Serce co nie nęka.doc

(165 KB) Pobierz

 

 

Serce co nie nęka

 

Mężczyzna jest pieśniarzem, gdy pragnie zdobywać

Wyśpiewuję trele, mizdrzy się, co dzień brodę goli

Ubiera krawat, są kwiaty, śliniąc się ciągle słodzi

A gdy mu się uda zdobyć , zaczyna zwodzić

 

Gdy jest myśliwym, co tylko trofeum pragnie

Liczy i to się sprawdza, w ramiona mu wpadnie

 

Zaspokoi chuć i odchodzi w glorii strzelca

Ona – wiem, ze krwawi z pękniętego serca

Taki facet, niby to strzelec, śpiew powtarza

Wpada jak śliwka w kompot, klęczy u ołtarza

 

Nowa, inna w jego ramionach przyszłością żyje

On a może oboje, jakoś tak , byle się żyje

 

Każdy z nas pragnie tego co zawładnie sercem

Każdy pragnie stabilizacji a nie żyć w rozterce

Chce mieć pewność jutra i nie marzyć o cudzie

Mieć uśmiech w codzienności, nie być w złudzie

 

Jakże często przewrotność miłość skraca

Jest w piękniej wiośnie, nie doczekuje lata

 

Nic nie trwa wiecznie, dbać by się nie rozpadło

Świat nie mus się walić, nie musi gasnąć światło

Usuwać bolesne chwile, zapominać złe co nas nęka

Iść razem w miłości przez życie to radość nie męka

 

Razem patrzeć w piękno życia, co dzień, co chwil parę

Pokonywać przeszkody, miłość dwojga-Bożym  darem

 

 

Auto:slonzok-knipser

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin