[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. [472][488]/Dawno, dawno temu, [488][521]/gdy księżyc krwawy|/wzeszedł na niebiesiech, [521][579]/spokojne sioło nasze|/sterroryzowane przez bestię zostało. [587][609]/Poczwarę, nie w człowieczych włociach, [610][663]/lecz w najgłębszych|/otchłaniach Hadesu spłodzonš. [663][694]/Ziejšcš nienawici tchnieniem do mężów [695][717]/i miłosnymi zaklęciami|/białogłowy kuszšcš. [717][743]/Zwała się...|/Carmilla. [744][769]/Wampirza królowa. [769][799]/Nikt zmóc jej nie był w stanie,|/z wyjštkiem męża dzielnego, [800][857]/Barona, który to ów od lat dziesištek|/w krucjat ogniu oręż swój moczył. [858][886]/Gdy w końcu w podwojach|/zamczyska swego stanšł, [886][930]/pojšł okrutnš prawdę - Carmilla czar swój|/nad jego paniš - Evš - roztoczyć zdołała, [930][950]/czynišc jš nałożnicš swojš. [950][974]Nie!! [991][1029]/Srogiej pomsty wiedziony pragnieniem,|/poprzysišgł Baron unicestwienie Carmilli [1030][1062]/i to, że sioło|/nasze oswobodzi. [1063][1084]/W tajemnej księdze Nekros [1084][1135]/odkrył sposób jedyny, by zgładzić|/tę harpię krew toczšcš z poddanych jego. [1135][1159]/Tajemniczy miecz wykuć mu przyszło, [1159][1204]/oręż błogosławion przez|/starożytny babiloński urok, [1205][1238]/sycšcy się przed bojem|/krwiš właciciela swego. [1238][1258]/W sercu strachu nie czujšc, [1258][1300]/stanšł Baron do boju z Carmillš. [1350][1398]/Zanim jednak mężny Baron|/miertelny cios więtym ostrzem był zadał, [1398][1423]/z Carmilli krwawych ust|/zrodziła się klštwa. [1424][1476]Skoro miertelnie położyć mnie zdołał,|przeto poznaj mš klštwę do córek twych rzeczonš. [1476][1494]I do córek twych córek. [1495][1536]Klštwa ta trwać będzie po czas,|aż ród twój z powierzchni ziemi zaniknie. [1537][1574]Poznajš potomstwo twe|po bliznach nad sercem wyrytych. [1574][1629]A gdy posoka ostatniego z rodu twego,|pomiesza się z dziewicy posokš, [1629][1687]powstanę na nowo silniejsza|niżby wyobrazić sobie był zdołał. [1688][1703]/Słyszšc słowa Carmilli, [1703][1751]/cios miertelny zadał,|/łeb jej ujebawszy. [1763][1789]/I tak oto każda dziewoja|/z naszego sioła, [1790][1823]/gdy wiek osiemnastu lat przekroczy,|/zamienia się na mocy klštwy owej, [1823][1854]/odradzajšc się|/jako wampir-lesbijka. [1855][1879]/Jedyna szansa nasza na zbawienie,|/w przepowiedni leży. [1880][1921]/Przepowiedni dnia przyszłego sięgajšcej,|/wedle której ostatni Barona potomek [1921][1964]/do sioła swego powróci,|/klštwę Carmilli zwyciężawszy. [1964][2008]/PODŁOGA MIESZKANIA JIMMY'EGO|/- Czas ów był się rozpoczšł! [2008][2042]Nie jestem szczęliwa, Jimmy. [2042][2058]Dlaczego?|Co zrobiłem le? [2059][2090]Sytuacja nie jest już taka|jak była przedtem. [2090][2109]Po prostu przestałam cię kochać. [2110][2125]Nie.|Kocham cię. [2126][2155]Ja tylko nie jestem zakochana.|W tobie. [2155][2184]Wiesz, że zawsze będę cię kochać. [2184][2200]Mówisz to za każdym razem,|gdy mnie rzucasz. [2201][2236]Ja cię nie rzucam, Jimmy.|Ja po prostu biorę czas. [2236][2265]Chcę przekalkulować wszystkie zmienne|dotyczšce naszego zwišzku. [2266][2311]To sprawia, że razem|jestemy tak mocni. [2313][2339]Skoro jest tak dobrze,|to dlaczego mnie rzucasz? [2339][2365]- Znów.|- Ja cię nie rzucam. [2366][2389]Uważam tylko, że najsilniejsi razem|jestemy będšc osobno. [2390][2415]To nawet nie ma gramatycznego sensu. [2415][2459]Wczuj się w to, co mówię,|a serce podpowie ci, że to prawda. [2459][2470]Więc... [2470][2505]- Rzucasz mnie?|- Nie. [2508][2554]Ale, patrzšc z innej perspektywy...|Tak. [2560][2585]I chuj! [2594][2614]/GABINET PANNY ROSSI [2614][2634]Nie jestem zadowolona, Fletch. [2634][2672]/- Starałem się jak mogłem, panno Rossi.|- Niestety, to nie wystarczyło. [2673][2686]/Co więcej mogę zrobić? [2686][2699]Nie wiem. [2700][2717]Wyglšda na to,|że miarka się przebrała. [2718][2727]/Co? [2727][2741]/Co ja zrobiłem le? [2742][2761]Uderzyłe go w twarz. [2761][2786]/Co ja poradzę. Tak już mam,|/gdy ludzie ze mnš zadzierajš. [2786][2799]/Mógł się spodziewać. [2799][2836]To siedmiolatek!|A ty, jako klaun, zabawiasz dzieci. [2836][2857]Siedmiolatek powinien kumać,|żeby ze mnš nie zadzierać. [2858][2874]Fletch!|Uderzyłe dziecko! [2875][2900]Oblał mnie w okolicach jajek|mojš własnš salsš. [2901][2914]Co innego mogłem zrobić? [2914][2931]Nie bić go.|To miałe zrobić. [2931][2962]To nie powinien mi oblewać jajek! [2962][2982]- Stało się.|- Rozkwasiłe mu nos do krwi! [2982][3017]Niech pani na mnie spojrzy.|Wyglšda jakbym się obszczał. [3017][3030]Rany, Fletch. [3030][3063]Nie wiem, dlaczego|tak się zachowujesz. [3063][3083]Wychodzi na to, że|po prostu nie lubię szczyli. [3083][3115]/Cišgle ci powtarzam.|/To warunek konieczny w tej pracy! [3116][3153]Wiem.|To taki mój problem. [3157][3184]Może powinienem być|klaunem dla dorosłych? [3184][3213]Zwalniam cię. [3214][3233]- A mogę zatrzymać kostium?|- Nie. [3234][3258]Zostaw kostium przy portierni,|gdy będziesz wychodził. [3259][3289]Żegnaj, Fletch. [3340][3372]/LESBIAN VAMPIRE KILLERS [3372][3422]- A co z mojš tygodniówkš?|/- Żegnaj, Fletch. [3686][3705]/KRZACZORY [3706][3731]Opracowałem dziesięciopunktowy|plan odzyskania jej. [3731][3749]Mała zemsta? [3749][3763]Nie, odzyskania jej. [3763][3806]Nie odegrania się na niej,|tylko odzyskania. [3806][3829]Punkt 1:|Zabiorę jš na wakacje. [3830][3850]Zatrzymaj się, kolego.|To kurewsko głupie. [3850][3869]Tylko my dwoje,|będziemy mogli pogadać... [3870][3878]Wy dwoje? [3879][3892]Tak jak ostatnio w górach? [3892][3909]Rzuciła cię,|a potem dała dupy [3910][3941]instruktorowi jazdy na nartach|z pasemkami i amuletem z zęba rekina? [3941][3971]Nie rzuciła mnie.|Powiedziała, że była zamotana. [3971][3999]Nie na tyle jednak, żeby nie wiedzieć,|gdzie se wepchać jego kutasa. [3999][4016]Mówisz o mojej ptaszynie. [4016][4037]Nie, nie jest twojš ptaszynš. [4038][4064]Już nie. [4071][4100]Musisz się wyrwać z całego|tego beznadziejnego gówna. [4101][4126]Zróbmy co szalonego!|Ty i ja! [4126][4142]Ja cię nie dosišdę i tego tam, [4142][4159]ale przynajmniej się rozerwiesz. [4159][4186]A wiele możesz o mnie powiedzieć,|ale nie zaprzeczysz, [4186][4200]że jestem niewiarygodnie rozrywkowy. [4201][4242]- Chciałe powiedzieć wnerwiajšcy?|- Nie, wcale nie. [4242][4275]Sam nie wiem.|Masz jakie koncepcje? [4276][4307]Jedmy nad morze. [4313][4347]Słońce, morze, piasek, knajpy [4347][4391]i zabawne...|w trzy dupy zabawnych... [4395][4417]niewyobrażalnie dużo zabawnych... [4417][4452]wagin w gigantycznych ilociach. [4453][4485]Marzšcych tylko o tym,|żeby bzyknšć ciebie, Jimmy'ego McLarena. [4486][4546]A ja się nie obrażę, jak przy okazji|zapragnš też bzyknšć mnie. [4556][4576]Nie mogę.|Nie mam kasy. [4577][4597]Co?|Mylałem, że co odłożyłe. [4597][4626]Tak, ale pożyczyłem to Judy,|żeby mogła sobie kupić samochód. [4626][4639]O mój Boże! [4640][4670]Może od razu wytatuuj sobie na czole:|"totalny pojeb"? [4671][4701]Nie widzisz, co ta wiedma|zrobiła z naszym życiem? [4702][4744]Zbieralimy te pienišdze na moje wakacje.|To znaczy na nasze wakacje. [4744][4774]A ile ty masz? [4783][4797]Cóż. [4797][4826]Jak by to...|Niewiele, zwolnili mnie. [4826][4853]- Nie mów, że znów zlałe dziewczynkę.|- Chłopczyka. [4854][4879]Nie chcę o tym gadać.|Więc... [4879][4911]Zmierzasz więc do tego, że nie stać nas,|żeby jechać się gdzie zabawić? [4912][4928]- Co w ten deseń.|- Dobra. [4928][4962]/TYMCZASEM........... [4978][5015]/GDZIE NA PRZEDMIECIACH [5142][5155]Witam. [5155][5189]- Nie spodziewałem się ciebie.|- W końcu to zrobiłam! [5190][5219]- Co takiego?|- Zostawiłam tego ciumraka na lodzie. [5220][5248]- Jestem cała twoja, skarbie!|- Ale ja... [5249][5280]Tym razem zostawiłam go na dobre. [5281][5329]Więc teraz ty i ja|możemy mieć niezły ubaw. [5331][5346]Co zrobiła? [5346][5389]Uczcijmy to!|Niegrzeczny chłopczyku! [5421][5443]A ty co za jedna? [5444][5459]A ty to kto? [5460][5479]Jestem jego dziewczynš. [5479][5500]Serio? [5501][5535]A ja jestem jego żonš. [5549][5577]Taak.|Ja... [5614][5641]/- Chod tu, fiucie!|/- To przyjaciółka! [5641][5661]/Nie miała się o tym dowiedzieć. [5662][5694]/6 PIW PÓNIEJ... [5748][5769]Mam plan. [5770][5788]Czy jest w jaki sposób|zwišzany z dziewczynami? [5789][5825]- Jest tani.|- Spoko. Czy wišże się z dziewczynami? [5825][5867]Wybierzmy się na pieszš wycieczkę. [5896][5962]Nigdy nie słyszałem równie depresyjnego|i gównianego pomysłu na wakacje! [5965][5986]To wietny pomysł. [5987][6016]Fiut z ciebie. [6027][6050]Pojedziemy tam,|gdzie wbije się strzałka. [6051][6076]Zostawmy przeznaczeniu sprawę|wyboru miejsca na przygodę. [6076][6091]- Co ty na to?|- Nie. [6092][6116]- Będzie wietnie.|- Będzie do dupy! [6116][6157]Niech strzałka|wskaże nam drogę. [6158][6179]Jebać.|Niech będzie. [6179][6204]Wierzę w ciebie na tyle,|że mógłbym na ciebie postawić. [6205][6251]I dlatego, że|nieprawdopodobnie się napierdoliłem. [6251][6302]Rzuć, jakby cię to obchodziło,|Jimmy McLarenie! [6396][6423]/Cragwich [6475][6521]Nie słyszałem o tym.|Jak to się wymawia? [6530][6586]Literuje się to następujšco:|p, ż, y, g, o, d, a, przyjacielu. [6602][6638]Cóż z ciebie za geniusz! [6768][6778]Czujesz? [6779][6792]Wiejskie powietrze. [6793][6808]Nie można tego porównać|z niczym innym. [6808][6831]Pachnie jak normalne powietrze|z dodatkiem krowiego gówna. [6832][6843]Dokładnie. [6843][6910]Odrobina zapachu łajna i wszystkie|twoje problemy odchodzš w zapomnienie. [6910][6951]Wzišłe jeszcze co|oprócz piwa? [6995][7041]Spodziewasz się walki|na balony z wodš? [7130][7147]- Słucham.|/- Jimmy? To ja. [7147][7161]- Judy?|- Tak! [7162][7180]Posłuchaj.|Mylałam nad tym [7180][7206]i dos...
pannadwojgaimion