Episode 3 - Mr Monk and the Blackout.txt

(26 KB) Pobierz
{144}{247} WEJ�CIE TYLKO DLA OS�B UPOWA�NIONYCH!
{480}{547}To nowa gra, Tuner Fever.
{551}{619}�wietnie, kocham gry.
{623}{739}Dobra, ja co� rysuj�.| A Pan musi zgadn�� co to jest w 2 minuty.
{743}{835}Czemu nie powiesz mi od razu co to jest i nie musieliby�my gra�?
{839}{989}Wtedy by�aby niez�a zabawa, nieprawda�?| Mamy si� dobrze bawi�, prawda?
{1007}{1051}-Ju�, gotowy?| -Tak.
{1055}{1119}Czas start.
{1175}{1270}To jest linia.| Skrzywiona linia.
{1343}{1450}Lini� powinno si� rysowa� bardziej r�wno.
{1606}{1650}Dwie linie.| Ale nie s� r�wnoleg�e.
{1654}{1722}Nieszkodliwe linie.
{1726}{1794}Dwie nieszkodliwe linie.
{1798}{1914}Symetryczny As!| Symetryczny kszta� Asa!| Zdeformowany kszta� symetrycznego Asa!
{1918}{1998}-Jestem blisko?| -Nie.
{2374}{2436}To jest...
{2757}{2801}Czas si� sko�czy�.
{2805}{2897}-To barka.| -O tak, teraz widz�.
{2901}{2969}-Ju� widz�, fale...| -To rekin.
{2973}{3089}Rzeczywi�cie, to by�a wskaz�wka.| Ale by�a zabawa.
{3093}{3185}-O, ju� jest 23, w�a�nie si� zaczyna koncert.| -Dzi�ki Bogu.
{3189}{3305}-Co b�dziecie ogl�da�? | -Koncert, kt�ry odby� si� dla San Francisco Wielliego Nelsona.
{3309}{3448}-To ten facet, kt�rmu uratowali�cie �ycie?| -Tak,a Adrian dosta� od niego jego w�asny flet.
{3452}{3624}-Mog� go zobaczy�?| -Niestety nie, wyrzuci�em go, Pan Nelson dotkn�� go swoimi ustami.
{3668}{3808}ZAPRASZAMY NA KONCERT,| KT�RY ODBY� SI� DLA SAN FRANCISCO,| Z OKAZJI DW�CHSETLECIA ISTNIENIA
{3812}{3912}ZE SPECJALNYM GO�CIEM WILLY NELSONEM
{4220}{4279}Sharona!
{5754}{5870}Wiesz, �e zawsze po 9 miesi�cach, gdy nie ma pr�du,| przybywa liczba noworodk�w?
{5874}{5961}9 miesi�cy?| Aaa, rozumiem!
{5994}{6158}Adrian wszystko b�dzie dobrze,po prostu zrelaksuj si�,ok?| Benji, trzymaj go za r�k�.
{6162}{6272}A�a! On j� gniecie!| Mamo on mi j� gniecie!
{6282}{6350}Adrian, nie martw si� wszystko b�dzie dobrze.
{6354}{6469}Zaraz w��cz� pr�d z powrotem, m�wi� Ci.| Teraz id� do kuchni po szklank� wody.
{6473}{6541}Poszukam jeszcze jednej �wiecy.
{6545}{6659}-Kiedy to si� sko�czy?| -Nied�ugo, m�wi�am Ci.
{6689}{6781}-Kiedy to si� sko�czy?| -Pracuj� nad tym.
{6785}{6877}-Kiedy to si� sko�czy?| -Mo�esz ju� przesta� o to pyta�.M�wi�am Ci, nie wiem!
{6881}{6949}-Kiedy to si� sko�czy?!| -Nie wiem.
{6953}{7083}-Mamo niech on przestanie!|-Adrian, na Boga, uspok�j si�!
{7121}{7189}Widzisz!| By�o a� tak �le?!
{7193}{7314}-Nie wiedzia�em, kiedy to si� sko�czy!| -S�ysza�am.
{7337}{7440}-Nie wiedzia�em, kiedy to si� sko�czy!
{7528}{7572}-Pani?| -Rivas.
{7576}{7620}Pani Rivas.
{7624}{7692}M�wi Pani, �e nie by�o �adnej ochrony.| �adnej kamery, stra�y.
{7696}{7788}Kamery s� na zewn�trz budynku.| Najbli�sza kamera jest st�d 8 metr�w.
{7792}{7908}-Przest�pca pewnie to wiedzia� i skorzysta� z tego.| -Na pewno tak by�o, wiedzia� co robi.
{7912}{8124}Kiedy ta stacja pad�a, dwie nast�pne nie da�y rady| nadrobi� utraconej energii, wkr�tce ca�e miasto by�o bez pr�du.
{8128}{8316}W�a�ciwie mieli�my szcz�cie, 20 minut p�niej ta stacja mia�a by� g��wnym reaktorem i po�owa Californi by�aby bez pr�du.
{8320}{8387}To nie ma sensu.
{8391}{8483}-Wiedzia� gdzie pod�o�y� bomb�,ale nie wiedzia� kiedy.| -Mo�e nawali�?
{8487}{8627}Mo�e, ae raczej chcia� w tamtym momencie,| a nie �eby pozbawi� pr�du ca�ego Stanu.
{8631}{8755}Kapitanie! Federalni znale�li list.| Raczej manifest.
{8775}{8867}-Jak si� zachowuj�?| -Na razie s� gadatliwi.
{8871}{8939}Sprawd�my to zanim otrze�wiej�.
{8943}{8987}-Michelle!| -Tak?
{8991}{9035}-Gdzie jest Alison?| -Nie wiem.
{9039}{9227}Jak go zobaczysz, powiedz mu �eby tam przyszed�.| Przyjecha� reporter,trzeba odpowiedzie� na pare pyta�,| chc� rozmawia� z in�ynierem.
{9231}{9322}Powiedz mu, �eby na�o�y� kask na g�ow�.
{9326}{9442}Przepraszam Pana, musi Pan za�o�y� kask na g�ow�.
{9446}{9514}Nie mog� tego zrobi�!
{9518}{9636}Musisz go nosi�, wi�c po prostu w�� go na g�ow�.
{9710}{9811}Wygl�da Pan �wietnie.| Prosz� bardzo.
{9854}{9922}-Czy Pan jest Adrian Monk?| -Tak.
{9926}{9994}-Nie mog� uwierzy�, �e Pana spotka�am.| Jestem Pana wielkim fanem.
{9998}{10185}-Chyba myli mnie Pani z kim� innym.| -Czyta�am o Panu, jak Pan odnalaz� skradziony obraz Picassa.
{10238}{10353}Jest Pan geniuszem!| Nazywam si� Michelle Rivas.
{10357}{10460}Rzecznik prasowy i kontrolerka he�m�w.
{10501}{10634}-Boi si� Pan zarazk�w?| -Tak, i w wi�kszo�ci innych rzeczy.
{10645}{10822}-W artykule by�o napisane, �e jest Pan kawalerem.| -By�em �onaty, ale moja �ona zgin�a...
{10837}{10929}Nadal nosisz obr�czk�.| Podoba mi si� to.
{10933}{11049}Takiej wierno�ci dzisiaj ju� nie mo�na spotka�.
{11053}{11097}Z pewno�ci�.
{11101}{11169}Jestem Sharona, asystenka Adriana.
{11173}{11265}-Bardzo mi�o mi Pani� spotka�.| -Mi te�.
{11269}{11384}-Jim, co tam robisz?| -Co ja robi�? Sprawdzam, pozosta�e generatory.
{11388}{11552}-Przysz�a prasa, chc� z tob� rozmawia�.| -Ty jeste� rzecznikiem, za�atw to, to twoja praca.
{11556}{11693}-Przepraszam, widzi Pan napis?| -A, nie ma problemu. Rozumiem.
{11772}{11875}Chcia�am zrobi� to samo od 6 miesi�cy.
{11892}{11960}Monk, mamy tutaj �adunek wybuchowy.
{11964}{12140}My�limy, �e pod�o�ono 2,5 kg plastiku,| tani �adunek,detonowanym przez minutnik od jajek.
{12204}{12343}-To list przest�pcy?| -Tak, trzy strony. By� przyklejony do tylnych drzwi.
{12347}{12535}Dotyczy g��wnie wi�kszej ochrony �rodowiska,| �adnej elektryczno�ci,rafinerii,radioaktywnych odpad�w,elektrowni.
{12539}{12679}Jeste�my wolnymi lud�mi,| nieporuszonymi wasz� barbarzy�sk� strat�.
{12683}{12791}Zna�em ten zwrot.| S�ysza�em go wcze�niej.
{12827}{12934}Nieporuszonymi wasz� barbarzy�sk� strat�.
{12995}{13152}Dziesi�� lat temu, ten sam zwrot,| by� w li�cie, napisanym przez Winstona...
{13211}{13301}Nie...| Tak, Winstone Brener.
{13354}{13470}-Trudy pisa�a o nim artyku�.| -Pami�tam tego go�cia, przeprowadzi� powa�ne zamachy w Bostonie.
{13474}{13566}-Wysadzi� w powietrze rafineri�, par� os�b zgin�o.| -Zgadza si�.
{13570}{13614}-Zdaje si�, �e wr�ci� z emerytury.| -Sprawd�my go.
{13618}{13670}Ok.
{13786}{13926}-Sharona mog�aby� to da� Adrianowi,gdyby mia� jakie� pytania.| -Jasne.
{13930}{14022}A jak nie, to z ty�u jest m�j numer domowy.
{14026}{14166}-Czy on Ci si� podoba?| -Wydaje mi si�, �e jest interesuj�cym m�czyzn�.
{14170}{14214}O tak, jest.
{14218}{14299}Poza tym jest genialny.
{14313}{14378}Czasami tak.
{14385}{14477}-Chodzi na randki?| -Czy on chodzi na randki?!
{14481}{14525}Nie.
{14529}{14610}Co� jest z nim nie tak?
{14793}{14847}Nie.
{14889}{14981}-P�jd� do piek�a, jestem okropn� osob�!| -Czemu?
{14985}{15077}W�a�nie powiedzia�am tej dziewczynie Michelle,| �e wszystko z tob� jest w porz�dku.
{15081}{15220}-Powinna si� mnie spyta�.| -Nie wiedzia�am co jej odpowiedzie�.
{15224}{15340}Pomy�la�am wtedy, �e mo�e by� do niej zadzwoni�.| Mo�e ju� najwy�szy czas.
{15344}{15418}Nie wydaje mi si�.
{15440}{15580}Adrian, m�wi� do ciebie jako tw�j przyjaciel.| My�l�, �e jest bardzo mi�a i powiniene� do niej zadzwoni�.
{15584}{15666}Zobaczymy co si� stanie.
{15680}{15734}Nie.
{15800}{15868}Ok, masz. Gdyby� zmieni� zdanie.| Jej numer jest z ty�u.
{15872}{15916}Nie.
{15920}{16012}Dobra w takim razie przeczytam go.| Wiem, �e go us�yszysz i nie zapomnisz.
{16016}{16075}555-....
{16136}{16195}555-....
{16303}{16364}555-01-98
{16495}{16557}Kapitanie!
{16591}{16659}Monk mia� racj�.
{16663}{16755}Pan te�, �e Monk m�g� mie� racj�.
{16759}{16803}Co masz Randy.
{16807}{16971}Winstone Brener by� dzia�aczem w latach 90-tych.| By� podejrzewany o zamachy w Bostone.
{16975}{17091}Prosze na to spojrze�.| To list z naszej elektrowni, a ten sprzed jedenastu lat.
{17095}{17163}Jest wiele takich samych zwrot�w.
{17167}{17210}Co powinienem dzisiaj wysadzi�.| Co powinienem dzisiaj wysadzi�.
{17214}{17282}Nalegajmy na wolno��.| Nalegajmy na wolno��.
{17286}{17357}Prosz� zobaczy�.
{17382}{17474}Charakter pisma jest identyczny.|To na pewno ten facet.
{17478}{17618}Tylko jedyna rzecz jest, �e potem przesta�| przejmowa� si� �rodowiskiem. Wcze�niej by� antymilitaryst�.
{17622}{17666}Czy czyta�e� reszt� akt, Randy?
{17670}{17714}Mam r�wnie� kilka zdi��.Co prawda nienajlepszej jako�ci, ale dobre.
{17718}{17786}Przeczytaj reszt� akt.| Kt�r� cz��?
{17790}{17858}T�, w kt�rej jest napisane, �e zgin��.
{17862}{17906}To jest w 1995.
{17910}{17998}Wysadzi� si� przed procesem.
{18006}{18067}Nie �yje.
{18197}{18289}Nie, nie b�d� rozs�dny.Mam ju� dosy� bycia rozs�dnym.
{18293}{18427}Nie zejd� na d�, p�ki nie przeniesiecie budowy gdzieindzej.
{18509}{18577}-Zadzwoni�e� do Michelle?| -Nie.
{18581}{18662}-My�la�e� o tym.| -Nie.
{18677}{18793}-My�la�e� o tym, �eby pomy�le� o tym.| -Jestem �onaty.
{18797}{18889}-Kapitanie, poruczniku.| -Sharona, Monk.
{18893}{18937}-Co si� dzieje?| -Obro�ca przyrody.
{18941}{19081}Nazywa si� Alfy Drigg.| Stary kolega Winstona, dzieli� z nim pok�j w MIT.
{19085}{19265}-Jak d�ugo tam jest?| -10 dni. Nied�ugo go zdejmiemy.| S�dzia, kaza� mu zej�� do jutra rana.
{19300}{19433}FBI podejrzewa, �e Wistone sfinglowa� w�asn� �mier� w 1995.
{19468}{19604}Wi�c je�li nadal �yje, ten facet mo�e z nim nawi�za� kontakt.
{19612}{19689}Jak on si� za�atwia?
{19804}{19869}Panie Drigg!
{19876}{19968}Nazywam si� Leve Stottlemayer,jestem z policji San Francisco.
{19972}{20040}On jest brudny, daj kilka chusteczek.
{20044}{20197}Posiadam tutaj dokument, kt�ry chcia�bym, �eby Pan zobaczy�.| Wysy�am go.
{20211}{20327}-Co to jest?| -Jest to list przest�pcy z elektrowni.
{20331}{20485}Widzia�em jak �wiat�a gas�y.| Pi�kna sprawa, cz�owieku! Gwia�dziste niebo.
{20499}{20591}Musi Pan spojrze� na ten dokument i prosz� powiedzie�,| czy Pan rozpoznaje pismo.
{20595}{20751}-A powinienem?| -Wierzymy, �e pa�ski przyjaciel Winstone Brener wci�� �yje.
{20859}{20992}-Panie Drigg, wys�ali�my r�wnie� kilka chusteczek.| -Po co?
{21003}{21142}�eby Pan si� wyczy�ci�.|Mo�na je tak�e wykorzysta�, do tysi�ca innych rzeczy.
{21146}{21218}Id�cie do diab...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin