0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:04:T�umaczenie: phantom2 0:01:43:S�uchajcie!|Jutro zaczynaj� si� wizyty domowe. 0:01:47:Ten gnojek Onizuka mo�e przyj�� do naszych|dom�w w ka�dym momencie. 0:01:51:Ale nie mo�emy si� na to zgodzi�. 0:01:55:Nikt z nas nie wpu�ci go do domu. 0:01:59:Je�eli wasi rodzice go wpuszcz�,|n�kajcie go a� wyjdzie. 0:02:07:Rozumiecie? 0:02:09:To tylko domowa wizyta.|Dlaczego go to tak denerwuje?|Zabawny facet. 0:02:14:Mo�e to dlatego, �e jego matka jest... 0:02:18:-B�dziecie wsp�pracowa�, prawda?|-Oczywi�cie. 0:02:22:To dobrze. 0:02:29:Ten Onizuka.|Jego stopa nigdy nie stanie w moim domu! 0:02:35:Lekcja 7:|Matka niez�� lask�. 0:02:43:Odno�nie domowych wizyt... 0:02:48:Wizyt?|To jest zbyt dokuczliwe. 0:02:51:A wi�c nie przyjdzie pan? 0:02:53:I tak spotykam si� z rodzicami na wywiad�wkach. 0:02:57:Nie ma powodu abym spotyka�|si� z kobietami po czterdziestce. 0:03:02:To brzmi rozs�dnie.|To nie w pa�skim stylu. 0:03:07:Przesta�. 0:03:08:Jestem pewien,|�e matka Muraia ma oko�o dwudziestki. 0:03:14:To prawda.|Jest gor�ca i samotna... 0:03:18:Co powiedzia�e�?|Czy to prawda?|Odpowiadaj! 0:03:23:To prawda. 0:03:31:Bardziej seksowna ni� kiedykolwiek!|Czaruj�cy kr�liczek! 0:03:35:Gdzie jest matka Muraia? 0:03:38:Nie lepiej oficjalnie odwiedzi� j� w domu? 0:03:42:Najpierw musz� sprawdzi� czy jest niez�a. 0:03:45:Uczniowie tacy jak ty nie maj�|jeszcze wystarczaj�co do�wiadczenia 0:03:49:aby wiedzie� jak powinna|wygl�da� prawdziwa pi�kno��. 0:03:53:Masz jej zdj�cie? 0:03:55:Podczas �wi�ta sportu w szkole 0:03:57:uda�o mi si� zrobi� jedno zdj�cie. 0:04:01:-Co?|-Ty tak�e jeste� m�czyzn�. 0:04:04:-To nie tak...|-Poka� mi to. 0:04:08:Nie. Tylko to wyjm�. 0:04:10:Ostry masa� seksualny. 0:04:20:Ale z niej �licznotka! 0:04:25:-Co ty wyprawiasz?|-To moja kwestia. 0:04:29:Dlaczego gapisz si� na moje zdj�cie w tej pozycji? 0:04:34:Wow, teraz prawdziwa! 0:04:41:-Nauczycielu.|-Nauczyciel? 0:04:45:Co to za ha�asy.|Co tu si� dzieje? 0:04:49:Mamo!|Co ty tu robisz? 0:05:00:Czy to ucze� z twojej szko�y?|On powiedzia�, �e to nauczyciel. 0:05:05:Mo�e to nauczyciel z podstaw�wki. 0:05:08:A tak przy okazji to jestem g�odny.|Zrobisz co� na obiad? 0:05:12:A wi�c jest tak p�no.|Przepraszam. Ju� robi�. 0:05:18:Cholera!|On widzia� moj� mam�. 0:05:20:Teraz przyjdzie na wizyt�.|Przyjdzie z pewno�ci�. 0:05:24:Dzie� dobry.|Przyszed�em z wizyt�! 0:05:27:Przepraszam, ale Kunia jeszcze nie ma w domu. 0:05:30:To �aden problem.|Porozmawiajmy o problemach doros�ych. 0:05:36:I wtedy i wtedy... 0:05:38:To musi by� trudne wychowywa� go w pojedynk�. 0:05:43:To prawda. 0:05:46:Od dzisiaj stan� si� jego ojcem. 0:05:51:Nie, to nie w porz�dku.|Jest pan jego nauczycielem, a ja rodzicem. 0:05:55:Kiedy si� rozbierzemy,|b�dziemy m�czyzn� i kobiet�. 0:06:02:Topniej� pod twoim dotykiem. 0:06:08:Bardzo dobrze! 0:06:14:Co ty wyprawiasz, Kunio? 0:06:23:On ma brudne my�li.|Z pewno�ci� przyjdzie do nas jako pierwszych. 0:06:28:Cholera!|Co mam robi�? 0:06:32:Hej, ludzie!|S�ysza�em, �e w naszej klasie nie b�dzie wizyt! 0:06:37:-Co?|-Jeste� pewny? 0:06:39:Tak.|S�ysza�em jak inni nauczyciele o tym m�wili. 0:06:44:-Jak to mo�liwe?|-Mamy szcz�cie. 0:06:49:Murai, chod� tu na chwilk�. 0:06:53:Co ty m�wisz?|Jeste� pewna? 0:06:55:By�o za ciemno aby widzie� dok�adnie.|Prawda, Saeko? 0:06:59:Tak.|Jestem pewna, �e widzia�am Onizuk� i twoj� matk�. 0:07:03:Odebra�a telefon wczoraj w nocy|i nie by�o jej przez chwil�. 0:07:07:Je�li to prawda, to dowiemy si� wszystkiego.|Wydaj� si� by� blisko. 0:07:11:Twoja matka mog�a si� spotyka� z Onizuk�.. 0:07:16:Nie pozwol� temu gnojkowi mie� mojej matki! 0:07:20:Bez wzgl�du na to co si� stanie,|nie zdrad� nas tak jak Kikuchi i Yoshikawa. 0:07:26:-Wiem.|-Mam tak� nadziej�. 0:07:40:Wizyty domowe s� tylko formalno�ci�. 0:07:45:A wi�c to nie ma znaczenia czy przyjd� czy nie. 0:07:48:Mam nadziej�,|�e matka nie zakocha si� w tym g�upku. 0:07:53:Ale ona nie umie ocenia� facet�w. 0:07:57:Dlatego w naszej klasie nie b�dzie wizyt domowych. 0:08:00:Przygotujcie usprawiedliwienia dla rodzic�w. 0:08:05:Murai, p�jdziesz ze mn�? 0:08:09:Nie dzisiaj.|Przepraszam. 0:08:20:Mamo! 0:08:22:Kunio, przyszed�e� w sam� por�.|W�a�nie wychodz�. 0:08:27:Mamo, popatrz jak si� ubra�a�... 0:08:31:�le wygl�dam?|Nie wygl�dam jak matka, co? 0:08:35:Gdzie idziesz tak ubrana? 0:08:40:Na randk�. 0:08:43:Mog� wr�ci� p�no.|Na obiad zam�w sobie co chcesz. 0:08:51:Powiedzia�a� na randk�? 0:08:58:Tylko mi nie m�w... 0:09:10:Mam nadziej�, �e nie idzie na randk� 0:09:14:z tym g��bem. 0:09:19:Kto to jest do diab�a? 0:09:24:Spokojnie.|Chcia� j� tylko poderwa�. 0:09:30:To znajoma z pracy. 0:09:33:Przez matk� robi� si� nerwowy.|Spotka�a si� tylko z kole�ank� z pracy. 0:09:39:My�la�em, �e spotyka si� z Onizuk�. 0:09:41:Mamu�ku!|Przepraszam, �e musia�a� czeka�! 0:09:46:-Co?|-Sp�ni�e� si�. 0:09:49:Randka z tob� spowodowa�a,|�e si� podekscytowa�em. 0:09:53:Nie st�jmy tak. 0:10:04:Onizuka! 0:10:09:Urodzi� si� kiedy by�am w �smej klasie. 0:10:13:�smej?|To znaczy, �e mia�a�... 0:10:16:Mia�am trzyna�cie lat. 0:10:18:Wtedy bardzo chcia�am urodzi�. 0:10:23:To zdumiewaj�ce.|My�la�a� w ten spos�b maj�c trzyna�cie lat. 0:10:28:By�o mi bardzo ci�ko. 0:10:31:Kiedy wysz�o na jaw, �e jestem w ci��y,|m�j ch�opak odszed� 0:10:36:a moi rodzice mnie wydziedziczyli. 0:10:39:Opu�ci�am dom i przyjecha�am do Tokio. 0:10:43:Zamieszka�am w malutkim mieszkaniu. 0:10:46:Pewnie dlatego m�j syn|nie ufa doros�ym m�czyznom. 0:10:52:Ucieka od trudnych sytuacji.|Wydaje mu si�, �e tak samo post�puj� doro�li. 0:10:57:Je�li sprawy si� komplikuj�, ucieka? 0:11:02:Zachowuje si� tak bo nigdy nie mia� ojca. 0:11:08:Szkoda, �e nie s�ysz� o czym rozmawiaj�. 0:11:12:Przepraszam.|Czy zam�wi pan co� jeszcze? 0:11:17:Nie dzi�kuj�. 0:11:20:Niestety, nie mo�e pan tak zrobi�. 0:11:23:Nie mo�e pan zam�wi� soku i siedzie� tu godzinami! 0:11:27:Zam�wi�em sok, jestem klientem! 0:11:31:Kunio!|Co ty tu robisz do diab�a? 0:11:35:O cholera! 0:11:38:Tak si� martwi o swoj� matk�, �e j� �ledzi. 0:11:42:Zamiast nieudacznika sta� si� detektywem! 0:11:48:Czy� to nie �mieszne?| Zamiast nieudacznika sta� si� detektywem! 0:11:54:W�a�nie mia�em wychodzi�!|Co ty robisz z tym go�ciem? 0:11:59:Dlaczego tak go nazywasz?|To tw�j nauczyciel!|Przepro�. 0:12:04:Nie b�d� go przeprasza�! 0:12:08:Jeste� naiwna.|To dlatego m�czy�ni ci� zdradzaj�! 0:12:11:Nie b�d� ci� zn�w pociesza� jak ci� zostawi. 0:12:16:Kunio! 0:12:26:Ten gnojek naprawd� mnie wkurza! 0:12:28:"Detektyw"?|Co za dowcip! 0:12:31:Zabij� tego gnojka!|Mam racj�, Fujiyoshi? 0:12:37:A wi�c zostawi�e� ich? 0:12:40:Tak. 0:12:42:To najgorsze co mog�e� zrobi�. 0:12:45:Przecie� twoja matka powiedzia�a,|�e idzie na randk�, prawda? 0:12:49:Kiedy doro�li id� na randk�|zazwyczaj id� do pewnego miejsca. 0:12:55:-Jakiego miejsca?|-Do hotelu. Do mi�osnego hotelu. 0:13:04:Ten przekl�ty Onizuka!|Je�eli dotknie moj� matk� to go zabij�! 0:13:12:Wyszli przed chwil�| i byli w dobrym nastroju. 0:13:17:Poszli gdzie indziej. 0:13:22:To niemo�liwe.|Mama i Onizuka... 0:13:28:A co je�li zrobi� dziecko? 0:13:32:Widzisz, Kunio?|To twoja ma�a siostrzyczka. 0:13:35:Kunio, jestem twoim nowym ojcem! 0:13:39:Od dzisiaj nazywasz si� Kunio Onizuka! 0:13:47:Nie!|Ten przekl�ty gnojek! 0:13:50:Zabij� go! 0:13:54:Potr�ci�e� mnie i chcesz odej�� bez s�owa? 0:13:59:Kogo chcia�e� zabi�? 0:14:02:St�j!|Ty przekl�ty �mieciu! 0:14:22:Mama? 0:14:44:A wi�c wr�ci�a do domu.|To dobrze. 0:14:49:Tak.|Moja mama nie by�a g�upia. 0:14:53:Ale nie wiesz czy nic si� nie wydarzy�o. 0:14:56:Aizawa, m�wisz tak jakby�|chcia�a aby si� co� wydarzy�o. 0:15:01:To nie tak.|Nie interesuje mnie co si� wydarzy�o. 0:15:05:Ale gdyby zrobi�o si� o tym g�o�no,|mogliby go wyrzuci� ze szko�y. 0:15:10:Zboczony nauczyciel, kt�ry flirtuje z matk� ucznia! 0:15:14:-To �wietny pomys�!|-Prawda? 0:15:18:Nie!|Nie wykorzystacie mojej mamy. 0:15:23:Nie pozwol� na to nawet je�li to dla dobra klasy! 0:15:27:Murai. 0:15:29:Sam co� wymy�l� na Onizuk�. 0:15:33:-Wi�c nie krzywd�cie mojej mamy!|-Murai. 0:15:37:-Idziemy, Saeko.|-Dobrze. 0:15:42:-Miyabi...|-A wi�c on tak�e jest mi�czakiem. 0:15:47:-Hej! Chod�cie tutaj!|-Co? 0:16:00:On si� tutaj k�pie? 0:16:03:No i prosz�. 0:16:07:Popsika� krocze perfumami zawieraj�cymi feromony! 0:16:11:Wybiera si� na randk�.|Chce dzisiaj to zrobi�! 0:16:16:-Co za dupek!|-Murai! 0:16:20:-Hej, Onizuka!|-Czego? 0:16:23:Musisz mnie pokona� je�li|chcesz si� spotyka� z moj� mam�! 0:16:30:Jak chcesz. 0:16:48:Kiedy� by�em mistrzem na zawodach w Ikebukuro. 0:16:52:Teraz te� wygram! 0:16:55:W krajowych mistrzostwach?|Imponuj�ce. 0:16:58:Tylko dlatego, �e je�dzisz prawdziwym motocyklem|nie oznacza, �e mo�esz by� taki spokojny! 0:17:03:Zaraz ci� za�atwi�! 0:17:11:Bardzo mi przykro,|ale b�dziesz musia� odwo�a� randk�! 0:17:15:Teraz moja kolej! 0:17:21:Onizuka jest strasznie szybki! 0:17:24:-Za�atwi Murai!|-Co? 0:17:31:Grasz nieuczciwie! 0:17:34:Sprawiedliwo��. 0:17:35:Da�em ci przewag�.|Inaczej to nie by�oby wyzwanie. 0:17:38:Za kogo ty si� masz? 0:17:43:Co ty na to?|Co? 0:17:48:Wygra�e� krajowe zawody?|Jeste� kiepski! 0:17:53:Poka�� ci, �e zawsze jest kto� lepszy! 0:17:57:Cholera!|Nie mog� go przepu�ci�!|Nigdy go nie przepuszcz�! 0:18:01:Jeste� s�abeuszem! 0:18:04:Co? 0:18:07:To niemo�liwe! 0:18:14:W porz�dku! 0:18:18:C�... 0:18:20:Obietnica to obietnica.|Id� na randk�. 0:18:27:Nauczycielu... 0:18:32:Nareszcie si� podda�e�. 0:18:37:Co? 0:18:38:Idiota!|Dlaczego mam ci podawa� r�k�? 0:18:42:Nie pozwol� ci p�j�� na randk�! 0:18:45:Zaczekajcie!|Murai! 0:18:51:Murai, nie s�dzisz, �e posun��e� si� za daleko? 0:18:54:-Nie dbam o to! Ten dra�!|-Zaczekaj! 0:18:59:Ten g�os... 0:19:03:Je�li si� nie zatrzymasz to ci� zabij�! 0:19:07:-Onizuka!|-Czy on jest potworem? 0:1...
sasuke199610