{3}{40}/Poprzednio... {41}{81}Wiem, że się z kim spotykasz. {82}{107}Ma na imię Garrett. {115}{188}- To mój partner... Garrett.|- Czy już się spotkalimy? {190}{247}- Wyglšdasz znajomo.|- Często to słyszę. {249}{288}Przysięgam, że cię znam. {290}{343}Nigdy nie zapominam|imienia i twarzy. {344}{382}Na pewno sobie przypomnę. {383}{432}Riley, Kyle opucił kraj|w zeszłym tygodniu. {433}{472}Naprawdę odszedł. {478}{525}Kyle zostawił mnie i dzieci|siedem tygodni temu, {527}{575}i nie mam pojęcia,|czy kiedykolwiek wróci. {576}{648}To mówi o nim wszystko,|i nic o mnie. {889}{953}/Ty, Heathcliffie,|/i Edgar złamalicie moje serce! {954}{1038}/I obaj przychodzicie|/do mnie rozpaczać. {1039}{1110}/Teraz widzę,|/jaka była dla mnie okrutna, {1111}{1157}/okrutna i fałszywa. {1158}{1209}/Dlaczego mnš wzgardziła? {1211}{1268}/Dlaczego zdradziła|/własne serce, Katy? {1269}{1323}/Nie mam dla ciebie|/ani jednego słowa pociechy. {1324}{1424}/Tak, teraz mnie całuj, teraz płacz!|/Teraz żšdaj ode mnie pocałunków i łez... {1425}{1458}Możesz się już odwrócić. {1459}{1513}/Więc jakim prawem mnie porzuciła?|/Jakim prawem, pytam? {1515}{1595}/Bo do Lintona pocišgnšł cię|/ przecież tylko lichy kaprys. {1596}{1656}- Kim jest Linton?|- Nie mam pojęcia. {1657}{1709}/Oto grób Katarzyny Earnshaw. {1710}{1743}/Kochałem jš przed laty... {1744}{1809}- Co nie tak?|- Sama nie wiem. {1810}{1839}Kto tam jest? {1841}{1941}Miała być Riley z twoim klientem,|ale słyszę inne głosy. {2024}{2060}To "Wichrowe wzgórza". {2062}{2132}Josh lubi słuchać audiobooków|w czasie masażu. {2134}{2189}Zwykły masaż?|Bez dodatków? {2190}{2222}Prawdę mówišc, tak. {2223}{2289}To cudowny, wrażliwy,|bogobojny mężczyzna. {2297}{2328}Podoba ci się, co? {2329}{2391}Łšczy nas zainteresowanie|literaturš wiktoriańskš. {2392}{2447}Założę się, że zasypia przy tym. {2471}{2505}Mniej więcej. {2553}{2614}/"Nie odchod", powiedziała. {2615}{2697}/"Linton tu zaraz będzie",|/nalegał z niepokojem. {2698}{2735}/Edgar nic nam nie zrobi! {2736}{2763}Kim jest Edgar? {2764}{2837}/- "Ja umrę!".|- Ej! {2855}{2894}To... nie Edgar. {2904}{2934}O rany, strasznie... {2936}{2984}- Nie wiedziałem, że robimy...|- Ja nie... {2985}{3012}- Ja nie...|- ...masaż ekstra. {3013}{3056}- Zrobiłam to.|- Było... dobrze. {3066}{3192}/Jeżeli do mnie strzeli,|/skonam z błogosławieństwem na ustach. {3210}{3245}{Y:b}PROJECT HAVEN|PREZENTUJE {3250}{3340}{Y:b}The Client List 1x05|Try, Try Again {3343}{3391}{Y:b}Tłumaczenie: Goldilox|Korekta: loodka {3411}{3441}{y:b}Dopasowanie: crt {3475}{3495}Złapałam go. {3496}{3538}- Co?|- Jego członka. {3539}{3574}- Nie.|- Tak. {3575}{3597}Wjechałam do tunelu. {3598}{3621}- Celowo?|- Nie. {3622}{3685}To się po prostu... stało.|Tak mi przykro. {3691}{3746}Dzięki, że mnie zastšpiła. {3775}{3811}Albo wystšpiła. {3841}{3885}/Co znaczy "dziwny dzień w pracy"? {3886}{3938}Tylko głono mylałam. {3943}{3973}Nawet sobie nie wyobrażam, {3974}{4022}co trafia na twój stół|każdego dnia. {4023}{4055}Nie zawsze jest tak le. {4057}{4108}- Rumianku?|- Doskonale. {4183}{4230}Nie było was z Dale'em|tylko trzy dni. {4231}{4294}Nie musiała nic|przywozić dzieciakom. {4295}{4376}Włanie, że musiałam.|Uwielbiam je rozpieszczać. {4377}{4471}Poza tym to dobre ćwiczenie,|gdy dochowamy się z Dale'em własnych. {4479}{4512}Więc poszło dobrze? {4513}{4581}Dale znowu chce mieć dzieci? {4582}{4608}Tak. {4649}{4682}Lacey Jean. {4699}{4729}Zachce. {4730}{4774}Teraz mówi, że nie chce dzieci, {4776}{4835}ale co innego poczuje,|kiedy zajdę w cišżę. {4836}{4906}Odstawiła pigułki,|nic mu nie mówišc. {4920}{4958}Może. {4959}{4982}Tak. {4983}{5024}Lacey, tak nie wolno. {5025}{5056}Może i wolno. {5057}{5102}Z mojego punktu widzenia|daję mu to, czego chce, {5103}{5151}zanim jeszcze pojmie,|że tego chce. {5196}{5259}Jeszcze nie skończyłymy|tej rozmowy. {5274}{5297}O czym? {5299}{5325}Takie tam. {5326}{5379}Chciałam pożyczyć torbę podręcznš,|ale kogo ja oszukuję? {5380}{5432}Pakuję się jak na podróż do Indii. {5433}{5478}Mamo, możesz mi wyjanić, {5479}{5557}gdzie w wypadzie z Garrettem|do Nowego Orleanu jest to wolne tempo? {5558}{5583}Nie powinnam ci była mówić. {5584}{5668}Linette, twoje postanowienie noworoczne|to nie pieszyć się z mężczyznami. {5669}{5720}Ochłońcie.|Nie uciekam, żeby go polubić. {5721}{5755}Przynajmniej na razie. {5807}{5884}Przyznaj chociaż,|że to spontaniczna wycieczka. {5885}{5928}Nawet nie dał ci szansy|tego przemyleć. {5930}{5967}A o czym tu myleć? {5978}{6076}Lubimy siebie nawzajem|i lubimy jazz. {6094}{6149}- Riley, sšdziłam, że go lubisz.|- Lubię. {6150}{6202}Dobrze. Nie słyszałam tego|przy ostatnich trzech. {6203}{6268}Martwię się, że nie znasz go|doć dobrze, i tyle. {6269}{6298}Kochanie, przestań. {6304}{6329}Co przestać? {6330}{6384}Sugerować, że to błšd.|Popełniłam ich wiele. {6385}{6431}I nauczyłam się,|że nie dowiem się nic o miłoci, {6433}{6468}póki nie rzucę się w jej wir. {6469}{6544}- No to się rzucasz.|- Amen. {6545}{6627}Teraz już rozumiem,|czemu tak się lękasz mężczyzn. {6628}{6683}- Rozważasz.|- Mamo, tu nie chodzi o mnie. {6685}{6738}Teraz już chodzi. {6754}{6801}Zdjęła obršczkę.|To poczštek. {6802}{6836}Miałam wrażenie, że raczej koniec. {6837}{6873}Wiem, że sprawa z Kyle'em|jest trudna, {6874}{6903}ale nie możesz się poddawać {6904}{6941}z powodu jednego|złego dowiadczenia. {6943}{6984}Mamo, to moje jedyne|dowiadczenie. {6985}{7020}Chod na randki.|Zabaw się. {7022}{7046}Ja nie... {7047}{7122}Nie rzucam się w wir|tak jak ty. {7130}{7194}Czasem ryzyko bardzo się opłaca. {7195}{7253}Pozwolisz, że ja się trochę rozerwę? {7264}{7314}Kto tu musi. {7375}{7448}- Bawię się.|- Ja również. {7488}{7561}/Ile to potrwa? {7599}{7662}/Daj mi znać,|/kiedy będzie zrobione. {7676}{7722}Dobra. Dzięki. {7743}{7810}Nie do wiary.|Teraz mówiš, że to pršdnica. {7820}{7891}Lepiej, żeby to była pomyłka,|bo Garza obiecał mi podwyżkę. {7893}{7924}Może co pokręcili, {7925}{7970}ale nie dowiesz się,|póki nie zapytasz. {7971}{8035}Potrzebujesz tej roboty,|a wiem, jak to jest. {8036}{8085}Zaurocz go życzliwociš.|U mnie to działa. {8086}{8126}Łatwiej byłoby go zabić. {8127}{8187}O nie.|Za ładny jeste na więzienie. {8244}{8277}Kto mnie wieczorem podrzuci. {8278}{8343}Nie ma mowy.|Przywykłam do wożenia dzieci. {8344}{8428}Nawet nie rozrzucałe jedzenia|ani nie piewałe "Party in the USA". {8430}{8489}- Może następnym razem.|- Pa. {8624}{8646}Zapomniałe. {8647}{8698}Co robisz póniej, mała? {8699}{8746}Dzwonię do twojej żony, Joe,|sam powiniene wiedzieć. {9244}{9285}- Słyszelimy.|- Wiem. {9287}{9327}Stało się.|Miałam fazę. {9328}{9385}Zanim się spostrzegłam,|zrobiłam fazę jemu. {9386}{9431}- To pierwszy...|- Trudno cię winić. {9432}{9466}Goć jest cudny. {9467}{9540}Josh to poczciwy facet,|jeli masz wobec niego plany. {9545}{9591}- O czym mówisz?|- O umówieniu się. {9592}{9658}- Spróbuj, to podniecajšce.|- Jak skok ze spadochronem, {9659}{9689}ale i tego nie chcę próbować. {9690}{9718}Kochana, co się tak opierasz? {9719}{9747}Na poczštek, jestem mężatkš. {9749}{9828}Jestem mamš i nie byłam|na randce od... {9829}{9905}- Ostatni raz w zeszłym stuleciu.|- Tak jak Jolene. {9909}{9943}Boki zrywać, Dee Ann. {9945}{9987}Riley, co znaczy,|że nie była na randce... {9988}{10017}Od czasu Kyle'a. {10018}{10061}Poznalimy się w liceum,|a po pięciu randkach, {10062}{10114}kupowalimy mebelki dla dziecka. {10115}{10177}Rany julek.|Kyle był twoim pierwszym? {10191}{10219}Moim jedynym. {10259}{10296}Nie miałam pojęcia. {10297}{10356}- To rzadkoć!|- Bardzo wiktoriańsko. {10364}{10405}Rany, kiedy musisz|wyjć do ludzi. {10406}{10447}Skarbie, zacznij żyć swoim życiem. {10448}{10491}Skoro o tym mowa,|Duke'a nie ma w weekend. {10492}{10529}Powinnymy wyrwać się|w pištkowy wieczór. {10530}{10570}Nie mogę.|Mam plany. {10573}{10654}Siedzenie na kanapie|i oglšdanie DVD to żadne plany. {10692}{10714}Halo? {10832}{10870}Co się u niej dzieje. {10871}{10937}Rano widziałam, jak pisała SMS-a. {10938}{11005}Zapytałam jš o to.|Mało nie wyskoczyła ze skóry. {11006}{11073}- Tajemniczy chłopak?|- Co tajemniczego. {11203}{11268}To tynkowanie ma być|dzi zakończone. {11269}{11301}Koniec z wymówkami. {11313}{11361}Wash dostał złe materiały. {11362}{11413}- Masz chwilę?|- Tak. {11418}{11474}Zakładam, że to pomyłka. {11475}{11532}Mówiłe, że dostanę podwyżkę|już od tej wypłaty. {11533}{11594}Poważnie?|Może le zrozumiałe. {11597}{11619}Nie zrozumiałem le. {11621}{11661}Od miesięcy pracowałem|jako brygadzista, {11663}{11712}bo obiecałe mi za to zapłacić. {11713}{11761}W tym miesišcu|przepadły mi trzy oferty, {11763}{11811}a spółka nalega|na dalsze zwolnienia. {11812}{11903}Widziałem księgi.|Z każdej roboty jest zysk. {11912}{11968}Nie ogarniasz całoci. {11971}{12012}Naciskajš mnie z góry, {12014}{12076}ale zobaczę,|co da się zrobić. {12101}{12140}Doceniam. {12159}{12194}Zaczekaj chwilę. {12206}{12267}Nie widziałem twojej szwagierki,|odkšd Kyle odszedł. {12268}{12293}Jak sobie radzi? {12297}{12363}Całkiem niele.|Radzimy sobie. {12393}{12460}A odkšd odszedł... {12475}{12513}wykorzystujesz to? {12528}{12593}- Co takiego?|- Riley. {12660}{12699}Tak tylko pytam. {12708}{12744}Gdyby chodziło o mnie, {12746}{12799}taka kobieta nie przeszłaby|mi koło nosa, {12800}{12850}nawet gdyby to była|żona mojego brata. {13119}{13137}Riley. {13138}{13180}Powinnam zaczšć|od "Jestem zażenowana"... {13181}{13228}- Nawet nie...|- a potem przeprosić, czy przeprosić {13230}{13269}- nie musisz.|- i kajać się coraz mocniej? {13271}{13323}To było niezapomniane.|Wyjštkowe. {13324}{13394}Ale wcale tego nie planowałam. {13395}{13431}Wiem, wiem. {13432}{13498}- Chyba zostawiłem tu portfel.|- R...
LaCandy