„IDZIE ZIMA – CHUDY NIE PRZETRZYMA”Kiedy fruwa babie latoDobrze się powodzi skrzatom!Orzeszki laskowe, owoce róży,Wszystko to skrzatom wspaniale służy!Skrzatek-Gagatek, w pysznym humorku,Spotkał wiewiórkę:-Co niesiesz w worku?-Na zimę orzechy. Zima to nie śmiechy!-Choć ze mną na spacer, pójdziemy przez lasy.-Oszalałeś skrzacie? Ja robię zapasy!-Idzie przecież zima- chudy nie przetrzyma!Poszedł skrzatek dalej- dziupla wypróchniała.-Kto też się tam chowa?- stuk...puk....-U-hu-hu!-Aaa! To puszczyk sowa!Wybierz się ze mną na spacer!- Czy słyszysz?-Nie mogę! Także pomysł! Całą noc łowię myszy!Idzie przecież zima- chudy nie przetrzyma!-Ano, trudna rada- trzeba dalej szukać!Jakaś piękna nora- mieszkanie borsuka!-Kumie borsuku, na spacer proszę!-Chrum!...Chrum...spacerów żadnych nie znoszę!Muszę pod skórę sadło gromadzić,Bo tylko tłusty zimie poradzi!Idzie przecież zima- chudy nie przetrzyma!Wyszedł skrzatek z lasu- przez pole pomyka,-Gwałtu! Gdzie ja wpadam? To nora chomika!-Kumciu chomiku, przepraszam za to!Chodźmy na spacer, jest babie lato!Ale chomik go ofuknął:-Może byś się w głowę stuknął!Co ci do głowy strzela, nieboże!Toć ja na zimę gromadzę zboże!Idzie skrzat dalej- lisek pomyka-Dokąd, Mikito?-Ja do kurnika!Jak tłuste gąski będzie się jadło,To nam na zimę narośnie sadło!Siadł skrzat na kamyku:-No, tak, zima bliska!Patrzy, biegnie bruzdą ogoniasta myszka!-Ej- hej, kumo myszko, dokąd kuma pędzi?Do ludzkich mieszkań- tam ciepło będzie!Cap! Skrzat myszkę za ogon,Pognali polną drogą!Myszka została w stodole,Pisnęła tylko- tu wolę!Tu zboże... Dla myszki- żniwa!Tu przetrwam zdrowa i żywa!No, a co zrobił skrzat?Do pokoju dzieci wpadł-Tu przezimuję w kąciku lalek-Tu się o zimie nie dowiem wcale!
wiolka1238