pamietnik3.txt

(22 KB) Pobierz
Gniazdo - Amatorskie Opowiadania Erotyczne, copyright by Godai Yusaku 2003 - 2004

Ten plik pochodzi z o�rodka Gniazdo - Amatorskie Opowiadania Erotyczne, pod adresem http://www.opowiadania.org

Wszelkie prawa zastrze�one. Rozpowszechniane tego pliku przez osoby trzecie jest przest�pstwem i b�dzie �cigane z ca�� dopuszczaln� surowo�ci� prawa.

Autor: Jerzy

Tytu�: Pami�tnik nastolatki, cz. 3

Kody: 

Wszelkie postaci i wydarzenia opisane w tym tek�cie s� najzupe�niej fikcyjne a jakiekolwiek podobie�stwo do realnych os�b i zdarze� jest najzupe�niej przypadkowe.

------------

Pami�tnik nastolatki  (cz.3)

W domu zastali�my mam� i wuja Roberta zaj�tych rozmow�. Wuj �mia� si� jakby us�ysza� dobry dowcip. Mama te� by�a zadowolona i przywita�a nas pytaniem, "gdzie tak d�ugo spacerowali�cie, obiad czeka". Wuj przyni�s� z piwniczki butelk� wina i przy obiedzie zaproponowa� toast "za zdrowie m�odej generacji", u�miechaj�c si� przy tym tajemniczo. Tym razem wuj nie broni� nam wypi� po dwa kieliszki bardzo mocnego i dobrego wina. "Ma ju� prawie 20 lat, zostawiam go na dobre okazje." Tajemniczy u�miech nie schodzi� z jego opalonej twarzy. Mery siedzia�a obok mnie. Nagle poczu�am jej r�k� na moim udzie, U�miechn�a si� i powiedzia�a "sp�jrz na wujaszka, jaki zadowolony i na luzie". Nic dziwnego pomy�la�am, jak ma takie dwie dziewczyny do dyspozycji, w takim wieku, to mo�na by� zadowolonym i na luzie. Zamiast tego powiedzia�am do Mery "widocznie ma powody". U�miechn�a si� i podnosz�c kieliszek powiedzia�a "twoje zdrowie wujaszku". Pomog�y�my mamie posprz�ta� po obiedzie. Mery wychodz�c szepn�a, "wpadnij do mnie". 

Przebra�am si� w lu�n� sukienk� i po chwili by�am w pokoju Mery. Siedzia�a w podomce na tapczanie, na kt�rym wczoraj, mi�dzy jej udami figlowa� nagi wujaszek. Usiad�am ko�o niej. Przysun�a si� bli�ej i obj�a mnie ramieniem. By�am lekko zaskoczona tym nag�ym poufa�ym gestem, ale sprawi�o mi to przyjemno��. "Jeste� bardzo seksy Helen" szepn�a ca�uj�c mnie lekko w ucho. Czu�am, �e ta lekko puszysta siostrzyczka Stana ma ochot� na bardziej intymne prze�ycia. Nie zastanawiaj� si� po�o�y�am r�k� na jej j�drnym udzie, �ciskaj�c go lekko. Drgn�a i przytuli�a si� do mnie. Podomka rozchyli�a si� ods�aniaj�c jej  do�� masywne uda. Czu�am jej pe�ny biust na moich ma�ych p�kulach. Poca�owa�a mnie w usta. Odda�am jej poca�unek i poczu�am jak jej j�zyczek spotyka si� z moim. Jej r�ka wsun�a si� pod moj� sukienk� i zatrzyma�a si� na ko�cu moich lekko rozchylonych ud. Ca�owa�y�my si� coraz nami�tniej. Nagle Mery wsta�a, podesz�a do drzwi przekr�caj�c klucz w zamku. To samo zrobi�a z drzwiami balkonowymi i zasun�a firank�. Teraz by�am ju� pewna, �e to b�dzie moje kolejne mocniejsze prze�ycie, nast�pny etap mojej dobrze rozpocz�tej seksualnej edukacji. Nie myli�am si� Mery wracaj�c od drzwi balkonowych zrzuci�a podomk� by�a naga. U�miechaj�c si� podesz�a do mnie i spyta�a, "jeste� zaskoczona? "i nie czekaj�c na moja odpowied�  uj�a d� mojej sukienki unosz�c j� do g�ry . Pomog�am jej zrzuci� j� i po chwili by�am tylko w majteczkach. Mary zarumieniona patrzy�a na moje ma�e cycuszki mocno kontrastuj�ce z jej do�� du�ymi j�drnymi p�kulami ze stercz�cymi sutkami. Widok jej obfitych kszta�t�w takiej blisko�ci zaczyna� mnie podnieca�. Przytuli�am si� do niej i bez s�owa zacz�am ca�owa� stercz�ce zako�czenia jej cycuszk�w. Opad�y�my na tapczan. Mery z�apa�a moje majteczki i jednym ruchem pozbawi�a mnie ostatniej os�ony. Jej r�ka znalaz�a si� na moim kroczu. U�miechn�a si� i lekko dr��cym g�osem szepn�a, "czuj� ze moja drobna partnerka jest wilgotna i podniecona" Ca�owa�a i �ciska�a moje piersi. Jej uda by�y rozchylone ods�aniaj�c szpark� w g�stwinie czarnych w�os�w. By�a tylko trzy lata starsza, ale jej kszta�ty biust ,�ono, biodra m�wi�y mi, �e mam przed sob� m�oda nami�tna kobietk�. Rozchyli�am szerzej lekko dr�ce uda. Mery ukl�k�a i rozsun�a wargi mojej podnieconej cipki, jak�e skromnej w por�wnaniu z jej bujnym �onem. Poczu�am jej j�zyk na swoim male�kim wzg�rku i palec zanurzaj�cy si� pieszczotliwym ruchem w moim tuneliku. Pie�ci�a mnie coraz nami�tniej, dr�a�am oddychaj�c g��boko. Rozsun�a szeroko wargi mojej dziewcz�cej szparki i przez chwil� czu�am, �e patrzy g��boko w moja dziurk�. Nagle szepn�a dr��cym g�osem, "tak widz�, �e nie jeste� ju� dziewic�, ale to by�o bardzo niedawno - moja nastolatko". By�am zaskoczona, zdziwiona i zainteresowana jej s�owami. By�am zarumieniona i patrzy�am na ni� z zapytaniem w oczach. U�miecha�a si� i szepta�a. "to wida� moja droga , twoja cipka jest mocno podra�niona chocia� tego nie czujesz". Nie odpowiada�am czuj�c, �e domy�la si�, �e co� mia�am z jednym z m�czyzn w tym domu. Gdyby wiedzia�a, �e ze wszystkimi, na pewno by�aby zaskoczona. Teraz ja chcia�am dotkn�� ustami tej pulchnej z wywini�tymi wargami cipki. Mery chod�my na dywan te� chc� ci� pie�ci�. Czeka�am na t� chwil�, �eby jej dotkn��, ca�owa� i czu� jak dr�y i poddaje si� pieszczocie. "Mery jeste� taka gor�ca" J�cza�a coraz g�o�niej, gdy moje usta ssa�y pe�ny koniuszek a palce zanurza�y si� w gor�cej wilgotnej szparce. Jej oddech stawa� si� coraz bardziej nieregularny. Jej podniecenie wyra�nie ros�o. Kiedy sobie to u�wiadomi�am, jeszcze bardziej si� podnieci�am. G�owa Mery by�a mi�dzy moimi udami i znalaz�a si� w pobli�u mojej rozgrzanej szparki. Poczu�am ciep�y, wilgotny j�zyk na moich udach, kt�ry przesuwa� si� do ich wewn�trznej strony i w kierunku mojej muszelki. Jej wibruj�cy j�zyczek pie�ci� wn�trze mojej muszelki, coraz mocniej i nami�tniej. Zala�a mnie fala rozkoszy. �wiat wok� mnie wirowa� tysi�cem barw. Mia�am wra�enie, �e za chwil� eksploduj�. M�j gwa�towny spontaniczny orgazm zaskoczy� j� nieco. Moj� reakcj� po chwili upojenia by�a nami�tna , gwa�towna pieszczota rozchylonej , wilgotnej i gor�cej cipki Mery. Dr�a�a poddaj�c si� mojej pieszczocie m�j j�zyk a potem palce zanurza�y si� w pulchnej otch�ani wywo�uj�c coraz mocniejsze westchnienia, jej uda wypr�y�y si� , kilka gwa�townych podrzut�w bioder, �ci�niecie ud i cichy j�k ,�wiadczy�y ze Mery te� prze�ywa swoja chwil� maksymalnej rozkoszy. Teraz u�wiadomi�am sobie, �e kobieta potrafi da� tyle rozkoszy innej kobiecie. Nie tylko m�czyzna. To by�o co� wspania�ego.. Nast�pi�a d�uga chwila b�ogo�ci i bezsilno�ci. Le�a�y�my przytulone do siebie, patrzy�y�my sobie g��boko w oczy i u�miecha�y�my si� do siebie. Bawi�am si� sutkiem Mery, delikatnie przesuwaj�c po nim palcem, naciskaj�c lub okr��aj�c go. Na powr�t sta� si� twardy. Teraz by�o to dla mnie najnormalniejsz� rzecz�. Mery szepn�a, patrz�c mi w oczy
"By�o mi z tob� cudownie - mam nadziej�, �e to nie ostatni raz" - "Och Mery - to jest dla mnie pierwsze takie prze�ycie i na pewno zbli�y nas jeszcze bardziej" "Czy opowiesz mi o swoim pierwszym m�czy�nie?." "Tak Eli, ale nie teraz. - chod�my, zobaczymy co robi� jedyni w tym domu m�czy�ni, no powiedzmy jeden stuprocentowy m�czyzna" . M�wi�c to u�miechn�a si� i poca�owa�a mnie gor�co.
Mama siedzia�a w fotelu czytaj�c ksi��k�. Wuja i Stana nie by�o w domu. "Poszli �owi� ryby" powiedzia�a mama. Wysz�y�my z domu kieruj�c si� w stron� jeziora. Wuj ze Stanem siedzieli w �odzi oddalonej do�� daleko od brzegu,. Stan trzyma� w�dk� i m�wi� cos do wuja. "Chod�- przejdziemy si�" powiedzia�a Mery. Sz�y�my brzegiem jeziora, czu�am ciep�y powiew od strony wody i chcia�am zapyta� Mery o jej pierwszy raz. Mery jakby wyczu�a moje pragnienie, bo powiedzia�a" Obieca�am Ci opowiedzie� o moim pierwszym kochanku". " tak Mery je�li Ci� to nie kr�puje to opowiedz mi , jestem bardzo ciekawa - prosz�". Mery spojrza�a z u�miechem w moj� stron� i zacz�a.

Pierwszy nami�tny kontakt prze�y�am z dobrym koleg� mojego taty. Henry przystojny i bardzo m�ski czterdziestolatek, rozwiedziony od pi�ciu lat, by� cz�stym go�ciem taty, z kt�rym ��czy�y go sprawy biznesowe i przyja��. Zna�am go prawie cztery lata ale zacz�� mi prawi� komplementy gdy ju� sko�czy�am pi�tna�cie lat. Gdy tylko by�a okazja m�wi�; jeste� coraz �adniejsza i pon�tniejsza Mery. Z pocz�tku jego umizgi lekcewa�y�am, ale stopniowo jego s�owa, u�miech, dotyk i gor�ce spojrzenia zacz�y na mnie dzia�a�. Podoba� mi si�.  W zesz�ym roku w czasie ma�ego czerwcowego przyj�cia u mojego taty za namow� Hen'a - tak zdrobniale nazywa�a go mama, wypi�am kieliszek mocnego wina. Rozmawiali�my i przekomarzali�my si�. Hen prawi� mi komplementy i wyra�nie dawa� mi do zrozumienia, �e dzia�am na niego podniecaj�co. By�o ciep�o, wyszli�my do sadu, kt�ry obejmowa� spor� przestrze� ko�o naszego domu. Po kr�tkim spacerze byli�my z dala od gwaru przyj�cia, sami. Nagle Henry obj�� mnie i mocno poca�owa�, wpijaj�c si� nami�tnie w moje usta. By�am mocno zaskoczona i s�abo reagowa�am, co zach�ci�o go do dalszych kares�w. Czu�am jego r�ce na moich j�drnych, dziewcz�cych p�kulach i szept - "jeste� urocza i cholernie seksy Meri.". Przera�ona a jednocze�nie podniecona nie wiedzia�am, co robi�. On jakby wyczu� moje podniecenie przycisn�� mnie mocniej ca�uj�c moj� szyj� m�wi� - "Meri, co ty masz w sobie, �e ca�y czas pragn��em ci� poca�owa�, obj�� jak teraz ?. Jeste� uosobieniem m�odo�ci i seksu, prosz� nie odchod�". Na podbrzuszu czu�am jego drgaj�c� wypuk�o�� i palce wsuwaj�ce si� pod m�j sweterek. Nie nosi�am biustonosza i czu�am, �e za chwil� te palce znajd� si� na moich sztywnych z podniecenia sutkach. Chcia�am tego, ale to by�o tak zaskakuj�ce dla szesnastolatki w obj�ciach napalonego starszego m�czyzny, �e z�apa�am go za r�k�, wyswobodzi�am si� z u�cisku i zarumieniona m�wi�am gwa�townie; "co pan robi panie Henry, wykorzystuje pan sytuacj�, �e pana lubi�, ale". Zamkn�� mi usta nast�pnym jeszcze bardziej nami�tnym poca�unkiem, przyciskaj�c mnie mocno. M�j op�r topnia�, gdy jego r�ka wsuni�ta pod sweterek dotkn�a sztywnej sutki na faluj�cej z podniecenia piersi. Druga r�ka g�adzi�a moje po�ladki przyciskaj�c moje �ono do sztywnej wypuk�o�ci jego podbrzusza. By�am co raz bardziej podniecona. Czu� to szepcz�c lekko zdyszany; "Mery jeste� taka ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin