Touch.S01E01.720p.HDTV.X264-DIMENSION.txt

(30 KB) Pobierz
{8}{54}Współczynnik jest zawsze ten sam.
{64}{175}Cišgle wynosi 1:1.618.
{189}{253}Wzory sš rozmieszczone tak,|że można dostrzec je gołym okiem.
{256}{324}Trzeba jedynie wiedzieć,|gdzie szukać.
{327}{368}To, co dla większoci|jest nieuporzšdkowane,
{370}{438}tak naprawdę przestrzega|wyrafinowanych zachowań.
{453}{579}Galaktyki, roliny, muszle.
{592}{626}Wzory nigdy nie kłamiš.
{634}{720}Ale tylko nieliczni|potrafiš dopasować elementy układanki.
{724}{852}7 080 360 000 ludzi|żyje na tej malutkiej planecie.
{865}{927}A oto historia niektórych z nich.
{940}{1023}Kršży starożytny chiński mit|o Czerwonej Nici Losu.
{1024}{1085}Mówi on o tym, że bogowie|przepletli czerwonš nić
{1086}{1122}wokół naszych kostek
{1129}{1171}i połšczyli jš z tymi ludmi,
{1174}{1226}których przeznaczenie|każe nam poznać.
{1240}{1350}Nić ta może się zacieniać i plštać,|nigdy jednak nie pęknie.
{1361}{1425}Wszystko to jest okrelone|przez rachunek prawdopodobieństwa,
{1444}{1497}a moim zadaniem jest|ledzić te liczby,
{1512}{1576}by połšczyć tych,|którzy muszš się odnaleć,
{1597}{1648}których przeznaczenie|każe się poznać.
{1680}{1833}Urodziłem się 4 161 dni temu.|20. padziernika 2000 roku.
{1845}{1893}Żyję od jedenastu lat,
{1895}{1994}czterech miesięcy, dwudziestu jeden dni|i czternastu godzin.
{1997}{2030}Przez cały ten czas...
{2065}{2123}nie wypowiedziałem|ani jednego słowa.
{2128}{2212}TOUCH [01x01]|PILOT
{2769}{2812}Witamy na lotnisku Kennedy'ego.
{2814}{2882}Palenie jest tu zabronione.
{2930}{2974}- Kolejnych 25...|- Dzięki.
{2977}{3020}Brakuje ładowarek,|więc pewnie nie działajš.
{3021}{3058}Co póniej z nimi robicie?
{3060}{3117}Mój syn lubi je rozbierać na częci.
{3296}{3313}Halo.
{3315}{3341}Bogu dzięki.
{3348}{3360}Kto mówi?
{3364}{3448}Właciciel telefonu,|który nielegalnie posiadasz.
{3450}{3486}Niczego nie ukradłem.
{3488}{3559}Znalazłem w biurze znalezionym|na lotnisku JFK, na którym pracuje.
{3560}{3603}W Nowym Jorku, to jakie żarty...
{3608}{3675}Nieważne skšd go masz,|chcę go z powrotem.
{3684}{3733}Dwa dni temu zgubiłem go|na lotnisku Heathrow.
{3740}{3809}Od tego czasu wędruje|z miejsca na miejsce po całym wiecie.
{3816}{3861}Więc mogę go odzyskać?
{3864}{3898}A nie możesz kupić nowego?
{3900}{3940}To nie telefonu potrzebuję,
{3942}{3957}tylko...
{3976}{4030}znajdujšcej się w nim fotografii...
{4069}{4092}mojej córki.
{4158}{4210}Jutro ma urodziny.
{4225}{4267}A ja jestem obecnie w Bombaju.
{4274}{4320}Muszę go odzyskać.
{4326}{4364}W porzšdku, podaj adres.
{4415}{4463}Czekaj, teraz mój dzwoni.
{4506}{4524}Halo.
{4629}{4678}Znowu?|To jakie żarty.
{4694}{4760}Płacę spore pienišdze tej szkole|za to, by był bezpieczny.
{4774}{4810}Wyczuwa pani iro...
{4844}{4891}Proszę zabronić go dotykać,|zrozumiała pani?
{4895}{4957}Nie dotykajcie go.|Będę najszybciej, jak to możliwe.
{4986}{5036}Halo, jeste tam jeszcze?|Halo.
{5480}{5517}Tata włanie się pojawił.
{5546}{5587}Cholera, Jake.
{5595}{5620}Musielicie wezwać policję?
{5624}{5649}To trzeci raz w tym miesišcu.
{5652}{5693}Nie zbliżajcie się,|nie możecie go dotknšć.
{5695}{5737}Proszę pana,|pański syn musi przestać.
{5740}{5787}Zabroniłem wam go dotknšć.
{5790}{5828}Musicie pozwolić mi go cišgnšć.
{5833}{5864}Nie pozwolę panu tam wejć.
{5867}{5910}Nie zamierzam tam wchodzić,|mam lęk wysokoci.
{5912}{5946}Mam inny pomysł.|Jake!
{5946}{6013}Schód na dół, Lenny.|Ojciec dzieciaka przyjechał.
{6015}{6089}Kolego, schod na dół, co?
{6100}{6137}Zobacz, co dla ciebie mam.
{6164}{6213}Jake, nic się nie stało.|Zejd na dół.
{6233}{6312}Zejd na dół, kolego.|Jake.
{6451}{6482}Dobrze, że dzisiaj nie padało.
{6485}{6548}Gdyby wieża zamokła,|spłonšłby jak pochodnia.
{6550}{6603}Czy godzina 3:18 znaczy dla niego|co szczególnego?
{6607}{6634}Zaczekaj przy samochodzie.
{6643}{6685}Te trzy razy, gdy włšczył alarm,
{6687}{6732}zawsze robił to o godzinie 3:18.
{6734}{6804}- Ten dzieciak jest niczym zegar.|- Nic mi o tym nie wiadomo.
{6836}{6898}Tym razem będę musiał|zgłosić to Opiece.
{6906}{6942}Wiem o tym.
{6969}{6999}Przepraszam za kłopot.
{7772}{7792}Jake.
{7929}{7986}Może damy autobusowi spokój?
{8043}{8084}Wiesz co?|Mam wietny pomysł.
{8087}{8124}Na pewno majš tu|oranżadę pomarańczowš.
{8125}{8214}Masz ochotę?|Głupie pytanie...
{8249}{8286}Proszę cię, Jake, chod.
{8510}{8519}Jake.
{8643}{8679}A dzisiaj o dwudziestej...
{8689}{8724}Poproszę kupon Lotto.
{8727}{8779}Przyjrzymy się dokładnie|dzieciom z jedenastego wrzenia,
{8781}{8849}zmaganiom i triumfom|zapomnianych ofiar,
{8857}{8947}zbyt młodych, by mieć wspomnienia|zwišzane ze zmarłymi rodzicami.
{8954}{9100}87, 1, 9,|20, 31, 11.
{9140}{9251}Psychologicznym wpływom|tej tragiedi na życie tych malców.
{9407}{9448}- Wracaj tu, dzieciaku.|- Jake.
{9449}{9481}Wracaj tu, smarkaczu.
{9487}{9520}- Nic z tego, smarkaczu.|- Jake!
{9563}{9619}- Co ty wyprawiasz?|- Otwórz drzwi.
{9635}{9681}- Otwieraj natychmiast.|- Jake?
{9855}{9890}- Raz, dwa, trzy...|- Jake.
{10025}{10055}Powiniene trzymać go w klatce.
{10060}{10080}Co powiedziałe?
{11403}{11482}Panie i panowie, specyficzna wokalistka|nowego fenomenu wiatowego,
{11485}{11507}Kayla Graham.
{11510}{11543}Podajcie dalej,|przekażcie znajomym.
{11545}{11590}Zakładajcie fankluby.
{11608}{11672}Ależ będziesz sławna,|znaczy się, dała dzisiaj czadu.
{11683}{11708}A teraz...
{11708}{11754}za powystępowš depresję.
{11804}{11825}Kayla...
{11995}{12059}Jak to jest, że zawsze|to tu cię spotykam?
{12061}{12131}To tutaj mogę pomyleć o tym,|czego nigdy nie dokonam.
{12131}{12179}Połowa firmy|przyszła dla ciebie.
{12184}{12216}Niles, wiesz, że cię kocham.
{12220}{12326}Ale spójrzmy prawdzie w oczy,|zawsze będę dwie kabiny obok ciebie.
{12329}{12383}Każdemu jest co przeznaczone.
{12387}{12448}Tobie zostać wielkš gwiazdš.
{12452}{12489}I to dzięki temu...
{12493}{12547}to wszystko się włanie rozpoczyna.
{12549}{12570}Dzięki komórce?
{12573}{12608}Znasz Douga z działu sprzedaży?
{12613}{12648}Dzi wrócił z Nowego Jorku.
{12649}{12682}Kto włożył mu jš do torby.
{12685}{12735}Gdyby tylko widziała|te nagrania i wiadomoci
{12737}{12783}pochodzšce z całego wiata.
{12796}{12850}Co naprawdę niesamowitego.
{12852}{12889}Masz tam nagranie mnie,
{12898}{12950}piewajšcej w|dublińskim zawszonym barze.
{12962}{13030}I chcesz to pucić w eter,|by ludzie go odnaleli
{13033}{13057}i dowiedzieli się o mnie?
{13062}{13141}- Zgadza się.|- I od tak zostanę wielkš gwiazdš?
{13150}{13173}Dokładnie.
{13197}{13229}Do jutra, Niles.
{13232}{13269}Do zobaczenia, Kayla.
{13274}{13307}Ukochana wielka gwiazdo.
{13323}{13350}Reklama dwigniš handlu.
{13355}{13384}Nie może nam się nie udać.
{13402}{13422}Taksówka.
{13515}{13559}Poproszę na lotnisko Air Japan.
{14564}{14589}Kładziemy się, stary.
{14735}{14776}Teraz mówię poważnie, Jake.
{14896}{14937}Policja znowu nas zgłosiła.
{14941}{14981}Stšpamy po cienkim lodzie.
{14990}{15025}Nie wiem już, co mam robić...
{15040}{15058}Cholera jasna.
{15183}{15201}Przepraszam.
{15225}{15250}To moja wina.
{15770}{15797}Proszę.
{15988}{16039}Lekarze mówiš,|że będziesz ode mnie wyższy.
{16103}{16145}Jak to, u licha, będzie wyglšdało?
{16354}{16377}Dobra.
{16406}{16422}Dobra...
{16468}{16492}Id spać.
{17364}{17399}Wszystkie majš ten sam numer.
{17443}{17464}Jake...
{17481}{17507}jak to zrobiłe?
{17853}{17877}Halo, halo.
{17888}{17923}Halo, halo.
{17927}{17978}Zawsze, gdy odbierajš,|mówiš: "halo".
{17992}{18007}Halo, halo.
{18009}{18044}Robisz z siebie idiotę.
{18067}{18100}To Chris Rock.
{18102}{18158}Uczę się wszystkich jego ruchów.
{18166}{18235}Zbiję fortunę|w klubach komediowych.
{18236}{18323}Bo przecież życie w Bagdadzie|to czysty ubaw.
{18333}{18382}Nie bedziemy musieli|dłużej sprzedawać chleba.
{18387}{18420}To już nieaktualne.
{18422}{18460}Zepsuł nam się piec.
{18489}{18518}Że co?
{18596}{18694}Nie zniosę widoku płaczu ojca.
{18707}{18771}Brak pieca, brak chleba,|a więc i pieniędzy.
{18774}{18849}Brak pieniędzy,|to brak piekarni i domu.
{19026}{19093}Wymylę co, mamo.
{19096}{19146}Obiecuję.
{19215}{19236}Pan Bohm?
{19266}{19295}Clea Hopkins.
{19299}{19367}Jestem z Opieki|i mam was poddać ocenie.
{19408}{19450}Mój Boże.
{19591}{19615}Pańska gazeta.
{19681}{19711}Dziękuję.
{19786}{19815}Podać co do picia?
{19831}{19869}Nadal pracuje pan jako portier?
{19963}{20023}Od tego czasu byłem już taksówkarzem,|pracowałem na budowie,
{20023}{20061}teraz zajmuję się bagażami.
{20092}{20128}Szukam czego dla siebie.
{20131}{20183}Na pewno wie pan,|czemu tu jestem.
{20186}{20252}- Wyjanię tę wieżę.|- To treci raz od trzech tygodni.
{20260}{20290}Sš i pozytywy.
{20301}{20327}Chociaż jest konsekwentny.
{20329}{20395}To objaw.|Pięć razy zmieniał szkołę w siedem lat.
{20406}{20432}Brak w domu matki.
{20434}{20495}Pan wielokrotnie zmieniał|w cišgu ostatnich lat pracę.
{20497}{20542}To w połšczeniu|nie daje perspektyw.
{20546}{20614}Mielimy problemy,|ale zawsze dajemy im radę.
{20629}{20725}Niestety, to odcisnęło się na|oszczędnociach, oddaniu,
{20727}{20803}- osobistym zaangażowaniu...|- Proszę mi nie mówić oddaniu.
{20805}{20838}Wyliczam to, co oczywiste.
{20863}{20926}Gdy syn się urodził,|dobrze pan zarabiał jako reporter.
{20941}{21021}Teraz pracuje 50 godzin tygodniowo,|co nie pozwala na opiekę...
{21023}{21082}Którš zapewniam mu|od dziesięciu lat.
{21086}{21130}Z coraz gorszym skutkiem.
{21227}{21317}Wraz z wiekiem syna,|problemy finansowe się jedynie nasilš.
{21332}{21376}Naprawdę chcę pomóc.
{21422}{21453}Zamieniam się w słuch.
{21477}{21566}Może wydam się bezczelna,|ale ma pan tu trzy sypialnie.
{21570}{21605}Na Manhattanie?
{21613}{21684}Do cholery jasnej,|należał do mojej żony.
{21688}{21767}Była maklerem,|pracow...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin