KOZŁOWSKI Kazimierz, Wokół powstania diecezji szczecińsko-kamieńskiej w 1972 roku.pdf

(213 KB) Pobierz
kozlo.indd
Wokół powstania diecezji szczecińsko-kamieńskiej
167
PERSPEC T IVA
Legnickie Studia
Teologiczno-Hi sto rycz ne
Rok IV 2005 Nr 1
K AZIMIERZ K OZŁOWSKI
WOKÓŁ POWSTANIA DIECEZJI
SZCZECIŃSKO-KAMIEŃSKIEJ W 1972 ROKU *
1. W stronę bulli papieskiej Episcoporum Poloniae coetus
(1967-1972).
Nie ulega wątpliwości, iż poszukując źródeł doniosłej, zarówno
z politycznego, jak i religijnego punktu widzenia, decyzji papieża
Pawła VI w sprawie ustanowienia nowej organizacji Kościoła ka-
tolickiego na ziemiach polskich z czerwca 1972 r. trzeba brać pod
uwagę historię stosunków państwo – Kościół począwszy od 1945 r.
Kościół począwszy od 1945 r.
skopatem Polski, jak i ze Stolicą Apostolską. Nowa polityka Stolicy
Apostolskiej względem komunistycznych państw Europy Środkowej
skopatem Polski, jak i ze Stolicą Apostolską. Nowa polityka Stolicy
zapoczątkowana pontyfikatem papieża Jana XXIII w 1958 r., a na-
stępnie kontynuowana przez papieża Pawła VI miała znaczący wpływ
na omawiane relacje państwo – Kościół. Ważne też niezwykle są sto-
Kościół. Ważne też niezwykle są sto-
– „O usta-
nowieniu stałej organizacji kościelnej na Ziemiach Odzyskanych”
z 30 października 1972 r. czytamy: „Stolica Apostolska miała nie-
łatwą sytuację. Odkładano w nieznaną przyszłość traktat pokojo-
wy. A Kościół przecież jest Matką wszystkich katolików, i Polaków
i Niemców, i zwycięskich i zwyciężonych. Nie jest on i nie chce być
instancją polityczną – nie może wyprzedzać faktów politycznych.
nie może wyprzedzać faktów politycznych.
* Artykuł ten stanowi poszerzoną wersję referatu wygłoszonego przez autora na
Zamkowym Spotkaniu Historycznym w Szczecinie 22 stycznia 2004 r. dla upamięt-
nienia 80. urodzin pierwszego metropolity szczecińsko-kamieńskiego abpa seniora
Mariana Przykuckiego.
T
Chodzi tu zarówno o relacje władz partyjnych i państwowych z Epi-
skopatem Polski, jak i ze Stolicą Apostolską. Nowa polityka Stolicy
Apostolskiej względem komunistycznych państw Europy Środkowej
sunki Polska – RFN. Na ten temat w liście Episkopatu Polski
RFN. Na ten temat w liście Episkopatu Polski
708564187.006.png 708564187.007.png
 
168
K AZIMIERZ K OZŁOWSKI
gruzować nawarstwień wieków w tej dziedzinie. Nastąpiło więc do-
raźne zabezpieczenie potrzeb religijnych i narodowych na Ziemiach
Odzyskanych przez sprawnie funkcjonującą administrację kościelną.
Na ostateczne decyzje nawiązujące do roku 1000 trzeba było jeszcze
poczekać”. I dalej w tym liście: „W maju 1972 r. miała miejsce ratyfi-
kacja układów polsko-niemieckich i w niespełna miesiąc dnia 26 czerw-
ca 1972 r. nastąpił historyczny akt Stolicy Apostolskiej. Dokument
papieski nawiązuje do czasów Bolesława Chrobrego; reorganizację
– i ustanawia diecezje na Ziemiach Odzyskanych, wskrzesza diece-
i ustanawia diecezje na Ziemiach Odzyskanych, wskrzesza diece-
zję kołobrzeską (Koszalin) i kamieńską (Szczecin), eryguje diecezję
opolską i gorzowską, obsadza diecezję warmińską oraz przywraca ty-
tuł i prerogatywy metropolii wrocławskiej” 1 .
Oceniając aktywność Episkopatu Polski na rzecz ustanowienia
stałej administracji kościelnej na ziemiach pozyskanych przez Polskę
w 1945 r. ks. prof. Zygmunt Zieliński w swej ostatnio wydanej mo-
nografii pisze: „Ustabilizowanie organizacji kościelnej na ziemiach
zachodnich i północnych było przede wszystkim pilną potrzebą Ko-
ścioła”. Zwraca ponadto uwagę na propagowaną w sferach partyj-
no-rządowych tezę, iż „w przeszłości ciągle obwiniano Episkopat
o brak patriotyzmu i ślepe oddanie Rzymowi, który sympatyzował
1 Kopia listu Episkopatu w zbiorach Kurii archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.
W Komunikacie z 131 Konferencji Plenarnej Episkopatu Polski czytamy także:
„Na mocy tych decyzji tak istniejące, jak i nowo erygowane diecezje położone na
Ziemiach Zachodnich i Północnych zostają włączone na stałe do polskiej organizacji
kościelnej. I tak:
1.diecezja Warmińska zostaje włączona do kościelnej prowincji Warszawskiej,
2.diecezja Gdańska, diecezja Koszalińsko-Kołobrzeska i diecezja Szczecińsko-Ka-
mieńska zostają włączone do prowincji kościelnej Gnieźnieńskiej,
3.diecezja Gorzowska i diecezja Opolska zostają włączone do prowincji kościelnej
Wrocławskiej.
Jednocześnie Stolica Apostolska mianowała sześciu Biskupów Rezydencjalnych:
1.Arcybiskupa Bolesława Kominka Arcybiskupem Metropolitą Wrocławskim,
2.Biskupa Józefa Drzazgę Biskupem Warmińskim,
3.Biskupa Franciszka Jopa Biskupem Opolskim,
4.Biskupa Wilhelma Plutę Biskupem Gorzowskim,
5.Biskupa Jerzego Strobę Biskupem Szczecińsko-Kamieńskim,
6.Biskupa Ignacego Jeża Biskupem Koszalińsko-Kołobrzeskim.
Dla nowo erygowanych diecezji zostaną ustanowione kościoły katedralne i prokate-
dralne, a mianowicie:
1.kościół pw. Podwyższenia św. Krzyża w Opolu kościołem katedralnym dla diecezji
Opolskiej,
Zresztą – nie można było pospiesznie, bez szkody dla sprawy od-
nie można było pospiesznie, bez szkody dla sprawy od-
708564187.008.png
 
Wokół powstania diecezji szczecińsko-kamieńskiej
169
z Niemcami” 2 . W połowie lat sześćdziesiątych dochodziło do bezpo-
średnich kontaktów przedstawicieli Stolicy Apostolskiej z rządem PRL.
Dnia 5 kwietnia 1965 r. miało miejsce spotkanie ambasadora PRL we
Włoszech Adama Willmana z prałatem Agostino Casarolim z Sekretariatu
Stanu. Wówczas to ambasador Polski – nawiązując do wypowiedzi
nawiązując do wypowiedzi
ków ze Stolicą Apostolską jest uznanie granic Polski z Niemcami na
Odrze i Nysie 3 . Kolejna rozmowa Casarolego z Willmanem odbyła
się 8 lipca 1965 r. Negocjacje dotyczyły m.in. administracji kościel-
nej tak na wschodzie (chodziło o metropolię wileńską i lwowską), jak
i na zachodzie.
Władze Polski Ludowej starały się o porozumienie ze Stolicą
Apostolską bez udziału prymasa Stefana Wyszyńskiego i Episkopatu
Polski. Próba ta nie powiodła się. Podczas spotkania w czerwcu 1966 r.
Agostino Casaroli poinformował ambasadora PRL, iż „opinie rządu
i Stolicy Apostolskiej o kardynale Wyszyńskim i jego działalności były
nie tylko rozbieżne, ale znajdowały się prawie na antypodach. Papież
miał pełne zaufanie do kardynała i nie zamierzał stwarzać wrażenia,
że w niego wątpił. W żadnym razie Stolica Święta nie mogła pod-
miał pełne zaufanie do kardynała i nie zamierzał stwarzać wrażenia,
że w niego wątpił. W żadnym razie Stolica Święta nie mogła pod-
miał pełne zaufanie do kardynała i nie zamierzał stwarzać wrażenia,
jąć inicjatywy, która w opinii publicznej mogłaby zostać odczytana
(a rząd by już o to zadbał) jako odwołanie prymasa albo wezwanie go
do zmiany kursu” 4 . Są to sprawy znane i dość szeroko w literaturze
naukowej i publicystyce upowszechnione.
2.kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Gorzowie kościołem katedralnym dla diecezji
Gorzowskiej,
3.kościół pw. św. Jakuba w Szczecinie kościołem katedralnym, a kościół pw. św. Jana
Chrzciciela w Kamieniu oraz kościół [Najświętszego] Serca Pana Jezusa w Szczecinie
kościołami prokatedralnymi dla diecezji Szczecińsko-Kamieńskiej,
4.kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w Koszalinie kościołem katedralnym,
kościół pw. Wniebowzięcia NMP w Kołobrzegu kościołem prokatedralnym dla die-
cezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej.
W związku z tym kapłani diecezjalni, którzy w dniu 28 czerwca 1972 roku wykonują
powierzone im prawnie obowiązki duszpasterskie (np. proboszczów, administrato-
rów, wikariuszów, prefektów, katechetów itp.) na terenie nowo utworzonych diecezji,
zostają ipso facto inkardynowani do tychże diecezji” (Kraków, 28 czerwca 1972 r.).
2 Z. Z IELIŃSKI . Kościół w Polsce 1944-2002. Radom 2003.
3 J. Ż ARYN . Dzieje Kościoła katolickiego w Polsce (1944-1989). Warszawa 2003
s. 264.
4 A. C ASAROLI . Pamiętniki. Męczeństwo cierpliwości. Cyt. za: Ż ARYN . Dzieje Kościoła
katolickiego. s. 266.
wielu polityków PRL – stwierdził, iż warunkiem normalizacji stosun-
stwierdził, iż warunkiem normalizacji stosun-
708564187.001.png
 
170
K AZIMIERZ K OZŁOWSKI
Proces formowania się diecezji szczecińsko-kamieńskiej stanowił
część zabiegów polskiego Episkopatu o unormowanie administracji
kościelnej na ziemiach pozyskanych przez Polskę w 1945 r. na zacho-
dzie i północy kraju.
Niewątpliwie doniosłą rolę w tym procesie ustanowienia i organi-
zacji diecezji szczecińsko-kamieńskiej odegrał jej pierwszy ordyna-
riusz bp dr Jerzy Stroba. Posiadał on doskonałe rozeznanie w sytuacji
zarówno duszpasterskiej, jak i społeczno-politycznej regionu, gdyż od
1958 roku był biskupem pomocniczym bpa W. Pluty w diecezji go-
rzowskiej. Biskup Pluta działając w porozumieniu ze swymi sufraga-
nami opracował na potrzeby Episkopatu Polski adresowane do kard.
Stefana Wyszyńskiego i sekretarza Episkopatu bpa B. Dąbrowskiego
liczne memoriały i studia dotyczące konieczności podziału diecezji
gorzowskiej (administrację gorzowską w korespondencji kościelnej
zawsze nazywano „diecezją”
pie, że względy duszpasterskie zadecydowały o utworzeniu diecezji
w Szczecinie. Pierwszy ordynariusz diecezji w Szczecinie mówił, że
„Szczecin, największy po Wrocławiu ośrodek miejski na ziemiach za-
chodnich, rozwijający się dynamicznie pod względem gospodarczym
i kulturalnym, odległy od Gorzowa o przeszło 100 km, wołał o wła-
snego biskupa. Administratorzy Diecezji Gorzowskiej, a później jej bi-
skupi, rozumieli dobrze tę potrzebę, gdyż organizowali dla Szczecina
osobne konferencje rejonowe duchowieństwa” 6 . J. Stroba wspomniał
także, iż księża z terenu województwa szczecińskiego zabiegali (bez-
skutecznie) w kurii gorzowskiej, aby w Szczecinie zamieszkał jeden
z biskupów pomocniczych. A po przypomnieniu losów biskupstwa
w Wolinie i Kamieniu, arcybiskup konkludował: „Tradycja historyczna
– stwierdził na wstę-
stwierdził na wstę-
5 Obszerna dokumentacja na temat aktywności biskupów gorzowskich w tym zakre-
sie, która stanowiła osobiste archiwum bpa I. Jeża znajduje się w zbiorach Kurii die-
cezji koszalińsko-kołobrzeskiej.
6 J. S TROBA . Początki diecezji szczecińsko-kamieńskiej. „Prezbiterium” 1985 nr 1-5
s. 66-75.
diecezją
diecezją ) na trzy mniejsze jednostki 5 .
W czasie otwartej dla wielu zainteresowanych zagadnieniem histo-
rii Kościoła katolickiego w regionie konferencji zorganizowanej pod-
czas Dni Kultury Chrześcijańskiej 20 listopada 1984 r. w Szczecinie abp
Jerzy Stroba (był wówczas metropolitą poznańskim), który kierował
diecezją szczecińsko-kamieńską w latach 1972-1978, zrekapitulował
starania o powołanie diecezji i początki jej organizacji. Nie wdając się
w polityczne implikacje – doskonale mu znane
doskonale mu znane
708564187.002.png 708564187.003.png
Wokół powstania diecezji szczecińsko-kamieńskiej
171
przemawia więc za tym, aby nawiązując do piastowskiego biskupstwa
w Wolinie i Kamieniu powołać po powrocie tych ziem do Polski bi-
skupstwo szczecińsko-kamieńskie. Nie na końcu za powstaniem die-
cezji w Szczecinie przemawiała także polska racja stanu. Szczecin był,
obok Wrocławia, największym znanym miastem na ziemiach zachod-
nich. Należało (...) oczekiwać, że powstanie biskupstwa w Szczeci-
nie zostanie odczytane jako wymowny przejaw stabilizacji życia pol-
skiego na ziemiach zachodnich i podniesie rangę tego miasta na pła-
szczyźnie międzynarodowej. Potrzeba powstania biskupstwa w Szcze-
cinie żyła w świadomości kapłanów i społeczeństwa ziemi szczeciń-
skiej. Oczekiwano od lat biskupa w Szczecinie” 7 .
Przechodząc do przypomnienia działań prowadzonych przez pol-
ski Episkopat w celu stworzenia warunków do powołania diecezji
w Szczecinie, pierwszy ordynariusz tej diecezji wspominał aktywność
i zapobiegliwość prymasa Stefana Wyszyńskiego i sekretarza Epis-
kopatu bpa Bronisława Dąbrowskiego w tej sprawie. Istotne są rów-
nież rozmowy Prymasa z biskupem gorzowskim Wilhelmem Plutą
z jesieni 1969 r. Trzeba oczywiście pamiętać o aktywności Prymasa
i Episkopatu Polski w Stolicy Apostolskiej i randze memorandum
z 15 grudnia 1969 r., które Prymas wręczył Pawłowi VI 8 . Dokument ten
został uchwalony na plenarnym posiedzeniu Episkopatu polskiego,
jakie odbyło się w Warszawie w dniach 29 września – 1 października
1 października
1969 r.
Z zachowanej dokumentacji wynika, że robocze kontakty biskupa
Dąbrowskiego z biskupami gorzowskimi Plutą, Strobą i Jeżem z lat
1969-1971 miały na celu wypracowanie kształtu organizacyjnego i za-
dań duszpasterskich dla planowanych nowych jednostek. Generalnie
rzecz biorąc, wspomniani biskupi nawiązując do sugestii Prymasa za-
proponowali, aby diecezję gorzowską (tak praktycznie nazywano ob-
szar administracji apostolskiej w Gorzowie) podzielić na trzy części 9 .
Nie mieli wspomniani biskupi wątpliwości, iż nowe diecezje powinny
powstać na obszarze województwa szczecińskiego i koszalińskiego
7 Słowa abpa Stroby potwierdzają wcześniejsze informacje m.in. prezydenta Piotra
Zaremby i pierwszego wojewody szczecińskiego (Leonarda Borkowicza). Tamże .
8 Na temat tego memorandum szeroką notatkę opracował 18 grudnia 1969 r. Wydział
Administracyjnego KC PZPR (AAN, KC PZPR, sygn. XI/878). Istotę memorandum
wyjaśniono w oświadczeniu Episkopatu Polski z 8 kwietnia 1970 r. (kopia dokumentu
w zbiorach Kurii archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej).
9 Na ten temat szeroka informacja znajduje się w dokumencie pt. Pro memoria
Gorzowa w sprawie uregulowania stanu prawnego diecezji na ziemiach zachodnich
i północnych z 19 czerwca 1972 r. (w zbiorach Kurii diecezji koszalińsko-kołobrze-
skiej).
708564187.004.png 708564187.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin