Desperate Housewives [8x16] You Take for Granted.txt

(34 KB) Pobierz
{3}{62}/Poprzednio...
{62}{138}/Tom i Lynette oddalili się od siebie,
{138}{195}/a Jane skorzystała na tym.
{199}{228}Boję się.
{228}{293}/Roy pomógł Karen stawić czoło rakowi.
{293}{319}Jesteśmy kwita.
{325}{371}To ja decyduję, kiedy jesteśmy kwita.
{371}{432}/Lichwiarz chciał zastraszyć Renee.
{432}{470}/Ale wkroczył Mike.
{470}{542}- Nie chcę cię już więcej widzieć.|- To trzeba było mnie zabić.
{542}{594}/Bree odkryła prawdę o Orsonie...
{594}{648}Ty napisałeś te listy? Zabiłeś Chucka?
{648}{701}/I zerwała z nim wszelkie kontakty.
{701}{764}Nigdy więcej nie dzwoń do mnie.
{764}{826}Zapewniam cię, że to ostatnia rzecz,|którą ode mnie słyszysz.
{826}{896}/Ale to do Orsona należało ostatnie słowo.
{1018}{1046}/W naszym sąsiedztwie
{1046}{1118}/są ludzie, których widujemy każdego dnia.
{1141}{1223}/I każdego dnia uznajemy|/ich obecność za oczywistą.
{1265}{1310}/Idąc przez życie,
{1310}{1386}/możemy być pochłonięci|/codziennymi sprawami
{1392}{1452}/i zupełnie się nie zauważać.
{1507}{1570}/Albo możemy wymieniać uprzejmości,
{1575}{1642}/by zaraz wrócić do swoich zajęć.
{1704}{1777}/Jedną chwilę spędzamy z ukochaną osobą,
{1838}{1913}/a w następnej jesteśmy pochłonięci pracą...
{1976}{2060}/Albo zaabsorbowani własnymi problemami.
{2106}{2198}/Szkoda, że ci sąsiedzi uznają|/swoją obecność za oczywistą,
{2219}{2273}/bo w ciągu zaledwie kilku dni
{2306}{2346}/jedna z tych osób
{2346}{2392}/będzie martwa.
{2582}{2632}tłumaczenie - mrsbear & mrbear
{2672}{2743}/Tego popołudnia|/stare przyjaciółki spotkały się
{2743}{2793}/na kawę i plotki
{2793}{2833}/oraz by odkryć...
{2833}{2866}Znajdzie się dla mnie filiżanka?
{2890}{2980}/Że mimo wszystko pozostały|/starymi przyjaciółkami.
{3048}{3141}Więc Orson stał za tym wszystkim...|Chuck, listy?
{3160}{3201}Wiesz, dlaczego to zrobił?
{3201}{3238}Uważał, że jedynym sposobem,
{3238}{3305}żeby mieć mnie dla siebie,|było oderwanie mnie od waszej trójki.
{3305}{3359}Wiecie co? Nie udało mu się.
{3359}{3433}To prawda, bo nadal jesteśmy tu z tobą.
{3433}{3488}I żaden psychol na kółkach|tego nie zmieni.
{3489}{3515}I powiem wam coś jeszcze.
{3515}{3575}Niech lepiej nie pokazuje się tu więcej.
{3680}{3708}Co się stało?
{3713}{3752}Gdy ostatni raz rozmawiałam z Orsonem,
{3752}{3842}dał do zrozumienia, że chce|odebrać sobie życie.
{3843}{3878}Kochanie...
{3880}{3926}Powinnam coś zrobić, powinnam
{3926}{3967}skłonić go, żeby|powiedział mi, gdzie jest
{3967}{3998}i pójść do niego.
{3998}{4042}Po co? Żeby mógł cię jeszcze podręczyć?
{4042}{4092}Wiem, kim się stał,
{4092}{4130}ale wszystkie wiecie, że był czas,
{4130}{4163}kiedy bardzo kochałam tego człowieka.
{4163}{4218}Tylko że on już nie jest|tym człowiekiem.
{4355}{4402}Dobra, smuciłyśmy się|wystarczająco długo?
{4402}{4452}Bo chciałabym na coś zwrócić uwagę.
{4456}{4512}Wreszcie jesteśmy wolne od podejrzeń.
{4516}{4605}Ona ma rację. Listy były|ostatnim punktem zaczepienia.
{4612}{4671}Więc może teraz możemy|wrócić do codzienności.
{4671}{4783}Tak. Nasz koszmar|wreszcie się skończył.
{5140}{5167}Dzięki.
{5363}{5394}Wszystko w porządku?
{5394}{5461}Lekarze... Powinni się nauczyć,|jak rozmawiać z ludźmi.
{5461}{5503}Obawiam się, że nie rozumiem.
{5503}{5561}Właśnie wróciłam z wizyty.
{5570}{5645}Wygląda na to, że rak daje przerzuty|szybciej niż ktokolwiek przypuszczał.
{5688}{5709}Tak...
{5714}{5749}Palnął mi mówkę
{5749}{5797}o "uporządkowaniu swoich spraw".
{5797}{5838}Tylko nie tak elegancko.
{5846}{5896}Ci lekarze rozmawiają z ludźmi,
{5896}{5958}a nie z nazwiskami na karcie choroby.
{5958}{6010}Niech ich diabli wezmą!
{6055}{6088}Tak mi przykro.
{6088}{6144}Jest po prostu wkurzony na świat.
{6163}{6196}Ja to zrobię.
{6291}{6318}Jak to znosisz?
{6318}{6377}Nawet nie umiem sobie wyobrazić,|co przeżywasz.
{6415}{6490}Będzie mi brakować Bożego Narodzenia.
{6511}{6576}Ulica wygląda tak pięknie z tym lampkami...
{6623}{6648}Karen...
{6673}{6734}Jeśli tylko mogę coś zrobić dla ciebie...
{6743}{6798}Mówię poważnie. Cokolwiek.
{6811}{6861}Tak. Dzięki, Bree.
{7081}{7108}Wejdź!
{7141}{7262}Dom wygląda świetnie.|Idziesz na całość!
{7262}{7310}Od czasu wielkiego oświadczenia Portera
{7310}{7378}prowadzę nową politykę|wobec naszych dzieci.
{7382}{7423}Jeśli powstrzymasz się od prokreacji,
{7423}{7481}urządzę ci odjazdową imprezę.
{7500}{7575}Chciałem tylko podrzucić prezent Penny...
{7575}{7641}Szampan? Czy to, jak na odjazdową imprezę,
{7641}{7668}jednak nie przesada?
{7668}{7704}To dla ciebie.
{7704}{7746}Natrudziłaś się dwadzieścia dwie godziny,|rodząc ją.
{7746}{7804}Wygląda na to, że też powinnaś świętować.
{7805}{7849}To takie miłe.
{7877}{7939}Nietypowo miłe,|a teraz sobie tak myślę,
{7939}{7996}że prezent dla Penny|mógłbyś przywieźć na imprezę,
{8001}{8035}więc...
{8075}{8103}O co tu chodzi?
{8181}{8220}Tak się zastanawiam...
{8220}{8256}Gdybyś nie miała nic przeciwko temu...
{8296}{8369}- Może otworzymy tego szampana teraz.|- Po prostu to powiedz.
{8382}{8433}Chcę przyprowadzić Jane na imprezę Penny.
{8498}{8544}Wiem, że to trochę niezręczne.
{8544}{8595}Przyprowadzić sympatię na urodziny córki
{8595}{8616}wciąż będąc żonatym?
{8616}{8694}Tak, to trochę niezręczne.|To impreza rodzinna.
{8694}{8741}Wiem, ale Jane jest teraz|częścią mojego życia.
{8741}{8786}Tak. Twojego życia...
{8786}{8845}Przykro mi, Lynette, ale...
{8851}{8921}Chcę zacząć wprowadzać|Jane w niektóre sprawy.
{8927}{8956}Dlaczego?
{8988}{9012}Tato!
{9075}{9118}To dla mnie?
{9118}{9149}Mogę otworzyć?
{9160}{9213}Znam tę sztuczkę.|Jeśli pozwolę ci otworzyć go dzisiaj,
{9213}{9262}wymusisz na mnie kolejny prezent,
{9262}{9304}na właściwe urodziny.
{9307}{9351}Dokładnie tak zamierzam zrobić.
{9378}{9424}A ja dokładnie dam się wrobić...
{9489}{9529}Może dokończymy naszą rozmowę?
{9529}{9588}Innym razem. Delektuj się szampanem.
{9690}{9744}Musiałeś dać dziewczynom kota, co?
{9744}{9779}Chociaż wiesz, że jestem uczulona.
{9779}{9836}Masz alergię na wszystko,|czego nie lubisz.
{9836}{9918}Koty, rodzynki, odkurzacz...
{9928}{9967}To jest medycznie udowodnione.
{9967}{10009}Dziewczyny, pokażmy mamusi,|jacy będziemy smutni,
{10009}{10048}jeśli każe nam oddać Rufusa.
{10136}{10187}Jak mogłabym powiedzieć "nie"|na widok takich smutnych
{10187}{10254}i ewidentnie wyćwiczonych min?
{10301}{10342}Tato, chcesz zobaczyć,|jak robi sztuczkę?
{10355}{10390}Kiciuś, aport.
{10468}{10499}A teraz wracaj.
{10514}{10544}Rufus?
{10584}{10641}W sumie robi, co chce.
{10705}{10760}Więc powinien tu pasować.
{10760}{10839}To nie ja wniosłam żwirek|dla kota do naszego życia.
{10843}{10931}Słuchaj...|Jeśli dzięki kotu są szczęśliwe,
{10932}{10966}to ja też jestem szczęśliwy.
{10977}{11010}Uświadomiłem sobie coś na odwyku...
{11010}{11053}Nic nie jest dla mnie ważniejsze
{11053}{11099}niż dbanie o was.
{11116}{11182}Kocham cię za to.
{11196}{11221}Póki pamiętam,
{11221}{11270}mam prezent dla ciebie.
{11359}{11392}Krawat!
{11395}{11468}To na pierwszy dzień pracy|po powrocie z odwyku.
{11469}{11538}Coś, co oznajmia|"Jestem trzeźwy, jestem elegancki,
{11538}{11599}a moja żona ma doskonały gust".
{11671}{11707}Tak dobrze się z wami bawiłem,
{11753}{11815}że prawie zapomniałem|o jutrzejszej pracy.
{11838}{11871}Możesz powiedzieć "dziękuję".
{11871}{11909}Wydałam na niego mnóstwo pieniędzy.
{11936}{11977}Przepraszam, kochanie. Dziękuję.
{12017}{12069}Karaluchy pod poduchy!
{12428}{12455}Witam.
{12477}{12529}Dziękuję, że naprawiłeś|mi dziś samochód.
{12533}{12574}Podoba mi się taka złota rączka.
{12574}{12614}To bardzo seksowne.
{12630}{12665}Chociaż
{12665}{12746}chyba silnik jeszcze trochę|mi się przegrzewa.
{12856}{12904}Susan, co ty wyrabiasz?
{12909}{12952}Pytanie brzmi: "kogo urabiam".
{12952}{13013}Odpowiedź brzmi: "ciebie".
{13070}{13141}Wybacz. Jestem wykończony.
{13180}{13259}To ta ciężka praca|tak cię wyczerpała, co?
{13361}{13421}Może to cię zrelaksuje.
{13488}{13514}Czy to pistolet w kieszeni,
{13514}{13564}czy też jesteś szczęśliwy,|że mnie widzisz?
{13602}{13654}O mój Boże. To pistolet.
{13661}{13703}Nosisz broń w kieszeni?
{13703}{13734}Susan, nie szalej.
{13734}{13769}Po co ci broń?
{13824}{13851}Siadaj.
{13869}{13908}Muszę ci coś powiedzieć.
{14069}{14116}Czy mówiłaś dzisiaj poważnie?
{14157}{14183}Karen.
{14187}{14225}Że pomożesz mi w każdej sprawie?
{14225}{14287}Bo dużo ludzi tak mówi,|ale naprawdę tak nie myślą.
{14287}{14328}Nie, mówiłam poważnie.
{14328}{14372}Na pewno? Bo szczerze mówiąc,
{14372}{14420}nigdy nie lubiłyśmy się wzajemnie.
{14423}{14464}- Nie lubiłyśmy się?|- Nie.
{14471}{14512}Naprawdę miałam na myśli to,|co powiedziałam.
{14512}{14562}Cokolwiek chcesz, uważaj to za zrobione.
{14562}{14608}Dobrze. Chcę, żebyś pomogła mnie zabić.
{14690}{14746}Może powinnyśmy porozmawiać|o tym wewnątrz.
{14817}{14895}Karen, nie możesz rozważać|tego na serio.
{14895}{14932}Słuchaj...
{14932}{14971}Rak to okrutnik.
{14974}{14997}Kiedy jest tak groźny jak mój,
{14997}{15090}to kpi sobie z naszych żałosnych|prób pokonania go.
{15093}{15146}Więc wygram tak...
{15180}{15252}że to ode mnie będzie zależało,
{15252}{15312}kiedy i jak odejdę.
{15336}{15392}Więc... Pomożesz mi?
{15462}{15493}A co Roy o tym myśli?
{15493}{15546}Z Royem rozmawiałam|w pierwszej kolejności.
{15550}{15632}Nie mógłby tego zrobić.|Jest na to za miękki.
{15645}{15709}Potrzebuję kogoś zimnego i bez serca.
{15727}{15755}I to jestem ja?
{15756}{15787}Siedzi przed tobą umierająca kobieta,
{15787}{15823}a ty nawet nie zaproponowałaś jej kawy.
{15823}{15856}O czym to świadczy?
{15961}{16026}Nie wiem, czy zdobędę się na to.
{16087}{16141}Nie chcę umierać samotnie, Bree.
{16154}{16217}A chemia porządnie daje mi w kość.
{16230}{16301}Nie chcę zmarnieć|w jakimś szpitaln...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin