"Kiedy bede stara kobieta i nie zostanie mi nic oprocz wspomnien Wszystkie chwile zycia stracone Powroca raz jeszcze do mnie"
WIERSZ DO MATKI .... Kiedy miałam 16 lat Ty odejść tak nagle musiałaś. Choć trosk miałaś wiele za to życ bardzo chciałas Choć nie raz zadałam Ci cios,cios który dotknął Twe serce,to teraz dobrze wiem mamo,że żyć bez Ciebie juz nie chce. Jak piekne byłoby życie,gdy człowiek powiedziec by mógł: MAMUSIU NIE UMIERAJ a wysłuchałby tego Bóg.Dziś został mi tylko grob ten,w ktorym Ty sobie zyjesz,gdy ide w to miejsce znów łzy cisna mnie za szyje.Wyrażam to sobie zbyt prosto,lecz proste słowa sa piekne,Ty byłas taką samą i bardzo kochaną przeze mnie. MAMO !!!!
A teraz wiersz,który mówiła mi moja mama Kiedy idę do szkoły rano,Ty mnie żegnasz czuła i dobra. Ty mnie głaszczesz swą spracowana ręka, kiedy wracam na obiad. Ja wiem mamo, wiem ile trosk włożyc trzeba,aby z małych drzew wyrosły duże,piekne drzewa.
AH MAMO, MOJA MAMO ...GDYBYŚ WIDZIAŁA MÓJ ŚLUB I ZIĘCIA SWEGO ... WIEM,MAMO WIDZISZ NAS PATRZĄC Z NIEBA NIEBIESKIEGO ... KOCHAM CIE MAMUSIU .... CHOC CZASEM SŁONA ŁZA TOCZY SIE PO POLICZKU MYM ... (autor tego wiersza-ja)
Serce Matki Żyjemy wśród zamętu i braku sentymentu Tu sztuczny śnieg tam znów sztuczne łzy Obłuda, fałsz, to są życia gry Miłości szczerej nie ma epoka kłamstw,krzywd i mąk Nikt nie jest sobą, czas rządzi tobą Okrutna obojętność w krąg Jedynie serce matki uczuciem zawsze tchnie Jedynie serce Matki o wszystkim dobrze wie Dać trochę ciepła umie i każdy ból zrozumie A gdy przestaje dla nas bić, tak ciężko, ciężko żyć !!! MAMUSIU ODESZŁAŚ ... BRAK MI CIEBIE KOCHANA MA, A PO POLICZKU MYM TOCZY SIE ŁZA ...OJ GORZKA ŁZA ... ZAMYKAM SWE OCZY, POD POWIEKAMI CZUJE PIEKĄCY BÓL ODESZŁAS NA ZAWSZE I NIE WRÓCISZ JUŻ ...
DZIEN_MATKI_I_OJCA