{1}{75}movie info: RMVB 720x480 25.0fps 440.2 MB|/SubEdit b.4066 (http://subedit.com.pl)/ {3456}{3541}KANA� HISZPA�SKI|1687 {3673}{3746}GALLEON EL NEBULOSO'A {3750}{3830}Teraz ja jestem|najbogatszym ksi�ciem na �wiecie. {3835}{3946}Jestem najbogatszym ksi�ciem na �wiecie. {3954}{4070}Teraz ja jestem|najbogatszym ksi�ciem na �wiecie. {4075}{4139}Jestem najbogatszym ksi�ciem na �wiecie. {4143}{4213}Jestem... {4228}{4354}Panie kapitanie,|statek gotowy do drogi. {4359}{4399}Kr�l Carlos si� ucieszy. {4404}{4536}Powiedz mi, kto jest wa�niejszy?|Kr�l Hiszpanii, czy B�g? {4605}{4729}- B�g, oczywi�cie.|- A kto reprezentuje Boga na tym �wiecie? {4762}{4897}- Ty, Wasza Wspania�omy�lno��.|- A B�g chce zatrzyma� wszystko! {4918}{4947}Ale... {4949}{5106}A ka�dy, kto chce|zatrzyma� jego w�asno��, musi najpierw|zmierzy� si� z przedstawicielem Boga... {5112}{5198}a wtedy spotka si� z nim|osobi�cie w Niebie! {5217}{5334}Nie ma przecie� nikogo|przy zdrowych zmys�ach, ktoby zadziera�|z tob�, o Wielki Konkwistadorze. {5360}{5465}Wi�c k�ad� si� i wal g�ow� w pod�og�,|b�agaj�c o przebaczenie. {5473}{5547}Muchas gracias, muchas gracias. {7440}{7570}Gratuluje kapitanie ��tobrody.|M�j plan si� powi�d�. {7573}{7734}Tw�j plan, ale z�oto moje.|R�ce precz od mojego skarbu, bosmanie Moon! {7771}{7841}Powiedzia�em, r�ce precz! {7845}{7944}Czy wszystko musz� robi� sam? {8327}{8475}Pirat ��tobrody z�upi� wiele galeon�w|zabijaj�c z zimn� krwi� ponad 500 ludzi. {8479}{8561}Kapitanom wyrywa� serca i po�yka� je w ca�o�ci. {8564}{8641}Cz�sto te� zmusza� je�c�w|do zjadania ich w�asnych warg. {8645}{8760}W ko�cu jednak zosta� pojmany|i skazany za oszustwa podatkowe. {8765}{8936}Lecz nawet po wielu latach rehabilitacji|i tortur uparcie odmawia�|wyjawienia miejsca, w kt�rym ukry� sw�j skarb. {8940}{9086}WI�ZIENIE JEJ KR�LEWSKIEJ MO�CI|dla wyj�tkowo niegrzecznych. {9098}{9185}ANGLIA|20 lat p�niej. {9407}{9512}Nie zatrzymuj si�, przejd� po nim! {9660}{9826}- Do diab�a, jeszcze jeden,|przekl�te zdechlaki.|- Nic tylko trupy i trupy. {9832}{9980}Wiesz Gilbert,|kiedy tu trafi�em|wi�niowie byli zupe�nie inni. {10011}{10158}Cherlawe wymoczki, wystarczy,|�e z�ami� nog� i ju� mdlej�. Po wyrwaniu|kilku paznokci zaczynaj� skamle�. {10162}{10329}Mnie przez dwa lata|�amali ko�em, a nawet|do g�owy mi nie przysz�o umiera�. {10354}{10460}�a�osne,|tak si� wykr�ci� sianem.|Co pan ma na my�li? {10465}{10541}To, �e umar�.|By� tu tylko 15 lat. {10546}{10671}Nie dam si� zadr�czy� na �mier�,|musieliby mnie najpierw zabi�. {10675}{10822}Wielu pr�bowa�o, kapitanie ��tobrody.|Nied�ugo zn�w b�dzie pan na wolno�ci. {10826}{10961}Wraz z za�og� starannie dobran�|spo�r�d najwi�kszych zabijak�w,|kt�rzy splamili 7 m�rz hiszpa�sk� krwi�. {10965}{11102}To ra��ca niesprawiedliwo��,|�e uwi�zili pana za najzwyklejsze|niewype�nienie obowi�zk�w. {11107}{11197}20 lat za zabicie|500 hiszpa�c�w i �abojad�w. {11201}{11290}A kto mnie wyda�?|Moja prawa r�ka, ten �ajdak Moon. {11295}{11357}Ale nie dowiedzia� si�,|gdzie ukry� pan sw�j skarb. {11361}{11450}- Nie i nigdy si� nie dowie. {11453}{11630}- A gdzie go pan w�a�ciwie ukry�?|- Nie z�apiesz mnie tymi podchwytliwymi pytaniami. {11634}{11724}- Najbardziej wkurza mnie...|- Co tam znowu? {11729}{11867}Ma pan go�cia.|- To pewnie kr�lowa z moim u�askawieniem. {12195}{12281}- Witaj, m�j s�odziutki.|- To znowu ty? {12286}{12415}- Znowu? Nie widzieli�my si� od 15 lat!|- Czego chcesz? {12418}{12624}Poniewa� masz wyj�� w przysz�ym tygodniu,|uzna�am za sw�j obowi�zek jako �ony|poinformowa� ci� o kilku sprawach. {12628}{12719}Pami�tasz, �e migdalili�my si�|tu� przed twoim aresztowaniem? {12724}{12778}- Zgwa�ci�em ci�,|je�li chodzi o �cis�o��. {12787}{12874}- No dobrze, by�o troch� migdalenia|i troch� gwa�tu. {12878}{12955}Do rzeczy, kobieto! {12958}{13115}Nie m�wi�am ci o tym wcze�niej,|bo chcia�am, �eby wyr�s� na d�entelmena,|nie na pirata. {13120}{13183}- O kim ty m�wisz? {13187}{13246}- Owoc twych l�d�wi, m�j s�odziutki. {13253}{13355}Oszala�a�, nie mam tam �adnych owoc�w,|tylko mendy, i jestem z nich dumny. {13359}{13459}Chc� powiedzie�, �e sp�odzili�my syna. {13463}{13483}Co? {13493}{13668}W�a�nie zosta�e� ojcem 20-letniego,|dziarskiego m�odzie�ca imieniem Dan. {13675}{13778}Hmm, mam syna.|Wrodzi� si� we mnie? {13782}{13876}W jego wieku mia�em na sumieniu 500 ludzi. {13880}{13964}Nie jest a� takim ekstrawertykiem,|jak ty, ale jest... {13969}{14012}- Z�odziejem?|- Nie. {14019}{14083}- Gwa�cicielem?|- Nie. {14087}{14177}- Poddaj� si�, no wi�c kim?|- Ogrodnikiem. {14180}{14255}- Ogrodnikiem?|- ��tobrody mia�by pieli� grz�dki? {14260}{14350}- Ju� ja si� tym zajm�, kiedy wyjd�.|- Co tam znowu? {14354}{14434}- Koniec widzenia. {14446}{14560}Wi�c pa�ski syn jest ogrodnikiem, tak? {14736}{14822}- Prosz�, panie Pew.|- Powiedzia�em podw�jn�. {14826}{14965}- Naprawd�?|- Potrafi� rozpozna� podw�jn� po bulgocie. {15060}{15134}Nadchodzi Dan. {15163}{15249}Jak zwykle co� czyta. {15360}{15430}Jeste� Dan. {15476}{15557}- Masz chwil� czasu?|- W�a�nie czytam. {15561}{15636}Czyta i czyta! {15687}{15781}S� w �yciu sprawy|wa�niejsze od czytania, synu. {15784}{15868}Prosz� mie� ucho na bar, panie Pew. {15872}{16043}Je�li �ycie mnie czego� nauczy�o,|to tego, �e ucz�c si� niczego si� nie nauczy�am,|a ju� ksi��ki to najgorsza zaraza. {16048}{16082}W porz�dku mamo! {16087}{16191}Ostatni raz, gdy czyta�am ksi��k�,|zosta�am zgwa�cona. {16198}{16270}Niech to b�dzie dla ciebie nauk�. {16275}{16313}Dlaczego mnie wezwa�a�? {16319}{16406}Chodzi o twojego ojca. {16411}{16467}Co z nim? {16472}{16587}M�wi�c, �e umar�, chcia�am z�agodzi� cios. {16607}{16642}Jaki cios? {16647}{16778}On �yje. Siedzi w wi�zieniu|za to, �e by� piratem. {16805}{16870}Piratem? {16885}{16924}Jak ��tobrody? {16927}{17059}Nie inaczej, gdy� tw�j ojciec|to w�a�nie ��tobrody. {17381}{17457}Dzi�kuje, nie. {17467}{17536}POSIAD�O�� LORDA LAMBOURN {17540}{17668}MIEJSCE POBYTU DWORU KR�LOWEJ ANNY {17679}{17792}Komandor Clement, z marynarki wojennej. {18111}{18163}Witamy, komandorze Clement. {18167}{18269}Tymczasow� sal� tronow�|urz�dzili�my w bawialni Lambourn. {18279}{18369}Dzi�kuje, Lady Lambourn. {18524}{18646}Zabro� mu szcza� na �ywop�ot.|Jest z importu! {18694}{18876}Chod� no tu! Przesta� natychmiast,|sprowadzili�my te krzaki specjalnie a� z Egiptu! {19237}{19318}Nast�pny: Szef Tajnych S�u�b|Jej Kr�lewskiej Mo�ci... {19323}{19415}Niewymieniony z nazwiska. {19525}{19595}Przepraszam, �artowa�em. {19624}{19731}Komandor Marynarki Wojennej Clement {20207}{20308}Ta gruba na tronie, to kr�lowa. {20344}{20460}Nie czuj� si� dzi� najlepiej,|wi�c radz� kl�ka� od zawietrznej. {20465}{20594}A ta chuda to Lady Churchill,|m�zg obecnej ekipy. {20717}{20762}Przedstawcie sw� spraw�. {20767}{20848}Wasza wysoko��, zdaj�c sobie spraw�... {20853}{20930}z ci�g�ego wzrostu wydatk�w na obron�... {20934}{20963}pokornie przedk�ada... {20967}{21055}Czy pan jest premierem? {21078}{21156}Szefem Tajnych S�u�b. {21160}{21265}To szarada.|Jeste�cie bartnikiem? {21386}{21440}Czego chcesz? {21444}{21528}Za dwa dni pirat ��tobrody|ma zosta� wypuszczony na wolno��. {21532}{21640}Mimo lat niewyg�d nie zdradzi�|miejsca ukrycia swego skarbu. {21645}{21738}Oto szczeg�owy plan przechwycenia|jego bogactw. {21742}{21818}Jej jedyna lektura,|to etykiety na butelkach d�inu. {21822}{21874}Prosz� mi opowiedzie�. {21879}{21949}Wi�c prosimy o przed�u�enie jego wyroku. {21953}{22020}W�wczas ��tobrody z pewno�ci� zbiegnie|i uda si� po skarb. {22025}{22089}B�d� potrzebowa� szybkiego okr�tu,|by m�c go �ledzi�. {22093}{22216}Moim zdaniem to rozs�dna pr�ba, Wasza Wysoko�� {22287}{22409}Bartnik prosi o tw�j podpis, pani.|Oczywi�cie. {22550}{22629}Z drogi, szczurze. {22671}{22749}Aaa, panie ��tobrody. {22744}{22829}Dla ciebie kapitanie ��tobrody! {22829}{22906}S�usznie, przepraszam.|Kapitanie ��tobrody... {22911}{23022}Dok�adnie 20 lat temu|zosta� pan osadzony w wi�zieniu. {23026}{23075}Tak i dzisiaj mam wyj�� na wolno��. {23076}{23145}Tak, a raczej nie. {23145}{23250}Rzecz w tym, �e 20 lat temu|nikomu przez my�l nie przesz�o, �e mo�na prze�y� 20 lat... {23254}{23446}w tych okropnych warunkach,|jakie w�wczas panowa�y w wi�zieniach i, jak widz�, panuj� nadal. {23457}{23536}S�dzia po prostu nie wzi�� pod uwag�|takiej mo�liwo�ci. {23546}{23686}Dlatego te� Jej Kr�lewska Mo��|w swej �askawo�ci zgodzi�a si�... {23636}{23788}podwy�szy� pa�ski wyrok o dalsze 140 lat|bez mo�liwo�ci apelacji. {23802}{23874}Przykro mi. {24280}{24386}- Uda�a si� rozmowa z komandorem?|- Nie. {24393}{24494}Zgaduj�, �e chwilowo|nie pozbawi nas pan swojego towarzystwa. {24497}{24575}Z�amali uroczy�cie dane mi s�owo. {24580}{24638}Taka w�a�nie jest w�adza. {24642}{24713}Pewnie chcieli wiedzie�, gdzie jest skarb. {24717}{24811}Tak, nigdy si� tego nie dowiedz�. {24815}{24957}Wobec tego nie wydostanie si� pan st�d inaczej,|jak tylko... {24962}{24992}nogami do przodu. {24995}{25032}Otworzy� bram�. {25036}{25183}To musi by� wielkie brzemi� by� jedynym,|kt�ry wie, gdzie jest ukryty skarb. {25187}{25318}B�dzie panu l�ej,|gdy zwierzy si� pan przyjacielowi. {25360}{25428}Psst! Gilbert! {25432}{25520}Panie Moon, czy to pan? {25553}{25613}W�a�. {25661}{25748}Ju� id�, kapitanie. {26227}{26315}Z drogi, obwiesiu! {26484}{26519}��tobrody! {26523}{26612}Kim by� ten �mierdziel? {26822}{26937}Chcia�abym, �eby� tym razem|nie robi� tego na chybcika. {26938}{27008}Czego? {27018}{27084}Nie mam teraz na to czasu. {27090}{27221}Ostatni raz migdalili�my si�|20 lat temu, a ty co? {27237}{27403}Czy da�e� mi cho� ca�usa?|Nie, wpadasz jak burza i robisz dziur� w �cianie. {27407}{27487}- Gdzie jest mapa?|- Jaka mapa? {27491}{27640}Je�li nie wiesz gdzie jest,|przygwo�d�� ci cycki do sto�u! {27725}{27847}Wiem, gdzie jest mapa.|Sp�on�a. {27878}{27930}Spali�a� moj� map�? {27934}{28006}Ale najpierw j� skopiowa�am. {28010}{28049}Gdzie jest ta kopia? {28054}{28144...
aro33eu