Anarion 07 (02 2007).pdf

(1218 KB) Pobierz
ANARion7,1.cdr:CorelDRAW
104986498.013.png 104986498.014.png
STREFA IGORA
wstêpniak
Niczym nawrót wstydliwej choroby nadchodzi
kolejny “Anarion”, a w nim m.in. druga ods³ona œwiata
Beszamelu, lustracyjny tekst dr. Drwêc-Letyskiego
i ciekawy przyk³ad doganiania fantastyki przez ¿ycie,
czyli esej ”Twarz Führera”. No i rzecz jasna kolejny
wysiêk “Ad absurd” - wydarzenia tej ekscytuj¹cej
opowieœci zdaj¹ siê antycypowaæ rzeczywistoœæ. Oto
bowiem nasza filia poznañska postanowi³a dokonaæ
amputacji od macierzystego organizmu.
¯ycz¹c wiêc wszystkiego najlepszego i szanuj¹c
decyzjê odciêtego organu zag³êbiamy siê dalej
w fantastyczne i budz¹ce szczer¹ grozê ¿ycie
naszego Kraju.
Organizm Klubu prze¿y³ jeszcze jeden ubytek -
Konrad Bia³y po¿eglowa³ na pó³noc w poszukiwaniu
nowych przygód i perspektyw. To bolesna utrata
cz³onka, ale ¿yczymy mu powodzenia i po prostu
zapamiêtajmy go takim jakim by³.
Igor Myszkiewicz
Informator Zielonogórskiego Klubu Fantastyki
“Ad Astra”
kontakt:
galeratworcow@interia.pl
Krzysztof "Flapjack" Maj,
B³a¿ej “Rals” Kosiñski
Sk³ad: Trylobit Wschodu
ZKF AD ASTRA
kontakt: adastra@adastra.zgora.pl
Redakcja:
Igor Myszkiewicz, An Nowak,
104986498.015.png 104986498.016.png 104986498.001.png 104986498.002.png
WPROWADZENIE W ŒWIAT
BESZAMELU
Anorekci. Anorekci uwa¿aj¹, ¿e g³ód w Ogrodach by³
wa¿n¹ lekcj¹ i ¿e powinno siê umêczaæ swoje cia³o
postami. S¹ te¿ z³e sekty kultywuj¹ce zwyczaj
po¿erania cia³ (ponoæ cia³o, które znik³o z pala zosta³o
potem przez niewielk¹ grupê ugotowane w œwiêtym
kotle i zjedzone). Od³amem znowu tej herezji, jest
religia wyznawana w Krwawym Królestwie. Tamtejsze
wampiry wywodz¹ swoje pochodzenie od istot, które
pi³y krew s¹cz¹c¹ siê z ran Koshera.
W ostatnim numerze Anariona opowiedzia³em Wam
o Megakonkursie ( ) na
nowy œwiat do gry fabularnej Dungeons&Dragons
i o naszym zielonogórskim projekcie - straszno
-œmiesznym gastronomicznym œwiecie fantasy
Beszamel, gdzie wszystko krêci siê wokó³ jedzenia.
Dziœ czas na g³êbsze spojrzenie w realia tej
nietypowej gry.
Obecnie g³ówna religia jest o wiele pogodniejsza ni¿
mog³oby siê to wydawaæ z jej historii (bardzo
popularne s¹ kulty œwiêtych - prawie ka¿de
miasteczko i ka¿dy dzieñ tygodnia ma swojego
patrona, do których nale¿¹ œw. Twardocjusz od
Czerstwego Pieczywa i Bu³ki Tartej czy œw. Tomasz od
Zak¹sek). Istnieje wiele weso³ych i barwnych œwi¹t
koœcielnych.
NA POCZ¥TKU BY£ SER...
No dobra, na pocz¹tku nie by³o sera... ale
przyznacie ¿e to dobrze brzmi¹cy nag³ówek! Tak
naprawdê niewiele wiadomo o tym jak powsta³ œwiat.
Powszechnie uwa¿a siê, ¿e zosta³ stworzony przez
rasê bluŸnierczych bóstw Przedwiecznie G³odnych,
które zasadzi³y go niczym warzywo albo owoc poœród
kosmicznej pustki i kiedyœ wróc¹ by go po¿reæ.
Korzenie wierzeñ gin¹ w mrocznych wiekach
panowania Œlepców. By³a to z³a rasa, która zniewoli³a
wszystkie inne. Czcili Przedwiecznie G³odnych, toczyli
nie koñcz¹ce siê wojny i ulegali coraz wiêkszej
degeneracji. Ostatecznie sami œci¹gnêli na siebie
zag³adê. Wydarzy³ siê kataklizm, który unicestwi³
wszystkich. Rasy, które przetrwa³y, zbudowa³y na
ruinach tamtego œwiata nowy - Beszamel w³aœnie.
Nowy porz¹dek zawdziêczamy jednej osobie
prostemu synowi piekarza. Nizio³ek Kosher by³ kimœ,
kogo moglibyœmy nazwaæ prorokiem. Od naj-
m³odszych lat twierdzi³, ¿e jest w kontakcie z dobrym
bóstwem, które nazywa³ Œwiatem. Kosher pod
wp³ywem proroczych snów zebra³ na pustyni t³um
zbieg³ych niewolników i poprowadzi³ do tajemniczego
podziemnego królestwa Ogrodów Œwiata. Kiedy siê
tam znaleŸli, na ziemiach Œlepców wydarzy³a siê
katastrofa.
Kosher i jego wierni spêdzili w Ogrodach okr¹g³e 40
lat. To by³ trudny okres, który szczegó³owo opisuj¹
œwiête ksiêgi. Kiedy w Ogrodach zapanowa³ g³ód,
Kosher czyni³ znaki, przemienia³ piasek w wodê,
rozmna¿a³ chleb i ser. Gdy przesta³ czyniæ te znaki,
szalony z g³odu t³um jego samego z³o¿y³ w ofierze.
Wbili nizio³ka na pal i zostawili by umar³. Nazajutrz
okaza³o siê, ¿e cia³o znik³o a z pala tryskaj¹ strumienie
mleka i miodu. Tak powsta³ symbol tej religii - pionowa
linia, z której wychodz¹ dwa promienie.
KRÓLESTWO I KATAKLIZM
Wróæmy do historii. Kataklizm, który wyniszczy³
Œlepców zacz¹³ siê od blasku bia³ego œwiat³a. Potem
pojawi³a siê huraganowa burza, wewn¹trz której
s³ychaæ by³o pracê jakiejœ ogromnej maszynerii,
tykanie zegarów i wy³adowania elektryczne. Burza
przetoczy³a siê po ca³ym Beszamelu pustosz¹c
wszystko na swej drodze. Wyrywa³a drzewa
z korzeniami, unosi³a w powietrze domy, zwierzêta
i ludzi a Œlepców dos³ownie wsysa³a jednego po
drugim. Wiêkszoœæ z tego co poch³onê³a, nigdy nie
wróci³o. Burza pojawia³a siê wielokrotnie na
przestrzeni kilkudziesiêciu lat a¿ wytêpi³a wszystkich
Œlepców. Znik³a ostatecznie dopiero kiedy ponownie
otwarto wrota podziemnych Ogrodów Œwiata.
Wyznawcy proroka wydostali siê na powierzchniê
i ruszyli w powrotn¹ podró¿ do Tygla. Tam osiedlili siê
i za³o¿yli pierwsze pañstewko, które przez wieki
rozros³o siê do obejmuj¹cego ca³y kontynent
królestwa. Dzieje tego królestwa opowiem innym
razem (doœæ wspomnieæ takie epizody jak nag³e
pojawienie siê Broku³owej Puszczy, mityczny ju¿
Smoczy Turniej, czy rebeliê XIII-ego Lorda
Sandwitch). Na razie dowiecie siê tylko jak królestwo
upad³o.
...NIECH JEDZ¥ CIASTKA!
Najpowa¿niejszy i fatalny w skutkach kryzys
nawiedzi³ Tygiel zaledwie pó³ wieku temu. Jak to wœród
nizio³ków zwykle bywa, katalizatorem zmian by³
niedostatek jedzenia. Na królestwo pad³a najwiêksza
w historii plaga nieurodzaju. Biedota nie mog³a znieœæ
widoku szlachty (duchowieñstwa równie¿)
ucztuj¹cych w najlepsze, podczas gdy ca³e wioski
umiera³y z g³odu. Powszechne oburzenie wzbudzi³a
wypowiedŸ nizio³kowej papie¿ycy - wyj¹tkowo
DZIEÑ DZISIEJSZY
Choæ w Tyglu jest wiele kultów i wyznañ (np. Wielki
Piróg, czy Krasnoludzka Gospodyni Willhela), to
Religia Œwiata oraz jego proroka Koshera jest
wyznaniem dominuj¹cym. Posiada wiele pom-
niejszych od³amów, z których najwa¿niejsze to
www.megakonkurs.com
104986498.003.png 104986498.004.png 104986498.005.png
niezorientowanej w sytuacji dewotki: „Jeœli wiernym
brakuje chleba, to niech jedz¹ ciastka!”.
Aby unikn¹æ dalszej eskalacji niezadowolenia
spo³ecznego, w³adca zwróci³ uwagê ludu w inn¹
stronê - na Krwawe Królestwo. Kraina wampirów by³a
koszmarnym miejscem gdzie twierdze nieumar³ych
górowa³y nad wioskami niewolników, hodowanych
jako Ÿród³o po¿ywienia. Apetyty krwiopijców
wykracza³y jednak daleko poza lokaln¹ trzódkê. Przez
lata wypuszczali siê do Tygla by porywaæ apetyczne
nizio³kowe i elfie panny. Gniew ludu skierowano
przeciw krwiopijcom. „Sami maj¹ urodzajne ziemie
i pe³ne spichlerze a jeszcze porywaj¹ nasze baby!”
grzmieli krasnoludzcy oficerowie prowadz¹c zaci¹g
na œwiêt¹ wyprawê. Poœpiesznie zwo³ana tzw.
Czosnkowa Krucjata - kontrolowane przez armiê
pospolite ruszenie najwiêkszych wywrotowców
i desperatów - wkrótce wyruszy³a w g³¹b wampirzych
ziem.
a tymczasem nasilaj¹ siê sygna³y o k³opotach na
po³udniu, gdzie pojawiaj¹ siê orcze hordy Gomu³ów
wykradaj¹ce ser (maj¹ do niego religijny wrêcz
stosunek, granicz¹cy z obsesj¹). Zaostrza siê konflikt
miêdzy nizio³kowym a elfim od³amem Religii Œwiata
(ponoæ kardyna³ anorektów chce siê obwo³aæ nowym
papie¿em). Królewscy Koneserzy posadzili na tronie
i koronowali wnuka zamordowanego króla, lecz nikt
nie chce uznaæ jego w³adzy. Mówi siê równie¿ o armii
krwiopijców, która weŸmie odwet za niegdysiejsz¹
krucjatê...
PRZEZ ¯O£¥DEK DO ZASAD
Teraz parê s³ów o mechanice. Wiêkszoœæ roboty
wykonali twórcy Dungeons&Dragons. Beszamel to
œwiat fantasy i nie trzeba wprowadzaæ daleko id¹cych
zmian. Pozosta³o tylko uzupe³niæ regu³y o cha-
rakterystyczne, gastronomiczne elementy. Celem jest
nadanie grze takiego rysu, aby bohaterowie czêsto
i du¿o jedli, spêdzali czas w kuchni, karczmach, na
biesiadach i przy ogniskach. W walce maj¹ siêgn¹æ po
rondel równie czêsto jak po miecz a rozgrywka ma byæ
doprawiona szczypt¹ humoru i szczypt¹ grozy.
Najwiêcej kontrowersji wzbudzi zapewne zasada
stoj¹ca w jawnej sprzecznoœci wobec has³a „nie dajê/
nie biorê”. Tak. S³usznie siê domyœlacie. Graj¹c
w Beszamel bêdziecie mogli przekupywaæ Waszego
MG przek¹skami i napojami.
REWOLUCJA ZJADA SWOJE DZIECI
Niestety to nie uspokoi³o sytuacji. Tajne
stowarzyszenie „Morog³ód” wykorzysta³o nie-
obecnoœæ wiêkszoœci wojsk i przeprowadzi³o
przewrót. Rewolucja rozpoczê³a siê wtargniêciem do
portu w stolicy i wyrzuceniem do morza kosztownego
transportu gobliñskiej zielonej herbaty, który
przyp³yn¹³ specjalnie dla papie¿ycy. Wkrótce ona
sama, jak i król zostali podczas publicznych egzekucji
ugotowani w kot³ach a królestwo pogr¹¿y³o siê w
chaosie.
BRZDÊK! BOM!! PLASK!!!
Z uwagi na silne zwi¹zki kultur zamieszkuj¹cych
Beszamel z gotowaniem i spo¿ywaniem posi³ków oraz
wynikaj¹c¹ z tego d³ug¹ tradycjê za³atwiania
porachunków i toczenia bójek w kuchniach oraz na
ucztach, ka¿de jedzenie i ka¿de naczynie jest
traktowane jako broñ (pomidorem mo¿e nikogo nie
zabijesz, ale przynajmniej oœlepisz). Mo¿ecie siê
spodziewaæ rozszerzonej tabeli broni zawieraj¹cej
takie pozycje jak koœci, ro¿ny czy chochle, bronie
dystansowe (np. widelce, talerze i kufle) a nawet
wrz¹tek oraz gor¹cy olej. Co wiêcej, nie bêdzie to orê¿
improwizowany a obra¿enia zadawa³ bêdzie
p o r ó w n y w a l n e d o b r o n i k o n w e n c j o n a l n e j .
Analogicznie sprawa ma siê z pancerzem. Garnek
pos³u¿yæ mo¿e za he³m a patelnia za tarczê.
W tym czasie w krainie wampirów krucjata,
odnosz¹ca pocz¹tkowo spektakularne zwyciêstwa,
zaczê³a siê za³amywaæ. Niezorganizowane pospolite
ruszenie, niezdolne do wykonywania rozkazów,
rozlaz³o siê po okolicy pl¹druj¹c, kradn¹c i przeœ-
laduj¹c miejscow¹ ludnoœæ. Wreszcie dowódcy
zdecydowali o odwrocie. Za póŸno. Kontrofensywa
wampirzych lordów spad³a im na karki, kiedy
wycofywali wojska.
Do Tygla wróci³a mniej ni¿ po³owa ¿o³nierzy. Wielu
chorych, okaleczonych lub nawet zara¿onych
wampiryzmem. Zastali kraj zupe³nie innym, ni¿ go
zostawili. Podzielony, trawiony przez wewnêtrzne
konflikty, gdzie panowa³o prawo silniejszego. Có¿
mieli robiæ. Zakasali rêkawy i pomogli zbudowaæ jaki
taki porz¹dek. Królestwo zmieni³o siê w kilkanaœcie
mniejszych pañstewek gdzie ksi¹¿êta, baronowie lub
dowódcy wojskowi zdo³ali narzuciæ swoje prawa
i wyznaczyæ jakie takie granice.
UMIEJÊTNOŒÆ NAD UMIEJÊTNOŒCIAMI
Gotowanie! Gotowanie nie tylko bêdzie osobn¹
umiejêtnoœci¹ lecz ca³ym zbiorem umiejêtnoœci
(podobnie jak w przypadku Wiedzy, Profesji, czy
Rzemios³a). Bêdzie j¹ mo¿na wykupywaæ
wielokrotnie. Niektórzy wykorzystaj¹ gotowanie jak
alchemiê, do produkcji potraw leczniczych i truj¹cych,
specjalnych napitków i podnosz¹cych cechy potraw
(wiêcej o tym za chwilê). Inni bêd¹ jej u¿ywaæ przy
Dzisiejszy Beszamel jest miejscem gdzie panuje
cisza po burzy a na horyzoncie ju¿ pojawiaj¹ siê
zarzewia nowych k³opotów. Nie ucich³y jeszcze echa
„Nocy Garkot³uków” - rebelii Inteligentnych Kot³ów
104986498.006.png 104986498.007.png
rzucaniu czarów a jeszcze inni np. w dyplomacji
(w Beszamelu jeden wyj¹tkowy posi³ek, niedopita
zupa albo plama na obrusie podczas bankietu, mog¹
decydowaæ o losach narodów).
Wracaj¹c do sprawy poprawiania statystyk.
Odpowiednio przygotowane posi³ki i napoje (równie¿
alkohole) bêd¹ dawa³y bohaterom tymczasowe
modyfikatory. Dziêki tej zasadzie bohaterowie bêd¹
zupe³nie nowym wzrokiem patrzeæ na menu
w karczmie a wiele zadañ zaczn¹ od solidnego
obiadu. Warto w tym miejscu zaznaczyæ, ¿e nie bêdzie
to koniecznie oznaczaæ gigantycznego ob¿arstwa.
Owszem, krasnolud wybieraj¹cy siê zim¹ na patrol
w góry mo¿e wypiæ michê gor¹cego ¿uru i zjeœæ sztukê
t³ustego miêsiwa ¿eby zwiêkszyæ odpornoœæ na
zimno, ale elfiemu pos³owi udaj¹cemu siê na
audiencjê wystarczy kieliszek szampana lub odrobina
ró¿anej konfitury by dodaæ sobie charyzmy.
Ostatecznie wszystko zale¿eæ bêdzie od kucharza.
Dobra ober¿a gwarantuje jad³o wysokiej jakoœci
(dodatnie modyfikatory), podrzêdna speluna wi¹¿e siê
z ryzykiem modyfikatorów ujemnych. Posiadaj¹cy
odpowiedni¹ umiejêtnoœæ bohater gotuj¹cy dla
towarzyszy, bêdzie musia³ za ka¿dym razem wykonaæ
odpowiedni test.
przedmiotów. W Beszamelu dochodzi czasem
do spontanicznych o¿ywieñ - kamieni, drzew,
przedmiotów codziennego u¿ytku itp. MG bêdzie mia³
mo¿liwoœæ dania takim istotom statystyk i uczynienia
z nich pe³noprawnych Bohaterów Niezale¿nych.
No i wreszcie zasada korupcjogenna: za
jednog³oœn¹ zgod¹ wszystkich uczestników gry,
bêdzie mo¿na zdobywaæ dodatkowe Punkty
Doœwiadczenia jako nagrodê za przyniesione na sesjê
jedzenie i napoje (przydziela³ bêdzie oczywiœcie MG).
Kupi³eœ na sesjê paluszki i colê? Pdki nale¿¹ Ci siê jak
psu miska! Za oknem œnie¿yca stulecia a Ty oferujesz
siê pójœæ po hamburgery? Twoja postaæ natychmiast
poczuje siê potê¿niejsza i bardziej doœwiadczona.
Poda³eœ MG sól przez pó³ pokoju? Zostawi³eœ mu
ostatniego p¹czka? Nagroda ciê nie ominie!
Wszystkich sceptyków pragnê uspokoiæ. Bez obaw!
MG to sknery, wiêc za du¿o punktów nie dadz¹.
W przypadku ra¿¹cych nadu¿yæ wystarczy aby jeden
z graczy cofn¹³ swoj¹ zgodê na t¹ zasadê.
Na zakoñczenie przypominamy, ¿e co miesi¹c
odbywa siê g³osowanie na najlepszy œwiat w
megakonkursie i g³osy oddane na Beszamel bardzo
by siê nam przyda³y. Jeœli pomys³ siê wam podoba,
zajrzyjcie na
CH£OPAKI, CHYBA MI NIEDOBRZE...
www.megakonkurs.com
a dowiecie siê
jak oddaæ g³os.
Rozszerzone zostan¹ zasady dzia³ania Strachu.
Ka¿dy kto siê czegoœ przestraszy i jednoczeœnie
zawali rzut obronny na Wolê, obok normalnych
efektów (Wstrz¹œniêty, Przera¿ony etc.) bêdzie mia³
dodatkowe objawy gastryczne. W zale¿noœci od
poziomu Strachu bêd¹ to niewielkie dolegliwoœci takie
jak brak apetytu czy czkawka, umiarkowane (md³oœci,
ból ¿o³¹dka) a¿ do powa¿nych i bardzo utrudniaj¹cych
¿ycie - biegunki i wymiotów.
Bardzo wa¿n¹ rolê bêd¹ odgrywa³y zasady
dotycz¹ce G³odu i £akomstwa. G³odna postaæ bêdzie
bardzo szybko traci³a si³y, obni¿eniu ulegn¹ wartoœci
cech a ostatecznie popaœæ mo¿e w ob³êd. Bohater pod
wp³ywem £akomstwa nie bêdzie w pe³ni panowa³ nad
swoj¹ postaci¹. Bêdzie ona stopniowo, wraz
z nieudanymi rzutami, coraz bardziej obsesyjnie
d¹¿yæ do zjedzenia upragnionej z jakiegoœ powodu
strawy.
Pojawi¹ siê tak¿e nowe choroby i zatrucia uk³adu
pokarmowego (demoniczne tasiemce, magiczna
zgaga itp.).
Autorzy:
Marek Starosta (pomys³ i teksty)
Marcin Ponomarew (ilustracje)
Szymon Teluk (ilustracje)
PRZYSTAWKI
Kto œledzi prace nad settingiem, ten ju¿ s³ysza³ o
Zawierusze - magicznym zjawisku atmosferycznym,
które gracze „³aduj¹” swoimi pomys³ami dotycz¹cymi
œwiata gry a MG „roz³adowuje” wyrzucaj¹c te pomys³y
losowo z przetaczaj¹cej siê po Tyglu burzy.
Pojawi¹ siê równie¿ zasady tworzenia o¿ywionych
104986498.008.png 104986498.009.png 104986498.010.png 104986498.011.png 104986498.012.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin