Jackass - S03E03 Office Chairs.txt

(5 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:Czeć jestem Johnny Knoxville witam w "Jackass"
00:00:09:Czeć jestem Johnny Knoxville witam w "Jackass"
00:00:12:Nie mogę!
00:00:14:Czeć jestem Johnny Knoxville witam w "Jackass"
00:00:18:Nie, nie,| mamo, daj spokój...
00:00:21:Co za wintuch...
00:00:48:Jestem Johnny Knoxville
00:00:51:I dzi spróbuję przykleić się| do tej stalowej belki za pomocš hełmu.
00:00:57:To oliwa, ludzkie włosy i pikantny sos.
00:01:01:Cóż za cudowna breja.
00:01:06:Zabiję się!
00:01:14:Oto przyklejony hełm!
00:01:35:Myslicie ze spadajšc rozwali sobie głowę?
00:01:39:- Trzymaj się!|- Przecież się trzymam!
00:01:41:Strasznie się napina.
00:01:54:Pikantne!
00:01:57:Czuć, że pikantne.
00:01:59:Johnny, wyglšdasz jak kuzyn Itt.
00:02:00:Czuję się jak kuzyn Itt.
00:02:04:Rick przepraszam, stań w miejscu.
00:02:06:Moje kolano!| Odwal się.
00:02:11:No nie, wkurzyłe Ricka.
00:02:14:- Gotowy?|- Będzie bolało.
00:02:35:KRZESŁA BIUROWE
00:03:52:Uderzył mnie w brodę!
00:03:55:>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<|>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<
00:03:54:Te papiery muszš być gotowe na czas.
00:04:19:Nie mogę uwierzyć, że on to robi.
00:04:21:Daje niezłego czadu.
00:04:24:Jestem Steve-O, a to ekstremalne rowerkowanie.
00:05:52:Słyszelicie.
00:05:53:wiedziałem, że to już koniec.
00:05:59:O, kurde...
00:06:04:Co za suka...
00:06:18:O, w mordę!
00:06:30:Boże, dlaczego ja?
00:06:55:O, w mordę...|Przepraszam stary.
00:07:23:Kurde...
00:08:12:Uwaga, zaraz zacznie wirować...
00:08:30:W tym programie mam latać na golasa, a nie narażać życie.
00:08:33:Ale kaszana...
00:08:37:Straszny syf.| Nie chcę tego robić.
00:08:44:Przytukisz Króliczka?| No chod.
00:08:48:Wszystko w porzšdku.
00:08:51:Dzi ja i Ehren zjedziemy z tej wielkiej góry
00:08:55:na tym okropnym tandemie bez hamulców.
00:08:59:Już po nas.
00:09:30:To od miesięcy jedyny krzaczek, jaki spenetrował Ehren.
00:10:18:O, mój Boże...
00:10:24:Jasna cholera...
00:10:45:BUTELKOROLKA
00:10:48:Butelkorolka.
00:10:50:To nie jest butelka!
00:10:51:O co prosilicie?| O butelki, prawda?
00:10:55:- To ma być butelka?|- No tak.
00:10:56:Butelki sš ze szkła.| To jest pojemnik.
00:11:31:Ale kilka przejechałem?
00:11:39:Moje kolano...
00:11:41:- Co tam masz?|- Butelkę po wodzie.
00:11:45:To nie butelka, tylko pojemnik.
00:11:53:To było całkiem niezłe.
00:12:04:Knoxville włanie pierdnšł.
00:12:05:Włanie puciłem wiatry.
00:12:06:KROWI GAJEREK
00:12:26:Bierz mnie...
00:12:32:Pragnę cię...
00:12:36:No dalej, zbadaj sytuację.
00:13:05:Pokaż skrzydła.
00:13:06:NIETOPEREK
00:14:20:Znacie tego gocia?
00:14:21:DIMITR GRONY
00:14:23:Idziemy do toalety?
00:14:26:Możemy zejć do toalety?
00:14:28:No co?
00:14:35:To mój przyjaciel.
00:14:40:Te strusie mnożš się jak króliki i zabijajš ludzi.
00:14:45:Wielu obrońców przyrody ćwiczy z nimi co w rodzaju zen.
00:14:49:Ale nie ja.
00:14:51:Ja udowodnię im, że jestem silniejszy, szybszy,
00:14:56:mam większy instynkt zwierzęcy i że sam jestem zwierzęciem.
00:15:03:- Patrzy na  mnie...|- Chyba cię lubi.
00:15:06:Końce ich pazurów zawierajš truciznę.
00:15:10:Jej moc dorównuje jadowi tysišca czarnych wdów.
00:15:15:Taki zwierzak ma dwa lub trzy palce.
00:15:19:To daje nam sporo czarnych wdów.| Sami sobie policzcie.
00:15:31:mam go!| Otwórz bramę!
00:15:33:Musisz pokazać tym zwierzakom, kto tu rzšdzi!
00:15:39:Jeżeli macie ochotę, możecie się z nimi zabawić.
00:15:42:Teraz nie będę tego robił.
00:15:48:Pieknie!
00:15:51:Strusi myliwy.| Dobra robota.
00:15:54:- Dobrze było?|- Jasne. Całkiem niele.
00:15:57:Było całkiem niele.
00:15:58:To znaczy...To była najbardziej trudna rzecz, jakš zrobiłem od lat.
00:16:02:- Gotowy?|- Tak.
00:16:05:Wbiegnij na górę!
00:16:13:O, mój Boże...
00:16:23:Jestem Johnny Knoxville, a to mój ojciec Phil.
00:16:26:Dzi obejrzymy, jak mój siostrzeniec Dusty puszcza wiatry.
00:16:30:- Mam zdjšć spodnie?|- Jasne, zdejmuj.
00:16:34:- Tylko dobrze podepnij mikrofon!|- Bez obawy.
00:16:38:Chyba le go filmuję.
00:16:42:Tak pierdnšł, że aż mu włosy dęba stanęły.
00:16:46:Szybcie, bo się zaczyna!
00:16:48:Poczekaj, jeszcze nie zaczynaj.
00:16:52:Trochę bliżej.
00:17:11:To wszystko, na co cię stać?
00:17:12:Za chwilę po prostu zrobię kupę.
00:17:15:No cóż, jak mus to mus.
00:17:25:- Jak tam widok z tyłu?|- wietny.
00:17:30:Zjedziłem cały wiat, ale nigdy nie widziałem czego takiego.
00:17:39:Mamo, chod do nas na chwilę!
00:17:43:Mamo!|Tylko na chwilkę!
00:17:48:O, Boże...
00:17:50:Patzrcie!| Zrobił to!
00:17:54:Nasrał sobie na spodnie!
00:17:58:- Masz dosyć, tato?|- O, tak!
00:18:02:Mikrofon też obesrałe?
00:18:13:Lynne! Przynie papier toaletowy!
00:18:17:No chod!| To w końcu twój syn.
00:18:20:Chod, pokażę ci.| Tutaj.
00:18:49:Zabirz to do kibelka.
00:18:59:- Powšchaj.|- O, Boże!
00:19:02:Nie waż się dotykać kamery!
00:19:07:Zniknęło
00:19:17:Napisy i synchro kroll ( michał piłat )
00:19:19:Własnoć Michał Piłat| krolll@interia.pl
00:19:31:Odpadnie?
00:19:32:Gdzie tam, nie odpadnie.
00:19:36:Lepiej być nie mogło.
00:19:39:Czy wyglšdam, jakbym naprawdę miał to na głowie?
00:19:47:Żyjesz?
00:20:04:To ja!
00:20:09:Zšłmał sobie zšb!
00:20:12:Rowery to wietna sprawa, prawda?
00:20:14:Chociaż się podtarłe?
00:20:16:Nie. Wszystko wyleciało.
00:20:20:Kolejny wietny występ, Dusty. Teraz id się umyj.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin