00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:02:Masz wiele do opowiedzenia,| nieprawdaż? 00:00:07:Zostałeś schwytany blisko... 00:00:09:...Fort Craig? 00:00:15:Jeśli byłeś z Sibley'em,|jechałeś... 00:00:19:...z Santa Fe? 00:00:33:Ciężko było przejść pustynię? 00:00:35:Bardzo ciężko! 00:00:38:Szczególnie bez niczego|do picia. 00:00:44:Dlaczego nazywasz się teraz imieniem|Billa Carson? 00:00:53:Nazwisko jak każde inne. 00:00:56:Szczególnie, jeśli nie używasz własnego. 00:00:59:Jak ty, założę się, że nie nazywają cię|Angel Eyes. 00:01:03:Sierżant Angel Eyes. 00:01:14:Muzykę do jedzenia, Tuco? 00:01:17:Muzykę? 00:01:19:Tak, bardzo dobrze robi na trawienie. 00:01:38:Więc Bill Carson to fałszywe imię, tak? 00:01:45:To również fałszywe? 00:01:49:Jest na nim napisane Bill Carson. 00:01:52:Weź trochę. 00:01:55:To jest tytoń Billa Carsona. 00:03:21:Carson był martwy czy żywy|kiedy go znalazłeś? 00:03:30:Co powiedział ci o pieniądzach? 00:03:35:Nie wiem, o czym mówisz! 00:03:57:Więcej uczucia. 00:04:17:Możesz uważać się|za bardziej szczęśliwego od twojego kumpla. 00:04:20:Wallace będzie bił twojego przyjaciela|dopóki trwa pieśń. 00:04:24:Tak wielu z nas miało tam sesję. 00:04:48:Jak teraz twoje trawienie? 00:04:54:Powinieneś mówić. 00:04:56:Nie mam ci nic do powiedzenia! 00:05:26:Graj na tych skrzypcach! 00:06:14:Będę mówił! 00:06:24:Co ci powiedział o pieniądzach? 00:06:31:Że, są zakopane w grobie. 00:06:33:Gdzie? 00:06:38:Na cmentarzu Sad Hill. 00:06:42:Który grób? 00:06:45:Nie wiem! 00:06:50:Blondie... 00:06:54:...On zna nazwisko na grobie. 00:07:13:Dla ciebie wojna się skończyła. 00:07:18:Ubieraj się. 00:07:23:Dlaczego? 00:07:25:Jedziemy. 00:07:29:Gdzie? 00:07:30:znaleźć $200,000. 00:07:34:Wiem, który to cmentarz,... 00:07:38:...a ty znasz nazwisko na grobie. 00:07:59:Zamierzasz potraktować mnie|tak samo? 00:08:06:Będziesz mówił? 00:08:09:Prawdopodobnie, nie. 00:08:12:Tak myślałem. 00:08:15:Nie jesteś twardszy niż Tuco... 00:08:18:...Ale jesteś dość inteligentny aby wiedzieć|że, takie gadanie nie uratuje cię. 00:08:24:A Tuco, czy on...? 00:08:29:Nie, jeszcze nie... 00:08:33:...Ale jest w bardzo dobrych rękach. 00:08:37:Zmieniłeś partnerów,|ale nadal masz tą samą umowę. 00:08:40:Nie jestem chciwy. Biorę tylko połowę. 00:08:43:Jest nas dwóch. 00:08:45:To powinno łatwiejsze niż jak byłby tylko jeden. 00:09:14:Nie ruszać się. 00:09:17:Nie ruszać się. 00:09:19:Nie oddychać. 00:09:24:Mam. Dziękuję. 00:09:42:Hej, Kapralu, boisz się, że możesz go zgubić?|Gdzie idzie ten Rebeliant? 00:09:46:Do diabła ze sznurem dookoła jego szyi|i ceny za jego głowę. 00:09:49:Tak, $3,000, przyjacielu. 00:09:52:To dużo forsy za głowę. 00:09:54:Założę się, że nie zapłacili ci|nawet pensa. 00:10:04:Powiedziałem ci,|jeśli kiedykolwiek cię dorwę... 00:10:08:...będziesz potrzebować wielkiej pomocy. 00:10:30:Miałeś więcej szczęścia niż ten ktoś tam. 00:10:32:Dostaniesz właściwy sznur,|i będzie po tobie. 00:10:34:I nie będzie tym razem,nikogo|aby cię zestrzelić. 00:11:03:Właź! 00:12:30:Pewnie chciałbyś położyć|na tym swoją łapę, huh? 00:12:35:Chciałbym się wysikać. 00:12:37:Jedziemy przez prawie dziesięć godziny. 00:12:40:Teraz śmierdzisz jak świnia! 00:12:43:Spróbujmy nie zrobić niczego źle. 00:12:48:Chodź! 00:12:58:Nie mogę, kiedy patrzysz na mnie. 00:13:25:Robisz dużo hałasu przyjacielu? 00:13:48:Nie chcesz przerwać|naszej przyjaźni, huh? 00:13:50:Ja chcę! 00:16:14:Clem, zajmij się końmi. 00:20:33:Szukałem cię od ośmiu miesięcy! 00:20:37:Zawsze, kiedy miałem|pistolet w mojej prawej ręce... 00:20:39:...myślałem o tobie! 00:20:41:A teraz znajduję ciebie w pozycji dokładnie|mi odpowiadającej. 00:20:46:Miałem dużo czasu, aby nauczyć się |jak strzelać z lewej. 00:21:05:Kiedy musisz strzelać, strzelaj!| Nie gadaj. 00:21:11:Każdy pistolet ma swój własny dźwięk... 00:21:14:...i w odpowiednim czasie. 00:21:35:Clem, za nim. 00:22:34:Chwila. Zaraz będę. 00:22:37:Zaraz się ubiorę,|i otworzę. 00:23:01:Nakładaj kalesony,|i odłóż pistolet. 00:23:17:Jak do cholery wydostałeś się |z tamtego chlewu? 00:23:21:Moja sprawa.|Jestem tutaj z twoimi starym przyjacielem Angel Eyes. 00:23:26:Powiedziałeś! Zdrajco!. Powiedziałeś! 00:23:30:Nie, nie powiedziałem. 00:23:33:Gdybym powiedział, prawdopodobnie nie byłoby mnie teraz tutaj. 00:23:40:Tylko ty znasz twoją połowę sekretu? 00:23:49:Jestem bardzo szczęśliwy, że pracujesz ze mną! 00:23:52:I znów jesteśmy razem. 00:23:53:Ubiorę się, zabiję go,|i zaraz wrócę. 00:23:56:Słuchaj, zapomniałem wspomnieć. 00:24:01:On nie jest sam. Ma pięciu ludzi. 00:24:06:- Pięciu?|- Tak, pięciu. 00:24:12:Więc, z tego powodu przyszedłeś do Tuco. 00:24:17:Nie ważne. Zabiję ich wszystkich! 00:24:32:Strzelali do niego z bliska. 00:24:54:Patrz kto tutaj jest! 00:24:56:Inni są dalej. 00:25:00:Przyjdą nas szukać. 00:25:03:Uważajcie! 00:25:06:Tam jest dwóch. 00:25:10:Chcę blondyna żywego! 00:25:21:Ty. Chodźmy! 00:25:58:Zamierzałeś umrzeć sam? 00:28:18:Angel Eyes jest mój. 00:28:20:Dobrze. 00:29:01:"Do zobaczenia wkrótce. 00:29:05:"Idioci". 00:29:08:To dla ciebie. 00:29:36:Jak spokojnie i cicho, amigo. 00:29:38:Jak na cmentarzu? 00:29:42:Most powinien być gdzieś tu. 00:29:45:Zaczekajmy lepiej do zmroku. 00:29:47:Zaufaj mi, Blondasku. 00:29:52:Wiem dobrze gdzie idę. 00:29:54:Tuco wziął cię tak daleko,| weźmie cię dalej.... 00:30:02:- Powiedzcie kapitanowi.|- Tak, sir. 00:30:06:Naprzód. Za mną. 00:30:55:Znaleźliśmy ich niedaleko, sir. 00:31:12:Skąd jesteś? 00:31:14:lllinois. 00:31:18:A ty? 00:31:21:Jestem z nim. 00:31:28:Po co tu jesteście? 00:31:31:Chcemy się zaciągnąć, generale! 00:31:36:Powinieneś nauczyć się stopni wojskowych. 00:31:39:Jestem kapitanem! 00:31:43:Wynoście się stąd! 00:31:47:Dzisiaj może być tu piekło,|lepiej idźcie napisać testament. 00:31:55:Więc, chcecie się zaciągnąć. 00:31:59:Musicie zdać test, aby to udowodnić. 00:32:10:Więc. 00:32:37:Zrobisz karierę.|Może zostaniesz pułkownikiem! 00:32:40:- Naprawdę?|- Pewnie! 00:32:43:Tak mówi podręcznik. 00:32:45:Masz kwalifikację|aby zostać ekspertem w sprawach broni. 00:32:50:To jest najpotężniejsza broń na wojnie! 00:32:57:Walczący duch jest w tej butelce! 00:33:00:Ochotnicy.... 00:33:05:Chcesz się zaciągnąć? 00:33:09:To chodźmy. 00:33:15:Strzelanina jeszcze się nie zaczęła. 00:33:19:Niebawem możesz dołączyć|do wspaniałych bohaterów mostu Branston. 00:33:25:Mamy dwa ataki dziennie.|- Dwa ataki dziennie? 00:33:28:Tak. 00:33:29:Rebelianci zdecydowali, że ten przeklęty most|jest kluczem do tego całego obszaru. 00:33:35:Głupi, bezużyteczny most. 00:33:39:Kropka na mapach w sztabie. 00:33:43:I sztab zdecydował, że|musimy zdobyć tę kropkę... 00:33:49:...Nawet, jeśli wszyscy z nas mieliby zginąć. 00:33:51:Inaczej, klucz zostanie zardzewiały |i będzie tylko kropką na mapie. 00:33:57:Ale to nie wszystko. 00:33:59:Obie strony pragną mostu nietkniętego! 00:34:02:Nietkniętym chce go Południe.|I my chcemy tego również. 00:34:09:Będziesz wszystko obracał w kurz,|ale jedna rzeczy jest pewna, chłopcy... 00:34:13:...most Branston będzie stał dalej. 00:34:17:Czy to źle... 00:34:19:...mówić o tym ochotnikom? 00:34:23:Zrobiłem coś gorszego. 00:34:29:Zrobiłem to. Wysadziłem go... 00:34:35:Zniszczyłem go całkiem. 00:34:38:To podlega pod sąd wojenny, wyobrażać...|marzyć o wysadzeniu go. 00:34:42:Poważna zbrodnia. 00:34:44:Nawet myśleć o zniszczeniu|tego mostu.... 00:34:50:Dlaczego nie wysadzić go w powietrze, kapitanie? 00:34:54:Tak, kapitanie, to nic.|Do diabła z nim! 00:35:01:Śniłem o tym. 00:35:07:Nawet opracowałem plan. 00:35:11:Mam pewność! 00:35:14:Najlepszy czas jest po ataku... 00:35:17:...Kiedy jest rozejm|aby pozbierać rannych. 00:35:20:Jeśli mógłbym zrobić to... 00:35:22:...mógłby uratować życie tysięcy ludzi. 00:35:31:Ale brakuje mi jelit. 00:35:39:Oni zaczynają codzienną rzeź,| punktualnie. 00:35:42:Kapitanie! Wszystkie kompanie|czekają na rozkazy. 00:35:46:Zaraz. 00:36:02:W porządku, przyjaciele... 00:36:05:...podejdźcie i cieszcie się widowiskiem. 00:36:39:Oddziały! 00:36:41:Raport! 00:36:32:Kompania B, gotowa! 00:37:21:Wygląda na to, że kapitan sam prosi się|o kulę w jelita! 00:38:20:Nigdy nie widziałem|tak wielu zmarnowanych istnień ludzkich. 00:38:42:Mam przeczucie, że to będzie|dobra i długo walka. 00:38:52:Pieniądze są|po drugiej stronie rzeki. 00:38:55:Gdzie? 00:38:59:Amigo, powiedziałem po drugiej stronie.| Tyle wystarczy. 00:39:04:Ale kiedy Konfederaci tam są,|nie możemy przejść na drugą stronę. 00:39:09:Co by się stało gdyby|ktoś wysadził ten most? 00:39:16:Wtedy ci idioci poszliby|walczyć gdzie indziej! 00:39:20:Być może. 00:39:59:Doktorze, szybko! Kapitan dostał! 00:40:04:Szybciej, nosze! 00:40:09:Ostrożnie. 00:40:21:Trzymaj rzeczy gotowe. 00:40:44:Trochę tego pomoże. 00:40:52:Trochę tego, kapitanie... 00:40:55:...I trzymaj oczy otwarte. 00:41:46:Co robisz? 00:43:29:Wiesz, że możemy ryzykować nasze życia? 00:43:34:Jeśli zginę, nigdy nie dostaniesz|wszystkich tych pięknych pieniędzy. 00:43:41:To pewnie byłaby szkoda. 00:44:19:Pomożesz mi żyć trochę dłużej? 00:44:22:Spodziewam się dobrych wiadomości. 00:44:36:Dlaczego nie powiemy sobie|naszych pół sekretów? 00:44:40:Dlaczego nie? 00:44:43:Ty pierwszy. 00:44:47:Nie, lepiej żebyś... 00:44:52:...Ty zaczął. 00:44:57:Dobra. 00:45:01:Ten Cmentarz to... 00:45:21:...Sad Hill! Teraz twoja kolej! 00:45:32:Nazwisko na grobie to... 00:45:38:...Arch Stanton. 00:45:42:Arch Stanton? 00:45:44:Jesteś pewny? 00:45:47:Tak, jestem pewny. 00:57:33:Tym będzie łatwiej. 00:58:16:Dwóch może kopać trochę szybciej niż jeden. 00:58:19:Kop! 00:58:23:Ty nie kopiesz? 00:58:37:Jeśli mnie zastrzelisz,|nie zobaczy...
kaloryferer