{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {8}{75}/Jestem ciekaw,|/o co tak naprawd� pan pyta? {77}{189}/Je�li pyta mnie pan|/o polityczne wpadki administracji... {190}{262}/Senatorze, co mo�e mi pan|/powiedzie� o Northmoor? {263}{326}/Nie jestem zaznajomiony|/z ich dzia�alno�ci�... {327}{394}/Ich firma macierzysta jest jednym|/z pa�skich najwi�kszych ofiarodawc�w. {395}{442}/O swoich ofiarodawcach|/mog� jedynie powiedzie�, {443}{497}/�e s� dok�adnie zlustrowani|/i dzia�aj� zgodnie z prawem. {498}{583}/Senatorze, narasta fala protest�w {584}{672}/przeciwko wojskowym pracom|/badawczo-rozwojowym w Massachusetts. {673}{751}/Rozumiem to.|/Jednak ludzie musz� zrozumie�, {753}{867}/jak wa�ne s� prace badawczo-rozwojowe|/dla gospodarki stanu Massachusetts. {874}{958}/Odpowiadaj�c na pa�skie pytanie|/w innej materii, {959}{1031}/w pe�ni popieram|/jego pragnienie rozwoju... {1774}{1824}Nigdy nie mia�em dzieci. {1842}{1945}Mo�e lepiej ich nie mie�,|ni� patrze� na �mier� kt�rego� z nich. {1961}{1994}Nie. {2061}{2129}Mie� dzieci to bezcenne. {2188}{2244}Picie w miejscu publicznym|jest nielegalne w Massachusetts. {2245}{2319}W Massachusetts wszystko jest nielegalne. {2320}{2380}Zemsta za bosto�sk� herbatk�. {2408}{2453}Pi�e� kiedy� wino? {2454}{2507}Nie nale�� do jego smakoszy. {2508}{2583}Poza tym, przy tobie|musia�bym pewnie zamieni� kieliszki. {2731}{2811}Moja c�rka zosta�a napromieniowana.|Nie wiem dok�adnie jak, {2813}{2874}ale s�dz�, �e to sprawka|naszych przyjaci� z Northmoor. {2887}{2943}Potem zosta�a zastrzelona|przed moim domem. {2944}{3002}Chcia�bym pozna�|twoj� opini� na ten temat. {3044}{3096}Od mojego informatora wiem,|�e ludzie z "Nocnego Kwiatu" {3097}{3179}zostali napromieniowani celowo,|gdy byli w tunelach, {3180}{3230}ale informator ju� nie �yje. {3244}{3299}Nie by� bandziorem. {3308}{3338}Nie. {3339}{3401}Ty wiesz lepiej ni� ktokolwiek inny, {3402}{3453}�e takie sprawy|nigdy nie zostaj� rozwi�zane. {3454}{3534}S� po prostu zbyt skomplikowane.|Wymagaj� zbyt du�o wysi�ku. {3553}{3613}Na tym �wiecie sporo si� dzieje. {3623}{3699}Po prostu nigdy nie uda ci si�|po��czy� "A" z "B". {3716}{3751}Sk�d wiesz? {3752}{3826}Bo to moje zadanie,|by� nie po��czy� "A" z "B". {3827}{3878}To cz�� mojej pracy. {4059}{4116}Gdybym ja by� zatrudniony w Northmoor {4128}{4200}i gdybym chcia� wyjawi�|co� z�ego, {4202}{4255}co by to by�o? {4256}{4331}Mo�emy si� przej��|i o tym pogada�. {4336}{4395}Raczej daruj� sobie|przechadzki z tob�. {4409}{4456}M�dry z ciebie cz�owiek. {4511}{4603}- Jeste� po mojej stronie?|- Trudno powiedzie�. {4621}{4690}Znasz ten motyw Scotta Fitzgeralda {4691}{4794}o arty�cie, kt�remu przy�wiecaj�|dwie przeciwstawne idee, {4795}{4849}a on wierzy w obie r�wnocze�nie? {4850}{4885}Tak, s�ysza�em o tym. {4887}{4946}No to ja w�a�nie|zaczynam mie� co� takiego. {5024}{5131}Jak to jest?|Takie bycie nikim szczeg�lnym? {5204}{5294}Nie wiem, jak to jest,|straci� dziecko. {5295}{5373}Za to wiem, jak to jest,|nigdy go nie mie�. {5486}{5526}No tak. {5527}{5573}Nie masz nikogo,|kto ci� pochowa. {5615}{5648}W�a�nie. {5931}{5978}A tak przy okazji... {5979}{6024}Dzi�ki, �e mnie nie zabi�e�. {6388}{6466}Detektywie Craven. Co pan na to,|�e zidentyfikowano podejrzanego? {6547}{6595}Jest pani p�niej ni� inni. {6609}{6675}Dlatego,|�e ma pani kiepskiego szefa? {6741}{6801}Bardzo panu wsp�czuj�. {6802}{6847}Przepraszam, �e musz� tu by�. {6856}{6896}Spokojnie, nic nie szkodzi. {6897}{6955}Ma pani jak�� wizyt�wk�? {6989}{7022}Dzi�ki. {7097}{7171}Wracaj do domu, kochanie.|Nie powinna� si� tu szwenda� po nocy. {7172}{7218}Zadzwoni� do ciebie, dobrze? {7701}{7739}Pan Sanderman? {7752}{7806}Przepraszam, nie chcia�em...|Przeszkadzam? {7807}{7849}- Nie.|- Jestem Thomas Craven. {7850}{7898}Detektyw Thomas Craven|z bosto�skiej policji. {7899}{7933}Wiem, kim pan jest. {7934}{8014}- Wsp�czuj� panu.|- Dzi�kuj�. {8022}{8084}Moja c�rka by�a pa�sk� klientk�,|jak mniemam? {8085}{8110}Tak. {8111}{8173}To znaczy nie.|By�a u mnie raz na konsultacji, {8174}{8227}ale formalnie nigdy nie zosta�a|moj� klientk�. {8275}{8314}W swoim terminarzu odnotowa�a, {8315}{8370}�e jedli�cie razem kolacj� 18-go,|w zesz�ym miesi�cu. {8388}{8442}No tak.|Zaprosi�em j� na randk�. {8443}{8547}- I jak posz�o?|- �wietnie. Wspaniale. {8548}{8615}By�a mi�� dziewczyn�. {8627}{8666}Bystr� jak... {8698}{8768}- Przepraszam, ale musz� ju� i��.|- P�jd� z panem. {8803}{8834}Mog� spyta�, o co chodzi? {8835}{8906}Przysz�a do pa�skiego biura.|Chcia�a wyjawi� co� z�ego. {8919}{8951}Wie pan, o czym m�wi�, prawda? {8952}{9019}- Kiedy kto� podnosi alarm.|- Nie mog� o tym m�wi�. {9020}{9063}Nie chc�,|�eby pan o tym m�wi�. {9065}{9133}Ale tego samego dnia|zaprasza j� pan na kolacj�. {9147}{9199}Strasznie pan nerwowy,|panie Sanderman. {9200}{9285}Zaraz pewnie mi pan powie,|jakie to wszystko niestosowne. {9301}{9346}Zatem uprzedzaj�c,|wiedzia�em, �e nie m�g� pan {9347}{9404}reprezentowa� jej w tej sprawie,|ale pewnie zasugerowa� pan, {9405}{9496}�eby przedyskutowa� to|nad talerzem spaghetti z klopsikami. {9505}{9575}S�dz�, �e chcia� pan dw�ch rzeczy.|Po pierwsze, przespa� si� z ni�. {9576}{9625}Spokojnie,|ja tu nie os�dzam. {9626}{9706}A po drugie, panie Sanderman,|chcia� pan si� dowiedzie�, {9707}{9749}jak niebezpieczne by�y jej informacje. {9750}{9819}Musz� zd��y� na rozpraw�|w Springfield. {10202}{10259}Reprezentuje pan Northmoor. {10260}{10325}Moja c�rka zg�osi�a si� do pana,|ale pan jest prawnikiem Northmoor. {10326}{10365}Ta wysoce niestosowna rozmowa... {10380}{10493}... bo senator Pine protegowa� pana|na stanowisko s�dziego okr�gowego. {10503}{10536}Chcia� pan co� powiedzie�? {10537}{10599}Nie mam nic do powiedzenia,|a pan traci grunt pod nogami {10600}{10631}i przekracza swoje uprawnienia. {10632}{10678}Nic pan nie powie?|To p�jd� do gazet. {10679}{10737}Powiem im, �e moja c�rka przysz�a do pana,|by powiedzie� o Northmoor. {10738}{10807}�e by� pan prawnikiem Northmoor|i zatai� przed ni� ten fakt. {10808}{10905}B�dzie pan g��wnym dowodem na to,|�e to moja c�rka by�a celem, a nie ja. {10906}{10959}Czy�by?|A jak zamierza pan to udowodni�? {10975}{11022}Sfa�szuj� pa�ski pami�tnik.|Dla mnie bez r�nicy. {11023}{11117}Wystarczy, �e b�dziesz mia� k�opoty.|Pos�uchaj, dupku, to nie sprawa policji. {11125}{11180}Nie b�dzie policji, aresztowania|i innych mi�ych rzeczy. {11182}{11250}Po prostu dowiem si�, czego chc�|i ty mi to powiesz. {11263}{11313}A teraz chc� si� zobaczy�|z senatorem. {11314}{11384}Z senatorem?|Za kogo ty si�, kurwa, uwa�asz? {11385}{11447}Za kogo�,|kto nie ma nic do stracenia. {11448}{11526}Przeka� mu to.|I zapnij pierdolone pasy. {11690}{11753}/Sp�jrz, tatusiu.|/Du�o literek. {11982}{12008}Cze��. {12050}{12093}Chc� jecha� do jej mieszkania. {12114}{12156}Chc� zobaczy� jej rzeczy. {12184}{12251}W tej chwili to nienajlepszy pomys�. {12283}{12315}Przepraszam. {12341}{12382}Strasznie si� boj�. {12388}{12497}Pos�uchaj, normalnie zaprosi�bym ci� na kaw�,|ale dzi� musimy porozmawia� tu i teraz. {12498}{12558}Chcia�bym ci� spyta�|o wiele osobistych rzeczy na jej temat, {12563}{12642}o kt�rych nie wiedzia�em,|ale teraz nie ma na to czasu... {12684}{12739}Pos�uchaj, kochanie, nie potrafi�. {12740}{12850}Ja... M�w do mnie, dobrze?|M�w do mnie. {13007}{13122}- Ja im j� przedstawi�am.|- Komu j� przedstawi�a�, kochanie? {13123}{13166}"Nocnemu Kwiatowi". {13186}{13228}Kurwa ma�. {13229}{13281}Korporacja to, korporacja tamto. {13283}{13322}Trzymaj si� tematu, dobrze? {13401}{13446}Mieli swoj� chatk� nad rzek�. {13459}{13495}"Nocny Kwiat". {13514}{13592}- Okropnie si� boj�.|- Kogo si� boisz? {13643}{13719}Przyszli do mojego domu.|Faceci w czarnych garniturach. {13720}{13788}Wypytywali o Emm�.|K�ama�am jak z nut! {13807}{13876}Co takiego robili w Northmoor,|�e Emma chcia�a to ujawni�? {13889}{13966}To ten skurwiel Bennett.|Jasne? To Bennett. {13968}{14030}Przede wszystkim to chcia�a ujawni�.|�e to szaleniec. {14031}{14077}Zrozumia�a, �e kompletnie mu odjeba�o. {14078}{14136}No dobra, pomijaj�c czy by� taki,|czy owaki... {14137}{14169}Co oni tam robili, w Northmoor? {14170}{14215}Dlaczego Emma posz�a|do "Nocnego Kwiatu"? {14216}{14276}Bo nie mog�a i�� z tym do gazet.|Tak mia�a w kontrakcie. {14277}{14365}Senator by jej nie pom�g�.|Ale nie s�ysza�e� tego ode mnie. {14366}{14395}Nie ode mnie, jasne? {14396}{14494}Prowadz� sklep.|Mam trzyletnie dziecko. {14495}{14544}Nie s�ysza�em tego od ciebie. {14564}{14633}Co takiego robili w Northmoor,|�e Emma chcia�a to ujawni�? {14830}{14864}Zostawi�a to dla ciebie. {14878}{14904}Na wypadek... {14956}{15000}Nigdy nie chcia�am...! {15019}{15061}Jestem zwyk�ym cz�owiekiem. {15066}{15107}Zwyk�ym, szarym cz�owiekiem. {15108}{15150}W porz�dku.|Wiem. {15162}{15218}Wracaj do swojego dziecka, dobrze? {15223}{15262}Nigdy ci� nie widzia�em. {15279}{15332}W porz�dku?|Id�. {15533}{15591}Musz� ci jeszcze co� powiedzie�. {15592}{15623}Co takiego? {15732}{15783}Ona uwa�a�a, �e j� otruli. {16045}{16088}Wiesz... {16126}{16183}Zawsze lubi�em to miasto. {16223}{16281}Kiedy si� tu przeprowadzi�a, {16287}{16371}stwierdzi�a, �e przypomina jej to|Pary� lat dwudziestych. {16372}{16455}Tu, w Bostonie wiedli�my|bardzo tradycyjny �ywot. {16456}{16553}Mo�e nie tego oczekiwa�a|od �ycia. {16653}{16714}Jak nazywa� si�|jej kontakt w "Nocnym Kwiecie"? {16715}{16755}Powiesz mi to|i sko�czymy rozmow�. {16791}{16826}Nie.|Ja ju� sko�czy�am. {16833}{16899}W jej telefonie znalaz�em go�cia|o nazwisku Robinson. {16900}{16948}Czy to on? {16980}{17053}Tak.|Sko�czy�am. {18583}{18623}Jej stan jest stabilny. {18624}{18714}Na razie jest w �pi�czce|i nie uda�o nam si� uratowa� jej nogi. {18798}{18836}Ona ma dziecko.|Czy jest kto�...? {18838}{18892}Jej rodzice w�a�nie przyjechali. {18910}{18939}Dzi�ki. {18955}{18985}Dzi�kuj�, doktorze. {...
Ametrashi