{97}{159}/Byłem w szkole,|/gdy pojawiły się statki. {160}{203}/Były bardzo duże i mówiono, {204}{273}/że nie zaatakujemy ich|/bombami atomowymi, {274}{354}/bo majš przyjazne zamiary.|/Ale tak nie było. {358}{385}/Ani trochę. {389}{488}/Zobaczyłam bardzo jasne wiatło,|/które wyłšczyło rzeczy na pršd. {489}{594}/Komputery, radia, satelity,|/samochody, telewizory. {598}{625}/Wszystko. {629}{722}/Wysadzili bazy wojskowe, statki,|/całš marynarkę, łodzie podwodne. {726}{829}/- Wszyscy żołnierze zginęli.|/- Teraz rodzice muszš walczyć. {833}{886}/Potem wysadzili|/wszystkie główne miasta. {890}{989}/- Nowy Jork, Waszyngton, Paryż.|/- Wszystkie najważniejsze miasta. {993}{1065}/- A potem się zjawili.|/- Były ich miliony. {1066}{1101}/- Biliony.|/- Wszędzie. {1102}{1201}/- Nazwalimy ich Pełzaczami i Mechami.|/- Zabijali dorosłych i łapali dzieci. {1202}{1277}/- Przywišzywali im co.|/- I mogli je kontrolować. {1278}{1382}/- Podobno to bardzo boli.|/- Rodzice wyszli kiedy po pomoc. {1386}{1491}/- Wiem, że już nie żyjš.|/- To żaden wstyd płakać. {1492}{1589}/Malowanie i rozmawianie|/tylko polepsza twoje samopoczucie. {1602}{1657}- Matt, co narysowałe?|- Mojš mamę. {1661}{1734}Poszła znaleć jedzenie|i już nie wróciła. {1738}{1823}Potem jš znalelimy.|Nie żyła. {1879}{1960}Tata powiedział,|że musimy wyjechać. {1964}{2062}Ben był na noc u Nicka|i chyba go dopadli. {2083}{2168}- Ale nie jestemy pewni.|- A ten rysunek? {2172}{2261}- To ja, tata i Hal.|- W porzšdku. {2271}{2339}Nic wam nie jest. {2351}{2460}Rano nic im nie było.|Ale nie wiem, jak jest teraz. {2465}{2521}Walczš. {2675}{2731}Ruszaj. {2769}{2831}Bierz benzynę! {2835}{2914}Bryan, Mechy!|Schowaj się! {2986}{3054}Zabierz jedzenie. {3850}{3910}Zostaw to! {4100}{4169}Biegnš do nas!|Osłaniać ich! {4173}{4237}Krótkie serie! {4632}{4690}Wstawaj! {4848}{4909}Hal, tutaj. {4973}{5032}Pełzacze. {5323}{5423}- To kuzyn Jerroda.|- Nawet o tym nie myl. {5541}{5609}To kuzyn Jerroda. {5805}{5863}Wstawaj! {5979}{6051}Z przodu sš Mechy.|Barykada na Colton padła. {6055}{6158}- Sš tam też Pełzacze.|- Obydwie barykady padły. {6162}{6221}Wycofujemy się.|Back Bay jest stracone. {6225}{6347}- Majš wolnš drogę do miasta.|- No co ty? Porter nas wycofuje. {6816}{6886}South Boston! {6909}{6926}Cicho! {6930}{6980}Pełzacze i Mechy|go zajęły! {6984}{7061}Tylna straż, ruszać się! {7198}{7354}{y:u}{c:$aaeeff}Falling Skies 1x01-02 Live and Learn/The Armory|Żyj i ucz się & Arsenał {7366}{7439}Tłumaczenie:|Igloo666 & kat {7453}{7520}Korekta:|neo1989 & k-rol {7601}{7647}Utrzymalimy się?|Kogo stracilimy? {7651}{7769}Kapitana Jamesona, kuzyna Jerroda|i pełno ludzi, których nie znałem. {7773}{7875}Jameson nie żyje?|Kto będzie dowodził Drugim? {9123}{9212}- Wróciłe wczeniej z pracy.|- Dużo roboty w biurze. {9216}{9301}- Było trochę strat.|- Do diaska. {9305}{9395}- Jest le?|- Tak, zajęli Back Bay. {9458}{9524}Co z jedzeniem? {9566}{9668}Cena tuńczyka poszła w górę.|Zaczekaj chwilę. {9683}{9753}Matt je narysował. {9799}{9903}Idzie mu coraz lepiej.|Narysował swojš rodzinę. {9982}{10053}Nie wyglšda jak ja. {10057}{10100}Tom! {10104}{10189}Porter chce się z tobš widzieć. {10244}{10335}Back Bay stracone.|Wkraczajš do South Boston. {10339}{10424}Duże jednostki.|Reed miał używać małych kalibrów. {10428}{10533}Miał kilka granatników,|pewnie ich nimi wkurzył. {10594}{10630}Wejd, Tom. {10634}{10722}Panowie, miasto stracone,|więc musimy ruszać. {10726}{10842}Podzielimy się i ukryjemy,|aby lepiej poszukiwać zapasów. {10889}{10944}Nie możemy opucić miasta.|Majš więniów. {10948}{11059}- Co z przejętymi dziećmi?|- Tom, nie tylko twój dzieciak zaginšł. {11063}{11149}Wszyscy w tym siedzimy.|Myl o dwóch pozostałych synach. {11153}{11248}- Zgadzam się z nim.|- Nie mamy wyboru. {11262}{11318}Zebralimy|możliwš broń i jedzenie. {11322}{11412}Ich sensory powietrzne wykrywajš|ponad 500-600-osobowe skupiska. {11416}{11521}- Musimy zostać tu i walczyć.|- Posłuchaj mnie, Weaver. {11525}{11623}Podzielimy się|na trzystuosobowe oddziały. {11634}{11718}Po stu żołnierzy|i dwustu cywilów. {11722}{11827}Wysłałem ich już dziewięć.|Pozostały wasze trzy. {11873}{11940}Anderson, zabierz|Dziesišty Pułk Massachusetts {11944}{12014}na północ,|do Marblehead. {12018}{12109}Sam, Jeffries będzie|twoim zastępcš. {12125}{12240}Udamy się na północny zachód|drogš nr 3, aż do Revere. {12257}{12313}Weaver. {12320}{12422}Zastšpisz Jamesona|w Drugim Pułku Massachusetts. {12468}{12552}Tom będzie|twoim zastępcš. {12553}{12622}Zaszyjcie się na zachodzie,|w okolicach Acton. {12626}{12740}- A jeli zacznš łapać 300-osobwe grupy?|- To dzielimy się dalej, Weaver. {12744}{12810}Dopóki nie zacznš|wykrywać nas pojedynczo? {12814}{12900}- Taki jest plan?|- Masz lepszy pomysł, to gadaj. {12904}{12995}Mam lepszy pomysł.|Teraz mamy szansę. {12996}{13028}Mamy przed sobš garnizon. {13029}{13119}Nie wiem, jakie zostawili tam siły,|ale jest ich teraz mniej, {13120}{13204}a już na pewno o wiele mniej,|niż będzie, gdy wróci statek-matka. {13206}{13310}Nie możemy z nimi walczyć,|jeli nie znajdziemy sposobu. {13339}{13430}- Znam go.|- Nikt go nie zna, w tym problem. {13448}{13611}Dlatego dzielimy się, uciekamy,|chowamy i ostatecznie przetrwamy. {13649}{13729}Zaznaczylimy wam na mapach|sklepy z jedzeniem. {13730}{13837}W zeszłym tygodniu|były nietknięte. {13838}{13989}Wezmę lekarzy i naukowców.|Nadal próbujš rozgryć problem Uprzęży. {13993}{14094}Stracilimy dzi dwoje dzieci,|próbujšc zdjšć z nich to cholerstwo. {14095}{14171}To by było na tyle.|Jakie pytania? {14198}{14268}- Nie.|- Zbierzcie swoich, ruszamy rano. {14285}{14373}Przekażę wam|dokładnš godzinę. {14514}{14612}Jim, robisz błšd,|dajšc Weaverowi cywilów. {14643}{14750}To musiał być Weaver.|Osiem lat w armii zawodowej. {14754}{14796}Szeć w rezerwie. {14797}{14845}Widziałem jego akcje|podczas Pustynnej Burzy. {14846}{14936}Natomiast ty, profesorze Mason,|przeczytałe wiele ksišżek. {14937}{15067}- O nic nie proszę.|- Wiele z tych ksišżek było o wojsku, {15068}{15128}- ale musiałem wybrać Weavera.|- Rozumiem. {15132}{15214}Nie bez powodu|jeste jego zastępcš. {15230}{15344}Zrób, co tylko będzie trzeba,|aby chronić tych cywilów. {15471}{15522}- Rozumiem.|- Dobrze. {15552}{15617}Powodzenia. {15635}{15706}To jeszcze nie koniec, Tom. {15809}{15940}Chłopakom z Pištego|skończyła się amunicja w Dorchester. {15944}{16064}Mieli może ze dwa pociski|w starych czterdziestkach pištkach. {16094}{16142}- Co dalej?|- Co się stało? {16143}{16227}Kole stoi tam|jak jaka przynęta. {16231}{16334}- Pełzacz się przybliżył.|- Zza mietnika wyskakuje drugi kole. {16338}{16429}Prosto w łeb!|I po nim. {16430}{16514}- Też sposób.|- Sam bym tak zrobił. {16515}{16607}- Zlałby się w gacie.|- Spoko, o ile trafiłbym w głowę. {16672}{16749}Na co się tak gapisz? {16777}{16896}- Nie poruszyło się od wczoraj.|- Ciekawe, jak je rozwalić. {16931}{17035}Znaleć drzwi, wbiec na górę,|znaleć dowodzšcego jaszczura {17039}{17101}i skopać tyłki|kilku kosmitom. {17105}{17268}Podstawiłbym z różnych stron|z 8 ciężarówek z C-4. {17279}{17370}Może parę ładunków|z łodzi od wybrzeża. {17374}{17491}- Jak kierowcy mieliby uciec?|- Wszystko wam się pomyliło. {17540}{17605}To co jest|mocno ufortyfikowane. {17606}{17680}Aby dostać się do rodka,|potrzebujemy konia trojańskiego. {17684}{17785}Albo saperskich podkopów,|jak podczas I wojny wiatowej. {17790}{17882}Wystarczyłaby góra trotylu|tuż pod rodkiem tego czego. {17898}{18010}- Albo jak Rzymianie pod Pontem...|- Znów się rozpędzasz, profesorku. {18014}{18060}Profesor Wymiatacz! {18064}{18154}Być może jutro|będziemy wymiatać. {18155}{18219}Albo pojutrze. {18230}{18356}Zabezpieczmy pięćdziesištkę i czas spać.|Wyruszamy z samego rana. {18414}{18541}- To ukrywanie się co da?|- Historia pokazuje, że tak. {18562}{18651}Aleksander|prowadzšcy Macedończyków. {18670}{18747}- No co?|- Sam nie wiem. {18755}{18881}Wyluzuj trochę przy chłopakach|z tymi wykładami z historii, tato. {18934}{18995}W porzšdku. {19239}{19300}250tka jest szybsza,|ale beznadziejna w terenie. {19301}{19423}175tka jest lepsza do zwiadu,|ale cholernie głona. {19435}{19562}- Scott planuje zrobić tłumik.|- Pomylałam, że możesz być głodny. {19575}{19673}- Martwiłam się o ciebie.|- Nie było aż tak le. {19677}{19745}Cieszę się,|że nic ci się nie stało. {19802}{19878}"Cieszę się,|że nic ci się nie stało". {20055}{20131}- Długo jeszcze?|- Włanie kończę. {20135}{20232}- Większoć ludzi już opatrzona.|- Jeste dobra. {20236}{20321}- Jak na pediatrę.|- Jak na lekarza. {20325}{20372}Praktyka czyni mistrza. {20405}{20469}Jest jednak plus|tego wszystkiego. {20495}{20555}Gdyby do tego nie doszło,|szczepiłabym dzieci przeciw grypie {20559}{20663}- i męczyła ze znerwicowanymi matkami.|- Ja oceniałbym prace semestralne. {20667}{20783}Albo wgapiał się w indeksy,|próbujšc się od nich uwolnić. {20787}{20841}Mogło być gorzej. {20842}{20906}Więc uciekamy?|Przegrupowujemy się? {20928}{21048}- Oby Porter wiedział, co robi.|- Wycofać się, przegrupować, wrócić. {21079}{21137}I zemcić. {21204}{21277}Zapomnijmy o spożywczakach.|Na pewno założyli tam pułapki. {21281}{21330}Największe szanse mamy|w Belmont. {21331}{21389}- Zgadzam się.|- Nie masz się zgadzać, tylko słuchać. {21390}{21444}- To rozkazy.|- Tak jest. {21638}{21679}- Spróbuj.|- Zapali? {21701}{21763}- Już prawie, muszę tylko...|- Masz 10 minut. {21784}{21884}Nienawidziłem ganików przed|wtryskiem paliwa i nienawidzę nadal. {21888}{21980}Wujku Scott?|Mamy 90 kilo lekarstw. {21985}{22102}- Do samochodu czy do plecaków?|- Do samochodu, odpalę go. {22156}{22241}- Do plecaków.|- Spróbuj dalej. {22423}{22537}- Dlaczego odchodzimy?|- Musimy znaleć lepsze miejsce. {22...
izebel