{1591}{1684}Tłumaczenie pyra10|pyra10@onet. eu {1691}{1760}Korekta|omickal {1791}{1886}<<KinoMania SubGroup>>|KinoMania.org {2330}{2418}PANA MAGORIUM CUDOWNE EMPORIUM {4320}{4403}{y:i}To moja ulubiona historia. {4404}{4497}{y:i}Chociaż zaczyna się w piwnicy. {4498}{4584}{y:i}Będę jš tak opowiadać|/jak zapisał jš ten człowiek. {4585}{4725}{y:i}Bellini. On mieszka pod wspaniałym|i dziwnym sklepem pana Magorium. {4771}{4877}{y:i}Tak. I potrzebuje do spania przytulankę. {5129}{5256}{y:i}Zadanie Belliniego to robienie ksišżek dla dzieci,|{y:i}które przychodzš do cudownego sklepu. {5257}{5378}{y:i}Oprócz tego sam spisał|historię życia pana Magorium. {5387}{5538}{y:i}Pan Magorium robił kiedy zabawki dla Napoleona.|{y:i}Pokonał Abrahama Linkolna w niebo i piekło. {5539}{5642}{y:i}I ustanowił rekord w staniu na głowie. {5643}{5766}{y:i}Niektórzy okrelali pana Magorium jako geniusza.|{y:i}Moja mama mówiła, że jest ekscentrykiem. {5767}{5880}{y:i}A taki facet z Detroit, mówił do niego Steve. {5885}{5977}{y:i}Ale historia Magoriuma dochodziła do ostatnich rozdziałów. {5978}{6151}{y:i}To jest w porzšdku. Każda historia, nawet|/te, które bardzo lubimy muszš się kiedy skończyć. {6153}{6287}{y:i}Jeżeli ta chwila nadejdzie wtedy|/może się zaczšć następna historia. {6288}{6374}{y:i}A poczštek końca zaczyna się rozdziałem o nazwie: {6375}{6469}|MOLLY MAHONEY KONCERT FORTEPIANOWY {6472}{6605}{y:i}Molly Mahoney była kierowniczkš cudownego sklepu.|{y:i}Pana Magoriuma uczennicš. {6606}{6664}{y:i}I mojš jedynš przyjaciółkš. {6665}{6807}{y:i}Rankiem grała Mahoney na fortepianie|{y:i}i próbowała dokończyć swój pierwszy koncert. {6808}{6932}{y:i}Ale nigdy nie potrafiła znaleć odpowiednich dwięków. {7125}{7218}{y:i}Będšc małš, uważali jš wszyscy za muzyczne cudowne dziecko. {7219}{7331}{y:i}Za wietnš pianistkę.|{y:i}A ona wierzyła im. {7332}{7453}{y:i}Ale teraz, gdy dorosła, nie była już tego tak pewna. {7583}{7674}{y:i}Nie wiem, dlaczego doroli|/nie wierzš w umiejętnoci z dzieciństwa. {7675}{7781}{y:i}Nie powinni być teraz o wiele mšdrzejsi? {7874}{8049}{y:i}Mahoney potrzebowała odpowiedniej okazji,|{y:i}żeby pokazać, że więcej umie niż jej się wydaję. {8153}{8250}{y:i}I ta okazja miała wkrótce nadejć. {8251}{8329}{y:i}I tak zaczyna się ten rozdział. {8330}{8419}Tym, że zwiało mi mój kapelusz. {8503}{8539}Eric. {8540}{8606}Halo Mahoney. {8612}{8670}Wróciłe. - Tak. {8671}{8719}Obóz nie miał trwać cztery tygodnie? {8720}{8798}Nie. Nie. Tylko jeden. {8799}{8860}Mój kapelusz tam wisi. {8861}{8987}Chyba potrzebujesz drabiny.|- Nie. Muszę tylko wyżej podskoczyć. {8988}{9028}Eric. {9029}{9100}To jest dwa i pól metra, jeżeli nie więcej. {9101}{9201}Dwa i pół metra. Naprawdę?|- Albo wyżej. {9217}{9282}A może z rozbiegiem. Jak mylisz? {9283}{9324}Tak. {9325}{9405}Poznałe w obozie nowych przyjaciół?|- Tak. {9406}{9506}Jeff. - Jeff jest prawdziwy? Tak, jasne. {9541}{9609}Jest człowiekiem? {9610}{9672}Wiewiórkš. {10470}{10535}Dzień dobry. {10674}{10733}Gotowe. {10952}{11034}Chyba kto co przestawił. {11437}{11508}Mahoney. - Dzień dobry sir. Już? {11509}{11589}Do diabła. Wejd. Wejd. {11599}{11668}Jak pan spał?|- Na głowie. A teraz mrowi mnie w nogach. {11669}{11746}Mortymer, zejd z tapczanu. {11747}{11817}Lubisz buraki? - Nikt nie lubi buraków. {11818}{11875}To pewnie nie lubisz budyniu z buraków.|- Pewnie nie. {11876}{12011}Jaka szkoda. Bo ugotowałem.|- Sir. Chciałam porozmawiać o tej sprawie z zeszłego tygodnia. {12012}{12141}O tym papierze?|- Nie sir. O tym, że może poszukam innej pracy. {12154}{12208}Włanie to powiedziałem. - Proszę? {12209}{12287}Nie spałem całš noc,|gotowałem budyń z buraków i rozmylałem. {12288}{12424}I zauważyłem, że cudowny sklep jest mojš własnociš|od ponad 113 lat. {12437}{12546}To długi czas Mahoney. - Racja. To prawie 114 lat. {12547}{12690}Przez ten czas nigdy nie spojrzałem na kwity|i dlatego nie wiem ile jest warty. {12691}{12757}Pewnie to nie dobrze. - Racja. {12758}{12825}Mortymer. Łap. {12937}{12982}Głupia zebra. Będziemy mieli księgowego. {12983}{13017}Co? - Kapitulanta. {13018}{13145}Patrzšc na słowa to mieszanka kapitału i mutanta,|może to jest to, czego potrzebujemy. {13146}{13256}Wspaniale. Ale wydaje mi się...|- Zadzwoniłem do jednej z tych agentur. {13257}{13361}I powiedzieli, że jeszcze dzi przylš najlepszego mutanta. {13362}{13434}I problem jest załatwiony.|- I problem jest załatwiony? {13435}{13493}Ciszę się, że widzisz to tak jak ja. {13494}{13567}Chod ze mnš. - Sir. Mówię poważnie. {13568}{13630}Co? - Utknęłam. {13631}{13715}Obcasem? - Nie sir. To, co? {13717}{13784}Jako człowiek. {13798}{13953}Będšc małš grałam 2 koncert Rachmaninowa|i wszyscy mówili, jaka potęga we mnie tkwi. {13966}{14070}Teraz mam 23 lata i każdy nadal o tym mówi. {14118}{14225}A gdy proszš, żebym zagrała|to, co najlepiej potrafię. {14226}{14271}Wtedy nadal gram drugš Rachmaninowa. {14272}{14391}Ja bym powiedział, zadziw|wiat Moly Mahoneys pierwszš. {14397}{14444}Z chęciš. {14445}{14520}Ale stoję w miejscu. {14531}{14597}Chod ze mnš. {14785}{14843}To moja droga jest dla ciebie. {14844}{14905}Dziękuję. {14948}{15022}Co to jest? - To jest kostka Kongrif. {15023}{15118}Wyglšda na wielkš drewnianš kostkę.|- To jest wielka drewniana kostka. {15119}{15185}Ale teraz to twoja wielka drewniana kostka. {15186}{15219}Dziękuję bardzo. {15220}{15339}Dopiero, co wczoraj mylałam,|że mam za mało dużych drewnianych kostek. {15340}{15440}Niezwykłe przygody potrzebujš niezwykłych narzędzi. {15441}{15494}Mamy przed sobš przygodę? {15495}{15586}Aniołku. Jestemy w samym rodku. {15593}{15672}Wszystko, co chcę powiedzieć... {15673}{15802}Przez zaufanie, miłoć, ten klocek i kapitalistycznego mutanta. {15853}{15962}Znajdziesz się w miejscu poza twojš wyobraniš. {16006}{16086}A teraz otworzymy sklep. {16089}{16158}Proszę poczekać sir. - Przejrzałem cię.|Zabieraj podkowę od lodówki. {16159}{16260}Sir. - Tak skarbie? Ma pan ubranš piżamę. {16279}{16342}A niech to. {17180}{17289}Eric. Pożyczysz mi twój kapelusz?|- Oczywicie. {17485}{17575}Przepraszam. - Tak.|Ile majš kosztować te rybki u góry? {17576}{17669}Te tutaj. - Tak.|Te kosztujš 50 Dolarów. 50? {17670}{17724}Nie jest to trochę drogo za zwykłe rybki? {17725}{17814}Jak pani widzi rybki sš wieże. {17876}{18008}Jeżeli nie chce pani tyle wydać,|to mamy tam zestaw za 17 Dolarów. {18016}{18131}Ale te nie sš wieże.|I zawierajš dużo cholesterolu. {18268}{18345}Moly? Moly Mahoney? - Tak. {18347}{18467}Halo. Dave. Dave Wolf.|Mielimy razem fizykę w Collegeu. {18481}{18557}Jasny gwint. I nadal tu pracujesz? - Tak. {18558}{18605}Mam na myli... Tak. {18606}{18679}A ty? Co ty porabiasz? {18680}{18752}Jestem inżynierem. - Wszystkiego najlepszego. {18753}{18882}To mieszne.|Nie poznałbym cię gdyby nie zrobiła tego palcami. {18884}{18945}Jest bardzo przydatne na kasie. {18946}{19014}Nadal grasz na fortepianie?|- Tak. Codziennie. {19016}{19068}Tydzień tu zostanę. Gdzie grasz? {19070}{19118}U mnie w domu. {19120}{19197}Mylałem...|- Mam co zapakować jako prezent? Nie. {19198}{19248}Dziękuję. {19249}{19348}Miło było cię znów zobaczyć.|Często rozmylałem, co z ciebie wyrosło. {19350}{19438}Cieszę się. - Mnie też.|Czekaj. Przepraszam. {19440}{19507}Zuchwałe Flumi. Zawsze próbujš zwiać. {19508}{19578}Dobrze, wyłazić. {19583}{19652}Wyłazić. Ty też. {19661}{19699}I ty. {19700}{19786}Przepraszam ciebie. Powodzenia. {19787}{19846}Dobrze. {20002}{20087}Hej. Robię tylko małe zakupy. {20099}{20177}Robię zakupy. Robię tylko małe zakupy. {20179}{20251}Obojętnie, co inni mówiš. Możesz wyjeżdżać za linię. {20252}{20308}Przepraszam miss.|Czy mogłaby mi pani pomóc? {20310}{20444}Mogę spróbować.|Mój wnuczek chciałby na urodziny samochód strażacki. {20450}{20539}Z rozcišganš drabinš i wężem, z którego leci woda. {20540}{20678}Ale nie mogę takiego znaleć.|- Brzmi jak zadanie dla wielkiej księgi. {20698}{20808}Tu sš wszystkie zabawki, które mamy w magazynie. {20816}{20874}Więc. A jak Auto. {20875}{20946}Albo S jak straż. {20955}{21020}Spróbujmy S. {21226}{21303}Jak pani to zrobiła? - Nic nie zrobiłam. {21305}{21394}Co pani zrobiła. - Zdumiewajšce, ale nie. {21396}{21480}To ta księga. Jest magiczna. {21501}{21580}Dawać ludzie. Wyżej. Ok. {21786}{21832}Halo przepraszam miss. Halo. {21834}{21885}Halo. {21887}{21941}Hai. {21961}{22012}Halo. {22013}{22118}Wydaje mi się, że pan Magorium mnie zamówił. {22135}{22219}Jest pan dobrze ubrany jak na lalkarza. {22221}{22347}Nie, nie. Jestem Henry Weston.|Księgowy. Przyszedłem do pracy. {22373}{22464}Nazywam się Mahoney i prowadzę sklep. {22466}{22513}Miło mi. {22514}{22678}Muszę przyznać, że jak agencja mnie tu wysłała,|to nie wiedziałem, że to sklep z zabawkami. {22682}{22843}Jeżeli dzieci się dowiedzš, że to sklep z zabawkami,|to zamieni się to tu w dom wariatów. {22895}{22950}To był żart. {22952}{23020}Wiem. - Dobrze. {23044}{23172}Pan chce pewnie porozmawiać z panem Magorium.|Proszę poczekać. {23236}{23290}Hai. {23399}{23458}Co jest? {23529}{23583}Co? {23807}{23872}Nie należy gapić się na innych. Dobrze? {23874}{23950}Dlaczego nie pójdziesz się pobawić. {23952}{23983}Cišgle tak mam. {23984}{24086}Edward Magorium. Zabawkowy impresario,|fan cudów, pasjonat noszenia butów. {24088}{24163}Pan w sprawie rachujšcego stanowiska.|- Tak. Hanry Weston. {24164}{24284}Proszę powiedzieć liczby od 11 do 16 z szeregu Fibonacziego. {24285}{24359}89,144,233,377,610. {24414}{24493}Wspaniale. Liczba cztery. Naprawdę jš potrzebujemy? {24494}{24569}Jeżeli lubi pan kwadraty. - Lubię kwadraty. {24571}{24615}Dobrze. Więc. {24617}{24767}Iloraz bułek hotdogowych i kiełbasek hotdogowych,|to dlaczego o musztardo mamy zawsze za mało bułek? {24768}{24838}Dodatkow...
olomonolo