1x18.txt

(21 KB) Pobierz
00:00:08:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:12:Podaj mi D16A.
00:00:30:/Kontrola "Saratogi" -|/ Tu transportowiec ISS CV4656,
00:00:34:/Proszę o pozwolenie na lšdowanie.
00:00:40:Transportowiec,| lšdowanie za 25 sekund.
00:00:48:Spónił się.
00:00:54:Transportowiec,| lšdowanie w doku czwartym.
00:01:05:Worek na pokładzie,| dok czwarty.
00:02:15:Poczta!
00:02:21:/Mylelimy, że bylimy sami.
00:02:23:/Wierzylimy,|/ że wszechwiat należy do nas.
00:02:25:/Aż do jednej nocy w 2063.
00:02:27:/Na ziemskiej kolonii,|/ oddalonej o szeć lat wietlnych,
00:02:29:/zaatakowano nas.
00:02:31:/Teraz mamy wojnę.
00:02:34:/Nazywam się|/ podpułkownik T.C. McQueen.
00:02:37:/Jestem Invitro -|/ sztucznie wyhodowany człowiek.
00:02:41:/Dowodzę grupš marines,
00:02:44:/ 58 - nazywajš nas "Dzikie Asy".
00:02:48:/Walczymy w chłodzie,|/ w kosmosie,
00:02:51:/ na ziemi, i pod wodš.
00:02:55:/Przegranie tej wojny|/ to co więcej niż porażka.
00:02:57:/Gdy się podamy,|/ nigdy nie wrócimy do domu.
00:02:59:/Dlatego walczymy.
00:03:06:West!
00:03:09:"Najdroższa Ziemia"
00:03:12:Od rodziców.
00:03:16:12 stron!
00:03:17:Wang Paul!
00:03:20:O co tyle hałasu?| Przecież to tylko poczta.
00:03:22:Za niedługo sam zobaczysz.| To jedyna rzecz, na którš czekamy.
00:03:29:Na co czekasz?| Na list od mamy i taty.
00:03:35:To nie miejsce dla Tanków.
00:03:38:W cišgu piętnastu lat| dostałem tylko dokumenty rozwodowe
00:03:42:i list gratulacyjny od wydawnictwa| za artykuł.
00:03:47:Hawks Cooper!
00:03:50:Szybciej!
00:03:53:Tutaj.
00:03:56:T.C. McQueen!
00:04:09:"Paul - mylimy o tobie"| "Mama i Tata"
00:04:16:Murawa z boiska Redley.
00:04:20:Nadziewana wołowina| w sosie Bornese.
00:04:27:Na mój nos - lewy róg.
00:04:31:Mój narzeczony ma restaurację.
00:04:33:Zawsze trzyma listy nad talerzem,| zanim je wyle.
00:04:37:/Mama Eda przyjedzie nam pomóc.
00:04:40:/To będzie dziewczynka.
00:04:42:/Musiałam odziedziczyć|/ chromosomy Vansenów.
00:04:46:/Postanowiłam, że dam jej na imię...
00:04:50:Tylko nie Marion.|/ Marion...
00:04:52:/To ty mnie natchnęła.
00:04:54:Natchnęłam?!| Okradła mnie.
00:04:57:/To po mamie. Obie robimy co możemy,|/ aby uczcić jej pamięć.
00:05:02:Ty mała...
00:05:06:Dobrze wiesz, że chciałam nadać to imię| swojej córce już kiedy miałam 12 lat.
00:05:12:Nawet nie miałem telewizora.| A teraz zostanę gwiazdš programu?
00:05:35:Jeli chcesz się złocić,| id na korytarz.
00:05:41:To pomysł dowództwa.
00:05:44:Od kiedy Invitro zamordował|sekretarza Chatwella, ludzie się niepokojš.
00:05:51:Film dokumentalny o Invirto,|dla miliarda ludzi pomoże ułagodzić nastroje.
00:05:57:To będzie nasz wkład.
00:06:00:Mój wkład to służba.| Kamera nie musi tego potwierdzać.
00:06:05:Wiem, że cenisz sobie prywatnoć.
00:06:08:Ale obaj wiemy, że wojen|nie wygrywa się wyłšcznie na froncie.
00:06:13:Morale jest równie ważne,| co setka lotniskowców.
00:06:17:Ten projekt pozwoli ludziom w domu| zobaczyć twojš służbę.
00:06:26:Potraktuj to jak misję na froncie,| a  nic ci nie będzie.
00:06:31:Wolałbym walczyć| z dywizjonem Pijaw niż z kamerš.
00:06:47:West!| Co z tobš?!
00:06:49:Przepraszam sir.
00:06:51:Rodzice nie wiedzš,| że mój brat nie żyje.
00:06:56:Chcesz żebym do nich napisał?
00:06:59:Nie.
00:07:01:Nie wiem.| Przepraszam.
00:07:03:Nathan.
00:07:06:Armia zawsze powiadamia rodzinę| składajšc im wizytę w domu.
00:07:09:Na pewno wiedzš.
00:07:11:Nie mam pewnoci.| Nie pisali o tym.
00:07:14:Nie wiedzš, że stracili syna.
00:07:16:Rodzice Marines| tracili synów od 300 lat.
00:07:21:Armia ma na tym polu dowiadczenie.
00:07:25:Ale chętnie ci pomogę.
00:07:32:W porzšdku?
00:07:38:Odprawa za 10 minut.
00:07:49:W ramach przygotowań| do operacji "Kowal",
00:07:52:mamy rozkaz| przerwać linie zaopatrzenia Pijaw.
00:07:57:Na planecie Memnon| wydobywajš Mercocium 5.
00:08:00:Wykorzystujš je| do produkcji uzbrojenia.
00:08:03:Urobek przechowywujš|z innymi materiałami w podziemnych bunkrach.
00:08:10:Z powodu głębokoci,| nalot uznano za bezcelowy.
00:08:16:Na szczęcie trafia się okazja| dokonania małego zrzutu na powierzchnię.
00:08:23:Ostatnio słyszałem, że piloci|zaczynajš narzekać na misje na powierzchni.
00:08:31:Zapamiętajcie to sobie...| To nie jest lotnictwo.
00:08:37:To korpus Marines.
00:08:44:Każdy Marines| to również żołnierz piechoty.
00:08:49:Walczymy na rozkaz| tam gdzie nam każš.
00:08:55:Czy wyraziłem się jasno?!
00:08:57:Tak Sir!!
00:08:59:Otrzymacie ładunki, które umiecicie|w korytarzach wentylacyjnych| prowadzšcych do bunkrów.
00:09:05:Zostanš zdetonowane| po zabraniu was z powierzchni.
00:09:09:Akcja ma być szybka i precyzyjna.
00:09:13:Odlot o 7:50.
00:09:28:Więc będziesz w telewizji.
00:09:32:Poruczniku Hollywood,| idziesz z Hillem na północ.
00:09:36:Wang, Damphousse -| wy w rodku.
00:09:38:My z Westem| zajmiemy południowy kraniec.
00:09:41:Wolałbym nie ić z Hawksem.
00:09:44:Co ci nie pasuje?
00:09:46:Przy nim skosisz Pijawy jak trawę,| kiedy przyjdš po jego autograf.
00:09:57:Idziesz z Hawksem i koniec.
00:10:01:Staniemy co pół kilometra.| Utrzymujcie kontakt radiowy.
00:10:26:Ćwierć miliona Marines| a ja dostałem "smoczš szyję".
00:10:30:Gdybymy nie byli na terenie Pijaw,| wkopałbym cię w ziemię.
00:10:36:A teraz się zamknij.
00:11:05:Cholera wdepnšłem w...| Cholera wie co to takiego.
00:11:09:Ale mierdzi.
00:11:11:Nie wycieraj,
00:11:13:Regulamin nakazuje, żeby każdš obcš|substancję dać do zbadania biotechnikom.
00:11:18:Racja.
00:11:21:Mam nadzieję,|że nie skończę znowu na kwarantannie.
00:11:38:Nadlatuje!
00:11:51:Phousse.
00:11:56:Vanessa.
00:12:09:O nie...
00:12:13:Nic nie widzę.
00:12:16:-Ile widzisz?| -Ile czego?
00:12:19:Spokojnie.| Wycišgnę cię z tego.
00:12:22:"Królowa Karo" - tu "Joker".
00:12:27:Radio wysiadło.
00:12:31:Spokojnie Vanessa.| Jestem przy tobie.
00:12:40:Nie ruszaj się.
00:12:45:Sš blisko.
00:12:58:Nie skończyłam czytać listu.
00:13:03:-Przeczytaj mi go.| -Przeczytam kiedy wrócimy.
00:13:07:A jeli nie wrócimy?
00:13:09:Przeczytaj teraz Wang.| Proszę.
00:13:12:Ok... Ok...
00:13:16:Strona 8.
00:13:22:"Zatrudniłem cukiernika - Marlin,| twojš koleżankę z szkoły."
00:13:27:"Byłem na degustacji|i jej pudding bananowy pobił wszystko."
00:13:40:Pisze, że dobrze idzie.
00:13:43:Chcę usłyszeć jego słowa.
00:13:46:-Damphousse proszę, nie mamy czasu.| -Przeczytaj!!
00:13:53:"Stalimy się z Marlin| bliskimi przyjaciółmi."
00:13:56:"Mamy wiele wspólnego, tak jak z tobš.| Nigdy nie muszę się przed niš tłumaczyć."
00:14:01:"Niełatwo mi to mówić,| ale wiele się zmieniło."
00:14:05:"Minšł już rok,| a końca wojny nadal nie widać."
00:14:10:"Nie mogę dłużej czekać."
00:14:21:Tak mi przykro Vanessa.
00:14:29:Vansen i West sš pół kilometra stšd.| Potrzebny ci lekarz.
00:14:33:Jeli pójdziemy razem...| To niebezpieczne, nic nie widzisz.
00:14:36:Id!
00:14:39:Id!!
00:15:49:To tylko ja - Paul!
00:16:03:Wszędzie rozwiało kartki z listu.
00:16:09:Musimy dojć do punktu ewakuacji.
00:16:12:Zabierajš nas.
00:17:40:Ruszać się ludzie.
00:17:44:Jeszcze jeden stopień.
00:17:50:-Porucznik Wang?| -Tak.
00:17:52:-Pańskie buty proszę.| -Tylko zabiorę jš do lazaretu.
00:17:56:Phousse,| zaraz do ciebie przyjdę.
00:17:58:Poruczniku Hawks,| proszę bliżej.
00:18:02:Włanie wrócił pan z misji,| proszę udawać zmęczonego.
00:18:07:-Nie muszę, jestem zmęczony.| -Więc proszę na takiego wyglšdać.
00:18:13:-Kiedy mi je oddacie?| -Kiedy skończymy.
00:18:19:Cięcie.
00:18:21:Poruczniku,|gdzie pan zwykle chodzi po akcji?
00:18:25:-Pod prysznic.| -Spoko. Idziemy pod prysznic.
00:18:29:Co??
00:18:30:Proszę się nie martwić.| TE momenty utniemy.
00:18:33:Słuchaj.
00:18:35:Jak tam wejdziecie jedynš rzeczš| jakš utniemy, będzie twoja głowa.
00:18:42:Potem chodzimy do sali rekreacyjnej.
00:18:45:Idziemy do sali rekreacyjnej.
00:18:54:Co z niš?
00:18:57:Drobiny gogli dostały się do rogówki.
00:19:01:Lekarz twierdzi, że usunšł wszystkie.
00:19:04:Ale dopiero jutro| będzie mógł co stwierdzić.
00:19:07:Nic jej nie będzie.
00:19:09:Mamy 2064.
00:19:10:Wyleczyć można prawie wszystko,| z wyjštkiem złamanego serca.
00:19:17:/Postanowiłam że dam jej imię...|/ Marion.
00:19:27:Tutaj my "Dzikie Asy" odpoczywamy.
00:19:33:Hej Preston.
00:19:34:Więc czuje się pan| jak normalny członek oddziału?
00:19:39:Żadnych uprzedzeń?| Rasizmu?
00:19:42:Nie.
00:19:45:Jestemy jednš rodzinš.
00:19:47:To ciekawe.
00:19:49:Nie ma pan przecież rodziny.
00:19:53:Jak się pan czuje kiedy koledzy| dostajš listy, a pan nie?
00:19:58:Czuje się pan mniej odpowiedzialny
00:20:03:nie majšc na Ziemi bliskich,| których mógłby pan bronić?
00:20:07:Nie.| Nie, w żadnym wypadku.
00:20:12:Proszę nas przedstawić| komu z rodziny.
00:20:16:Porucznik Paul Wang,| przechodzilimy razem szkolenie.
00:20:23:Co pan teraz robi?
00:20:27:Wypełniam zapotrzebowanie na buty,| w trzech egzemplarzach.
00:20:31:Stare mi zabrali,| a nowe sš dwa numery za małe.
00:20:41:A to mój kumpel Nathan.
00:20:46:Porucznik Nathan West.
00:20:49:Wyszlimy razem z niejednej opresji.| Zabijalimy Pijawy ramię w ramię.
00:20:55:Wysłali powiadomienie| innemu Neilowi Westowi...
00:20:58:Mój brat to Neil a nie Nell.
00:21:03:Czyta pan wiadomoci z domu?
00:21:07:Z domu?
00:21:09:Kogo obchodzi jaki głupi Tank.
00:21:12:Zbliżenie.| Co on powiedział?
00:21:20:Że przed wojnš| pracował na tankowcu.
00:21:25:Wiadomoci...
00:21:32:Philadelphia -| miasto braterskiej miłoci.
00:21:34:Pułkownik!| Cięcie.
00:21:36:Pułkowniku!| Proszę tutaj.
00:21:39:Chcielibymy sfilmować panów razem.| Invitros w armii.
00:21:44:Robię to tylko dlatego,| że otrzymałem rozkaz.
00:21:46:Dobrze,| trochę sobie pogawędzimy.
00:21:50:Zaczni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin