Blue Bloods [2x19] Some Kind of Hero.txt

(30 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{258}{305}Wyglšda jak seryjny morderca.
{355}{404}To autoportret.
{408}{438}Tylko tak mówię.
{455}{525}Jest piękny.|Użyłe wspaniałej kolorystyki.
{529}{562}Jest bardzo dobry, nie sšdzisz?
{566}{578}Nie.
{591}{638}- Jest dobry.|- Czeć, Joanne.
{642}{675}Czeć.|Co u ciebie?
{683}{702}Czeć, Mike.
{721}{767}- Danny, pamiętasz Joanne?|- Jak się masz?
{771}{822}- Czeć.|- To Chris Keenan.
{841}{900}- Gliniarz, nie?|- Detektyw. Też służysz?
{904}{932}Straż Pożarna.
{936}{1054}- wietnie.|- Mówiłe, że strażacy tylko piš.
{1058}{1177}Mówiłem, że piš na górze remizy,|gdy akurat nie gaszš pożarów.
{1214}{1281}Pewnie twój ojciec uwielbia pšczki.
{1285}{1319}Mój tato?|Uwielbia je.
{1380}{1498}Może spotkamy się|przy stoliku z kawš i ciastem?
{1502}{1540}Brzmi cudownie.|Na razie.
{1552}{1607}- Mogę ić z Michaelem?|- Pewnie, id się bawić.
{1626}{1677}Michael, spotkamy się póniej?
{1717}{1737}Rozwiedzieni?
{1754}{1821}- W separacji. Skšd wiedziałe?|- Jestem detektywem.
{1837}{1858}Dokładnie.
{1865}{1934}- Dzięki, stary.|- Tak jak lubisz.
{1965}{2029}Mylałem, że sprawdzasz jego zezwolenie,|a nie kupujesz jedzenie.
{2033}{2117}Każdy, kto robi gyros jak Cleo,|jest niezastšpiony w sšsiedztwie.
{2125}{2163}Wspieram lokalny biznes.
{2167}{2205}Jesz czasem co zdrowego?
{2215}{2251}Nesquiki się liczš?
{2255}{2306}- Nie.|/- Pali się!
{2334}{2368}/Pożar!
{2372}{2424}/Dzwońcie po straż!|/Pali się!
{2558}{2619}Dzwoniłem na 112.|Tam jest dziecko.
{2623}{2708}- Gdzie dokładnie?|- Na drugim piętrze, w mieszkaniu przy ulicy.
{2754}{2793}Czekaj na straż!
{2850}{2950}Centrala, wybuchł pożar|w budynku mieszkalnym.
{2954}{3014}Róg 540. i 129.
{3498}{3551}- Oddycha?|- Tak!
{3704}{3749}- Ile ma lat?|- Nie wiem.
{3757}{3781}Rodzice?
{3786}{3804}Nie wiem.
{3871}{3940}Ustaw nawilżacz|na 6 do 10 litrów z maskš tlenowš.
{4054}{4119}- Przeżyje?|- Ma czyste płuca. To dobry znak.
{4210}{4237}Nic ci nie jest?
{4241}{4253}Nie.
{4346}{4374}Dobra robota, młody.
{4398}{4418}Bardzo dobra.
{4575}{4609}- Poważnie?|- Pewnie. Zawsze.
{4613}{4641}Nawet teraz.
{4657}{4695}Nie ma grania przy stole.
{4700}{4765}- Skończyłem już jeć.|- Ale Sean jeszcze nie.
{4769}{4791}Skończyłem.
{4802}{4835}Oddawaj.
{4940}{4979}I żadnych telefonów przy stole.
{4983}{5011}Szanuj swš matkę.
{5015}{5045}I ty też, Chichotku.
{5057}{5144}Chłopcy, pobawcie się chwilę,|nim zacznę deser.
{5205}{5249}Proszę.|Idcie do swojego pokoju.
{5253}{5275}Dobrze, dzięki.
{5279}{5301}Co jest, skarbie?
{5337}{5411}Dostałam e-maila od rodzica ze szkoły.
{5417}{5440}Chris Keenan.
{5448}{5513}- Strażak, którego spotkalimy.|- Powiesił się.
{5849}{5917}Mylałem, że poszedłe.|Pobożne życzenie.
{5922}{6043}Dwóch mundurowych odpowiedziało|na wezwanie o pożarze podczas ich przerwy.
{6059}{6140}Jeden z nich ocalił dziecko|tuż przed przyjazdem straży pożarnej.
{6161}{6187}W czym problem?
{6219}{6287}Ten policjant, to twój syn, Jamie.
{6484}{6558}Natychmiast chcę go widzieć|w swoim biurze.
{6593}{6633}Załatw to po cichu.
{6829}{6954}{Y:b}{C:$FF1148}.:: Project HAVEN::.|.:: prezentuje::.
{6964}{7089}{y:b}{C:$FF1148}Tłumaczenie:|Gidi
{7099}{7224}{y:b}{C:$FF1148}Blue Bloods S02 E19|Bohater
{7476}{7601}Widział cię kto z dzieckiem|nim przekazałe je sierżantowi Renzulliemu?
{7672}{7709}Nie jestem pewny.
{7713}{7841}Przesłuchalimy wszystkich na miejscu.|Nikt go nie widział ratujšcego dziecko.
{7845}{7983}Wiem, że nie muszę ci tego mówić, Vic.|Ale w wietle jego zadania, on nie może być zidentyfikowany.
{7987}{8076}Jest różnica między patrolowaniem ulic,|a wylšdowaniem na pierwszych stronach gazet.
{8080}{8219}A moja skrzynka jest pełna prób mediów|o spotkanie z bohaterskim policjantem.
{8223}{8407}Jakiekolwiek zdjęcie funkcjonariusza Reagana w mundurze|zniszczy naszš tajnš operację.
{8411}{8511}Nie wspominajšc o zagrożeniu,|gdy rodzina Sanfino go rozpozna.
{8517}{8563}Nie możemy do tego dopucić.
{8573}{8648}Chciałbym porozmawiać z komisarzem|w cztery oczy.
{8930}{9035}- Przepraszam za to wszystko.|- Za co? Za uratowanie dziecka?
{9044}{9118}- Wykonywanie swojej pracy?|- Wiem, o czym mylałe na spotkaniu.
{9122}{9150}Na prawdę?
{9168}{9277}Że powiniene wybić mi z głowy|tę tajnš operację, by mnie ochronić.
{9320}{9394}Chcę tylko powiedzieć,|że nie przekonałby mnie.
{9461}{9495}Dzięki za te słowa.
{9542}{9587}Ale nie o tym mylałem.
{9629}{9682}Mylałem o tym,|jak jestem z ciebie dumny.
{10086}{10156}/Jeli nie w remizie,|/był w firmie budowlanej.
{10160}{10197}Cišgle gdzie biegał.
{10207}{10297}Póno wracał do domu|z powodu jakich wypadków.
{10331}{10366}Nawet, gdy był tutaj...
{10420}{10473}czułam, jakby go nie było.
{10484}{10515}Tak mi przykro.
{10551}{10563}Tato?
{10589}{10635}Powiniene pogadać z Michaelem.
{10706}{10734}Nic mu nie jest?
{10738}{10760}Nie jestem pewien.
{10764}{10809}- Porozmawiam z nim.|- Dobrze.
{10944}{10972}Lubisz hokej?
{11009}{11046}Jasne.
{11075}{11112}Twój ojciec też go lubił?
{11123}{11151}Uwielbiał go.
{11204}{11289}Na pierwszy mecz mnie zabrał,|gdy miałem jakie pięć lat.
{11305}{11337}Fajna sprawa.
{11359}{11470}Mój ojciec zabrał mnie na mecz,|gdy miałem jakie szeć lat.
{11498}{11544}Nie pamiętam już tego najlepiej.
{11549}{11637}Usiedlimy na górze|i jedlimy dużo hot dogów.
{11641}{11676}Chyba zachorowałem.
{11732}{11782}Złamałe kiedy obietnicę|danš Jackowi?
{11790}{11824}Nie, jeli mógłbym jš spełnić.
{11851}{11884}To tak jak mój tata.
{11936}{12015}Obiecał mnie zabrać|na derbowy mecz w niedzielę.
{12051}{12099}Przykro mi z powodu twojego ojca.
{12124}{12217}- Jeste detektywem, nie?|- Tak. A co?
{12249}{12302}Możesz udowodnić,|że mój tata się nie zabił.
{12348}{12390}- Młody...|- Nie jestem dzieckiem.
{12395}{12462}Znam mojego tatę.|On się nie zabił.
{12474}{12504}Dobrze.
{12531}{12564}Nikt mi nie wierzy.
{12596}{12628}Pomoże mi pan?
{12704}{12728}Proszę?
{12902}{12996}/Mniej niż 24 godziny temu|/budynek za mnš płonšł.
{13003}{13122}/Szeciomiesięczny Raymond Lopez|/został uratowany przez niezidentyfikowanego policjanta,
{13126}{13190}/który ryzykował życie|/wbiegajšc do płonšcego budynku.
{13194}{13257}/Matka chłopca poprosiła policję|/o spotkanie z dzielnym funkcjonariuszem,
{13261}{13304}/by podziękować mu osobicie.
{13308}{13370}- Sierżant Renzulli do pana.|/- Komisarz Frank Reagan
{13374}{13428}/jeszcze nie odpowiedział|/na tę probę.
{13500}{13541}Dzień dobry, komisarzu.
{13566}{13586}Dobry.
{13598}{13659}Przepraszam, że znów|cišgam cię ze służby.
{13675}{13752}- Chodzi o wczorajsze zdarzenie?|- Dokładnie.
{13771}{13861}Ni stšd ni zowšd cišgacie nas z patrolu|i każecie o niczym nie mówić.
{13882}{14032}Jeli chodzi o odznaczenie Jamieego|sam mogę napisać mu pochwałę.
{14054}{14084}Powinien pan go widzieć.
{14096}{14182}Gdy wyszedł z dzieckiem na rękach i...
{14321}{14365}Chodzi o odznaczenie.
{14386}{14415}Usišd, proszę.
{14598}{14657}Przez ostatnie szeć miesięcy,
{14674}{14786}oficer Reagan oprócz służby z tobš,|pracował pod przykrywkš.
{14817}{14901}Nie mogę zdradzić ci szczegółów, ale...
{14943}{15024}dotyczyło to poważnych spraw|i niebezpiecznych ludzi.
{15050}{15154}Wczorajsze wydarzenie|i apetyt mediów...
{15191}{15259}- Zniszczš jego przykrywkę.|- W rzeczy samej.
{15277}{15324}I udaremniš całš operację.
{15359}{15393}Może mu to zagrozić?
{15452}{15484}Może.
{15581}{15783}Ciężko prosić dumnego i sprawnego policjanta,|by przyjšł zasługi kogo innego,
{15806}{15964}dla pytanego policjanta jest jeszcze ciężej,|ale dokładnie o to cię proszę.
{16049}{16111}Chcesz, bym udawał,|że uratowałem tego dzieciaka?
{16116}{16158}Chcę, żeby to rozważył.
{16198}{16236}Ale mi bohaterstwo.
{16321}{16362}Najcięższe będzie...
{16373}{16428}że nie możesz nikomu powiedzieć.
{16441}{16478}Nawet żonie.
{16572}{16601}Rozumiem.
{16624}{16649}Dziękuję.
{16864}{16977}- Uwielbiam tę obwódkę.|- Wyrósł już z niej. Ma już 11 lat.
{16999}{17108}Pamiętasz, jak był mały,|nosił czapkę konduktora i gwizdał jak pocišg.
{17112}{17140}Pamiętam.
{17188}{17252}Moglibymy zrobić sobie następne.
{17293}{17399}- Mam już trójkę dzieci. Wystarczy mi.|- Poważnie? Trójkę dzieci?
{17527}{17567}Tylko kilka pytań.
{17578}{17627}12.00 brzmi wietnie.|W gabinecie?
{17637}{17668}Dobrze.|Do zobaczenia.
{17675}{17736}- Mylałam, że masz dzi wolne.|- To zajmie tylko kilka godzin.
{17740}{17802}I twoja ulubiona tapeta|powisi trochę dłużej.
{17819}{17847}Do zobaczenia.
{17855}{17908}I tak przerzucił się na baseball.
{17916}{17944}Przynajmniej to Metsi.
{17948}{18054}A niedługo i tak przerzuci się|na modelki w strojach kšpielowych i...
{18113}{18150}Cudownie.
{18332}{18451}- Którš niby autopsję le zrobiłam?|- Nie zepsuła żadnej autopsji.
{18461}{18507}Czyli mylisz, że co przeoczyłam.
{18524}{18550}Podaj mi serce.
{18587}{18658}Wiesz, że ludzkie serce|waży około 250 gram?
{18662}{18688}Nie wiedziałem.
{18692}{18748}To zdumiewajšce,|co może taki mały organ.
{18752}{18802}Przyszedłem w sprawie Chrisa Keenana.
{18821}{18918}Keenan miał odwrócone "V"|u podstawy czaszki... od liny.
{18922}{18964}Przyczynš mierci było uduszenie.
{18968}{19024}A nie było innych ladów?
{19028}{19156}- Był budowlańcem i strażakiem. Miał pełno ladów.|- Jakie były inne lady?
{19160}{19231}Miał uraz głowy i ranę łokcia.
{19235}{19295}Wczeniej miał złamanš rękę i nogę.
{19316}{19359}Po co badasz samobójstwo?
{19363}{19452}- Bo może to nie było samobójstwo.|- Sš jakie nowe dowody?
{19476}{19492}Nie.
{19496}{19579}Detektyw prowadzšcy sprawę powiedział,|że Keenan był typem samobójcy.
{19583}{19701}Żona się z nim rozwodziła. Był zdruzgotany.|Co prowadzi nas do tamtego małego...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin