{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {173}{356}"Deadwood" 1x11 - "Jewel's boot|is made for walking" ("But Jewel|jest stworzony do chodzenia") {2326}{2433}- Kluchowaty irlandzki|gliniarz z Chicago {2422}{2494}kosi mnie na 35 $ {2494}{2666}tylko dlatego, że tak mu się podoba.|Bo gdy przychodzi na swój|jebany darmowy posiłek, {2613}{2762}na cišgnięcie druta i zebranie|tygodniowej działki 20 jebanych dolarów {2709}{2806}od kobiety, która prowadzi zamtuz, {2757}{2893}ja tam włanie kupuję dziewczyny,|by je zawieć do tych osad. {2877}{2964}Rozprułem ten worek flaków. {2949}{3047}I za to ta cipa sędzia|mnie trzyma, {3045}{3117}już wzišł 5.000 $ {3093}{3167}za zdjęcie nakazu. {3165}{3268}- Możesz dogadać się z tym łšcznikiem? {3213}{3307}- Wkrótce się tego kurwa dowiem. {3333}{3472}Albo już nigdy więcej nie będzie|można działać kurwa w spokoju. {3524}{3683}Co powinienem wiedzieć?|- Bullock pojechał razem z|tym Hostetlerem ze stajni. {3620}{3698}Farnum pełznie tutaj. {3740}{3860}Jewel włanie wyszła.|- A gdzie kurwa idzie Jewel? {3836}{3900}- Nie wiem. {3956}{4099}- We sobie pół dnia wolnego, jeli|chcesz. Id zobacz to dziecko. {4028}{4141}Ruszaj naprzód, zapierdalaj|przed siebie, co? {4172}{4288}- Może tak zrobię.|- Ale teraz wracaj do łóżka. {6210}{6282}- Kto jest chory? {6258}{6361}Co on wyprawia, wysyłajšc cię do mnie? {6330}{6435}- Przyszłam tu z własnej woli, doktorze. {6378}{6472}Chcę ci co pokazać. To ksišżka. {6474}{6603}- O nie, nie czytam cholernych|ksišżek o wojnie domowej. {6569}{6660}- Zobacz!|- Nie muszę patrzeć. {6641}{6708}Ja tam byłem. {6713}{6810}- Ale to pomoże mi lepiej chodzić. {6905}{7012}- Okej, chodzi ci o|klamrę na jego nodze. {6977}{7034}- Tak. {7121}{7214}- Dla twojej informacji, Jewel, {7193}{7303}ten chłopiec na rysunku|był w pełni sprawny {7289}{7435}zanim trafili go w nogę,|a nie urodzony z|problemami i utrudnieniami {7385}{7498}na które nie ma lekarstwa|i które odebrały ci {7481}{7585}koordynację, której taka klamra wymaga. {7576}{7671}- Po prostu patrzyłam na obrazek, {7648}{7746}a moje powłóczenie nogš wkurza Ala. {7720}{7785}- Jebać Ala. {7816}{7904}Każdy ma swoje ograniczenia. {7864}{7939}Ty powłóczysz nogš. {7960}{8060}- Przepraszam.|- Za co przepraszasz? {8032}{8120}Nie... nie przepraszaj mnie. {8200}{8320}Pozwól...|Pozwól mi zapoznać się z tym dokładniej. {8296}{8360}- Dziękuję. {8511}{8579}- To doniosłe! {8583}{8664}Długo oczekiwany dzień! {8655}{8740}O tak, tak, tak, tak, tak! {8703}{8790}O Boże, o Boże, o tak, tak. {8799}{8909}Ostrożnie, ostrożnie,|ostrożnie, ostrożnie! {8871}{8988}Teraz, proszę pana, musimy|potwierdzić zawartoć {8943}{9021}tego cennego ładunku. {9063}{9209}O Boże, Filistyni... (tutaj: "barbarzyńcy")|Ach, Józefie, {9135}{9212}To, co tutaj widzisz {9207}{9340}to American Optical z ogniskowaniem|za pomocš jednego ruchu {9279}{9402}z obiektywem Meyer Gorlitz|Trioplan, 210 milimetrów. {9399}{9522}Najlepszy aparat fotograficzny|wykonany w tym kraju. {9542}{9678}Co William Henry Fox Talbot|(słynny fotograf) mógłby osišgnšć {9638}{9731}za pomocš tego zacnego aparatu. {9710}{9775}O Boże! Ach! {9926}{10023}O Boże, tak, ostrożnie, ostrożnie. {9998}{10095}- Dzień dobry panu.|- Ał. Cholera. {10094}{10205}- Co się stało?|- Ugryzłem się w mój chol... {10142}{10217}- Och. Przepraszam. {10286}{10452}- Pochyliłem się, żeby|przepucić tego gocia|i ugryzłem się w mój cholerny język. {10382}{10473}Wybiłem się z rytmu gryzienia. {10454}{10547}- Krwawi?|- Nie chcę sprawdzać. {10549}{10637}Może przestraszyć dzieciaka. {10669}{10796}- Zresztš, może otworzyły|się nowe możliwoci, Charlie, {10741}{10859}na przykład ja dostałam|wsparcie z moim burdelem. {10789}{10846}- Aha. {10861}{10971}Zrozumiałem, że chodziło|głównie o lokację, {10933}{11059}ale cieszę się, że problem|z finansowaniem rozwišzany. {11029}{11140}- Mylę, że byłam tak|wybredna z tš lokacjš, {11101}{11219}ponieważ nie podobało mi|się ródło finansowania. {11149}{11223}- Powiem ci co... {11245}{11345}Nie zyskuję przyjaciół w tym obozie, {11293}{11400}spełniajšc rolę|porzšdkowego pożarnictwa. {11413}{11550}- Włanie robimy proste zbiory|z tej odkrywki, proszę pani. {11508}{11642}Będę taplał się w tym strumieniu|tak długo, jak pani zechce. {11580}{11704}Jeli chce pani, żeby|poszukiwania nabrały rumieńców, {11652}{11822}to trzeba będzie zapucić parę szybów.|- Jestem bliska zasugerowania,|żeby ić dalej. {11748}{11871}- To znaczy, że już nie|będę dalej przydatny.|- Nie! {11844}{12001}- Jak już pani mówiłem, pani Garret,|nie znam się na wydobywaniu spod ziemi. {11940}{12051}- Ale i tak chciałabym,|żeby pan nadzorował. {12012}{12132}Ufam panu, Ellsworth, jako|honorowemu człowiekowi. {12084}{12185}Dobrze się czuję w pana towarzystwie. {12228}{12305}- Też tak się czuję. {12300}{12427}A teraz zajmijmy się niadaniem,|i powiem to tylko raz, {12396}{12494}jestem, cholera, za stary dla ciebie. {12515}{12576}- Pšczu! {12611}{12678}- O mój Boże. {12827}{12897}Nie może być... {12899}{12981}- To ojcowski przywilej. {12947}{13037}- Pan Ellsworth, pan Russell. {13019}{13116}- Miło mi, proszę pana.|- Miło mi. {13115}{13228}- A to jest Sophia.|- Czeć, Sophia.|- Czeć. {13211}{13306}- Pana córka?|- Moja wychowanica. {13331}{13429}- Co jak co, miło było pana poznać. {13379}{13490}To wielki honor pracować|dla pańskiej córki. {13451}{13549}I, za pani pozwoleniem, oddalę się. {13522}{13615}- Oczywicie.|- I mój talerz... {13618}{13683}moja kawa... {13666}{13736}i mój kapelusz. {13858}{13935}- Znakomite maniery. {14266}{14338}- Wielebny Smith. {14386}{14458}- Jak się pan ma? {14434}{14516}- Andy Cramed, wielebny. {14505}{14632}- Pan Cramed, wrócił pan do|miejsca swego wyzdrowienia. {14601}{14658}- Aha. {14649}{14733}- Jak sobie potem pan radził? {14721}{14841}- Próbowałem w różnych obozach.|- Z jakim efektem? {14817}{14897}- Niedobrym, wielebny. {14889}{14953}- Rozumiem. {14937}{15011}- Jak się czujesz? {15033}{15101}- Jak widzisz. {15105}{15190}Namiot, jak sam widzisz, {15201}{15283}jest włanie rozbierany. {15249}{15356}Nasz ostatni pacjent|opucił nas wczoraj. {15321}{15438}- Na własnych nogach?|- Na własnych nogach, tak. {15417}{15492}Jego imię mi umyka. {15488}{15573}Doktor Cochran, jak sšdzę, {15560}{15650}wkrótce przyjdzie, jak sšdzę. {15656}{15727}Poprosił mnie... {15704}{15788}bym doglšdał pakowania... {15800}{15877}pewnych mazideł i... {15920}{15981}...lekarstw. {15968}{16063}- Dobrze się pan czuje, pastorze? {16160}{16258}- Czasem naprawdę dobrze, istotnie. {16232}{16306}Moje siły wracajš, {16280}{16354}nawet nadmiar sił. {16352}{16434}Innym razem nie mam sił, {16424}{16504}albo nadmiaru energii. {16543}{16670}A jak pan, panie Cramed?|- Ano, byłem w innych obozach. {16663}{16764}W Gayville miałem najlepsze intencje, {16735}{16842}ale skończyłem, grajšc w koci.|- A, tak. {16807}{16881}- W Elizabethtown, {16879}{16966}skończyłem przy kociach... {16951}{17088}- A, tak.|- Pomylałem, że popracuję|tutaj, gdzie wydobrzałem, {17047}{17128}ale wy zwijacie namiot. {17167}{17280}- Proszę poprosić Boga|o pomoc, panie Cramed. {17239}{17353}Jeli kiedy pan się|zgubi, On wskaże cieżkę. {17455}{17542}- Pomożesz mi się pomodlić? {17766}{17825}- Panie, {17838}{17945}spraw, bym szukał|raczej uszczęliwiania, {17934}{18019}niż bycia uszczęliwianym, {18006}{18106}by zrozumieć, niż być zrozumianym... {18126}{18217}by kochać, niż być kochanym... {18390}{18468}a reszty zapomniałem. {18701}{18799}- "Czemu się nie ostrzyżesz, Adams? {18749}{18873}Wyglšda na to, że twoja mama|pierdoliła się z małpš". {18821}{18886}- Tak czule? {18869}{19019}- Taa, nigdy wczeniej nie widziałem,|żeby Al kogo tak szybko polubił. {18965}{19065}- I do czego to powinno cię skłonić? {19037}{19190}- No, mylisz, że to tylko gra pozorów?|- Ten sędzia, o którym Al sšdził, {19133}{19262}że będzie jego adwokatem w|Yankton, okazał się judaszem. {19205}{19293}Adams to posłaniec sędziego. {19349}{19443}Al po prostu testuje wolę Adamsa {19421}{19502}do zdradzenia sędziego. {19469}{19590}W rzeczywistoci jego|serdecznoć to tylko udawana. {20044}{20144}- Gdzie ty kurwa była?|- U doktora. {20116}{20196}- Dawaj mi kubek kawy. {20308}{20367}- Dobry. {20404}{20556}- Wystrzyżony i schludny|kurwa do perfekcji.|Nigdy by cię nie poznała... {20499}{20643}dopiero po obwšchaniu wiedziałaby, że jej.|- Moja małpia matka. {20595}{20693}- Wemy stolik z dala od tłumu, co? {20883}{20948}- Tak czule. {21003}{21130}- Wierzę, że pokój pana zadowala,|panie Adams... Silas. {21099}{21197}Jeli nie, to zawsze można zmienić. {21219}{21301}- Niech ja kurwa naleję. {21291}{21407}Musi zrobić trochę drogi|przed zachodem słońca. {21387}{21471}Po co poszła do doktora? {21435}{21509}- Zaszłam w cišżę. {21602}{21705}- Jakš wiadomoć mam zawieć sędziemu? {21650}{21748}- Żadnych kopert i niech spierdala. {21770}{21923}Cieszę się, że ostatniej|nocy mielimy okazję|spędzić razem trochę czasu, {21842}{21953}bo gdy cię zapyta czy|to gierka, czy prawda, {21938}{22097}ty będziesz wiedział, co powiedzieć.|- Będę wiedział.|- Podróżuj bezpiecznie. {22058}{22192}- Oni wierzš, że jeste człowiekiem,|z którym można gadać... {22130}{22189}Yankton. {22226}{22317}- Bo jestem.|- To tylko sędzia {22274}{22368}chce co uzyskać na tym nakazie. {22346}{22509}A tak to nikt nawet nie|wie, że jest na ciebie.|- Może sędzia potrzebuje umrzeć. {22442}{22553}- Może tak.|- Nie wróci tutaj bez rezolucji. {22537}{22674}Dowie się, co tu na niego czeka.|- Może potrzebuje umrzeć tam. {22633}{22740}- Może powinien.|I osoba, która to zrobi, {22729}{22833}dopiero zacznie być dla mnie użyteczna. {22825}{22961}- Jeli ta osoba nie wróci...
wupio