Smallville - S3E01 - Exile.txt

(21 KB) Pobierz
[32][59]{C:$aaccff}/Trzy miesišce póniej.
[640][680]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[680][694]Podoba mi się ten samochód.
[695][709]Ile kosztuje?
[710][737]Jeli już pytasz...|Nie stać cię.
[738][753]Spróbuj.
[754][781]240 tysięcy.
[796][829]To powinno wystarczyć.
[842][885]To może mnie wemiesz na jazdę próbnš?
[1036][1056]Fajna bryka.
[1057][1093]Podoba ci się?|Jest twoja.
[1095][1122]Zatrzymaj jš sobie.
[1283][1315]Skšd jeste, Kal?
[1316][1355]Z miejsca, o którym próbuję zapomnieć.
[1356][1380]Ja też.
[1476][1493]Co to?
[1494][1517]To znamię.
[1518][1537]Nie za duże na znamię?
[1538][1560]Nie dotykaj!
[1561][1577]To bolało.
[1578][1602]Palant.
[1626][1643]Co jest z tobš, Kal?
[1644][1678]Co wieczór tu jeste z nowš laskš,|a wychodzisz sam.
[1679][1701]Jeste mnichem, czy co?
[1702][1765]Po co zaczynać, jeli wiesz,|że to i tak się le skończy?
[2189][2214]Słucham.
[2236][2265]Clark...|To ty?
[2343][2375]Proszę, wróć do domu.
[3164][3200]Wszyscy na podłogę.|Teraz!
[3216][3233]Zostań na ziemi.
[3253][3280]Na podłogę.
[3492][3519]Zastrzel go!
[3669][3700]Mówišc o amunicji.
[3785][3796]Próbowałe mnie okrać?
[3797][3831]Widziałem bank pierwszy.
[4075][4103]/Ręce do góry!
[4114][4157]Ręce w górę.|To ostatnie ostrzeżenie!
[4639][4655]Te przestępstwa robiš się|coraz poważniejsze.
[4656][4682]Nie mamy pewnoci,|że to Clark.
[4683][4737]Wiem, że nie chce pani|w to uwierzyć, ale to jest on.
[4738][4748]Co teraz zrobimy?
[4749][4768]- Niewiele możemy...|- Włanie.
[4769][4815]Idziemy do samochodu,|tylko wezmę płaszcz.
[4832][4851]- Gdzie się wybierasz?|- Idę po niego.
[4852][4877]On wie, co robi|z nim czerwony kryptonit,
[4878][4902]- Może go zdjšć, kiedy będzie chciał.|- Martho, nie wiemy tego.
[4903][4924]Zadzwonił.|Zrobił pierwszy krok.
[4925][4954]Nie mogę tylko siedzieć na farmie|i nic nie robić.
[4955][4997]Nawet jeli go znajdziesz,|jak planujesz go przyprowadzić do domu?
[4998][5034]Minęły już trzy miesišce.|Szukalimy go przez cały czas.
[5035][5066]Zgłosilimy zaginięcie,|zrobilimy wszystko, co moglimy.
[5067][5079]- Martha...|- Prawda jest taka,
[5080][5122]że Clark nie chce,|żebymy go znaleli.
[5137][5161]Wróci do domu,|kiedy będzie na to gotowy.
[5162][5193]Musimy wierzyć.
[5221][5237]Dobrze?
[5238][5260]Tak.
[5352][5364]Nie widziałam cię cały tydzień,
[5365][5403]zastanawiam się, czy nadal|mieszkamy pod jednym dachem.
[5404][5431]Twój tata powiedział,|że spędziła całe popołudnie w Daily Planet.
[5432][5490]Mój naczelny woli odebrać pranie|niż spotkać się ze mnš.
[5498][5521]I pomylałam,|że mogłybymy zjeć razem lunch.
[5522][5539]Nie mogę.
[5540][5571]Po mierci Lexa Talon dostał się|w ręce księgowych Luthorcorp,
[5572][5621]którzy nie interesujš się|kawiarniš w Smallville.
[5626][5651]Jeli będziesz chciała,|żeby cię podwieć na pogrzeb Lexa,
[5652][5684]zawsze możesz na mnie liczyć.
[5685][5692]Dzięki.
[5693][5717]Jadę z państwem Kent.
[5718][5738]Masz jakie wiadomoci od Clarka?
[5739][5800]Mylałam o wybraniu się do Metropolis|na kilka dni, aby go poszukać.
[5802][5826]On nie zaginšł, Lana.
[5827][5870]Możesz wymazać go z pamięci,|ale ja nie stracę nadziei.
[5871][5882]Clark uciekł.
[5883][5904]Podjšł decyzję, by opucić rodzinę,
[5905][5943]przyjaciół i dziewczynę,|którš rzekomo kochał.
[5977][6017]Wiem, że miałymy|nie rozmawiać o tym, co się stało,
[6018][6044]ale martwię się o ciebie.
[6045][6071]Jestem ostatniš osobš,|o którš powinna się martwić.
[6072][6109]Tęsknota za Clarkiem tylko|pogarsza sprawę, wiem co o tym.
[6110][6147]Musisz ić dalej,|Clark najwyraniej to zrobił.
[6148][6168]Nie wierzę w to,
[6169][6213]mylę tylko, że czeka na osobę,|która powinna go znaleć.
[6601][6611]Kto was przysłał?
[6612][6649]Ja to zrobiłem.|Morgan Edge.
[6702][6728]Fajna blizna.|Skšd jš masz?
[6766][6806]Mój ojciec był prawdziwym draniem.
[6810][6838]Czego chcesz?
[6839][6872]Przyszedłe do mojego klubu,|szastajšc pieniędzmi.
[6873][6908]A potem okradłe moich ludzi w banku.
[6909][6949]Rozumiem, że to|nie był zbieg okolicznoci.
[6950][6981]Ci klauni.|Pracowali dla ciebie?
[6982][7020]Masz wysokie mniemanie o sobie.
[7021][7070]Zrobiłem ten test, aby zobaczyć na własne|oczy, czy jeste człowiekiem, czy mitem.
[7071][7103]I widzę, że jeste obydwoma.
[7104][7156]Cieszę się, że mogłem|to dla pana zrobić, panie Edge.
[7172][7225]Chciałbym porozmawiać|o twojej pracy dla mnie.
[7226][7263]Dzięki, ale akurat nie szukam pracy.
[7264][7290]Lubię pracować indywidualnie.
[7291][7333]Nieważne, ile kulek możesz dostać,|nadal jeste jeszcze dzieciakiem.
[7334][7382]A ja jestem największym|mafiosem w Metropolis.
[7392][7433]Mylę, że stać cię na lepszš pomoc.
[7441][7471]Włanie o tym mówię.
[7472][7531]Mam dla ciebie robotę,|która uczyni cię najbogatszym człowiekiem.
[7543][7592]Więc kiedy zmęczysz się|grš w małej lidze,
[7595][7630]wiesz, gdzie mnie znaleć.
[7787][7815]Panie Luthor?
[7828][7843]Panie Luthor?
[7860][7876]Pan Luthor.
[7877][7887]Dostałam pańskš wiadomoć.
[7888][7914]Muszę przyznać, że byłam zaskoczona,|że chce pan się spotkać dzisiaj.
[7915][7923]Bioršc pod uwagę fakt,
[7924][7952]- że jutro jest pogrzeb pań...|- Mój syn nie żyje, panno Sullivan.
[7953][7978]I nie mogę zrobić nic innego,|jak zostawić wspomnienia w spokoju
[7979][8013]i wzišć się za interesy.
[8016][8053]Pamiętasz, że był tu otwór|przypominajšcy dziurkę od klucza?
[8054][8062]Tutaj.
[8063][8071]Nie za bardzo.
[8072][8091]Nie spędzałam tutaj za dużo czasu.
[8092][8109]Zaufaj mi, był włanie tutaj.
[8110][8143]Zniknšł tego samego dnia,
[8144][8183]kiedy nastšpiła niespodziewana|eksplozja na farmie Kentów.
[8195][8246]Tego samego dnia, kiedy nasz młody|przyjaciel Clark... uciekł.
[8272][8300]Nie widziała go?
[8301][8310]Prawda?
[8311][8376]Po naszej kłótni jestem ostatniš osobš,|do której by zadzwonił.
[8405][8422]Podoba mi się twoja kolumna,|panno Sullivan.
[8423][8440]Jeste dobrš pisarkš.
[8441][8498]/"Najgorszym grzechem dorosłego|/jest zapomnieć o młodoci".
[8522][8564]Szkoda, że twój raport o Clarku|nie był równie wnikliwy.
[8565][8591]- Dałam panu wszystko, co miałam.|- Przyszła do mnie z takim zapałem,
[8592][8640]a teraz widzę, że twój entuzjazm|dla naszej umowy wygasa.
[8650][8681]Trudno znaleć informacje o kim,|kto zaginšł bez ladu.
[8682][8736]Mam nadzieję, że potraktujesz to jako|test twoich reporterskich możliwoci.
[8737][8756]Jeste takim|obiecujšcym młodym talentem.
[8757][8777]Nie chciałbym,|żeby taka okazja znikła,
[8778][8813]jak ta dziurka od klucza.
[8830][8884]Grożenie mi, panie Luthor, nie sprawi,|że Clark magicznie się pojawi.
[8885][8915]/"Wszystkie decyzje majš konsekwencje".
[8916][8939]Clark po prostu uciekł od swoich.
[8940][8978]Ty też od uciekniesz od swoich,|panno Sullivan?
[9320][9337]Spokojnie, Lex.
[9338][9349]Gdzie ja jestem?
[9350][9406]W tym samym miejscu, gdzie byłe|trzy miesišce temu. W raju.
[9419][9461]Miałe koszmary.|Masz nawrót malarii.
[9489][9525]Wspominałe znowu jej imię.
[9527][9551]Czyje?
[9562][9598]Tej suki, która cię wystawiła.
[9615][9629]Teraz posłuchaj, Louis.
[9630][9661]Jestem ci wdzięczny za wszystko,|co dla mnie zrobiłe,
[9662][9734]ale jeli jeszcze raz tak nazwiesz mojš żonę,|nie ręczę za siebie.
[9736][9769]Kiedy leżałe,|cišgle majaczyłe o tej historii.
[9770][9780]Teraz się budzisz,
[9781][9815]Helen z pilotem nie ma,|a ty miałe umrzeć.
[9816][9836]Musisz przynajmniej|rozważyć takš możliwoć.
[9837][9855]Nie możesz mówić o czym innym?
[9856][9893]Po tych wszystkich latach spędzonych|samotnie na wyspie, nie bardzo.
[9894][9912]Dlaczego nie pójdziesz|popracować na wybrzeżu?
[9913][9947]Bo nie pozwolę ci popełnić samobójstwa!
[9948][9967]Mógłby płynšć na tratwie|przez tygodnie i umrzeć sam.
[9968][9978]Czy tego włanie chcesz?
[9979][10021]Chcę wydostać się z tej wyspy|i dowiedzieć się prawdy.
[10022][10041]Prawdy?
[10042][10080]Wymyliłem, że twój ojciec|nie miał z tym nic wspólnego.
[10081][10114]Helen wymyliła to sama.
[10122][10166]Dlaczego tak ci się pieszy|wrócić do takiej zakręconej rodziny?
[10167][10183]Bo moje miejsce nie jest tutaj.
[10184][10218]Powrót to nienajlepszy pomysł.
[10219][10244]Musisz przestać traktować|to miejsce jak klštwę, Lex.
[10245][10263]- Zamknij się!|- To jest dar!
[10264][10301]Twoje życie zostało zredukowane|do rzeczy najistotniejszych.
[10322][10364]Dla całego wiata już nie żyjesz.
[10368][10408]Pozwól sobie spoczywać w spokoju.
[10409][10475]Największym nieszczęciem,|jakie może spotkać rodzica,
[10476][10498]jest stracić dziecko.
[10499][10540]Lex był naznaczony piętnem wielkoci.
[10548][10577]Dopiero zaczynał swojš karierę.
[10578][10631]Mogę sobie tylko wyobrazić,|jak wyglšdałoby jego życie,
[10637][10691]które zostało ucięte tak szybko,|tak tragicznie.
[10735][10763]/Pogrzeb jest swego rodzaju|/zakończeniem sprawy,
[10764][10803]/ale nadal jest tak wiele pytań|/dotyczšcych zniknięcia Lexa.
[10804][10844]/Pytań, na które, mam nadzieję|/pewnego dnia poznamy odpowiedzi.
[10845][10894]/Ale te odpowiedzi|/nie przywrócš go z powrotem.
[10954][10995]W moim sercu będę go szukał zawsze.
[10998][11025]/Tak jak ja.
[11137][11168]Jeli przyszła pozować paparazzim,
[11169][11188]każę cię wyprowadzić!
[11189][11217]Chciałam okazać|szacunek zmarłemu mężowi.
[11218][11281]Pozwoli pani, że wyjdę,|zanim zacznie się hipokryzja.
[11457][11467]Muszę z tobš porozmawiać.
[11468][11504]Chloe, mówiłem ci,|żeby nigdy więcej tu nie wracała!
[11505][11517]Kto jeszcze wie, że tu jestem?
[11518][11541]Nikt, twoje tajemnice|sš u mnie bezpieczne.
[11542][11565]Musimy porozmawiać.
[11566][11580]Jestem zajęty.
[11581][11594]W...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin