00:00:52:>>> PRZEB�YSK GENIUSZU <<< 00:00:58:/ oparty na prawdziwej historii / 00:01:18:Przepraszam, czy mog� porozmawia� z jednym z pa�skich pasa�er�w? 00:01:21:Pewnie, �mia�o. Prosz� przej�� do ty�u. 00:01:29:Robert Kearns? 00:01:33:Doktor Kearns? 00:01:36:Tak? 00:01:37:Prosz� pana, pa�ska rodzina bardzo si� o pana niepokoi. 00:01:42:Mo�e p�jdzie pan z nami? 00:01:44:Wiceprezydent poprosi� mnie o przybycie do Waszyngtonu. 00:01:49:Tak, prosz� pana, rozumiemy. 00:01:52:Powinien pan p�j�� z nami. 00:01:58:S�dz�, �e powinienem. 00:02:09:Ja to wezm�. 00:02:12:Ostro�nie. 00:02:14:To dla moich dzieciak�w. 00:02:16:Prosz� si� nie martwi�.|Zaopiekujemy si� tym. 00:02:24:TRZY LATA WCZE�NIEJ 00:02:26:Scott, czy ty i Louise zajrzycie do nas na kolacj� dzi� wieczorem? 00:02:28:A co z meczem Pistons�w?> 00:02:29:Da�em moje bilety dzieciakom. 00:02:32:Przy tych cenach, chyba �artujesz. 00:02:33:Hejka, Bob. 00:02:34:Hej.|- Jak tam nauczanie? 00:02:36:W porz�dku. 00:02:38:Ilu jest teraz dzieciak�w Kearns'a? 13? 00:02:41:Mog� odgadn��|- O, mo�esz to odgadn��. 00:02:43:Mo�e Scott potrafi odgadn�� dlaczego Knicksi maj� dw�ch facet�w 00:02:46:z kontuzj� kostki, racja, Bob? 00:02:47:M�wisz o koszyk�wce? 00:02:50:Kearns, robisz to umy�lnie. 00:02:55:Tak. 00:03:16:Kiedy patrz� na to morze znajomych twarzy, 00:03:20:Widz� ludzi z G.M., A.M.C., 00:03:23:Forda, Chryslera, Jeepa i Dodge'a. 00:03:25:Wszyscy pod jednych dachem, tak jak powinno by�. 00:03:29:To przywodzi na my�l aposto��w. 00:03:31:C� takiego zebra�o tych bardzo r�nych m�czyzn w jedno��? 00:03:38:Ojciec Rooney by� dzi� dobry, co? By� zabawny. 00:03:41:By� wspania�y.|Naprawd�. 00:03:43:Mog� ci� uszczypn��? 00:03:44:Nie, gnojku.|- Mamo, niech on przestanie nazywa� mnie... 00:03:46:Co ty w�a�nie powiedzia�e�? 00:03:47:To taki termin samochodowy, mamo. 00:03:50:Powiedz tak jeszcze raz, a nawoskuj� ci twoje podwozie. 00:03:52:OK? To te� taki termin samochodowy. 00:03:56:Sp�jrz na to. 00:03:58:Wy��czam to, a 10 sekund p�niej nic nie widz�. 00:04:02:Nie widz�. 00:04:03:Wi�c w��czasz to z powrotem, 00:04:07:i teraz szyba jest czysta, 00:04:09:ale wycieraczki si� ci�gn�. 00:04:10:S�ysza�a� to piszczenie? 00:04:12:Taa, s�ysz� to, s�ysz�.|- To denerwuj�ce. 00:04:14:Dobra, wi�c pada i znowu to wy��czam. 00:04:17:Ale teraz ledwie mog� widzie�. 00:04:20:Ja nie mog� nic zobaczy�, skarbie.|- Ja te� nie mog�. 00:04:22:W��cz je z powrotem.|- Nic teraz nie wiedz�. 00:04:23:Je�li nie w��cz� ich teraz z powrotem, to kogo� potr�cimy 00:04:26:Popatrz na to! 00:04:29:Dobra, to wcale nie jest �mieszne. 00:04:30:No dobrze, No dobrze. 00:04:31:10 tysi�cy in�ynier�w w Detroit... 00:04:33:S�dzi�a by�, �e wiedz�, jak zaprojektowa� samoch�d. 00:04:45:Co ty wyprawiasz? 00:04:47:Zastanawia�em si� jak pracuj� oczy. 00:04:51:Mrugamy co ka�de 4 - 6 sekund,|jest tu p�yn �zowy i... 00:04:54:Serio? 00:04:57:Interesuj�ce. 00:05:02:A ty o czym my�lisz? 00:05:07:My�l�, �e powinni�my mie� kolejne dziecko. 00:05:11:Nabra�am ci�.|- Taa. 00:05:16:A to dobre. Zabawna jeste�. 00:05:32:Zaraz wracam. 00:05:34:Tak. 00:06:18:Przeliteruj "OLBRZYMI." 00:06:19:O-L...- B-R-Z-Y-M-I. To proste. 00:06:21:Ty jeste� Kathy? To tw�j test? Nie s�dz�. 00:06:24:To jest test Kathy.|Kathy, co b�dzie nast�pne? 00:06:25:SZCZENIAK. 00:06:26:SZCZENIAK czy NAUKA? SZCZENIAK to za proste. Niech b�dzie NAUKA. 00:06:29:- Dobrze. N-A-U-K-A. 00:06:31:Sze�� minut.|Dalej, po�pieszmy si�. 00:06:33:N-A-U-K-A. 00:06:35:Kiedy nocuje u nas Calvin? 00:06:37:W pi�tek. Musz� zadzwoni� do jego mamy.|- Mog� i��... 00:06:38:"Policja opisa�a lekko roz�o�one cia�o..." 00:06:40:Dzisiaj raczej nie, kochanie. No nie wiem. 00:06:41:"...jako jedn� z najstraszliwszych zbrodni..."|- Kt�ra godzina? 00:06:43:Co to jest?|- M�j obecny przypadek. 00:06:45:My�la�am, �e ustalili�my, �e chwilowo nie b�dzie zabijania. 00:06:46:Mamo, a po szkole? 00:06:48:Dzie� dobry, skarbie.|- Cze��. 00:06:50:Jeste� zm�czony?|- Nie, nic mi nie jest. 00:06:51:O kt�rej przyszed�e� do ��ka? 00:06:53:Naprawd� nie wiem.|Masz dzisiaj zast�pstwo? 00:06:55:Tak, czwarta klasa. Zjed� co�. 00:06:57:Nie, nie. Zjem co� w szkole. Wygl�da na du�o pracy. 00:06:59:Nie. Zadzwonili ze szko�y Pata. 00:07:01:I b�d� mog�a ich potem odebra�. 00:07:02:A kto ich przypilnuje?|- I chc� ich zabra� do... 00:07:04:Nie martw si� o to.|Zjed� co�, skarbie. 00:07:05:OK. Cze��. 00:07:06:Pa, dzieciaki.|W porz�dku? 00:07:07:Na razie, tato.|- Pa, tato. 00:07:08:Pa, tato.|- Nie u�ywaj dzisiaj swoich wycieraczek. 00:07:10:Co? 00:07:11:Potrzebuj� silnika. 00:07:13:Skarbie, a co je�li zacznie pada�? 00:07:14:Nie, nie. Nie zacznie pada�. 00:07:29:Dzie� dobry wszystkim.|Chcia�bym powita� was wszystkich 00:07:31:na pierwszym dniu kwarta�u Elektrycznej In�ynierii Stosowanej. 00:07:36:Nazywam si� doktor Robert Kearns 00:07:38:i chcia�bym zacz�� od porozmawiania o etyce. 00:07:41:Nie wyobra�am sobie pracy lub zawodu, w kt�rym poj�cie etyki 00:07:45:jest bardziej wa�ne ni� w in�ynierii. 00:07:48:Kto zaprojektowa� sztuczn� zastawk� aorty sercowej? 00:07:53:Zrobi� to in�ynier. 00:07:56:A kto zaprojektowa� komory gazowe w Auschwitz? 00:08:01:Te� zrobi� to in�ynier. 00:08:03:Jeden cz�owiek jest odpowiedzialny za pomoc w ocaleniu 10 tysi�cy �y�, 00:08:07:inny cz�owiek pom�g� zabi� miliony. 00:08:10:Nie mam poj�cia jak ka�de z was sko�czy w swoim �yciu, 00:08:13:ale gwarantuj� wam, �e nadejdzie taki dzie� 00:08:17:kiedy b�dziecie musieli podj�� decyzj�, 00:08:19:a to nie b�dzie takie proste |jak wyb�r pomi�dzy zastawk� serca a komor� gazow�. 00:08:25:Wszystko co robimy w tej klasie 00:08:28:ostatecznie sprowadza si� do tego poj�cia. W porz�dku? 00:08:33:Oceny te� si� licz�. 00:08:48:Cze��, Jerry.|- Doktorze Kearns. 00:08:51:Mam zamiar wyskoczy� na p�czka.|Jeste� zainteresowany? 00:08:54:Nie mo�esz zrobi� tego mechanicznie. 00:08:57:Zrobi� czego? 00:08:58:Przerwy mi�dzy ruchami wycieraczek.|To by� m�j b��d. 00:09:03:Nie mo�esz zrobi� tego mechanicznie. |Mo�e b�dzie mo�na zrobi� to elektronicznie. 00:09:06:Prawdopodobnie.|Chcesz p�czka? 00:09:12:Nie, dzi�ki. 00:09:13:W porz�dku. 00:09:18:Dennis, przesta�.|Timmy! Daj spok�j. Chod� tutaj. 00:09:25:Dennis, powt�rz jaki jest problem? 00:09:27:�eby zrobi� przerw� pomi�dzy ruchami. 00:09:29:Dobrze.|A rozwi�zanie? 00:09:31:C�, s�dz�, �e mogliby�my zmieni� pr�dko��.|- Taa. 00:09:34:Z wyj�tkiem tego, �e to z�e podej�cie i nie zadzia�a. 00:09:38:Co zawsze powtarzam? 00:09:39:"Kto pu�ci� b�ka?" 00:09:41:Opr�cz tego. 00:09:42:Szukajcie nieoczywistego. 00:09:44:A wi�c s�uchali�cie.|W porz�dku. Szukamy wi�c 00:09:47:wywa�onej, zgodnej. 00:09:49:Jak w twoim oku. Widzicie to? 00:09:50:Jak mruga by wypu�ci� �z�? 00:09:53:I mo�emy spr�bowa� bimetalowego czasomierza 00:09:56:kt�ry reaguje na zmian� ciep�a. 00:09:58:Ale co wtedy zrobimy w zimny dzie�? 00:10:01:Od�� pi�k�.|Siadaj tu. 00:10:02:Chc�, �eby� to po��czy�. 00:10:04:Chc� �eby� to zlutowa�, dobrze?|Dennis, pom� mu. Chod� tutaj. 00:10:08:Zaczynamy. |Mamy tutaj Zesp� Kearns'a! 00:10:12:To jest gor�ce.|Wi�c uwa�aj, dobrze? 00:10:15:Mamy tu tranzystor i kondensator, i opornik. 00:10:19:To takie proste jak tylko mog� poj��.|Wtedy staje si� to naprawd� pi�kne . 00:10:23:Mniej-wi�cej. 00:10:24:Czy to zadzia�a? 00:10:25:Zadzia�a i to doskonale. 00:10:26:Mamy oporniki, ka�dy z inn� tolerancj�. 00:10:30:i ka�dy powinien dzia�a� w silniku wycieraczek. |Gdzie s� kable od miernika? 00:10:34:Tutaj. 00:10:36:Oczywi�cie, s� tysi�ce r�nych kombinacji. 00:10:40:Naszym zadaniem jest znalezienie tej jednej, kt�ra zadzia�a. 00:10:42:I jest tylko jedna, kt�ra zadzia�a w teorii. 00:10:46:Wiecie, Marconi sp�dzi� siedem lat pr�buj�c udoskonali� radio. 00:10:50:Timmy, przesta� z t� pi�k�, prosz�! 00:11:07:No i co o tym powiecie? 00:11:09:Raz, dwa, trzy.. teraz! 00:11:12:Raz, dwa... 00:11:14:Skarbie, to wspania�e.|To naprawd� dzia�a. 00:11:16:Dwa, trzy.. teraz! 00:11:20:To �yje! 00:11:23:Rusza si�! 00:11:25:Zatrzymuje! 00:11:28:To �yje!|�yje! �yje! �yje! 00:11:32:Co s�dzicie? 00:11:34:Chod�my uczci� to w prawdziwym stylu. 00:11:37:Serio?|- Taa. 00:11:38:Zamierzam kupi� pier�cionek z diamentem. 00:11:41:Masz tylko 6 lat. 00:11:45:Mog� dosta� wi�cej Pepsi? 00:11:46:Ja te�, prosz�. 00:11:47:Pewnie, je�li wasi rodzice wam pozwol�. 00:11:48:Tym razem niech b�dzie. 00:11:51:Wiesz czemu chcia�em mie� tak du�o dzieci? 00:11:53:Poniewa� mia�am sz�stk� w mojej rodzinie |a ty kochasz moj� rodzin�? 00:11:56:Racja.|Przegapi�em to dorastanie. 00:11:59:S�dz�, �e wszystko nadrobi�e�. 00:12:02:Hej, hej. S�uchajcie! 00:12:05:20 milion�w samochod�w jest budowanych w tym kraju ka�dego roku, 00:12:07:i ka�dy z nich potrzebuje naszych wycieraczek. 00:12:10:I zgadnijcie kto b�dzie je produkowa�. 00:12:12:Kto? 00:12:13:My. 00:12:15:My? 00:12:16:Tak, my. 00:12:18:Chcia�bym wznie�� teraz toast za Kearns Corporation 00:12:23:i za jego zarz�d. 00:12:26:Lou Galin sp�nia si� 2 tygodnie z transportem szk�a. 00:12:29:Co chcesz �ebym zrobi�? 00:12:30:C�, dlaczego do niego nie zadzwonisz? To tw�j kumpel. 00:12:32:Zap�aci�e� mu?|- Tak. Po�ow�. 00:12:36:Zadzwoni� do niego. 00:12:47:To najg�upsza rzecz... 00:12:48:Taak. 00:12:49:Zauwa�cie, jest mo�liwe wbudowanie kontroli czasu w kolumn� wycieraczek, 00:12:53:wi�c mo�esz regulowa� czas pomi�dzy ruchami. 00:12:55:Dlaczego? 00:12:57:Poniewa� oczywi�cie deszcz pada z r�nym nasileniem. 00:12:59:Tak.|- Racja. 00:13:01:To cz�� ca�ej idei. 00:13:03:Co zamierzasz z tym zrobi�? 00:13:04:Bob chce to produkowa�. 00:13:06:Zatem my wy�o�ymy szmal na patenty, 00:13:09:badania i rozw�j, z kt�rych wszystkie przejd� przez Kearnsa, 00:13:11:wy�o�ymy te� pieni�dze na produkcj�. 00:13:14:Mog� by� gotowy bardzo szybko. 00:13:16:Tak, to bardzo prosta umowa. Faktem jest, 00:13:18:�e mo�emy umie�ci� to w 1/4 samochod�w w Ameryce, |po... 50...
ascrfv