BITWA POD TOBRUKIEM.doc

(42 KB) Pobierz
BITWA POD TOBRUKIEM

- 3 -

 

BITWA POD TOBRUKIEM

 

Po dwutygodniowym natarciu wojsk włosko-niemieckich linia frontu w Afryce Północnej ustabilizowała się w kwietniu 1941 roku. Próba Anglików zrealizowania w czerwcu operacji „Batteex” celem opanowania Es-Sallum nie przyniosła powodzenia. Nastąpiła tu swego rodzaju cisza, która trwała do listopada 1941 roku. Wojska brytyjskie zajmowały punkty oporu wzdłuż granicy libijsko-egipskiej na odcinku Es-Sallum, El-Jaghbud oraz utrzymywały Tobruk, położony na tyłach wojsk włosko-niemieckich (około 130 km od granicy), ważny punkt oporu i bazę marynarki wojennej. W ciągu lata i jesieni 8 armia, znaczenie wzmocniona ludźmi i sprzętem bojowym przygotowywała się do działań zaczepnych. Wojska włosko-niemieckie w Afryce Północnej, straciwszy w czasie wiosennego natarcia do 40% swojego stanu, również odczuwały potrzebę uzupełnień w ludziach i sprzęcie bojowym. Dostawom drogą morską aktywnie nie przeciwdziałała flota brytyjska. Próby przerzutu uzupełnień drogą powietrzną nie dały spodziewanych rezultatów, np. w październiku z planowanej liczby 1000 żołnierzy dziennie przybywało tylko 200. Ze względu na niedostateczną liczbę wojsk i sprzętu bojowego dowództwo włosko-niemieckie kilkakrotnie przekładało termin operacji, którego celem było zdobycie Tobruku. W lecie 1941r. uwzględniając poprawę sytuacji na Morzu Śródziemnym i w Afryce Północnej, dowództwo angielskie zamierzało rozpocząć we wrześniu natarcie w Cyrenajce. Churchill zdecydowanie domagał się intensywnych przygotowań i przeprowadzenia operacji, „póki niemieckie siły zbrojne były związane w Rosji”. Do rozpoczęcia działań zaczepnych planowano dodatkowo dostarczyć na Środkowy Wschód 150 czołgów oraz 40 tysięcy żołnierzy i oficerów. Jednakże dowództwo brytyjskie na Środkowym sądziła, że 8 armia nie była jeszcze gotowa do działań. Plan operacji zaczepnej „Crusader” został ostatecznie zatwierdzony dopiero 4 października. Jej rozpoczęcie zaplanowano na dzień 18 listopada. W toku operacji zamierzano wykonać uderzenie na główne zgrupowanie pancerne wojsk włosko-niemieckich w rejonie Tobruku, odblokować tę bazę i całkowicie oczyścić od nieprzyjaciela Cyrenajkę. W razie powodzenia przewidywano kontynuowanie natarcia celem opanowania Trypolitanii (operacja „Acrobat”). Do udziału w operacji w składzie 8 armii, którą dowodził A.Cunnigham, w połowie listopada sformatowano 30 i 13 korpus, grupę specjalną „Oasis” oraz wydzielono dowód armijny. Cała armia łącznie z garnizonem Tobruku, miała sześć dywizji (dwie angielskie, dwie południowoafrykańskie, indyjską i nowozelandzką) oraz pułk południowoafrykański. Z tego jedna dywizja i trzy brygady były pancerne. Wojska brytyjskie liczyły 118 tysięcy żołnierzy. 924 czołgi i 760 dział, w tym przeciwlotnicze. Dla zabezpieczenia operacji zaangażowano 1072 samoloty. Zgodnie z zamiarem, główne uderzenie zdecydowano wykonać siłami 30 korpusu. Korpus otrzymał zadanie obejścia punktów oporu przeciwnika w kierunku Gabr-Salech; Birel-Gobi; Sidi-Rezegh, celem połączenia się z wojskami garnizonu Tobruku, które powinne były wykonać zbieżne uderzenie. Prawoskrzydłowy 13 korpus otrzymał zadanie zaatakowania przeciwnika na południe od Sidi Umar i przesuwania się w kierunku północnym, żeby blokować punkty oporu wojsk włosko-niemieckich w rejonach Es-Sallum i Baro; następnie miał się przesuwać wzdłuż wybrzeża na Tobruk. Na lewym skrzydle armii nacierała grupa „Oasis” z zadaniem wyjścia na tyły przeciwnika i przecięcia jego dróg odwrotu na zachód. Wojska włosko-niemieckie (około 100 tysięcy żołnierzy) składały się z siedmiu dywizji włoskich (w tym jedna pancerna i jedna zmotoryzowana) i w trzech niemieckich (dwie pancerne i lekka piechoty). Były one połączone w trzech korpusach: niemiecki korpus pancerny „Afryka” oraz dwa włoskie to jest 21 i szybki. Ich podstawowe uzbrojenia stanowiły 522 czołgi i 520 dział. Działania tych sił wspierało 340 samolotów. Pod względem liczebnym wojska brytyjskie tylko nieznacznie przewyższały siły włosko-niemieckie, uzyskały natomiast przewagę w artylerii-1,5 raza, w czołgach-prawie dwukrotną i w samolotach-trzykrotną. Jednakże w ocenie stosunku sił należy brać pod uwagę, że pod względem taktyczno-technicznym czołgi wojsk brytyjskich ustępowały niemieckim, żołnierze byli w mniejszym stopniu przygotowani do działań w warunkach pustynnych. Różnorodny skład narodowy 8 armii dodatkowo komplikował dowodzenie wojskami. Te fakty obniżały walory bojowe wojsk brytyjskich, jednakże ogólna przewaga pozwalała liczyć na sukces. W połowie listopada główne siły wojsk włoskich były rozwinięte w rejonie Tobruku i Bir el-Gobi, a niemiecki korpus pancerny „Afryka” stacjonował na wschód od Tobruku, mniej więcej w pół drogi do Bardini. Bezpośrednio na granicy libijsko-egipskiej (w rejonie Bardiji, Es-Sallum, fortu Cappuzo, Sidi Umar) była rozmieszczona dywizja włoska oraz kilka samodzielnych jednostek i pododdziałów. Takie rozmieszczenie wojsk włosko-niemieckich pozwalało armii brytyjskiej obejść punkty oporu przeciwnika na granicy, groziło jednak przeciwuderzeniem korpusu „Afryka” na skrzydło i tyły nacierającej 8 armii. Planując operację w celu zdobycia Tobruku, dowództwo wojsk włosko-niemieckich zamierzało 23 listopada 1941 roku wykonać uderzenie odciążające z południowego zachodu dywizjami włoskimi, a następnie przejść do szturmu umocnień obronnych przeciwnika dywizjami pancernych korpus „Afryka”. Wierząc w powodzenie operacji, Rommel liczył na to, że wojska brytyjskie nie są jeszcze gotowe do działań dla wyzwolenia swego garnizonu, zamkniętego w Tobruku. Nie oceniał jednak przeciwnika. Rano 18 listopada wojska brytyjskie przeszły do natarcia. W ciągu dwóch dni 30 korpus angielski swym prawym skrzydłem przesunął się o 70-80 km i pod koniec 19 listopada podszedł do Sidi Rezegh, prawie bez walki zajmując lotnisko. Jego lewoskrzydłowa dywizja osiągnęła rejon Bir El-Gobi, gdzie napotkała silny opór Włochów. 19 listopada korpus „Afryka” zaatakował prawe skrzydło 30 korpusu, odrzucił osłaniające go oddziały pancerne i w dniu następnym osiągnął rubież 20 km na północny zachód od Sidi Umar. W rezultacie angielska 7 dywizja pancerna znalazła się w trudnym położeniu. Jej dalsze natarcie, prowadzone w celu zlikwidowania blokady Tobruku, stanęło pod znakiem zapytania. Do tego czasu dowództwo niemieckie przerzuciło w rejonu Gabr-Salech główne siły korpusu pancernego „Afryka”. W wyniku dwudniowych walk wojska włosko-niemieckie ponownie opanowały rejon Sidi-Rezegh, a 30 korpus, straciwszy 2/3 czołgów, został zmuszony do wycofania się na odległość około 30 km. Jak przyznawał Churchill, była to znaczna porażka. Na granicy libijsko-egipskiej 13 korpus po przejściu do natarcia przełamał obronę przeciwnika w rejonie Sidi Umar. Do 23 listopada opanował fort Capuzzo i zablokował Bardiję. Linie komunikacyjne wojsk włosko-niemieckich zostały przecięte. 24 listopada Rommel powziął decyzję zawrócenia dywizji pancernych w kierunku południowo-wschodnim, celem odtworzenia utraconych komunikacji. Rajdem związków pancernych na tyłach wojsk brytyjskich miano wyjść w rejon Sidi Sulejman, przeciąć granicę na południe od Sidi Umar i zawracając o 180 stopni, rozwinąć natarcie na zachód. Zakładano, że szybki korpus włoski opanuje fort Cappuzo i przetnie drogi odwrotu wojsk brytyjskich na wschód. Od 25 do 26 listopada niemieckie związki pancerne wykonały skok długości prawie 100 km i osiągnęły granicę egipską, ale nie były w stanie urzeczywistnić swego zamiaru. Odziały brytyjskie nie tylko zatrzymały przeciwnika, ale i odrzuciły go, a 27 listopada połączyły się z nacierającym garnizonem Tobruku. Przegrupowania sił, wyremontowania i uzupełnienia technicznego sprzętu pancernego dało dowództwo angielskie gdyż dywizje pancerne Rómmla straciły ponad 1/3 wozów bojowych. Dnia 30 listopada dowództwo włosko-niemieckie, próbowało przeciwuderzenia Sidi Rezegh siłami korpusu „Afryka”, połączenia się z korpusem włoskim i powrotu do poprzednich pozycji pod Tobrukiem. Jednakże po dwudniowych walkach, które nie przyniosły powodzenia, zmuszone było zrezygnować ze swych planów: 7 grudnia zaniechano walki o miasto. Dziewięć osłabionych dywizji włoskich i niemieckich przeszło do odwrotu na zachód, na wcześniej przygotowane pozycje w rejonie El-Gazala, a następnie-w rejonie El-Aghejla. 15 grudnia 1941 roku 13 korpus 8 armii brytyjskiej, wspierany ogniem artylerii okrętowej, rozpoczął szturm Baroliji. Po upływie miesiąca skapitulował garnizon miasta, złożony z wojsk włoskich, w sile 15 tysięcy żołnierzy. 10 stycznia 1942 roku angielski 30 korpus zajął El-Sallum, a po tygodniu Al-Halfayę. Operacja „Crusader” zakończyła się. Działania bojowe na terytorium Cyrenajki chwilowo ustały. Podczas dwumiesięcznych walk, od 18 listopada 1941 roku do 15 stycznia 1942 roku, wojska brytyjskie straciły 17 704 żołnierzy, w tej liczbie 2 908 zabitych, 7 457 jeńców, 271 samolotów i 278 czołgów. Straty wojsk włosko-niemieckich wyniosły ponad 32 tys. żołnierzy, z tego 2 300 zabitych, 29 900 wziętych do niewoli, 292 czołgi i 165 samolotów bojowych. Brytyjska 8 armia odrzuciła przeciwnika prawie na 800 km, opanowując całą Cyrenajkę. Pomimo znacznej przewagi, jak przyznali Anglicy, nie zdołano jednak zrealizować głównego zadania-zniszczyć sił Rómmla. Brak odwodów i prawie całkowite wstrzymanie zaopatrzenia zmusiły wojska włosko-niemieckie do opuszczenia sporego terytorium. Meldunki Rómmla spowodowały wydarzenia z 2 grudnia 1941 roku. Dyrektywy nr.38 Naczelnego Dowództwa, południowych Włoch i Afryki Północnej korpus lotniczy, sztab 2 floty powietrznej i oddziały obrony przeciwlotniczej. Pod koniec 1941 roku na Morzu Śródziemnym, oprócz okrętów podwodnych, ponownie pojawiły się siły uderzeniowe niemieckiego lotnictwa. Wyznaczono im zadanie zdobycia wspólnie z siłami morskimi panowania na morzu i w powietrzu, skutecznego zabezpieczenia komunikacji do Libii i Cyrenajki, zwalczania angielskiej żeglugi na Morzu Śródziemnym i przerywania dostaw dla wojsk brytyjskich.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin