Wiersze_miasta.doc

(450 KB) Pobierz

"O Szczecinie"

Gdzie Odra wpada w Bałtyku sieci

tam od stuleci rozsiadł się Szczecin.

Tutaj o Piastach przetrwała pamięć

w Piastowskim Zamku, w Portowej Bramie.

A dzień dzisiejszy to nowe miasto,

gdzie dom za domem w górę wyrasta.

Tu piękny pomnik z trzema orłami,

Park Kasprowicza, okręt z żaglami.

Wały Chrobrego widać z daleka.

Lśni w słońcu Odra – szczecińska rzeka.

 

 

"Czy to Kraków ?”   Jerzy Kierst

 

Z Mariackiej wieży na srebrnej trąbce.

Co to za koncert?

A pod Wawelem do jamy ścieżka.

Kto w jamie mieszkał?

Kogut na Rynku macha skrzydłami.

Kto jeździł na nim?

Konno, z buławą, z brodą do pasa.

Któż to tak hasa?

U czapki pióro i wiatr w sukmanie.

Co to za taniec?

Kłębami dymów światła zasnute.

Czy znasz tę hutę?

Ten Wawel, Rynek, gołębi dwieście,

w jakim to mieście?

 

 

"Toruń pachnie piernikami"

B. Lewandowska

 

Nad Toruniem noc zapada,

usiadł kot na Krzywej Wieży

Kot kociętom opowiada

o piernikach słodkich, świeżych.

Toruń, stary Toruń

nadwiślański gród

pachnie piernikami,

bo w piernikach miód.

Nad Toruniem księżyc w pełni,

nad Toruniem gwiazdy płoną,

kiedyś widział je Kopernik

najsławniejszy nasz astronom.

 

 

„Warszawa” J. Tuwim

Jaka wielka jest Warszawa!
Ile domów, ile ludzi!
Ile dumy i radości
W sercach nam stolica budzi!

Ile ulic, szkół, ogrodów,
Placów, sklepów, ruchu, gwaru,
Kin, teatrów, samochodów
samochodów spacerów i obszaru!

Aż niestara Wisłą cieszy,
Ze stolica tak urosła,
Bo pamięta ją malutką,
A dziś taka jest dorosła.

 

„W kopalni soli”

 

Kopalnia w Wieliczce

- jak pałac pod ziemią:

tu ściany, kolumny

srebrzyście się mienią

 

W kaplicach posągi,

żyrandol jak słońce.

Na falach jeziora

- światełka tańczące.

 

I łódka się chwieje,

i może popłynie

do groty srebrzystej

w baśniowej krainie.

 

A w grotach, w półcieniu

i w mrocznych zakrętach

śpi echo, co czasy

odległe pamięta.

 

I budzi się w ciszy,

I słychać gdzieś kroki,

I lampka olejna

Zabłyśnie w półmroku.

 

I zdaje się  - górnik

Sprzed wieków – jak w baśni –

Podejdzie, płomyczek

Latarki rozjaśni.

 

I pośród rzeźb srebrzystych,

Co patrzą i milczą,

Opowie prastarą

Legendę górniczą.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin