Kiedy błyśnie promień słońca,
wiedz, że właśnie Ciebie nim pozdrawiam.
I na twarzy jego dotyk
ciepłem muśnięć Ci zostawiam.
Kiedy deszcz przypadkiem Ciebie zrosi,
to nie gniewaj się na niebo,
że przynosi tyle kropel
tylko pomyśl...
On dlatego biegnie mokrym śladem
zostawiając perły rosy,
że chce błyskiem barwnej tęczy
przenieść uśmiech w Twoje oczy.
Nawet wiatr jest moim sprzymierzeńcem,
bo rozdaje wraz z powiewem
czułość delikatną
z szeleszczących liści śpiewem.
A kiedy złote gwiazdy liczy
księżyc, trochę rozespany,
to pamiętaj, że w tej jasnej smudze
buziak dla Ciebie jest wpisany.
A ja szepczę przez codzienność
wymarzonych parę życzeń,
aby moje słowa zapachniały kwiatem,
rozpieszczały słodko Twoje życie.
pisz53