HYMN
Dobrze mi, Boże! - Dla mnie w czas wyborów
do Sejmu wprowadziłeś grupę Palikota;
Niechże się z nimi ta banda PISiorów
Bezsilnie miota...
Że będzie lepiej, a nie będzie gorzej,
Dobrze mi, Boże!
Jako ten spichlerz, ziarnem napełniony
Stoję rozkoszy pełna od tej pory...
Dla z PIS-u głupków mam ten hymn natchniony:
Spadać, PISiory!
Ale przed Tobą głąb serca otworzę,
Będą się jajczyć, w Palikota walić,
Będą pluć jadem durnie obelżywe,
Pokażą wszystkim, na wymiocin fali
Swe pyski krzywe...
Wiem już, że jutro błysną nowe zorze,
Już nas nie zmami prezio obłąkany,
Że krzyża broni, tą PISowską bujdą,
I razem z preziem PISowskie barany
Na szczaw już pójdą…
Że nic nie znaczą w tym o Polskę sporze,
Prezio już przyznał, że gdy jest na prochach
Albo, gdy sobie wykotłasi skręta,
To nawet ruskich on już szczerze kocha,
Nic nie pamięta…
Że kazał bredzić swej PISdzielskiej sforze,
Kiedy tak prezio mocno podskakuje,
Z nikim się prezio nie podzieli władzą,
On wszak do pierdla sam się zapakuje,
To jego wsadzą!
Że sobie w pierdlu już rozścieła łoże,
Prezia wunderwaffe
Durnie z durniami tak się wadzić będą,
Kto z nich dusz naszych prawowitą władzą,
Że się wykończą. W tym boju polegną,
Nam żyć zaś dadzą…
Że ma modlitwa choć trochę pomoże,
Abdank27