Wczesna wiosna_Budzynska Agata.pdf

(170 KB) Pobierz
Wczesna wiosna
Agata Budzyńska
Wczesna wiosna
Każdego ranka przyłażą do mnie
Ogro mn e ko lo ro we strach y
I straszą mnie [śmiechem drzwi*] skrzypiących
Że ciebie nie ma, że ty nie masz czasu
I tylko mi nie mów, że wiosna przyszła za wcześnie
I tylko mi nie mów, że dłonie były zbyt śmiałe
I tylko mi nie mów, że usta były gorące
I tylko mi nie mów, że ty nie tak nie tak, nie tak chciałeś
Słowa się rozdarły w ustach,
Nie zdążyłeś nic powiedzieć
Dookoła była pustka, twój dzień
Zgubił dobry ton
Ludzie sobie wędrowali szerokimi ulicami
A Ty stałeś, stałeś, stałeś
Twój dzień
Zgubił dobry ton
I tylko mi nie mów, że wiosna przyszła za wcześnie
I tylko mi nie mów, że dłonie były zbyt śmiałe
I tylko mi nie mów, że usta były gorące
I tylko mi nie mów, że ty nie tak nie tak, nie tak chciałeś
I znowu czekam, patrzę na drzwi
Chcę oddać uśmiech a tu nie ma komu
Ręce robią wszystko i nic
Jak wytłumaczyć pustkę w moim domu
I tylko mi nie mów, że wiosna przyszła za wcześnie
I tylko mi nie mów, że dłonie były zbyt śmiałe
I tylko mi nie mów, że usta były gorące
I tylko mi nie mów, że ty nie tak nie tak, nie tak chciałeś
Słowa się rozdarły w ustach,
Nie zdążyłeś nic powiedzieć
Dookoła była pustka, twój dzień
Zgubił dobry ton
Ludzie sobie wędrowali szerokimi ulicami
A Ty stałeś, stałeś, stałeś
Twój dzień
Zgubił dobry ton
I tylko mi nie mów, że wiosna przyszła za wcześnie
I tylko mi nie mów, że dłonie były zbyt śmiałe
I tylko mi nie mów, że usta były gorące
I tylko mi nie mów, że ty nie tak nie tak, nie tak chciałeś
[ * ] - w nagraniu brakujący fragment tekstu
9478754.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin