{18}{93}/- W poprzednich odcinkach...|- Reprezentuję co nowego. {97}{208}I tu, w Camelocie, zaprowadzę ład,|dla was, dla ludu! {242}{339}Ludzie przybywajš na wieć o tobie.|To dobry znak. {343}{458}Te moce nie wzmacniajš cię,|lecz raniš. I majš swojš cenę. {462}{554}- Dobry Boże...|- Czuję to, co i ona. {570}{617}/Powiedz, że jeste szczęliwa,|/a przestanę. {621}{696}- Walki o mnie nie wygrasz.|- Zatem to koniec. {700}{813}Dlaczego nie używasz swoich mocy?|/Chyba że to przez strach. {817}{945}- Excalibur, oddaj mi miecz!|- Jego miejsce będzie na dnie jeziora! {962}{1016}Nie! {1143}{1193}Wybacz mi. {1197}{1270}.:: GrupaHatak.pl ::. {1290}{1394}>> DarkProject SubGroup <<|www.Dark-Project.org {1427}{1506}{y:u}{c:$aaeeff}CAMELOT [1x05] Justice|Sprawiedliwoć {1540}{1613}Tłumaczenie:|Igloo666 {1628}{1694}Korekta:|Yungar {3464}{3524}/Excalibur! {3891}{3989}/- Jak długo nie ma Merlina?|- Od czterech nocy. {3993}{4076}- Mylisz, że powróci?|- Nie wiem. {4080}{4156}Przyniósł ci miecz.|Nie opuciłby cię zaraz potem. {4160}{4270}- Merlin jest nieprzewidywalny.|- Mylisz, że ma jaki plan? {4274}{4370}- Że wie, co czyni?|- Mam takš nadzieję. {4685}{4775}Może powinnimy gdzie|przeczekać deszcz? {4779}{4845}Nie mów, że król|boi się jakiej mżawki. {4849}{4932}Camelot jest parę godzin drogi stšd.|Nie powinnimy się zatrzymywać. {4936}{5043}Pocigajmy się. {5350}{5417}- Stójcie!|- Nic ci nie jest? {5421}{5530}Pomocy!|Mój ojciec go zabije! {5534}{5612}Prowad! {5624}{5694}- Którędy?|- Tędy. {6128}{6205}Tam! {6425}{6493}Podcišgnšć go! {6544}{6611}- Pućcie go!|- Ojcze! {6615}{6703}Pucić go!|Rozkaz króla! {6709}{6781}cišgnšć go! {6816}{6884}- Pomóż zabrać go do rodka.|- To morderca! {6888}{6995}- Rób, co ci każę!|- Zabił mojego brata! Ma wisieć! {7002}{7105}- Postępujemy zgodnie z prawem.|- Nie zrobicie nic bez zgody króla! {7109}{7181}- Co to za wioska?|- Exham, panie. {7185}{7303}- Nie musisz się kłopotać, królu.|- Potrafimy zadbać o siebie. {7307}{7373}Nie chcemy was opóniać. {7377}{7515}Przepraszam, ojcze. {7521}{7547}Jak do tego doszło? {7548}{7618}Złapalimy go nad ciałem mego brata|z kamieniem w ręku i krwiš na twarzy. {7619}{7686}Prawda?!|Jest mordercš. {7690}{7792}- Chcemy sprawiedliwoci.|- I tu się zgadzamy. {7810}{7888}- Jak cię zwš?|- Katelyn. {7907}{8027}Błagam, nie pozwól im|tego uczynić. {8154}{8262}- Kto tu dowodzi?|- Mój brat, Wade, którego zabił. {8274}{8379}Teraz przechodzi to na mnie.|Zwš mnie Ewan. {8400}{8483}- Wybierz paru ludzi do drogi.|- Dokšd? {8487}{8608}Na Camelot. Przedstawisz swe żale,|kiedy będzie mógł się bronić. {8623}{8724}- Panie, sami się tym zajmiemy.|- Nie ma takiej potrzeby! {8728}{8803}Pragnienie zemsty|zawsze przesłoni sprawiedliwoć. {8859}{8915}Na pewno podejmiesz|słusznš decyzję, panie. {8919}{9005}Zbierz ludzi.|Wysłuchamy was rankiem w Camelot. {9009}{9125}- Władza Camelotu nie sięga daleko.|- Dzi sięgnie dalej. {9631}{9719}Nadal ciężko to kontrolować? {9739}{9817}Nie masz prawa|przychodzić tu niewezwana. {9821}{9889}Moja dobroć|aż tak daleko nie sięga. {9893}{9961}Tak to nazywasz?|Dobrociš? {9965}{10070}- Nie potrzebuję cię już, Sybillo.|- Mylę, że jednak tak. {10084}{10240}Otaczajš cię obcy ludzie.|Tylko ja cię rozumiem. {10353}{10484}Dlaczego Igrana?|Dlaczego akurat ona? {10508}{10556}To proste. {10560}{10667}Abym mogła dostać się|do Camelotu i zabić Artura. {10671}{10785}- I co potem?|- Przejmę należnš mi koronę. {10789}{10855}A potem? {10912}{10989}Jak zwykle nie wybiegasz|mylami naprzód. {10993}{11092}- Cały czas o tym mylę.|- Oczywicie, że nie. {11096}{11143}- Potrzebujesz przyjaciół.|- Wcale nie. {11147}{11228}- Sojuszników.|- Próbowałam, nie udało się. {11232}{11336}Bez sojuszników i przyjaciół|stracisz tron, {11340}{11468}- zanim na nim zasišdziesz.|- Co ty wiesz o polityce? {11619}{11752}Nikt o tobie nie wie, Morgano.|Wszyscy znajš Artura, ale ciebie nie. {11756}{11863}- Wiedzš, że jestem córkš Uthera.|- Córka Uthera, siostra Artura. {11867}{11983}Nie możesz być okrelana przez innych.|Muszš cię znać za to, kim jeste. {11987}{12072}- Koniec paktów z wojownikami.|- Nie o nich mówię, {12076}{12219}- lecz o kupcach i przywódcach wiosek.|- Czyżby? {12224}{12338}- To moi sojusznicy?|- Zwykli, a zarazem wpływowi ludzie. {12450}{12596}Podczas podróży przez morze|przysłuchiwałam się rozmowom. {12614}{12711}Nikt nie rozmawia o tobie.|Niektórzy mówiš o Arturze. {12715}{12771}Ale większoć - o strachu. {12795}{12905}Nie uznajš tej ziemi za swój kraj|i to ich przeraża. {12953}{13032}Strach jest|najpotężniejszš broniš. {13070}{13143}Pamiętasz,|jakie to uczucie. {13147}{13292}I jak kochasz tego,|który ów strach oddala. {13301}{13411}Jak go czcisz.|Czas, by znalazła nowych przyjaciół. {13422}{13515}A wtedy wszyscy|będš mówić o lady Morganie. {13519}{13597}O tym, jak rozumie|cierpienia ludzi. {13601}{13661}Jak spoufala się z nimi. {13665}{13788}I o tym, jak odebrano jej koronę,|do której posiada prawo. {13868}{13972}Nie ujrzš, jak podzielam ich troski,|lecz będš mnie mieć za służkę Artura, {13976}{14022}wyszukujšcš zdrajców. {14026}{14128}Będziesz miła i łaskawa,|a reszta stanie się sama. {14146}{14231}- Niedługo tu będš.|- O czym mówisz? {14235}{14364}Wysłałam mnóstwo zaproszeń.|Wydajesz ucztę na ich czeć. {14391}{14539}Ujrzš olbrzymiš gocinnoć|oraz dobroć lady Morgany. {14558}{14663}- Za bardzo się rzšdzisz.|- Pozwól mi ten jeden raz. {14667}{14745}Jeli się nie uda,|wina będzie moja. {14755}{14820}Załóż ten. {15212}{15272}Znowu ty. {15290}{15344}Zmykaj. {15443}{15544}Kolejni ludzie.|Gdzie będš spać? {15548}{15632}- Kto się tym zajmuje?|- Dobre pytanie. {15636}{15679}Może ta koza? {15683}{15775}Drugi raz w tygodniu|wchodzi do mej komnaty. {15779}{15886}- Wybacz, pani.|- Zapanuj nad niš. {16524}{16580}Merlinie? {17607}{17665}Nie teraz. {17710}{17789}/To nieodpowiednia chwila. {17888}{17956}/Zostaw mnie w spokoju. {18147}{18191}Jak to rozegrasz? {18195}{18264}Spotkajmy się w sali z Gawainem,|Ulfiusem, Brastiasem i Leontesem. {18268}{18364}- Wszystko wyjanię.|- Szkoda, że nie ma Merlina. {18368}{18441}Jeste szambelanem, a ja królem.|Poradzimy sobie. {18445}{18533}Wiem, co robimy.|Zbierz ludzi. {18557}{18601}- Panie!|- Ginewro. {18605}{18692}Mamy problem.|Przybywa coraz więcej ludzi, {18696}{18800}co jest rzeczš dobrš,|ale nadal nie zorganizowalimy się. {18804}{18880}- Zostajemy tu na stałe?|- Tak. I co? {18889}{18988}Brak tu porzšdku.|Co będš jeć i gdzie będš spać? {18992}{19072}Każdy czego potrzebuje,|ale ma też co do zaoferowania. {19076}{19173}Postaram się to usprawnić.|Chyba że nie mam twej zgody. {19177}{19269}Masz jš.|W pełni cię popieram. {19372}{19490}Morderstwo Uthera|pozbawiło kraj króla. {19528}{19631}Stary porzšdek upadł.|Rozpoczyna się nowa era. {19696}{19872}A przy tak szybkich zmianach|łatwo zostać... pominiętym. {19956}{20099}Nie chcę, by o was zapomniano.|Chcę dać dowód mej przyjani {20110}{20290}i zapewnić, że możemy dzielić się|wszystkimi lękami i wštpliwociami. {20342}{20441}Musimy powiedzieć prawdę, panie. {20552}{20648}Dziękujemy siostrze króla|za dobroć i łaskę. {20652}{20779}Ale wszyscy radujemy się,|mogšc być poddanymi Artura. {20807}{20865}Podobnie jak ja. {20980}{21096}- Sšd w Camelocie?|- To centrum królestwa. {21124}{21258}- Rozprzestrzenimy nasze zasady.|- Oni majš już swoje własne. {21262}{21374}Widzielimy. Byłby martwy,|zanim mógłby się bronić. {21392}{21494}Po co nas potrzebujesz?|Król z pewnociš sam zadecyduje. {21498}{21584}Kim jestemy, by osšdzać?|I tak zabijemy wielu ludzi. {21588}{21710}- Sšd odkryje okolicznoci czynu.|- Istnieje ich tylko siedem. {21725}{21844}Okazja, natura, przymus, nawyk,|rozsšdek, pasja i pożšdanie. {21848}{21956}Widziano go, jak machał kamieniem.|Cóż dadzš okolicznoci? {21960}{22067}Wszystko. Nie wiemy, kto zaatakował,|a kto użył siły w samoobronie. {22071}{22139}Znajšc okolicznoci,|podejmiemy decyzję. {22143}{22240}Naradzimy się nad ich słowami|i podejmiemy wspólny wyrok. {22244}{22364}- Karę też wymierzymy wspólnie?|- Nie, sam się tego podejmę. {22487}{22552}Oddajcie broń. {22595}{22650}- Twój miecz.|- Nie szukamy kłopotów. {22654}{22737}Więc niepotrzebny ci sztylet. {22863}{22955}Nie odzywaj się.|Zrozumiała? {23035}{23136}Colfurze, stań tutaj.|Katelyn, usišd sobie. {23144}{23255}Nie chcemy marnować twojego czasu, panie.|Sami potrafimy się tym zajšć. {23269}{23351}Wstyd nam, że odrywamy cię|od poważniejszych obowišzków. {23355}{23480}Niepotrzebnie.|To sš włanie nasze obowišzki. {23571}{23679}Zebralimy się, by rozsšdzić|morderstwo naczelnika wsi Exham {23683}{23782}i zadecydować o karze|dla sprawcy, Colfura. {23842}{23941}To nasza pierwsza rozprawa.|Z pewnociš nie ostatnia. {23966}{24077}Jako król, pragnę zaprowadzić|sprawiedliwoć w królestwie, {24081}{24173}zaczynajšc|od dnia dzisiejszego. {24234}{24355}Ewanie, przemawiaj pierwszy.|Opowiedz o swej wiosce i bracie. {24371}{24481}Nie wiem, jak zaczšć...|Mój brat był dobrym człekiem. {24494}{24547}Nasza wioska jest spokojna. {24551}{24649}Nie mielimy żadnych kłopotów,|dopóki nie przybyli tacy jak on. {24653}{24691}Dlaczego? {24695}{24796}Nic mu nie pasowało.|Zawsze na co narzekał. {24813}{24869}Starał się namawiać innych|do rozbojów. {24873}{24954}Co na to rzekniesz? {24958}{25099}Zawsze mówię, co mylę,|nawet jeli komu to się nie podoba. {25130}{25200}- Jak się zaczęła walka?|- Ważne, jak się skończyła. {25204}{25325}Wade dostał, na co zasłużył.|Ja zadałem pierwszy cios. {25332}{25445}- Po co Wade do ciebie przyszedł?|- Dzierżawił ziemię od mego brata. {25449}{25554}Był mu winny dziesięcinę.|Wade od miesięcy na niš czekał. {25558}{25666}To go tam sprowadziło?|Przyszedł po zapłatę? {25713}{25767}Jeli tak,...
ma5ti51