Raising.Hope.S01E01.HDTV.XviD-LOL.txt

(16 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1}{61}{Y:i}Raising Hope 1x01|Pilot
{62}{145}{Y:b}NewAge SubTeam|w w w. n a s t. w s
{175}{275}{Y:b}Tekst polski: loodka & moniuska
{275}{370}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{371}{425}Gdzie zniknšłe zeszłej nocy?
{426}{543}Po imprezie mielimy jeszcze skoczyć|do Water Town, ale się nie udało.
{544}{645}Widziałe tę odjechanš laskę,|którš nosiłem na rękach?
{651}{736}Z niš wyszedłem.|Namówiła mnie na tatuaż.
{743}{810}Zajebiaszczy.|Ja też chcę.
{871}{961}Czemu on to uważa za zabawne?|To nasza praca!
{999}{1047}Jimmy, on jest szefem.
{1048}{1126}Mylisz, że lubię, jak wpycha mnie|w krzaki, gdy sikam? Nie!
{1127}{1235}Ciernie raniš mi ptaka. Ale takš|cieżkę kariery wybralimy.
{1396}{1466}- Dokšd idziesz?|- Odchodzę.
{1485}{1554}Przestań! Nie możesz|w połowie roboty.
{1555}{1631}Wiesz, jakie to nieprofesjonalne?
{2195}{2244}Luzuj gumę.
{2277}{2309}Czeć, mamo.
{2329}{2371}- A ty już w domu?|- Odszedłem.
{2372}{2446}Musi być co jeszcze|poza czyszczeniem basenów.
{2447}{2478}Nie ma.
{2543}{2652}Po co ten popiech?|Przecież mamy czycić kible.
{2783}{2860}Znów zapomniała koszulki, babulu.
{4216}{4289}Ojciec jest w domu.|Chod jeć.
{4343}{4398}- Tato.|- Jimmy.
{4444}{4559}Przydałby się nam dzi.|W filtrze Wexlerów był martwy ptak.
{4560}{4602}Może nie powiniene był|wkurzać gocia,
{4603}{4636}który nie boi się|martwego ptaka.
{4637}{4732}Dalimy radę. Użylimy kija|i papierka po batonie.
{4733}{4789}Próbowalimy kilka razy,|ale się udało.
{4790}{4903}I jak tam twoje poszukiwania|sensu życia?
{4904}{4929}Pracuję nad tym.
{4930}{4976}Jeszcze nie obrałem|życiowego celu,
{4977}{5044}ale gdy nagram płytę,|mam już okładkę.
{5045}{5120}Jak było w pracy, Wilfordzie?|Sprzedałe jakš encyklopedię?
{5121}{5187}Czemu zawsze bierze mnie|za zmarłego męża?
{5188}{5230}Może to twój cel.
{5231}{5317}Udawaj... babuli zostało|niewiele wspomnień.
{5423}{5479}Już dobrze, mamo.
{5490}{5586}Id zobacz, co tam w telewizji,|a ja przyniosę ci przekšskę.
{5587}{5630}Dobra.
{5707}{5803}Niech to szlag! Nie ma już|lodów o smaku balonówy.
{5979}{6063}Nie, to nie fair.|Zmywałem babulę z ust.
{6270}{6314}Pomocy!
{6411}{6460}Jed, jed!
{6467}{6511}Kto to?
{6539}{6602}- Co się dzieje?|- Niele, cieciu!
{6603}{6661}O co chodzi? Halo?
{6722}{6811}O Boże! To szaleństwo!|Włanie jakby uratowałe mi życie.
{6812}{6900}- Serio? Co?|- Włanie uratowałe mi życie.
{7068}{7126}Jeste jakby bohaterem!|I jeste słodziak.
{7127}{7181}- Serio?|- Tak.
{7203}{7259}To fantastycznie.
{8029}{8087}- Jest bohater.|- To ja.
{8088}{8130}Siadaj, piochu.
{8131}{8177}Twoja nowa przyjaciółka|włanie dla nas literuje.
{8178}{8254}Nawet może wymówić nazwisko|tego Irańczyka. Powtórz.
{8265}{8315}Mahmoud Ahmadinejad.
{8341}{8396}Virginio, mogę skorzystać|z łazienki?
{8397}{8430}Ostatnie drzwi po lewo.
{8431}{8500}Jeli to grubsza sprawa,|spuć wodę dwa razy.
{8501}{8546}I nie odkręcaj wody|nad umywalkš,
{8547}{8592}bo będziesz musiała|spuszczać po raz trzeci.
{8593}{8657}Rozumiem.|Zaraz wracam.
{8855}{8932}- Powtórz!|/- Mahmoud Ahmadinejad!
{8958}{9034}Podoba mi się, Jimmy.|Mylała, że jestem twojš siostrš.
{9035}{9094}Mogłaby być jej|młodszš siostrš, maleńka.
{9095}{9183}Przecież mogła zajć w cišżę,|majšc 15 lat.
{9184}{9264}wietna jest, co? Jeszcze wczoraj|chciałem znaleć sens życia,
{9265}{9357}a chyba znalazłem miłoć.|Chyba się zakochałem.
{9360}{9408}Kto wie, jak się nazywa?
{9445}{9469}Lucy.
{9470}{9582}/Policja poszukuje tej kobiety|/Lucy Carlyle vel Joan Doyle
{9585}{9626}/vel Selma Rydesdale.
{9627}{9707}/Carlyle poszukiwana jest|/za morderstwa.
{9708}{9771}/Zabija swoich chłopaków.|/Jak dotšd - dwóch.
{9772}{9846}/Próbujemy jš złapać,|/ale stale zmienia nazwisko.
{9847}{9880}/Jest przebiegła.
{9881}{9931}/Próbowała mnie udusić|/sznurowadłem.
{9932}{9982}/Krzyczała co, że zapomniałem|/o jej urodzinach.
{9983}{10020}/Goniłem jš|/przez kilka przecznic,
{10021}{10073}/ale wskoczyła do vana|/jakiego gocia.
{10074}{10138}/Powodzenia, stary.|/Ma urodziny 12. maja.
{10139}{10201}/Już bym kupił kartkę.
{10213}{10284}/Każdy, kto posiada informacje|/o miejscu pobytu Lucy Carlyle,
{10285}{10342}/powinien natychmiast|/skontaktować się z policjš.
{10371}{10419}/I pamiętajcie,|/może wyglšdać uroczo,
{10420}{10474}/ale jest bardzo niebezpieczna.
{10486}{10549}/W dalszych wiadomociach|/drobny oszust
{10550}{10598}/z długš listš przewinień,|/za które przepraszał,
{10599}{10627}/i która wreszcie się skończyła.
{10628}{10718}/Nigdy nie zgadniecie,|/jak to się skończyło.
{10810}{10849}Dzwoń na policję.
{10850}{10912}OSIEM MIESIĘCY PÓNIEJ
{11000}{11032}Masz sprytnš dziewczynę.
{11033}{11100}Na ostatni posiłek poprosiła|o żeberka z McDonald'sa
{11101}{11175}i koktajl Shamrock.|To jej kupi kilka miesięcy.
{11176}{11247}Te dwie rzeczy nigdy nie występujš|razem w promocji.
{11248}{11314}Nie jest mojš dziewczynš.
{11324}{11370}- Czeć, słonko.|- Czeć.
{11371}{11433}- Tęskniłe?|- Pewnie.
{11436}{11500}O tym chciała pogadać?
{11528}{11603}- Co pani robi?|- Dostała godzinę ćwiczeń dziennie.
{11604}{11649}Godzinę? Niech pani|sprawdzi u naczelnika.
{11650}{11715}Dostałam półtorej.|Godzina dla mnie
{11716}{11786}i pół dla dziecka Jimmy'ego.
{11815}{11863}Niczego od ciebie nie oczekuję.
{11864}{11934}Pomylałam, że powiniene|wiedzieć o dziecku.
{11935}{11975}A wiesz, co jest najfajniejsze?
{11976}{12029}Za siedem miesięcy idę|na krzesło elektryczne.
{12030}{12080}To było, zanim dowiedzieli się o cišży.
{12081}{12161}Nie zabijš matki|półrocznego dziecka.
{12555}{12581}Jak ma na imię?
{12582}{12663}Nazwała jš Księżniczka Beyonce,|ale chyba mogę to zmienić.
{12664}{12746}Nie waż się...|To imię jest zajebioza.
{12749}{12809}Dziecko?|Dobry Boże!
{12820}{12881}Możesz podrzucić dzieciaka do remizy.
{12882}{12929}Tylko upewnij się,|że kto je wemie.
{12930}{12983}Nie możesz go zostawić|w pojemniku przed wejciem.
{12984}{13025}Tam się zostawia żywnoć|i szczeniaki.
{13026}{13068}Nie wezmę jej do remizy.
{13069}{13143}Nie mamy czasu. Mamy imprezę,|musimy się przygotować.
{13144}{13220}- Nie mogę ić.|- Musisz, miałe mnie zawieć.
{13221}{13276}Jak pojadę rowerem,|pogniotę spodnie.
{13277}{13325}Po co to całe prasowanie!
{13326}{13414}Zatrzymam to dziecko|i liczę na waszš pomoc.
{13415}{13491}Zabieraj tego psa|z mojej kanapy!
{13493}{13548}Nie możesz, Jimmy!
{13549}{13628}Dziecko zupełnie zmieni|twoje życie.
{13635}{13701}Jak je wykarmisz?|Masz dla niego ciuchy?
{13702}{13825}Nawet nie wiesz, gdzie zamówić|portrety w rozsšdnej cenie.
{13839}{13918}Rozkminię to wszystko...|Mam jš dopiero od godziny.
{13919}{13992}Jak jš przywiozłe?|Nie masz fotelika.
{13993}{14093}Włożyłem jš w poduszkę na tyle vana|i wolno jechałem.
{14104}{14140}- Dobra.|- Jimmy,
{14141}{14225}a może wemiemy dziecko|ze sobš? Popatrz.
{14226}{14281}Damy jej megalizaka|i powiemy, że jest Manczkinem.
{14282}{14334}- Nie.|- Daj spokój, stary!
{14335}{14383}Dopiero wyszła z więzienia.|Daj się jej zabawić.
{14384}{14473}Kupię jej ten fotelik|i wiele innych rzeczy.
{14485}{14535}- Niby za co?|- Sprzedam swoje rzeczy.
{14536}{14570}W komisie majš|rzeczy dla dzieci,
{14571}{14613}a w garażu jest moje łóżeczko.
{14614}{14651}Popilnujcie jej|do mojego powrotu.
{14652}{14685}Nie zostawisz tu dziecka.
{14686}{14761}Muszę, nie będę z niš jedził|bez fotelika.
{14762}{14843}Nawet przy wolnej jedzie,|poduszka jedziła na zakrętach.
{14844}{14899}Nie pomożemy ci!
{14910}{14965}Tylko tak zrozumiesz,|że to głupi pomysł.
{14966}{15012}Podrzuć jš do remizy.
{15013}{15098}Chcesz zobaczyć|wozy strażackie, bšbelku?
{15559}{15663}- Hej, to nasz wózek?|- Nie, ten należy do mojej rodziny.
{15669}{15728}Jest u nas,|odkšd skończyłem 3 lata.
{15729}{15828}- Ta, pewnie, oddawaj go.|- Ale to prawda, jest nasz.
{15829}{15889}Używamy go jako grilla|przy dobrej pogodzie.
{15890}{15970}Widzisz? Zostało jeszcze|trochę sera.
{16018}{16071}Czemu w nim jest dziecko?
{16072}{16193}Nie mam jeszcze wózka.|Włanie szlimy do komisu.
{16196}{16276}- Proszę pana, czyje to dziecko?|- Moje.
{16277}{16377}Nazywa się Księżniczka Beyonce,|ale mylę nad zmianš.
{16420}{16515}Nawet nie mam jeszcze butelki.|Mam jš od kilku godzin.
{16516}{16601}Sabrina! Co jest?!|Koniec przerwy, potrzebna jeste!
{16603}{16716}Kto pozdejmował zupy w puszkach|z półki, ustaw je z powrotem!
{16738}{16796}Kto by zdejmował puszki z zupš?
{16798}{16827}Ja.
{16848}{16903}- Po co?|- Nie wiem, pracuję w spożywczym,
{16904}{16971}- nudziłam się.|- Sabrina!
{17018}{17118}Dobra, po prostu... przyrzeknij,|że to twoje dziecko.
{17120}{17169}Przyrzekam.
{17384}{17475}Uspokój się, mamo.|Nie jest tak le, jak mylisz.
{17476}{17527}- Co jest?|- Jest przytomna.
{17528}{17598}- Już prawie od 5 minut.|- To już długo.
{17599}{17732}Czyli mówisz, że pozwoliłam wam|mieszkać tu za darmo?
{17736}{17811}- Nie do wiary.|- To Jimmy.
{17835}{17898}- A ty kto, do diabła?|- Mike, kuzyn Jimmy'ego.
{17899}{17964}Jestemy spokrewnieni|przez rozwód czy jako tak.
{17965}{18027}- Mieszkam w namiocie w twojej pralni.|- Już nie.
{18028}{18129}Pakujcie ten cygański cyrk|i znajdcie inny cycek do ssania.
{18154}{18173}Żartujesz sobie.
{18174}{18271}Kto mu ukradł wózek sklepowy,|gdy był w komisie.
{18272}{18369}No nie! Miałem grillować|w ten weekend.
{18375}{18436}To dziecko wszystko psuje.
{18437}{18523}Nie mogę teraz wyjć.|Mamy tu mały zamęt.
{18524}{18575}- Twoja wspaniała babula...|- To Wilfred?
{18576}{18644}Niech wpadnie do rzenika|w drodze do domu,
{18645}{18699}bo dzi na kolację|przychodzš Greensteenowie,
{18700}{18787}a mam tylko kotlety wieprzowe|w zamrażarce.
{18788}{18843}Dobra, już mog...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin