00:00:10:Napisy �ci�gn�� z DVD i poprawi�|WHITE EAGLE 00:00:31:ZAGINIONY W AKCJI 00:02:30:Rusza� si�! 00:02:33:- Trzymaj si�, m�ody! Spokojnie!|- Idziemy! 00:02:47:Rusza� si�! 00:02:53:DaIej! 00:03:18:Musimy przej�� przez rzek�! 00:03:33:Idziemy! 00:03:42:Rusza� si�! 00:03:50:Rusza� si�! 00:04:11:Idziemy, �o�nierzu! 00:04:52:- HeIikoptery!|- Szybko! Idziemy! 00:05:23:Idziemy! 00:05:31:Za tob�! 00:05:43:Szybciej! Wsiada�! 00:05:46:- Idziemy! Zabieramy si� st�d!|- Startuj! Startuj! 00:05:50:Zaczekajcie! 00:05:53:- Wskakuj!|- O, m�j Bo�e! 00:05:57:Tutaj! 00:06:21:Startuj! 00:06:26:No ju�! Podno� w g�r� ty�ek! 00:06:28:Z drogi, do choIery! 00:06:31:Dobra, gotowi! Lecimy! No ju�! 00:07:07:Dobra! Idziemy! 00:07:16:Rusza� si�! 00:07:21:- Po�pieszcie si�, do choIery!|- Podaj mi r�k�! 00:07:24:Startujemy! No ju�! 00:07:40:Ruszajcie! 00:08:07:Ju� wi�cej tego nie zrobi! 00:08:09:Griffin, zabierz go stamt�d! 00:08:14:ChoIera! 00:08:52:..ameryka�scy �o�nierze,|kt�rzy zagin�li w toku dzia�a�. 00:08:55:- Bill.|- Dzi�kuj�, Jane. 00:08:57:Nadal trwaj� przygotowania|do spotkania z Wietnamczykami. 00:09:00:Senacka delegacja|wyrusza nied�ugo do Hosziminu. 00:09:03:Celem rozm�w ma by� ustalenie,|czy ameryka�scy �o�nierze 00:09:07:s� ci�gle przetrzymywani|w Wietnamie jako je�cy wojenni. 00:09:10:Ameryka�skie organizacje|weteran�w nasili�y ��dania 00:09:14:o informacje dotycz�ce|oko�o 2500 �o�nierzy, 00:09:17:kt�rzy nie powr�cili do domu|po wojnie w Wietnamie. 00:09:20:Los tych ,,zaginionych w toku dzia�a�''|Amerykan�w jest niepewny. 00:09:24:Doniesienia o zagranicznych|je�cach przetrzymywanych w Wietnamie 00:09:28:doprowadzi�y do zwi�kszenia wysi�k�w|na rzecz rozwi�zania tej sprawy. 00:09:32:Senator Maxwell Porter,|przewodnicz�cy naszej delegacji, 00:09:36:wyrazi� ostro�ny optymizm,|�e rozmowy rzuc� pewne �wiat�o 00:09:40:na t� nierozwi�zan� spraw�. 00:09:41:Senator ostrzeg� jednocze�nie,|�e ca�y proces b�dzie d�ugotrwa�y. 00:09:46:Wydzielasz z�e fale, Shocker! 00:09:54:Spider-Man, znowu si� spotykamy!|Wcze�niej ni� my�la�em! 00:09:59:Uwielbiam spotkania po latach! 00:10:03:No to masz! 00:10:11:Wygl�da na to, �e b�d�|si� musia� najpierw rozprawi� 00:10:13:z tym pe�zaj�cym �mieciem! 00:10:15:l mam pomys�, jak to zrobi�! 00:10:25:Wychodzisz? Obrazi�e� si�? 00:10:30:Przy pomocy mojej si�y wibracyjnej|wydostan� si� z ka�dej pu�apki! 00:10:34:Nast�pny raz b�dzie twoim ostatnim! 00:11:20:Tutaj! 00:11:25:Pos�uchajcie! 00:11:33:Jeden wasz za jednego mojego! 00:12:08:..Shocker powraca|ze zwi�kszon� moc� wibracyjn�! 00:12:17:Przyjaciele, 00:12:23:do dzie�a! 00:12:24:Odwied�my najlepiej|strze�one wi�zienie! 00:12:31:To Shocker! Wchodzi do akcji! 00:12:48:Spider-Man tak mnie urz�dzi�, 00:12:51:przyszed� czas na rewan�! 00:12:53:..zaplanowa� ucieczk� Amerykan�w|z jednego z oboz�w jenieckich 00:12:58:i twierdzi, �e ten ob�z|nie jest jedynym w Wietnamie. 00:13:02:Chocia� nie uda�o mu si� przedstawi�|dowod�w na poparcie tych zarzut�w, 00:13:05:Braddock jest za�artym propagatorem|teorii, kt�ra g�osi, �e Amerykanie 00:13:08:s� wci�� przetrzymywani|w wi�zieniach w Wietnamie. 00:13:12:Odm�wi� on ostatnio przeprowadzenia|rozm�w z organizacjami �o�nierskimi 00:13:16:na temat zaginionych �o�nierzy|i wycofa� si� ze wszelkich dyskusji 00:13:19:dotycz�cych tej kontrowersji. 00:13:21:Senacka delegacja mia�a nadziej�,|�e udzia� Braddocka w rozmowach 00:13:24:zwi�kszy ich mo�liwo�ci negocjacyjne. 00:13:30:Tu Braddock. 00:13:34:Pojad� z wami. 00:13:36:Rz�d wietnamski|nigdy tego nie przyzna. 00:13:41:Ludzie na tych zdj�ciach|mog� by� kimkoIwiek. 00:13:43:W��cznie z zaginionymi �o�nierzami. 00:13:45:Nawet nasi eksperci s� zdania,|�e szanse s� 50 na 50. 00:13:50:Mo�esz wi�c sobie wyobrazi�,|co powiedz� ich Iudzie. 00:13:52:B�dziemy potrzebowa� czego�|o wieIe Iepszego, aby ich przekona�! 00:13:56:Czy nie po to jedzie z nami|pu�kownik - jako niezbity dow�d? 00:14:01:Niez�y dow�d. 00:14:03:Sp�jrz tyIko,|jak ten sukinsyn jest ubrany! 00:14:05:Komu mia�bym zaimponowa�,|senatorze? 00:14:11:HOSZIMIN|(BY�Y SAJGON) 00:14:20:SI�Y POWIETRZNE|STAN�W ZJEDNOCZONYCH 00:14:39:Baczno��! 00:14:46:Senatorze Porter, genera� Tran.|Witam w Ludowej RepubIice Wietnamu. 00:14:51:Ca�a przyjemno�� po mojej stronie. 00:14:53:Chcia�bym panu przedstawi�|Ann FitzgeraId z Departamentu Stanu. 00:14:56:- Witam, panno FitzgeraId.|- Pu�kownik James Braddock. 00:15:00:A, pu�kownik Braddock.|WieIe o panu s�ysza�em. 00:15:03:Witam w Ludowej RepubIice Wietnamu. 00:15:11:Pu�kowniku! 00:15:21:Przepraszam. 00:15:23:Przynosisz nam wstyd, Braddock! 00:15:25:Po to tu jestem, senatorze. 00:15:30:Powiesz mi,|co sk�oni�o ci� do zmiany zdania? 00:15:34:ProsiIi�my ci� chyba ze 20 razy. 00:15:36:Mia�em swoje powody. 00:16:31:Czy co� si� sta�o? 00:16:35:Nie, wszystko w porz�dku. 00:17:16:Mi�o pana go�ci�. 00:17:18:Senatorze, wiemy, �e przyczyn�|przyjazdu pu�kownika Braddocka 00:17:23:jest pr�ba o�mieszenia mojego rz�du. 00:17:26:To nieprawda, generaIe. 00:17:27:Wierz� jednak, �e po wyjawieniu 00:17:30:prawdziwej przyczyny jego|przed�u�onego pobytu w wi�zieniu, 00:17:33:�wiat zacznie go postrzega�|w zupe�nie innym �wietIe. 00:17:37:Panno FitzgeraId. 00:18:35:Ci Iudzie byIi naocznymi �wiadkami|niekt�rych ze zbrodni wojennych 00:18:39:dokonanych przez pu�kownika Braddocka|na narodzie wietnamskim. 00:18:50:Jego ofiarami by�y|niewinne kobiety, dzieci i starcy. 00:18:58:Macie przed sob� ich zeznania,|kt�re zosta�y z�o�one pod przysi�g�. 00:19:49:Przepraszam. 00:20:00:Rozumiem. Wszystko w porz�dku. 00:20:05:Co on powiedzia�? 00:20:07:�e rozumie i �e to jest w porz�dku. 00:20:13:Pu�kowniku Braddock...|czy to prawda, �e podczas wojny 00:20:17:wyznaczono za pa�sk� g�ow� nagrod�|w wysoko�ci 5000 ameryka�skich doIar�w? 00:20:24:Wynosi�a 20.000. 00:20:26:Co? 00:20:28:Prosz� nam powiedzie�,|dIaczego wyznaczono nagrod�? 00:20:30:Z powodu pa�skich zbrodni wojennych. 00:20:35:Za zabijanie takich dupk�w jak ty! 00:20:38:Pu�kowniku! 00:20:44:Okrucie�stwa opisane w dokumencie,|kt�ry pa�stwo otrzymaIi, 00:20:47:s� jedynym powodem przetrzymywania|pu�kownika Braddocka w wi�zieniu! 00:20:50:Nie by� on je�cem wojennym,|aIe zwyk�ym kryminaIist�! 00:21:18:Piwo. 00:21:24:Dzi�ki. 00:21:34:Widz�, �e awansowa�e�. 00:21:40:Uda�o ci si� raz uciec|z tego kraju, pu�kowniku. 00:21:44:Tym razem mo�esz|nie mie� tyIe szcz�cia. 00:21:54:Tran jest bardzo rozdra�niony|z powodu twojego zachowania. 00:22:00:Porter dzwoni� do Waszyngtonu,|chcia�, �eby ci� odwo�aIi. 00:22:05:A prezydent jest oburzony - otwarcie. 00:22:09:Panno FitzgeraId,|pi�knie pani wygI�da. 00:22:12:Pu�kowniku Braddock,|chcia�bym panu zada� pytanie. 00:22:16:Czy to prawda, �e dziesi�ciu|z pana Iudzi umar�o w wi�zieniu, 00:22:19:poniewa� pan nie chcia� si� przyzna�|do zbrodni wojennych? 00:22:29:Nie spotka�am jeszcze|takiego dypIomaty jak ty. 00:22:35:Nie kandyduj� w wyborach.|Poza tym nic o mnie nie wiesz. 00:22:39:No, dobrze. Zobaczmy. 00:22:42:James Thomas Braddock. Wiek, 38 Iat. 00:22:44:Pu�kownik w Si�ach SpecjaInych Armii.|Jeniec wojenny przez 8 miesi�cy. 00:22:48:Zagin�� w toku dzia�a� na 7 Iat,|w zesz�ym roku uciek� z wi�zienia. 00:22:51:Teraz jeste� w Sajgonie|na �yczenie prezydenta, 00:22:54:aby sprawdzi�, czy w Wietnamie|nie ma innych je�c�w. 00:22:59:Tak jak powiedzia�em,|nic o mnie nie wiesz. 00:23:07:Co powiesz na drinka przed snem? 00:23:13:Pewnie.|Do zobaczenia za par� minut. 00:24:06:Szampan si� grzeje. 00:24:15:To by� niesamowity dzie�. 00:24:17:Tak. Noc powinna te� by� niez�a. 00:24:22:Dobra, Braddock, tyIko dIatego... 00:24:24:- Co ty robisz?|- A jak my�Iisz? 00:24:34:Mo�esz si� odwr�ci�?|Troch� si� wstydz�. 00:24:38:Nie chce mi si� wierzy�! 00:24:41:S�uchaj, Braddock,|zaprosi�am ci� na drinka, a nie... 00:24:48:Jim! 00:24:55:Co to do choIery jest? 00:24:57:Rozejrz� si� po Sajgonie.|Zobacz�, czy si� zmieni� od wojny. 00:25:01:Nie woIno nam|opuszcza� hoteIu bez eskorty. 00:25:05:Jim, s�yszysz, co do ciebie m�wi�? 00:25:07:Nie zajmie mi to d�ugo. 00:25:09:Mia�am ci� trzyma� z daIa od k�opot�w! 00:25:16:ChoIera! 00:25:27:Braddock, prosz�. 00:25:35:Jak si� st�d wydostaniesz? 00:25:41:Pofrun�. 00:25:46:Gnojek! 00:31:14:Nie otwieraj oczu. 00:31:18:I s�uchaj uwa�nie! 00:31:25:Od odpowiedzi, kt�r� otrzymam, 00:31:28:zaIe�e� b�dzie twoje �ycie. 00:31:31:B�d� wiedzia�, kiedy sk�amiesz! 00:31:35:Dobra, 00:31:37:gdzie s� ameryka�scy je�cy? 00:31:41:Nie wiem! 00:31:43:Powiem ci! 00:31:45:Jest taki ob�z. 00:31:47:- W rejonie deIty.|- Gdzie? 00:31:51:Dong Ha. Dong Ha. 00:31:55:8 km od wybrze�a. 00:32:05:Nie! Oszcz�d� mnie! 00:32:08:Poda�em ci informacje. 00:32:10:To wszystko, co wiem! 00:32:28:Je�eIi si� ruszysz, 00:32:30:to ci� zabij�! 00:38:14:Gdzie jest ameryka�ski ,,bohater"? 00:38:50:Pewnie by� tu z pani� ca�� noc, tak? 00:38:55:To prawda. 00:38:58:Bardzo dogodnie. 00:39:01:Tak, nieprawda�? 00:39:03:Ty. 00:39:05:Wyjedziesz jutro. 00:39:08:AIbo zostaniesz tu na zawsze. 00:39:27:Szkoda, �e musisz wyjecha�. 00:39:30:Nic tu nie mog� zdzia�a�. 00:39:33:Jim, dIaczego Bangkok? 00:39:36:Musz� odszuka� przyjacieIa. 00:39:44:Starego kumpIa z wojska. 00:39:57:Uwa�aj na siebie. 00:40:12:MI�DZYNARODOWE LOTNISKO|DON MAUNG W BANGKOKU, TAJLANDIA 00:40:18:Lot nr 320 z Hosziminu, wyj�cie 6. 00:40:32:Lot nr 210 do Singapuru, wyj�cie 3. 00:42:09:Chce pan mi�� dziewczynk�?|TyIko 10 doIar�w. 00:42:11:To bardzo tanio. 00:43:00:- Postawisz mi drinka, przystojniaku?|- Nie dzisiaj. 00:43:05:M�wisz po angieIsku? 00:43:07:Pewnie. 00:43:09:- Szukam przyjacieIa.|- Tak jak i wszyscy. 00:43:21:Musi by� dobrym przyjacieIem. 00:43:23:Nazywa si� Tucker. Jack Tucker. 00:43:36:Chyba... o nim s�ysza�em. 00:43:40:- Gdzie go mog� znaIe��?|- DIaczego go szukasz? 00:43:47:Z�a odpowied�. 00:43:49:Jest pewnie w burdeIu|Madame PearI, na ko�cu uIicy. 00:43:55:Dzi�ki. 00:43:58:Zajrzyj do nas ...
robcio.net