{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {273}{372}�ELAZNY KRZY� {541}{612}W rolach g��wnych {4108}{4206}Rosja, P�w. Tama�. 1943|Odwr�t. {4371}{4471}Muzyka {4871}{4956}Zdj�cia {5229}{5344}Scenariusz na podstawie powie�ci|Willi Heinricha {6242}{6355}Re�yseria {6436}{6520}Dow�dca pu�ku do|kaprala Steinera. {6662}{6702}Steiner, odbierasz sygna�? {6737}{6776}Steiner, s�yszysz mnie? {6795}{6818}Steiner... {11214}{11267}- Sprawnie zabijasz.|- Pi�knie. {11291}{11334}Patrz, mam now� bro�. {11371}{11423}Znajd� sobie drug�.|Amunicja! {11450}{11493}- Pom� mu.|- Oczywi�cie. {11536}{11559}Patrz. {11610}{11660}- Znamy to na pami��.|- Steiner... {11691}{11776}Patrz co znalaz�em na ty�ach.|Ma�y ruski ��todzi�b. {11950}{11979}Opu�� to. {12573}{12600}Szybko. {12682}{12703}Idziemy. {12747}{12851}Po��cz si� z Meierem, powiedz,|�e potrzebujemy transport z posterunku nr 7. {12875}{12899}Rozkaz. {12959}{12988}We� go z nami. {13885}{13925}Przekl�ty kraj... {13961}{14018}Kiedy� to by�a przygoda, ale... {14054}{14143}Mam wra�enie, �e, kt�rego� dnia|ten kraj nas poch�onie. {14185}{14223}Kapitan Stransky. {14261}{14326}- Pu�kownik Brandt. Witamy.|- Dzi�kuj�. {14429}{14488}To m�j adiutant, kpt. Kiesel. {14511}{14549}Jak si� pan miewa? {14555}{14651}Mi�o, �e pan pyta. Koszmarnie.|Mam sraczk�. A pan? {14664}{14785}Oto pa�ski adiutant, porucznik Triebig.|Te� �wie�o przyby�y. {14790}{14871}- Napije si� pan z nami wina?|- Mi�o z pana strony. {14885}{14915}We� m�j p�aszcz. {14923}{14950}Tak jest. {15056}{15195}Moje gratulacje, mozelskie z po�udnia,|rocznik 1937, na kra�cach Rosji... {15235}{15261}Zdumiewaj�ce. {15266}{15388}Ta butelka jest tu r�wnie|nie na miejscu, jak my. {15428}{15495}- Nasze zdrowie.|- Ja za swoje nie pij�. {15509}{15554}Nie warto za nie pi�. {15605}{15638}Za koniec wojny. {15864}{16016}Czemu nasza obecno�� tutaj|wydaje si� panu absurdem? {16022}{16103}Czemu prosi� pan|o przeniesienie z Francji? {16123}{16176}Chc� dosta� �elazny Krzy�. {16223}{16265}Dam panu jeden z moich. {16294}{16441}Nie, tylko �artuj�. O to samo|spyta� m�j dow�dca we Francji. {16447}{16567}Powiedzia� "Nie zatrzymuj� ci�,|bo wiem, �e bez ciebie front wschodni {16573}{16709}za�amie si� w par� dni.|Ruszaj, bohaterski o�le. " {16872}{16961}Bohaterski osio�...|Jego s�owa. {16989}{17118}Odwo�uj� sw�j toast za koniec wojny.|Za bohaterskie os�y. {17137}{17184}Za cierpliwy oddzia�. {17189}{17311}Chcia�bym co� wyja�ni�|kapitanowi Kiesel. {17336}{17486}Zg�osi�em si� tu, bo s�dz�,|�e potrzebni tu s� ludzie warto�ciowi. {17561}{17643}Czas zniszczy� mit|o niezwyci�onych Rosjanach. {17650}{17732}- A jak to zrobi�?|- Podnosz�c morale, {17750}{17837}karz�c niesubordynowanych|i buntownik�w, {17843}{17911}k�ad�c nacisk na szacunek|dla oficer�w. {17917}{18032}Niskie morale to skutek przegranych,|ci�g�ych kl�sk... {18037}{18144}Dopiero poznajesz rosyjski front,|nic dziwnego, �e m�wisz jak... {18171}{18203}...|Osio�. {18327}{18404}Oczywi�cie jeszcze ma�o znam|front rosyjski. {18425}{18569}Ale g��boko wierz�,|�e idea�y niemieckiego �o�nierza... {18576}{18733}Niemiecki �o�nierz nie ma ju� idea��w.|Nie walczy o kultur� Zachodu, {18752}{18816}nie w imi� jakiego� tam rz�du, {18822}{18958}i nie za �mierdz�c� Parti�.|Walczy o �ycie. I B�g z nim. {18963}{19051}Jestem �o�nierzem i jako �o�nierz|uwa�am, �e moim obowi�zkiem {19057}{19191}jest podporz�dkowa� w�asne idea�y|celom mego kraju, {19220}{19260}s�usznym czy te� nie. {19265}{19317}Pu�kowniku Brandt,|to porucznik Meyer. {19419}{19478}- Tak?|- Steiner ju� wraca. {19484}{19547}- W jakim s� stanie?|- Jak zwykle. {19554}{19657}Rozumiem.|Prosz� o raport, jak tylko odpoczn�. {19662}{19759}- Tak jest.|- Jest z nami kapitan Stransky. {19764}{19844}- Poinformuj go o naszej sytuacji.|- Tak jest. {20014}{20076}- Steiner wr�ci�.|- Oczywi�cie. {20143}{20177}Kim jest Steiner? {20203}{20261}Mo�e stanowi� dla ciebie|pewien problem. {20279}{20411}Ale to pierwszorz�dny �o�nierz,|wi�c przymykamy oko. {20442}{20492}Chcesz co� doda�, Kiesel? {20557}{20616}Steiner to legenda. {20656}{20744}Ale tacy ludzie s�|nasz� ostatni� nadziej�. {20770}{20858}I dlatego jest|niezwykle niebezpieczny. {21052}{21084}Zobaczymy. {21113}{21171}Pu�kowniku, za pozwoleniem. {21536}{21629}Co my�lisz o nowym kapitanie? {21641}{21705}Chyba s�dzi,|�e przydzielono mu misj� specjaln�. {21711}{21800}Zdoby� duchow� przewag�|nad batalionem. {21806}{21980}Symbolizuj�c tym czysto��|samego niemieckiego Wehrmachtu. {22189}{22236}Nawet w chwili kl�ski. {22681}{22775}Jak zostan� z nas tylko|Stransky i Steiner, to Bo�e, dopom�. {23120}{23199}Kapitanie Stransky,|witamy w drugim plutonie. {23244}{23294}- Poruczniku...|- Meyer. {23319}{23411}Mam panu pokaza� kwater�|i zapozna� z sytuacj�. {23490}{23560}- Gdzie m�j bunkier?|- Tam w dole, przed fabryk�. {23565}{23651}- Strze�e go drugi pluton.|- Gdzie s�? {23657}{23720}W�a�nie wr�cili z rekonesansu. {23727}{23786}- Kto dowodzi?|- Kapral Steiner. {23833}{23887}Co w nim jest takiego wyj�tkowego? {23893}{23990}Podczas ataku na Noworosyjsk kapral|uratowa� �ycie pu�kownikowi Brandtowi. {24010}{24066}- Mnie tak�e.|- Interesuj�ce. {24275}{24305}Kapralu Steiner. {24359}{24455}Jestem kapitan Stransky,|wasz nowy dow�dca. {24485}{24510}Tak jest. {24588}{24656}- Kto to?|- Kapral Schnurrbart. {24661}{24758}- A ten drugi?|- Rosyjski jeniec. {24784}{24907}Wiesz r�wnie dobrze jak ja,|�e rozkazy zakazuj� brania je�c�w. {24929}{24991}- Pozb�d� si� go.|- Jak? {25060}{25134}- Zastrzel go.|- Sam go pan zastrzel. {25259}{25342}Zrobi� to. Na miejscu. {25349}{25417}A potem zajm� si� tob�. {25521}{25549}Nie trzeba. {25580}{25643}Ja si� nim zajm�. {25962}{26021}Ciebie chc� widzie� w moim bunkrze. {26047}{26150}Za godzin�.|Z wyczerpuj�cym raportem, jasne? {26156}{26183}Oczywi�cie. {29057}{29083}Cholera... {29358}{29387}Kapral Steiner? {29401}{29442}Jestem Lili Marlene. {29533}{29561}Chod�, synku. {29655}{29681}Steiner! {29728}{29808}Popatrz,|jak wygl�da nasza nowa armia. {30003}{30064}- Jak si� nazywasz, synku?|- Szeregowy Dietz. {30073}{30125}Przysy�aj� nam g�wniarzy. {30149}{30225}- Cze��, niemowlaku.|- Szeregowy Dietz... {30302}{30335}D�ugo ju� s�u�ysz? {30340}{30402}Sze�� tygodni.|Jestem ochotnikiem. {30408}{30533}Tu nie zg�aszaj si� na ochotnika.|Tylko pilnuj si� Krugera i mnie. {30538}{30637}Wykonuj dok�adnie rozkazy,|bo poczujesz obcas na ty�ku. {30643}{30686}- Jasne?|- Tak jest, sir {30691}{30771}- I nie tytu�uj mnie tak.|- Przepraszam. {30822}{30909}Id� z tym cuchn�cym wieprzem.|Daj mu prycz� Schillera. {31065}{31260}Kern, poszukaj jakiego� koca czy|p�aszcza, dla tego ma�ego. {31265}{31326}We� kurtk� Schillera,|powinna tam gdzie� by�. {31332}{31384}Tak, sir...|Przepraszam. {31407}{31435}Spocznij. {31467}{31490}Dzi�kuj�. {31540}{31588}- M�j raport.|- Dzi�kuj�. {31661}{31822}Ubolewam nad dzisiejszym|incydentem, ale rozkaz to rozkaz. {31829}{31957}I bez je�c�w mamy do�� problem�w|z wy�ywieniem naszych ludzi. {31999}{32047}I zagra�a to bezpiecze�stwu. {32107}{32230}Czyta�em wst�pny raport|i z wielk� przyjemno�ci� informuj�, {32260}{32394}�e p�k Brandt i ja zgadzamy si�|awansowa� ci� na starszego sier�anta, {32412}{32442}od zaraz. {32611}{32673}Nie za bardzo ci� obszed� ten awans. {32694}{32714}Nie. {32846}{32869}No dobrze... {32918}{32983}Czyta�em raport, chcesz tu co� doda�? {33003}{33076}Rosjan.|Nied�ugo o nich us�yszymy. {33082}{33131}- Ofensywa?|- Tak podejrzewam. {33136}{33183}- Kiedy si� zacznie?|- Nied�ugo. {33286}{33357}- Co z twoim plutonem?|- Dw�ch zabitych, jeden zaginiony. {33362}{33404}Dw�ch zabitych...|Jak? {33434}{33558}Kule, pociski mo�dzierzy,|artyleria, karabinowe salwy, pech... {33563}{33666}...�miertelny syfilis.|Normalka, kapitanie. {33693}{33767}Ten zaginiony...|Szuka�e� go? {33773}{33812}- Nie.|- Dlaczego? {33818}{33963}Ryzykowa� �ycie plutonu dla �ycia|�o�nierza to brak odpowiedzialno�ci. {34063}{34096}Co� powiedzia�? {34199}{34349}Oficerowi nie wolno porzuca�|ludzi w takiej sytuacji! W �adnej! {34355}{34434}- Nast�pnym razem postaram si� lepiej.|- Chc� to mie� na pi�mie. {34439}{34475}Jak pan sobie �yczy. {34561}{34636}Wiesz, kapralu...|Sier�ancie... {34667}{34760}Mam wra�enie, �e przeceniasz|swoje znaczenie. {34791}{34896}Chwilowo jestem|wolny od takich z�udze�. {34971}{35058}Sugeruj� zatem, �eby� nie lekcewa�y�|swojego aktualnego towarzystwa. {35066}{35233}To, czym jeste� i czym mo�esz by�,|zale�y w�a�nie od niego. {35257}{35294}Nie zapomn�, sir. {35327}{35438}Ale dodam, �e cz�owiek jest tym,|kim sam si� czuje. {35582}{35723}Oczywi�cie, oczywi�cie.|Mo�esz odej��. {35820}{35911}- Zaraz wr�c�.|- To ma by� salut? {35995}{36020}Tak jest. {36080}{36132}- Triebig...|- Tak jest? {36154}{36231}Uwa�aj, Steiner,|mocno mu podpad�e�. {36264}{36354}- Prze�yj�.|- To nie kolejny partyjny faszysta. {36430}{36515}Arystokratyczny wojskowy czystej|krwi pruskiej. I bogacz. {36644}{36732}- Po co znosisz te jab�ka?|- Bierz, idioto. {36755}{36843}- Wiesz, sfery rz�dz�ce.|- Co im tam zosta�o do rz�dzenia? {36850}{36956}Nie b�d� naiwny.|Stransky jako� prze�yje wojn�. {36961}{37049}Nadal b�dzie mia� ziemie i bogactwa. {37122}{37158}I sw�j status. {37192}{37286}Ale przegrywaj�c mo�e by�|niebezpieczny. Uwa�aj na niego. {37292}{37380}- Nie �yje w naszym �wiecie.|- Nie, teraz �yje w moim. {37386}{37418}Pewnie. {37432}{37468}- Poruczniku?|- Tak? {37475}{37541}Wejd� na chwil�,|chc� ci co� pokaza�. {37612}{37681}Kern, nie st�j tak i nie chlaj,|pom�. {38250}{38300}Dzi�ki.|Nie s�dzi�em, �e wiecie. {38311}{38366}Zapominasz, �e jeste�my|plutonem zwiadowczym. {38372}{38423}Wszystkiego najlepszego|z okazji urodzin. {38580}{38685}Wyt�umacz wszystko ordynansowi|kapitana, niech si� nie pomyli. {38795}{38872}I zadbaj o mundur,|kapitan jest na to uczulony. {38886}{38960}Ruska w�dka, niemieckie wino,|kurczaki.....
kargulizator