WAGNER Richard (1813 - 1883) - biogram.doc

(39 KB) Pobierz

RICHARD WAGNER

 

* I V 1813, Lipsk

† 13 II 1883, Wenecja

 

Ryszard Wagner od dzieciństwa wychowywał się w atmosferze sztu­ki (jego ojczym, Ludwik Geyer, był aktorem), wcześnie też
sam zdradzać zaczął skłonności artystyczne. Początkowo zamierzał po­święcić się poezji, dopiero usłyszenie IX Symfonii Beethovena oraz zapoznanie się z innymi dziełami tego kompozytora stało się dla niego punktem zwrotnym i skierowało go na drogę twórczości mu­zycznej. Nie przechodził regularnych studiów, jedynie przez
pe­wien czas pobierał lekcje u Teodora Weinlinga, kantora szkoły Św. To­masza w Lipsku i resztę wykształcenia zdobywał pełniąc funkcje ka­pelmistrza teatrów operowych w Würzburgu, Magdeburgu, Kró­lewcu i Rydze. Wcześnie ożenił się z aktorką Minną Planer. Wiosną 1839 roku, mając w tece dwie opery — Die Feen (Boginki) i Liebesverbot (Za­kaz miłości) oraz na pół ukończoną wielką operę Rienzi, wyje­chał do Paryża, gdzie przebywał przeszło 2 lata, jednak miast ocze­kiwanych laurów spotkał go tylko szereg przykrych zawodów. Nato­miast trzytygodniowa podróż po wzburzonym morzu z Pilawy do Londynu (gdyż przez to miasto wiodła Wagnera droga do Pa­ryża) i zasły­szane podczas niej marynarskie legendy dostarczyły kompozytorowi podniety do stworzenia — właśnie              w Paryżu — pierwszego, w dużej już mierze nowatorskiego dzieła: Holendra tułacza. Rienzi, którego nie udało się wystawić w Paryżu, wszedł w roku 1842 na scenę Opery w Dreźnie; pełny sukces tego dzieła skłonił dyrekcję teatru do powierzenia Wagnerowi            stanowiska kapelmi­strza, następnie zaś tak­że do wystawienia             Holendra tułacza. W ciągu sześcioletniej działalności Wagnera              w Dreźnie powstają Tann­haüser i Lohengrin.

Po rewolucji w 1849 roku Wagner, jej uczestnik, ścigany przez władze, ucieka za granicę i osiada w Szwajcarii. Tam powstaje jego pod­stawowa rozprawa Oper und Drama i inne prace teoretyczne, a tak­że 2 pierwsze części gigantycznej tetralogii Pierścień Nibełunga oraz Tristan i Izolda. Nazbyt zażyła przyjaźń z Matyldą    Wesendonk stała się powodem ostatecznego rozejścia się Wagnera z żoną. Wysta­wienie Tannhaüsera w Paryżu w roku 1861 kończy się klęska, a powrót do Niemiec, po uzyskaniu amnestii, zamienia się w ucieczkę od miasta do miasta przed ścigającymi kompozytora wie­rzycielami. Przełomowym momentem było dla Wagnera zetknięcie się z świeżo ukoronowanym królem Bawarii, Ludwikiem II, mło­dym romantykiem i fantastą, któ­ry, oczarowany potężną indywidual­nością kompozytora, postanowił wziąć go pod swoją opiekę, umożliwiając mu w warunkach całko­witego spokoju i swo­body dokończenie Pierścienia oraz rozpoczętych już Śpiewaków norymberskich. Głośny skandal, jakiego dopuścił się Wagner, odbi­jając żonę (Cosimę, córkę Liszta) swemu serdecznemu przyjacie­lowi, Hansowi Bülowowi, odsunął odeń Ludwika II, niebawem jednak znów odzyskał kompozytor królewską życzliwość i — co ważniejsze — ujrzał ukoronowanie swych marzeń, gdy po przezwyciężeniu rozlicznych przeszkód, ufundowano ze społecz­nych składek w miejscowości Bayreuth teatr przeznaczony specjal­nie do wykonywania jego dzieł, których realizacja na scenach zwy­kłych teatrów była niemożliwa. Tam też pod batutą Hansa Richtera wy­konano po raz pierwszy cały cykl Pierścienia Nibełunga, a w 6 lat później Parsifala. W pół roku po premierze tego ostatniego swego dzieła Wagner zmarł.

Wczesne dzieła sceniczne Wagnera utrzymane są w typie fran­cu­skiej „wielkiej opery romantycznej” i mają wiele cech wspólnych zwłaszcza z twórczością Meyerbeera. Lecz już od Holendra tułacza poprzez Tannhaüsera i Lohengrina rozpoczynają się i rozwijają co­raz intensywniej reformatorskie dążenia Wagnera, wyłożone na­stępnie w szeregu prac teoretycznych (przede wszystkim w dzie­le Opera i dramat). Głównym ich źródłem była reakcja prze­ciwko sty­lowi opery, zwłaszcza włoskiej i francuskiej, w której treść
drama­tyczna zeszła stopniowo na drugi plan, ustępując miejsca mu­zyce tworzonej w dodatku nieraz jedynie z myślą o efektownych po­pi­sach śpiewaków; celem zaś — ponowne stworzenie sztuki
synte­tycznej, na wzór starożytnej tragedii greckiej, w której słowo, mu­zyka oraz gest (pantomima) były równouprawnione i jednakowo wprzęgnięte w służbę akcji dramatycznej (podobne ideały przyświe­cały w XVII w. działalności Monteverdiego, a w XVIII — Glucka, choć oczywiście innymi środkami były realizowane). Jedną z kon­sekwencji tej idei stało się dokonane przez Wagnera
ostateczne roz­bicie tradycyjnej formy operowej z jej podziałem na zamknięte ,,numery” (arie, duety, recytatywy, chór) i potraktowa­nie opery jako organicznej całości, zależnej przede wszystkim od rozwoju akcji dra­matycznej. Czynnikiem jednoczącym ową formę
stała się wypraco­wana przez Wagnera i konsekwentnie przeprowa­dzana zasada mo­tywów przewodnich (Leitmotive), towarzyszących postaciom, przed­miotom, bądź uczuciom czy stanom psychicznym. Przełamał Wagner również klasyczną zasadę okresowej budowy poszczególnych muzy­cznych tematów, tworząc swój własny typ ,,nie kończącej się me­lodii”. Rozwinął ogromnie środki wyrazu
ro­mantycznej harmoniki — jakkolwiek sam w tej dziedzinie wiele zawdzięcza Chopinowi i Li­sztowi — oraz wzbogacił znacznie dzie­dzictwo Berlioza i Liszta w za­kresie instrumentacji. Orkiestrę                w swych dramatach muzycznych traktuje Wagner symfonicznie, dając jej rolę całkowicie samodziel­ną, a czasem nawet przeważającą w stosunku do śpiewaków, stąd tez niektóre wokalno-instrumentalne fragmenty jego dzieł mogą być czasem wykonywane jako czysto orkiestralne (Śmierć Izoldy, Cud Wielkopiątkowy            z Parsiiala). Obda­rzony wybitnym talentem literacko-poetyckim, sam pisał li­bretta do wszystkich swych oper i drama­tów muzycznych.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin