00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:01:movie info: DIVX 640x464 23.976fps 393.4 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:08:Ok, jeszcze raz.| Kim jeste�? 00:00:11:Jestem Pogromczyni�. 00:00:14:Niez�a k�amliwa historyjka,| ale jest pewien haczyk. 00:00:16:Spr�buj swojego k�amstwa na kim�,| kto nie jest Pogromczyni�. 00:00:18:Nie mo�esz mnie powstrzyma�. 00:00:21:Nawet je�li mnie zabijesz,| kolejna Pogromczyni zajmie moje miejsce. 00:00:24:Sko�cz z tymi bzdurami o gromieniu!| To ja jestem Pogromczyni�! 00:00:26:Nonsens, jest tylko jedna Pogromczyni... 00:00:29:...i ja ni� jestem. 00:00:31:Ok... 00:00:34:Oto jaki mamy plan. 00:00:38:Ty si� cofniesz i ja si� cofn�. 00:00:41:Tylko obiecaj nie szale�, dop�ki nie wyja�nimy| tego u mojego Obserwatora. 00:00:46:Co rozumiesz przez to �nie szale�? 00:00:48:No wiesz... �adnego kopania, �adnego walczenia. 00:00:57:Akceptuj� tw�j plan. 00:01:00:A wi�c... zosta�a� tu wys�ana? 00:01:03:Tak... przez mojego Obserwatora. 00:01:06:- W jakim dok�adnie celu?| - �eby spe�ni� sw�j obowi�zek. 00:01:10:Jestem tu, by zabija� wampiry. 00:01:44:Buffy - sezon 2, epizod 10| What�s My Line - Part 2 00:02:34:M�wisz, �e tw�j obserwator to Sam Zabuto? 00:02:37:Tak, prosz� pana. 00:02:38:Nigdy si� nie poznali�my.| Jest bardzo szanowanym cz�owiekiem. 00:02:41:Co?| Wi�c jest prawdziwym facetem, nie fikcyjnym? 00:02:43:- A ty jeste�...?| - Jestem Pogromczyni� wampir�w. 00:02:46:Ju� to s�yszeli�my, kochanie.| On pyta� o twoje imi�. 00:02:51:Nazywaj� mnie Kendra.| Nie mam nazwiska, prosz� pana. 00:02:56:- M�wisz, �e utkwi�a� w latach 80-tych?| - Buffy, prosz�. 00:03:00:To jest oczywi�cie jakie� nieporozumienie 00:03:03:Hej! 00:03:04:- Przedstaw si�!| - Cofnij si�, R�owa Wojowniczko! 00:03:07:- To moja przyjaci�ka.| - Przyjaci�ka? 00:03:09:Taka osoba, z kt�r� trzymasz?| Amigo? 00:03:13:Nie rozumiem. 00:03:15:Spr�buj.| Jestem stukni�ta. 00:03:17:Kendra, jest kilka cywili,| kt�rzy wiedz� o to�samo�ci Buffy. 00:03:24:Willow jest jedn� z nich.| R�wnie� razem sp�dzaj� towarzysko czas. 00:03:29:- A pan na to pozwala?| - No... 00:03:33:Przecie� Pogromczyni musi dla bezpiecze�stwa| pracowa� w tajemnicy. 00:03:36:Oczywi�cie.| Ale z Buffy, jednak�e, to jest... 00:03:41:W tym przypadku wymagana jest| pewna elastyczno��. 00:03:44:- Dlaczego?| - Cze�� wam, co si� dzieje? 00:03:47:Jak wida� nie�le si� namiesza�o. 00:03:49:W Sunnydale pojawi�a si� druga Pogromczyni. 00:03:54:Czy to w og�le mo�liwe?| Dwie Pogromczynie w tym samym czasie? 00:03:58:Nigdy o czym� takim nie s�ysza�em. 00:04:00:Nowa Pogromczyni powo�ywana jest dopiero wtedy,| gdy poprzednia zginie. 00:04:06:M�j Bo�e. 00:04:09:- Przecie� ty umar�a�, Buffy.| - Ale tylko na minutk�. 00:04:12:Wida� to nie ma znaczenia. 00:04:14:By�a� fizycznie martwa, a to spowodowa�o| aktywacj� nowej Pogromczyni. 00:04:19:- Ona umar�a?| - Tylko troszeczk�. 00:04:21:Uton�a... i zosta�a o�ywiona. 00:04:23:Wi�c teraz s� dwie. 00:04:25:Na to wygl�da... to jest ca�kiem bezprecedensowe.| Jestem ca�kowicie zmieszany. 00:04:30:To pomy�ka, �aden problem.| Nie powinno jej tu by�, wi�c wr�ci do domu. 00:04:34:S�uchaj nie mam nic do ciebie,| ale ja nie umar�am... 00:04:38:...i szczerze m�wi�c, b�d�c w pobli�u| troch� mnie rozpraszasz. 00:04:40:Ja nie mog� po prostu odej��.| Zosta�am tu przys�ana z jakiego� powodu. 00:04:44:Pan Zabuto powiedzia�, �e wszystkie znaki| wskazuj� na to, �e w Sunnydale... 00:04:47:...pojawi�a si� jaka� niezwykle mroczna si�a. 00:04:50:I co, zamierzasz walczy� z ta mroczn� si��,| atakuj�c przypadkowych ludzi? 00:04:55:Oczywi�cie, �e nie. 00:04:57:- Wi�c dlaczego do diab�a mnie zaatakowa�a�?| - My�la�am, �e jeste� wampirem. 00:05:02:- Jak wida� nowicjuszce trudno to stwierdzi�.| - Mia�am pow�d, by tak my�le�. 00:05:06:- Widzia�am ci� ca�uj�cego si� z wampirem.| - Buffy nigdy by tego nie zrobi�a! 00:05:10:No... tylko czasami to robisz. 00:05:14:Ale tylko z Anio�em... prawda? 00:05:17:Tak... prawda. 00:05:19:Pos�uchaj, widzia�a� mnie z Anio�em.| On jest wampirem, ale dobrym. 00:05:25:Anio�?| Masz na my�li Angelusa? 00:05:29:Czyta�am o nim.| Jest potworem. 00:05:32:Nie, nie, nie.| Teraz jest dobry. 00:05:35:Naprawd�! 00:05:36:- Cyganie rzucili na niego kl�tw�.| - Co zrobili? 00:05:39:Po prostu uwierz mi na s�owo, Ok?| On jest teraz po naszej stronie. 00:05:43:Nie mog� ci w uwierzy�.| Patrzy� na mnie jak zwierz�, kiedy ja... 00:05:48:Kiedy co? 00:05:50:Co mu zrobi�a�? 00:05:53:- Ja...| - Co mu zrobi�a�? 00:06:52:Prosz� bardzo, przyjacielu. 00:06:56:Na dniach b�dzie jak nowonarodzony.| Chwilka... mieli�my umow�, prawda? 00:07:01:Co jest, Willy?| Nie ufasz mi? 00:07:05:O tak... jak bratu. 00:07:08:Powiesz co�, a zrobi� z twoich jelit podwi�zki. 00:07:13:B�d� milcza� jak gr�b. 00:07:17:Przepraszam, przyjacielu. 00:07:25:- Co w og�le zamierzasz z nim zrobi�?| - Zastanawiam si�... nad kolacj� i filmem. 00:07:30:Nie chc� za bardzo napiera�.| Nie raz si� sparzy�em. 00:07:41:Czy ma pan co� rodzynkowego? 00:07:44:Pewnie pan nie zauwa�y�,| ale jestem zim� i latem. 00:07:47:Za 9.99 dolar�w. 00:07:51:Ju� to pan m�wi�.| A ma pan co� w kolorze jagody? 00:07:56:- Czy s� jeszcze jakie� kobiety w domu?| - Nie, nikogo teraz nie ma. 00:08:00:Wie pan, to nic takiego, ale mo�e| powinien pan sprzedawa� s�owniki... 00:08:06:...lub... 00:08:14:- Hej, co jest?| - To sprzedawca, kt�ry w�a�nie wychodzi�. 00:08:18:- Ok, do widzenia, dzi�kuj�.| - Ok, Mary Kay, czas na... 00:08:27:Czas by uciec! 00:08:40:Znajd� co� do zakrycia szpary pod drzwiami! 00:08:44:Tutaj!| Nienawidz� robak�w! 00:08:48:Os�aniaj mnie. 00:08:58:Anio�! 00:09:02:- Nie ma popio�u.| - Co? 00:09:04:Kiedy ginie wampir, pozostaje po nim popi�. 00:09:07:- Tak, znam to.| - Wi�c go nie zabi�am. 00:09:11:A ja mam powody, by zabi� ciebie. 00:09:14:Wyczuwam sporo napi�cia w tym pokoju. 00:09:20:Czy ty nigdy nie mo�esz si� najpierw| przywita� i powiedzie� sk�d pochodzisz? 00:09:22:Ten jest nieczysty!| Czuj� to! 00:09:26:Bardzo fajnie, ale nic si� od niego| nie dowiemy, je�li b�dzie nieprzytomny. 00:09:31:- Gdzie jest Anio�?| - M�j kumpel Anio�? 00:09:33:My�lisz, �e pozwoli�bym, by si� usma�y�? 00:09:35:Uratowa�em go w ostatnim momencie.| O ma�y w�os by�by ju� frytk�. 00:09:38:- Gdzie poszed�?| - M�wi�, �e zamierza zosta� pod ziemi�. 00:09:42:Wiecie... �eby wyzdrowie�. 00:09:45:M�wisz prawd�? 00:09:47:Przysi�gam na gr�b mojej matki.| Ona powinna umrze�, dobry Bo�e. 00:09:51:Wi�c wszystko z nim w porz�dku, mo�emy ju�| wr�ci� do twojego Obserwatora po rozkazy 00:09:55:Nie spe�niam rozkaz�w.| Robi� wszystko po swojemu. 00:09:58:- Nie zdziw si�, je�li zginiesz.| - Chod�my. 00:10:06:Wiecie... chcia�bym si� was o co� spyta�.| Nie chcia�yby�cie dziewczyny zosta� modelkami? 00:10:11:Mam kumpla z kamer�.| Fotografik pierwsza klasa. 00:10:14:Wiecie... profesjonalne zdj�cia, ale nago. 00:10:19:Nie musicie odpowiada� od razu. 00:10:35:Mia�am sen. 00:10:37:Jaki, kotku? 00:10:40:Byli�my w Pary�u.| Mia�e� �elazo do wypalania pi�tna. 00:10:45:Przynios�em ci co�. 00:10:47:I w mojej bagietce by�y robaki. 00:10:53:Tw�j stw�rca, kochanie. 00:10:55:- Anio�?| - We w�asnej osobie. 00:10:58:Teraz tylko poczekamy na pe�ni� ksi�yca. 00:11:01:On umrze, a ty b�dziesz ca�kowicie| wyleczona, moja czarna bogini. 00:11:11:Moja dojrza�a, niegodziwa �liweczko. 00:11:16:- Tak b�dzie...| - Na zawsze. 00:11:32:Spike, daj mi go... 00:11:37:...do czasu a� wzejdzie ksi�yc. 00:11:42:W porz�dku, mo�esz si� pobawi�... 00:11:46:...tylko go nie zabij.| On musi umrze� w czasie rytua�u. 00:11:49:Przyprowad� go do mnie. 00:12:03:By�e� bardzo niegrzecznym tatusiem. 00:12:20:Kendra, skontaktowa�em si� z twoim| Obserwatorem, panem Zabuto. 00:12:23:Oboje stwierdzili�my, �e dop�ki| nie za�atwimy Spike�a i Drusilli... 00:12:27:...powinny�cie pracowa� razem.| - O... to b�dzie �wietne. 00:12:31:Wi�c uwa�a pan, �e Spike chce przywr�ci�| Drusilli pe�ni� zdrowia. 00:12:36:Tak, s�dz�, �e to jest ta mroczna si�a,| o kt�rej m�wi� tw�j Obserwator. 00:12:40:Widzisz, Drusilla jest nie tylko z�a.| Jest tak�e szalona. 00:12:44:Je�li b�dzie w pe�ni si�,| to wol� nie my�le� co mo�e zrobi�. 00:12:50:- Wi�c powstrzymajmy Spike�a.| - �wietny plan, chod�my, policzmy si� z nim! 00:12:52:- Buffy...| - To jest troch� bardziej skomplikowane. 00:12:56:Spike wezwa� Zakon Taraka,| by trzymali Buffy z dala od niego. 00:13:01:Tych szalonych morderc�w?| Czyta�am o nich w pismach Dramiusa. 00:13:05:- Naprawd�... a kt�ry tom?| - S�dz�, �e sz�sty, prosz� pana. 00:13:08:Sk�d wiesz o tym wszystkim?| - Uczy�am si� tego troch�. 00:13:11:Jak wida� masz du�o wolnego czasu. 00:13:13:Uczy�am si�, bo to jest wymagane.| Tak m�wi Podr�cznik Pogromczyni. 00:13:18:- To istnieje Podr�cznik Pogromczyni?| - Dlaczego ja takiego nie mam? 00:13:22:Czy daj� do niego koszulk�?| To by by�o super. 00:13:25:Gdy ci� pozna�em, Buffy, uzna�em, �e nie| b�dzie potrzebny w twoim przypadku. 00:13:31:Co masz na my�li m�wi�c | �nie b�dzie potrzebny w moim przypadku�? 00:13:33:Co jest nie tak z moim przypadkiem? 00:13:35:Kendra, czy mog�aby� mi pokaza� rozdzia�,| w kt�rym Dramius nawi�zuje do Zakonu Taraka? 00:13:41:Nigdy nie mog�em przetrawi� tej ksi��ki.| Jest dla mnie troch� za ci�ka! 00:13:44:Tak, jest trudna.| Wszystkie te odno�niki... 00:13:48:Witajcie w�r�d moli ksi��kowych. 00:13:51:Buffy, dyrektor Snyder w�szy� wok� ciebie. 00:13:53:Ech, te targi pracy. 00:13:55:- Pojaw si� tam tak, �eby nie mie� k�opot�w.| - Masz racj�. 00:13:58:- Buffy jest tu uczennic�?| - Tak. 00:14:00:No tak... domy�lam si�,| �e pewnie jest te� cheerleaderk�. 00:14:05:Nie, da�a sobie z tym spok�j.| To taka zabawna historia... 00:14:12:Chod�my ju� poszuka� t� ksi��k�, dobrze? 00:14:17:- Super-porozumienie... ona i Giles.| - Okropno��! 00:14:21:To jest �yczenie Gilesa...| ...�ebym by�a maniakiem ks...
gingerjb