Ćwiczenia kształtujące koncentrację wzrokowo-słuchowo-ruchową - zalacznik.doc

(21 KB) Pobierz

ZAŁĄCZNIK A

 

CZERWONY KAPTUREK

 

Bajka, nie bajka skrzata zdumiewajka o dziewczynce, którą Czerwonym Kapturkiem zwali. Jej ukochana Babcia, mieszkała w lesie, co go dzielny myśliwy patrolował z uwagi na groźnego wilka.

Pewnego dnia Babcia zachorowała i mama Czerwonego Kapturka wysłała Czerwonego Kapturka do Babci, Babci Czerwonego Kapturka z koszem smakołyków i lekarstw.

Czerwony Kapturek idąc do Babci, wcale nie obawiał się straszliwego wilka, bo wiedział, że pan myśliwy strzeże lasu i w razie potrzeby uratuje Czerwonego Kapturka przed wilkiem.

Gdy Czerwony Kapturek spotkał na drodze wilka okazał się wcale niegroźny, zapytał bowiem Czerwonego Kapturka tylko o drogę do Babci. Życzliwy Czerwony Kapturek dokładnie wytłumaczył wilkowi, gdzie mieszka jej ukochana Babcia, ciesząc się, że nie musiała wzywać myśliwego.                       Gdy Czerwony Kapturek sam dotarł do chatki Babci okazało się, że wpadł          w pułapkę wilka. Wilk bowiem połknął Babcię, razem z Kapturkiem i rannym kapciem.

Tymczasem dzielny myśliwy, będąc w pobliżu życzliwej mu Babci, Babci Czerwonego Kapturka postanowił ją odwiedzić. Po wejściu do chatki Babci myśliwy szybko zorientował się w niecnych czynach wilka, widząc jak wilka duma rozpiera myśliwy wyjął zza cholewy kordelas i do wilka strzela. Wilk pada. Babcia z Kapturkiem uratowana czule dziękują myśliwemu.

A morał bajki taki. Nie ufaj w lesie nieznajomemu.

 

 

 

Tekst opracowany na podstawie warsztatów :                                                                                               „WYCHOWAWCA WSPIERA, ROZWIJA I ZAPOBIEGA”

2002/2003

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin