1
Pora na nocnik
Chciałabyś, by Twój maluch przestał wreszcie nosić pieluchę? Zdradzimy Ci kilka sposobów, jak go do tego przekonać.
Dopóki nakładasz dziecku jednorazową pieluchę, malec nie zastanawia się nad tym, kiedy jest najlepszy moment na wysiusianie się. Niemowlę załatwia bowiem potrzeby fizjologiczne automatycznie – nie używa zwieraczy, by powstrzymać zrobienie siusiu czy kupki. Taka umiejętność przychodzi z czasem.
Niektóre dzieci korzystają z nocnika już w 18. miesiącu , inne opanowują tę czynność jako trzylatki. Zależy to nie tylko od ich chęci, ale i od możliwości kontrolowania czynności fizjologicznych. Maluch osiąga ją stopniowo – gdy dojrzeje jego układ nerwowy, usprawni się praca zwieraczy, powiększy pojemność pęcherza i wydłużą się przerwy pomiędzy siusianiem.
Dziecko, które umie korzystać z nocnika, jest bardziej samodzielne. Jednak nauka tej nowej czynności wcale nie jest prosta i czasem może się opóźniać. Jeśli do końca 3. roku życia maluch nie interesuje się nocnikiem, spróbuj go do tego zachęcić. Nie nakładaj mu pieluchy na dzień lub zamień zwykłą jednorazową na taką, która ułatwiają naukę korzystania z nocnika (znika z niej np. obrazek, gdy malec zrobi siusiu). Latem dziecko może nosić same majteczki. Gdy po poczuje, że ma mokro, następnym razem będzie chciało tego uniknąć. Jednocześnie przypominaj mu często, gdzie stoi nocnik. Podaj go, gdy zaobserwujesz, że chce zrobić kupkę (chowa się, napina). Wielu dzieciom pomaga to, że uczą swoje zabawki tego, co same próbują osiągnąć. Kup więc nocniczek dla misia lub lalki.
Pamiętaj, że do 5. roku życia umiejętność korzystania z nocnika może zanikać, np. po chorobie, pod wpływem stresu. Zdarzają się też wpadki podczas zabawy. Naturalne jest również to, że więcej czasu zabiera dziecku nauka kontrolowania potrzeb fizjologicznych, gdy śpi. Dopiero z czasem jego organizm zaczyna wytwarzać substancje zagęszczające nocny mocz. Pielucha podczas snu jest więc dziecku potrzebna nieco dłużej.
Przygotowała Agata Teleżyńska
---------------------------------------------
NIC NA SIŁĘ!
Jak postępować, by uniknąć błędów
w „nocniczkowej edukacji”?
Nie należy zbyt wcześnie wysadzać dziecka, bo ono musi do tego dorosnąć – fizycznie i psychicznie. Nie ma sensu sadzać na nocnik niemowlęcia, bo ono nie jest w stanie świadomie wpływać na moment zrobienia siusiu. Ale i starszego malucha nie można do tego zmuszać. Odradzam rozpoczynanie „nocniczkowej edukacji” między 18. a 24. miesiącem życia dziecka. Maluchy wtedy zwykle sprzeciwiają się rodzicom i zachowują się odwrotnie, w stosunku do tego, o co się je prosi. Warto też pamiętać, że gdy dziecko uczy się czegoś nowego, potrzebuje pochwał i zachęty. Jest wrażliwe na słowa krytyki. Nigdy nie wolno go zawstydzać, np. mówić: „Nieładnie, taki duży chłopczyk i wciąż robi siku w majtki”. Zamiast pomóc, sprawi się tylko w ten sposób maluchowi przykrość.
7 PRAKTYCZNYCH RAD, BY POŻEGNAĆ PIELUCHĘ
Możesz ułatwić maluchowi naukę korzystania z nocnika.
* Ubieraj dziecko tak, by w razie potrzeby mogło się szybko samo rozebrać (np. w spodnie z gumką w pasie).
* Często pytaj malucha (szczególnie podczas zabawy), czy nie chce siusiu.
* Nie zmuszaj go do przesiadywania na nocniku. Nie wysadzaj, jeśli protestuje.
* Nie rób wymówek, gdy zachce mu się siusiu w sklepie czy tramwaju. Naucz go, że poza domem też może korzystać z toalety.
* Nie dawaj mu przed snem zbyt dużo picia (ale nie ograniczaj zupełnie ilości napojów!)
* Ustaw nocnik w widocznym i łatwo dostępnym dla niego miejscu.
* Kup nakładkę na deskę sedesową i podnóżek, by maluch mógł sam usiąść, kiedy będzie potrzebował.
syza7