Wald Ignacy - O integracje spoleczna mlodocianych i doroslych uposledzonych umyslowo.rtf

(1193 KB) Pobierz

O INTEGRACJĘ SPOŁECZNĄ

MŁODOCIANYCH I DOROSŁYCH

UPOŚLEDZONYCH

UMYSŁOWO

Materiały z sympozjum
pod redakcją IGNACEGO WALDA

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne
Warszawa 1978

ta
ie
i-

e-

ry

0-

a-
w
ie.
o-
n,

73

u Zygmunt fiotrowslti

Redaktor  Wladysław  Stołowski

Redaktor techniczny Elżbieta  Mlicyneskn

Korektor Barbara Majewsku

o

© Copyright by                                       •

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne

Warszawa 1978                                     T >£U»Jv.ilJ>W,

.       --Y-., i i -łinA-t^ ,  bO«»

R/556?

Warszawa  1978                                               .   .

Wydawnictwa  Szkolne  l  Pedagogiczne

Wydanie pierwsze.   Nakład 2000 + 257 egz.

Arkuszy: drukarskich  10;  wydawniczych 8,63     V    -

Oddano do składania dnia 07. 01.1978 r.     ; <•   •

Podpisano   do   druku   dnia  26  VI   1978  r.   i,-

Druk   ukończono  w  grudniu  1978  r.

Papier drukow_y satynowany kl. V, 65 g,  61X06 om

zamówienie  nr  4W3/STO/K.   Cena  zł 40,—  5^105    •

WSiP  Zakład  Graficzny w Łodzi

Ignacy Wdld

SŁOWO WPROWADZAJĄCE           *

Punktem wyjścia do przygotowania niniejszej książki były
przeredagowane materiały Sympozjum Polskiego Zespołu do Ba-
dań Naukowych nad Upośledzeniem Umysłowym, przeprowadzo-
nego 24 listopada 1975 r. w Warszawie.

Zespół do Badań Naukowych nad Upośledzeniem Umysłowym
powstał w r. 1969 przy Towarzystwie Walki z Kalectwem, a na-
stępnie, w r. 1972 przeszedł do Towarzystwa Przyjaciół Dzieci.
Zespół stawiał sobie jako zadanie: skupienie przedstawicieli róż-
nych dyscyplin w celu krzewienia współczesnych poglądów na
temat upośledzenia umysłowego, inspiracji badań w tej dziedzinie
oraz stworzenia forum, na którym przedstawiciele różnych spe-
cjalności mogliby wymieniać swoje doświadczenia. Zespół ma
w swoim dorobku zorganizowanie w r. 19?o w Warszawie
II Kongresu Międzynarodowego Stowarzyszenia do Badań Nau-
kowych nad Upośledzeniem Umysłowym, przygotowanie mate-
riałów dotyczących upośledzenia Umysłowego na i Krajowy
Kongres Rehabilitacji w r. 1971, zorganizowanie sesji popularno-
naukowej, konkursu na prace badawcze poświęcone problema-
tyce upośledzenia umysłowego, współpracę z szeregiem ośrodków
badawczych i różne opracowania programowe i legislacyjne.
Zespół jest czynnym członkiem Stowarzyszenia Międzynarodo-
wego do Badań Naukowych nad Upośledzeniem Umysłowym,
a jego przedstawiciele uczestniczyli, poza wspomnianym już
Kongresem warszawskim, w Kongresie w Hadze w r 1973
i w Waszyngtonie w r. 1976.

Wybór tematu Sympozjum w r. 1975 podyktowany był istot-
nymi względami naukowymi i społecznymi.

Tradycyjnie słowa „upośledzony umysłowo" kojarzyły się
z pojęciem dziecka upośledzonego, dlatego też, kiedy była mowa
o upośledzeniu umysłowym, zazwyczaj zawężało się krąg rozwa-
żań do dzieci. Podejście to było szeroko rozpowszechnione nie
tylko wśród osób nie przygotowanych fachowo. Pamiętam, że
kiedy w roku 1965 prowadzono w Instytucie Psychoneurologicz-
nym badania nad postawami lekarzy i psychologów w stosunku
do upośledzonych umysłowo, zwróciliśmy się z ankietą do dużej
grupy lekarzy różnych specjalności i psychologów. Jedno z pytań
ankiety brzmiało: jaki lekarz specjalista powinien zajmować się
upośledzonymi umysłowo? Ogromna większość lekarzy i psycho-
logów odpowiedziała, że powinien to być psychiatra dziecięcy.
To niedostrzeganie faktu, że dzieci upośledzone umysłowo dora-
stają, odbijało się nie tylko na niezauważaniu upośledzonych
umysłowo dorosłych. Wyrażało się ono również w traktowaniu
umysłowo upośledzonych, bez względu na wiek, jako wyrośnię-
tych dzieci, tak jakby poziom inteligencji miał być jedynym
Wskaźnikiem decydującym o możliwościach i potrzebach człowie-
ka. A tymczasem upośledzeni umysłowo dorastają, zmieniają się
ich potrzeby i sytuacja, i rzeczą niezbędna jest rozważenie spe-
cyficznych potrzeb tej grupy osób. Temu właśnie celowi Zespół
do Badań Naukowych nad Upośledzeniem Umysłowym postano-
wił poświęcić specjalne spotkanie.

Było to pierwsze polskie sympozjum na ten temat, choć po-
szczególne prace poświęcone tej problematyce publikowali już
uprzednio przedstawiciele różnych dyscyplin. Spotkanie nasze
zgromadziło pracowników różnych dziedzin, ponieważ jest to
problematyka, w której zbiegają się zainteresowania medycyny,
psychologii, pedagogiki, nauk społecznych, prawnych itd. Było
ono zarówno okazją do przedstawienia stanowisk poszczególnych
dyscyplin, jak i do międzydyscyplinarnej dyskusji.

Wiadomo z badań epidemiologicznych, że zmiana wymagań
społecznych w różnych okresach życia ludzkiego wpływa na
wskaźniki rozpowszechnienia upośledzenia umysłowego w popu-
lacji. O ile w wieku szkolnym liczbę dzieci upośledzonych umy-
słowo szacuje się na 2—3%, to w populacji dorosłej odsetek osób

funkcjonujących jako upośledzone jest znacznie mniejszy. Wiąże
się to przede wszystkim z tym, że wielu lekko upośledzonych
funkcjonuje w społeczeństwie na poziomie zadowalającym, przy-
stosowuje się do niego i nie jest traktowana jako upośledzeni
umysłowo. Niemniej przeto pozostaje znaczna grupa osób zarów-
no głębiej upośledzonych, jak i część lekko upośledzonych, któ-
rzy nie potrafią sprostać zadaniom dorosłego życia i wymagają,
w małym zresztą stopniu, opieki lub pomocy.

Tradycyjnie również uważało się, że sprawa upośledzonych,
zwłaszcza głębiej upośledzonych, to sprawa zakładów dla głębiej
upośledzonych. Nic myłniejszego. Prowadzone przez nas ostatnio
badania nad losową próbą głębiej upośledzonych umysłowo, któ-
rych wiek obecnie waha się od 15 dof 25 roku życia, wskazują, że
tylko 17°/o tej młodzieży przebywa w zakładach dla upośledzo-
nych umysłowo. Ogromna większość upośledzonych, w tym i głę-
biej upośledzonych, przebywa w społeczeństwie. Zastanowienie
się zatem nad potrzebami upośledzonych, ich możliwościami, po-
trzebami w zakresie służb i placówek związanych ze społeczeń-
stwem jest sprawą ogromnej wagi.

Książka niniejsza stanowi próbę prezentacji podstawowych
problemów w tym zakresie. Tak więc zostały przedstawione za-
gadnienia polityki społecznej wobec upośledzonych umysłowo
na tle ogółu zagadnień polityki społecznej i polityki społecznej
w stosunku do wszystkich kategorii upośledzonych. Zagadnieniu
temu poświęcony jest rozdział przygotowany przez M. Sokołów-'
ską.

Istotną sprawą jest zagadnienie aspektów prawnych, doty-
czących upośledzonych umysłowo. Jest to tym istotniejsze, że
w przygotowanym obecnie i złożonym do Ministerstwa Zdrowia
i Opieki Społecznej projekcie ustawy o ochronie zdrowia psychi-
cznego, problematyka upośledzonych umysłowo zarówno od stro-
ny przestrzegania ich praw, jak i stworzenia podstawy prawnej
dla rozwoju odpowiednich służb i placówek zajęła sporo miejsca.
Sprawę tę omawia R. Garlicki.

Zagadnienie o ogromnym znaczeniu społecznym, przede wszy-
stkim ze względu na liczebność tej grupy upośledzonych, a mia-
nowicie lekkie upośledzenie umysłowe i -jego uwarunkowania
społeczne przedstawione zostało w pracy A. FiTkowskiej-Mańkie-

wieź i A. Ostrowskiej, na podstawie badań prowadzonych obecnie
przez Instytut Filozofii i Socjologii PAN.

Trzy następne prace dotyczą podstawowych dla przystosowa-
nia społecznego upośledzonych zagadnień nauczania, przygotowa-
nia zawodowego i organizacji pracy. Są to artykuły H. Borzysz-
kowej, B. Góreckiego i J. Malinowskiego.

Istotne zadania, szczególnie w zakresie pomocy głębiej upośle-
dzonym, stoją przed pomocą społeczną. Zagadnienia te zarówno
od strony zakładów, jak i pomocy półotwartej i otwartej, przed-
stawione są w pracy O. Horoszewicza.

Szczególną, jedną z najtrudniejszych spraw w tej dziedzinie
jest sprawa upośledzonych umysłowo na wsi. Jest to sprawa
trudniejsza ze względu na ograniczoną dostępność na wsi roz-
maitych służb. Problematyce tej poświęcone jest opracowanie
E. Andrzejewskiej, Z. Człapińskiej, J. Radwańskiej, J. Radwań-
skiego i J. Serejskiego.

Do spraw najbardziej chyba przemilczanych należą u nas
sprawy życia seksualnego upośledzonych umysłowo. Sprawy te,
które na świecie budzą duże zainteresowanie i stały się przedmio-
tem rosnącej literatury 1, w Polsce, praktycznie rzecz biorąc, nie
były dotąd dyskutowane. Dlatego też prosiliśmy A. Jaczewskiegc
o wprowadzenie do dyskusji na ten temat, w nadziei, że będzie
ona kontynuowana przy dalszych okazjach.

Praca J. Dziedzica poświęcona jest problematyce wychowania
fizycznego i sportu w procesie rehabilitacji osób upośledzonych
umysłowo.

Publikacja nasza zawiera również raporty z badań lub spra-
wozdania dotyczące wybranych istotnych zagadnień związanych
z problematyką przystosowania w społeczeństwie osób upośledzo-
nych umysłowo 2.

Prezentowana książka nie rości sobie pretensji do wyczerpu-
jącego przedstawienia sprawy, ani też do podania pełnego recep-
tariusza właściwego postępowania. Zależało nam przede wszyst-
kim na wskazaniu nowoczesnych kierunków badań i postępowa -

1  Por. np. F. F. De la Gruz, G. D. La Veck (red.): Human Sexuality
and the Mentally Retarded, Penguin Books, Baltimore 1974, pp. XII -)- 352.

2 W publikacji niniejszej zamieszczono wybrane doniesienia.

nią praktycznego. Trudności w sformułowaniu konkretnych pro-
gramów w tej dziedzinie wiążą się z dwoma przyczynami:

1.  W nowoczesnych koncepcjach naukowych kładzie się nacisk
na potrzebę  integracji  upośledzonych  umysłowo  ze  społeczeń-
stwem i na zasadę normalizacji w organizowaniu służb i placó-
wek.  Wśród badaczy i praktyków toczy się wciąż spór o kształt
i granice normalizacji w konkretnych warunkach społecznych.
Spór ten nie jest do końca rozstrzygnięty, dlatego też nie sposób
proponować konkretnych rozwiązań organizacyjnych. Utopią by-
łoby   zresztą  oczekiwanie,   że  możliwe   jest   stworzenie  takiego
optymalnego modelu, który pasowałby**do wszystkich różnorod-
nych i zmieniających się przecież warunków społecznych.

2.   Nasze  doświadczenia krajowe zbierane  są w warunkach
określonej sytuacji zastanej. Jest to sytuacja, w której np. oświa-
ta specjalna jest rozwijana głównie w systemie odrębnego szkol-
nictwa specjalnego, zatrudnienie głębiej upośledzonych umysło-
wo odbywa się głównie w systemie spółdzielczości inwalidzkiej,
pomoc typu zakładowego dostarczana jest głównie przez domy
pomocy społecznej.

Doświadczenia i innowacje w znacznym stopniu wyznaczane
są przez istniejące warunki. Dopiero wprowadzenie nowych ty-
pów służb i placówek pozwoli na obiektywną ocenę tego, jakie
konkretne rozwiązania organizacyjne lepiej będą zaspokajały po-
szczególne typy potrzeb.

Jeśli książka pobudzi Czytelnika do zastanowienia się nad
wielostronnymi potrzebami w tej dziedzinie i możliwościami za-
spokajania tych potrzeb, zadanie jej będzie spełnione. Zespół
autorski wdzięczny będzie Czytelnikom za wszelkie uwagi kry-
tyczne i propozycje, które lektura tej książki może nasunąć.

Magdalena Sokołowska

POLITYKA SPOŁECZNA

WOBEC UPOŚLEDZONYCH UMYSŁOWO

W tym artykule więcej będzie mowy o kwestiach ogólnych,;
dotyczących rozmaitych typów i upośledzeń fizycznych i psychi-
cznych niż o problematyce swoistej dla upośledzenia umysłowe-
go. Nacisk jest tu położony raczej na elementy wspólne, wystę-
pujące we wszystkich formach i typach upośledzeń, mniej na
elementy różnicujące. Jeśli przyjąć, że te poszczególne typy upo-
śledzeń są oddzielnymi problemami społecznymi, to reprezento-
wane w tym artykule podejście można określić jako „między-
problemowe".

Oba punkty widzenia — problemowy i międzyproblemowy —
są niezbędne w racjonalnym postępowaniu celowościowym, zmie-
rzającym do pełnej integracji osób upośledzonych ze społeczeń-
stwem. Fachowcy dobrze wiedzą, jak wiele zależy od indywidua-
lizacji ich zabiegów. Lecz potrzebne jest również spojrzenie jak-
by z lotu ptaka, ogarniające całą mapę fachowych, rozproszonych
działań, mogące dostrzec, gdzie są wśród tych działań luki, jakie
potrzebne są zmiany, co wymaga koordynacji, na co położyć na-
cisk itd. Szczególnie w upośledzeniu umysłowym, najbardziej
chyba wyizolowanym i odseparowanym typie upośledzenia, przy-
datna jest orientacja, która może „osadzić" upośledzonych umy-
słowo w populacji upośledzonych, a następnie objąć ich działa-
niami zmierzającymi do integracji w społeczeństwie całej tej

zbiorowości. Na obecnym etapie, kiedy upośledzenie umysłowe
jest już traktowane w Polsce jako problem społeczny, kiedy
istnieje liczne grono specjalistów i działaczy w tej dziedzinie oraz
znaczny dorobek naukowy i praktyczny, dalszy postęp zależy
głównie od podchodzenia do upośledzenia umysłowego jako do
jednego z upośledzeń, które posiada, oczywiście, swoje osobliwo-
ści — ale stawia nie na podkreślanie ich i wyodrębnianie, lecz
przeciwnie, na maksymalne włączertie się do ogólnych planów
rozwoju kraju. Wiadomo już, że rozmaite kwestie uważane daw-
niej za specyficzne dla upośledzenia umysłowego odnoszą się do
wszystkich typów upośledzeń albo wręcz do całego społeczeństwa
(np. możliwości chowania dziecka w domu rodzinnym). Roman
Garlicki jest zdania, że znaczna poprawa osiągnięta w ostatnich
latach w zakresie zaspokajania potrzeb ludzi upośledzonych umy-
słowo nastąpiła nie wskutek wyodrębniania specjalnych służb
i placówek, ale przeciwnie — wskutek tego, że nie wykluczano
upośledzenia umysłowego z planów ogólnospołecznych, z tych
dziedzin, gdzie wystąpił tak wyraźny postęp: w nauczaniu —
wskutek reformy systemu edukacji narodowej, w zatrudnianiu
— w ramach ogólnej polityki lepszego wykorzystania zdolności
produkcyjnych, w usprawnianiu leczniczym — w wyniku reali-
zacji programów obejmujących niektóre grupy dzieci, m. in. upo-
śledzone umysłowo, w świadczeniach społecznych — w związku
z rozwojem zabezpieczenia społecznego, dotyczącego poprawy po-
łożenia materialnego rodzin pracowniczych1.

Rozwój u nas takiej orientacji wiąże się z okresem, w który
wkraczamy, a który można nazwać „otwieraniem się instytucji
zamkniętych". Można zgodzić się z twierdzeniem, że w świecie
współczesnym koegzystuja trzy typy współżycia upośledzonych
z „normalnymi".

Pierwszy typ współżycia charakteryzuje kraje tzw. „trzeciego
świata": kalectwo i upośledzenie nie jest tam jeszcze odczuwane
jako problem, gdyż są do załatwienia inne, palące kwestie, np.

1 R. Garlłcki: Upośledzenie umysłowe w Polsce — zagadnienia spo-
łeczne, prawne i organizacyjne. Warszawa 1975.

zwalczanie głodu czy ostrych chorób zakaźnych; nie istnieją
jeszcze rozwinięte formy pomocy ludziom upośledzonym; niski
poziom gospodarki umożliwia uczestniczenie w niej wielu upośle-
dzonych; wszędzie ich widać.

Typ drugi współżycia jest charakterystyczny dla krajów śred-
nio rozwiniętych; upośledzenie jest już tam odczuwane jako pro-
blem; istnieje też określona filozofia postępowania, mianowicie
separowanie upośledzonych, w miarę możności w specjalnych
instytucjach, gdzie się ich trzyma lub po prostu w mieszkaniach,
których nie mogą opuścić z braku odpowiednich pomocy; wobec
tego są „niewidzialni".

Typ trzeci współżycia spotyka się w krajach wysoko rozwi-
niętych, tam gdzie istnieją dłuższe tradycje opieki nad upośledzo-
nymi. „Niewidzialni" znowu pojawiają się w świecie „normal-
nych".

Dobrym wskaźnikiem kulturalnego rozwoju kraju (podobnie
jak do niedawna u nas wskaźnik umieralności niemowląt) byłaby
proporcja upośledzonych, widzialnych np. na ulicach Warszawy,
w stosunku do ogólnej liczby upośledzonych mieszkańców War-
szawy:   na   wózkach,   na   protezach,   z   laskami,   z   opiekunami,
wciągniętych w  wir  ogólnych  spraw,  pośpiechu,  pracy,  całego
życia.   Celem jest oczywiście integracja — nie separacja.  Polska
znajduje się obecnie na przejściu między etapem drugim a trze-
cim.  Coraz więcej pojawia się wypustek od strony modelu za-
mkniętego w stronę otwartego. Lecz proces otwierania nie prze-
biega równomiernie; różny jest stopień otwarcia jego poszczegól-
nych składowych i wyraźnie występują dysproporcje, np. między
rozwojem służb oświatowych dla upośledzonych umysłowo a za-
stojem panującym w domach pomocy społecznej, między bezpo-
średnim  postępem w  dziedzinie  zatrudnienia  a brakiem  nawet
programu zabezpieczenia potrzeb mieszkaniowych upośledzonym
umysłowo i innym grupom upośledzonych w ich środowisku na-
turalnym.  Najbardziej  zaawansowane  są  następujące  składowe
procesu „otwierania się": 1) nauczania, 2) zatrudnienie, 3) uspraw-
nianie lecznicze, 4) zabezpieczenie społeczne. Graficznie przedsta-
wia to się tak:                                .........    '         .......'

10

KffAJf MfCIEGO ŚWIATA

KRMf WYSOKO

-nauczane

• zatrudnianie               ~

• usprawnianie lecznicze ."§
-zabezpieczenie społeczne :§

ŚREDNIO POIWINIETE

Diagram

Typy integracji niepełnosprawnych w społeczeństwach mierzone ich „wi-
dzialnością" w zależności od trzech stopni rozwoju kraju oraz charaktery-
styka sytuacji polskiej (proces przechodzenia z II do III).

Wymienione składowe tego procesu — to te sfery życia spo-
łecznego, w których wyraźnie widać osiągnięcia socjalizmu
w kraju, a w których nie było tradycji opieki nad upośledzonymi
umysłowo. Przemiany dokonały się tutaj poprzez zmianę makro-
struktury społeczeństwa, poprzez stworzenie odpowiedniego sy-
stemu prawnego, systemu oświaty, systemu lecznictwa i zapew-
nienie pracy. Dalsze przemiany zależą głównie od zmian zacho-
dzących w mikrostrukturze społeczeństwa. W stosunkach między
poszczególnymi ludźmi, w układach wewnątrzrodzinnych, w krę-
gach nieformalnych, w tradycyjnych wyobrażeniach o ludziach
upośledzonych umysłowo. Świadomość ludzka, także w tej dzie-
dzinie, zmienia się wolniej niż instytucje ekonomiczne czy
oświatowe.

Nie jest łatwo realizować postulat zaakceptowania osoby upo-
śledzonej jako pełnego człowieka, mającego cały wachlarz „nor-

ii

malnych" potrzeb ludzkich: mieszkania, kochania, a nie tylko
pracy. Rola zawodowa jest bardzo ważna, ale przecież nie jest
jedyną rolą człowieka. Jeśli głównym celem wszystkich działań
ma być pełna integracja ze środowiskiem, to bez względu na
możliwości produkcyjne osoby upośledzonej trzeba jej stworzyć
warunki prowadzenia maksymalnie normalnego życia. Niektórzy
upośledzeni (i inni ludzie) są zatrudnieni, lecz żyją w izolacji,
a inni zatrudnienia nie mają, lecz jakość ich życia jest lepsza.
Polska zaczyna teraz wkraczać w okres, kiedy podjęcie pracy
przez osobę upośledzoną nie jest jedynym miernikiem udanej
rehabilitacji, kiedy zaczyna się zwracać uwagę i na inne sfery
aktywności: rodzinna, seksualną, życie towarzyskie, pracę społe-
czną, formy wypoczynku itd. Jeśli głównym celem jest nie sepa-
racja, lecz integracja, to określone kwestie od razu staja się naj-
ważniejsze, np. mieszkania i opieka w mieszkaniach, lokalizacja
w ogóle wszystkich domów, gdzie upośledzeni mają mieszkać,
bariery architektoniczne i urbanistyczne, organizacja usług, trans-
port itd. A kiedy te kwestie uzyskają dostatecznie dużo zrozu-
mienia, to niewątpliwie nasuną się wyraźnie sposoby ich rozwią-
zywania, tak jak to było w odniesieniu do nauczania czy zatrud-
niania.                                                                           ' -T^fi
Kiedy punkt ciężkości przesuwa się z instytucji do naturalne-
go habitatu człowieka upośledzonego, to jasne jest, że maleje rola
profesjonalistów, skupionych w tych instytucjach. Równocześnie
wzrasta znaczenie rozmaitych kręgów ludzi, nazywanych przez
nie „laikami": rodziców, współmałżonków, krewnych, sąsiadów,
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin