Tehzeeb.DVD.AC3.bychinnamama.txt

(63 KB) Pobierz
00:00:20: Do wersji: 1.44 GB.
00:00:30: T�umaczenie: Elka.
00:00:40: Z dedykacj� dla mojej siostry Igi i forumowicz�w www.bollywood.pun.pl
00:00:54: Mamo...gdzie jeste�?
00:01:45: Powiedz. Jak bardzo mnie kochasz?
00:01:51: Ogromnie!
00:01:54: Kochasz bardziej swoj� mam� czy mnie?
00:02:00: Ciebie...Ty zawsze jeste� przy mnie.
00:02:05: Sp�jrz tam.
00:02:09: Podoba Ci si� g�os tej dziewczyny?|- Tak, jest dobry.
00:02:11: Lepszy ni� m�j?|- Oczywi�cie, �e nie.
00:02:25: Id�.|Wr�c� p�no.
00:02:29: Dla Ciebie.
00:02:32: To nie by�o konieczne.|- We� to.
00:02:36: Pa, kochanie.
00:02:56: Ja zarabiam na dom niezale�nie od pory dnia.
00:02:59: Kpisz sobie ze mnie?
00:03:02: Dlaczego zawsze mnie tak nie doceniasz?
00:03:05: To czas sobie ze mnie kpi.
00:03:09: Prosz� Anwar, przesta� pi�. Je�li Tw�j biznes nie wypali, nic takiego si� nie stanie.
00:03:16: Wci�� mo�esz du�o zrobi�.
00:03:20: Nawet Ty, je�li tylko chcesz, mo�esz du�o zrobi�.
00:03:24: Na przyk�ad ocali� t� rodzin�.
00:03:28: Chod�, pospiesz si�.
00:03:33: Wr�c� p�no. Opiekuj si� Twoj� siostr�.
00:03:41: Kiedy wr�cisz?
00:04:11: Przepraszam, ale nie mog�em przyj��.|Nie czu�em si� za dobrze.
00:04:15: Tak, Rukhsana posz�a.
00:04:19: Jeszcze nie wr�ci�a do domu.
00:04:22: Czy przysz�a z kim� na imprez�?
00:04:25: Z kim?
00:04:37: Tazo, Daisy, id�cie do swojego pokoju,|i we�cie ze sob� Nazo.
00:04:43: Pos�uchaj, zawsze si� ni� opiekuj.|Zawsze!
00:05:41: �ycie bywa okrutne.
00:05:43: Dosz�o w�wczas do strasznego wypadku.
00:05:46: Bro� znikn�a. Ani|Rukhsana, ani policja nie wiedzia�a,
00:05:51: gdzie si� podzia�a.
00:05:58: Rukhsana Jamal|zosta�a aresztowana pod zarzutem morderstwa.
00:06:01: Zadano jej tysi�ce pyta�, ale na �adne nie odpowiedzia�a.
00:06:10: Mia�a kontakty z ministrami, znanymi prawnikami i przemys�owcami.
00:06:17: Rukhsana Jamal|zosta�a wypuszczona za kaucj�.
00:06:26: Chwileczk�.
00:06:41: Sp�jrz w t� stron�.
00:06:47: Ruszaj.
00:06:48: Z powodu braku dowod�w,|s�d uniewinnia Rukhsan� Jamal.
00:06:54: Pami�� ludzka jest kr�tka.
00:06:56: Ludzie zapomnieli o morderstwie Anwara.
00:07:00: Rukhsana Jamal powr�ci�a do studia nagra�.
00:07:03: Efekt? Nowy album:|Tanhai (samotno��).
00:07:07: Znowu zrobi�o si� g�o�no o Rukhsanie Jamal.
00:07:13: Tylko jedna osoba wci�� pami�ta o morderstwie Anwara.
00:07:15: A jest ni� c�rka Anwara i Rukhsany Jamal.
00:07:23: Tehzeeb
00:08:58: To by�o nasze pierwsze spotkanie.
00:11:01: Zgadzam si�..zgadzam..zgadzam.
00:11:06: Zgadzam si�..zgadzam..zgadzam.
00:11:58: Dlaczego rysujesz t� czarn� kropk�?|- By ochroni� Ci� od z�ego oka.
00:12:02: Za p�no, ju� mnie dosi�g�o.|- Kogo masz na my�li?
00:12:05: Ciebie.
00:12:21: Co Ty robisz?
00:12:27: Jestem pisarzem. Czasami pisze po angielsku, a czasami w Urdu.
00:12:35: Ten pi�kny zwi�zek trwa ju�...
00:12:37: 5 lat, 6 miesi�cy, 12 dni,|3 godziny i 6 sekund.
00:13:10: Witamy si� wzajemnie s�owami "dzie� dobry", maj�c nadziej�, �e...
00:13:13: ten dzie� b�dzie naprawd� wspania�y.
00:13:17: Czy to naprawd�...
00:13:19: Salim! Znowu wyla�e� atrament na moje biurko!
00:13:23: Dlaczego wci�� u�ywasz pi�ro niczym staromodna sekretarka?
00:13:27: Dlaczego nie skorzystasz z komputera?
00:13:29: Nie zrozumiesz, kochana.
00:13:30: Ca�a zabawa polega na w�asnor�cznym stawianiu liter...
00:13:34: A tego nie uczyni najinteligentniejszy komputer.
00:13:37: Zamierzasz napisa� jutro kolejny rozdzia� ten romantycznej historii?
00:13:41: Jak to by�o....?|"Bilkis Bano ma gor�czk�".
00:13:44: "Shahnaz ci�ko wzdycha",
00:13:47: "Gor�czka ust�puje"
00:13:54: Moja nowa powie�� ma tytu� ...|S�uchasz mnie, kochanie?
00:13:57: Tak, Salim.|"Tehzeeb"
00:14:04: Tak, kochanie, opisuj� Twoj� histori�.
00:14:07: Nie ma mowy! Nie ma w niej nic szczeg�lnego ani ciekawego!
00:14:09: Zostaw to mnie.
00:14:12: Po pewnym czasie ka�da historia obrasta legend�.
00:14:19: Prosz�, przesta�my ju� m�wi� o powie�ciach.
00:14:27: Tehzeeb, mamy nawet kota w domu.
00:14:30: Nie wydaje mi si�, aby rybki d�ugo po�y�y.
00:14:33: Ci, kt�rzy umieraj� m�odo s� szcz�liwsi.
00:14:41: Ile Ty mas�a wcinasz!|Dobrze wiesz, �e tego nie lubi�.
00:14:44: Dlaczego upar�e� si�, aby mnie dzisiaj zdenerwowa�?
00:14:46: Dlaczego si� denerwujesz?
00:14:48: To taki przyjemny dzie�,|nawet pogoda si� uda�a.
00:14:54: Nawet humor jest dobry.
00:14:58: I jak romantycznie!|Kto zrobi �niadanie dla Nazo?
00:15:01: Ja.|- Nie ma mowy! To m�j obowi�zek!
00:15:06: Dlaczego wci�� si� denerwujesz?|- A dlaczego Ty wci�� dzia�asz mi na nerwy?
00:15:09: W porz�dku, u�miechnij si�.|- Dlaczego?
00:15:14: Poniewa� szczery u�miech trafia wprost do serca!
00:15:25: U�miechn�a si�!
00:15:53: Co za nieroztropno��!
00:15:55: Je�li znowu to zrobisz, wy�l� Ci� do wi�zienia!
00:15:59: Chcesz i�� do szpitala?
00:16:05: Nie zachowuj si� tak wi�cej.|A teraz zjedz �niadanie jak grzeczna dziewczynka.
00:16:09: W porz�dku, nie musisz pi� tego mleka.
00:16:20: Czy musisz to pi� codziennie?
00:16:23: Tak, ale niekt�rzy nie musz�.
00:16:29: Tw�j wzrok nie jest do�� odurzony, i...
00:16:32: I?
00:16:34: Widz� w nich pragnienie zatracenia si� we mnie.
00:16:41: Wspaniale! U�o�y�a� zgrabny kuplet!
00:16:50: Na szcz�cie nie jestem poet�,|bo nie wytrzyma�aby� ze mn�.
00:16:53: I tak musze znosi� te Twoje tanie powie�ci.
00:16:57: Te czasy ju� min�y.
00:16:59: wiesz czyj� histori� teraz opisuj�?
00:17:03: Wiem. Moj� i mojej mamy.
00:17:08: O, Bo�e. Program mamy...|Tego ju� za wiele!
00:17:12: Program mamy?|- Tak, kochanie.
00:17:14: Po��danie fan�w, d�wi�ki muzyki,
00:17:19: oto z czym musz� si� zmierzy�.
00:17:21: Pope�niasz b��d kpi�c z mojej matki, panie Salim.
00:17:25: Przepraszam, kochanie, zapomnia�em,|tylko Ty masz do tego prawo.
00:17:30: Idzie!|Rukhsana....miau!
00:17:35: Cze��! Pozdrowienia dla milion�w fan�w od Rukhsany Jamal.
00:17:45: �ycie szybko si� zmienia,|tak jak nasza muzyka.
00:17:50: Teraz kr�luje rap,|pop, rock, i remixy.
00:17:54: Stare melodie zostaj� zremiksowane z nowymi d�wi�kami|i powstaj� ca�kiem nowe kawa�ki.
00:17:59: Mo�ecie si� o tym przekona� s�uchaj�c mojego nowego albumu
00:18:04: "Pyaar Beshumar".
00:18:07: Dzisiaj, zaprezentuj� now� piosenk� z tej p�yty.
00:18:13: Dla nowych fan�w nowej muzyki!
00:18:17: Zaczynamy!
00:18:25: *Wielbicielu
00:18:31: *M�j wielbicielu!
00:18:59: *M�j wielbicielu!
00:19:06: *Dlaczego jeste� zdenerwowany?
00:19:09: *Dlaczego jeste� taki podejrzliwy?
00:19:13: *M�j wielbicielu!
00:19:47: *Teraz, kiedy si� ju� spotkali�my,|*zapomnij o wszystkich r�nicach.
00:19:54: *Zaakceptowa�am sw�j b��d.
00:20:01: *Zawsze Ci� kocha�am, ale nigdy tego nie wyjawi�am.
00:20:16: *Zmusi�am moje usta do milczenia.
00:20:23: *M�j wielbicielu!
00:21:08: *S�dzi�am, �e sam si� domy�lisz.
00:21:14: *S�dzi�am, �e dojdziesz do prawdy.
00:21:21: *Nawet w mojej z�o�ci by�a obecna mi�o��.
00:21:28: *W tym co �wiat nazywa odmow�, tak naprawd� kry�a si� zgoda.
00:21:35: *Taki jest ju� m�j styl.
00:21:38: *Powiniene� o tym wiedzie�.
00:21:42: *Nasza historia pe�na jest niedom�wie�.
00:21:50: *M�j wielbicielu!
00:22:25: *Chod�.|*Dok�d?
00:22:28: *Chod�, musz� si� z Tob� podzieli� moimi my�lami.
00:22:33: *Musz� Ci wyjawi� swoje uczucia.
00:22:42: *Twoja obecno�� pozwala mi zapomnie� o wszelkich smutkach.
00:22:47: *Nie przejmuj� si� swoj� �mierci�, bo Ty pozostaniesz na tej ziemi.
00:22:52: *Zawsze b�d� za Tob� pod��a�.
00:22:56: *Nawet w przysz�ym �yciu.
00:23:02: *M�j wielbicielu!
00:23:47: By�a pani dzisiaj wspania�a.|Co za wspania�y wyst�p!
00:23:54: Jak masz na imi�?|- Palak.
00:23:57: Prosz�.
00:23:59: Co za kochane dziecko!
00:24:09: Panie Bali, przez moment mia�am wra�enie, jakby to by�a moja ma�a Tehzeeb.
00:24:16: Moja c�reczka by�a tak s�odka.
00:24:45: Cze��, Tehzeeb, jak si� masz, s�oneczko?
00:24:53: Jak si� masz?|My�la�a� dzisiaj o nas?
00:24:56: Jak mo�esz tak m�wi�, kochanie? Czy matka mo�e kiedy� zapomnie� o swoich dzieciach?
00:25:01: Jeste� moim �yciem!| Widzieli�my Twoje show.
00:25:06: Jest �wietne.|Naprawd�? Dzi�kuj�.
00:25:10: Ale nie �piewam dla przyjemno�ci.|Musz� zarabia� na dom.
00:25:17: Dzwoni� �eby ci powiedzie�, �e Was odwiedz�.
00:25:24: Przyje�d�asz do naszego domu?!
00:25:27: Dlaczego jeste� tak zaskoczona?
00:25:30: Moje dzieci maj� prawo si� ze mn� widzie�.
00:25:35: Nie, mamo, ja tylko...nie mog� w to uwierzy�.
00:25:40: Po tylu latach ...|- Wystarczy, prosz�! Nie kpij sobie ze mnie.
00:25:44: Znasz moje powody.
00:25:46: Kiedy przyjedziesz?|- Jutro.
00:25:54: Musz� i��. Zosta�am zaproszona na przyj�cie do pana Amara.
00:26:01: Czekajcie na mnie.|Dobranoc.
00:26:05: Dobranoc.
00:26:12: Kto to by�?
00:26:32: Nie chc� Ci� straci�, Nazo.
00:26:36: Jeste� moim skarbem, tylko moim!
00:26:41: Nikogo innego.
00:27:02: Tyle lat si� Tob� nie przejmowa�a.
00:27:04: I nagle przypomnia�a sobie o Tobie!
00:27:11: Wiesz, Salim, czasami my�l�, �e moja matka jest zrobiona z powietrza.
00:27:16: Nigdy nie wiesz, w kt�r� stron� zawieje.
00:27:19: Nie jest zadowolona z naszego ma��e�stwa.|A ja nie wiem dlaczego.
00:27:26: Dobrze wygl�dam,|mam nawet jakie� pieni�dze.
00:27:30: A opr�cz palenia i picia, nie mam �adnych nieprzyzwoitych nawyk�w.
00:27:38: Pobrali�my si� wbrew jej zakazowi.|- Ale za przyzwoleniem jej c�rki.
00:27:43: Czy� nie chcia�a, aby� mia�a kochaj�cego m�a?
00:27:49: Wci�� nie wiem, czy mnie kochasz czy nie?
00:27:54: Kochanie! Skarbie, odk�d jeste� taka zgry�liwa?
00:28:00: Zaraz dam ci tego dow�d!|Musisz mi si� podda�!
00:28:20: Co si� sta�o, Umrao? Nie spodoba�o ci si� moje nucenie, albo m�j makija�?
00:28:26: Stare jest warto�ciowe, rozumiesz?
00:28:31: Czasami moje serce t�skni za moimi dzie�mi.
00:28:37: Nie narzekam na moje dzieci.
00:28:40: To Salim je zrujnowa�.
00:28:45: Pomy�l, jak bardzo si� zmieni�a.
00:28:53: Wy�wiadczy�a� mi du�� przys�ug� odwiedzaj�c nas.
00:28:57: Cholera! To brzm...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin