00:00:01:synchro: cycero 00:00:03:do wersji: 352x288, 25 fps,274.4 MB 00:00:06:Tlumaczenie: Szejch/ Korekta MatthewK 00:01:27:Lustereczko powiedz przecie... 00:01:33:Kto jest najstraszniejszy na �wiecie? 00:01:42:Wyglada na to, �e spowodowa�em|siedem lat nieszcz�cia. 00:01:48:M�wi�c o nieszcz�ciu... 00:01:52:juz czas na nast�pn�|wstr�tn� ma�� historyjk�... 00:01:56:z mojej pe�zaj�cej kolekcji. 00:01:58:i ta oczywi�cie ma w sobie przes�anie. 00:02:02:Jest to opowie�� o chciwo�ci, 00:02:05:�mierci... 00:02:07:o dziewczynie kt�ra zrozumia�a �e uroda... 00:02:11:jest tylko grzechu warta. 00:02:18:{y:b}TYLKO GRZECHU WARTA 00:02:24:- Chcesz si� um�wi�?|- Nie, dzi�ki. 00:02:32:Czes�, Joe. 00:02:35:Czes�, Raven. 00:02:36:Wiesz co, moja droga? 00:02:38:Je�eli dostawa�abym dolara za ka�dym razem|kiedy siedzisz przed lustrem podziwiaj�c siebie... 00:02:43:Mog�abym opu�ci� te ulice|i pojecha� na Bahamy. 00:02:48:Ta twarz pozwala mi je��, s�oneczko. 00:02:52:Zimno mi. Chod�my sobie wypi� kaw�. 00:02:55:Nie wiem jak u ciebie,|ale moje cycki s� zawsze gor�ce. 00:03:01:O, Bo�e, oto nadchodzi pan K�opot. 00:03:06:- Hej, panienki, jak interes?|- Kotek m�wi miau. 00:03:11:No dobrze. 00:03:13:A jak u ciebie, s�odziutka? 00:03:16:Taka �adna dziewczyna jak ty... 00:03:18:mog�a by skorzysta� z menad�era.|Wiesz co mam na my�li? 00:03:21:Tak, ale nie wy�wiadczaj mi | �adnych przys�ug, kochanie. 00:03:23:Tak, tylko rozmawiam o interesach, s�odziutka. 00:03:26:Powiem tylko raz. 00:03:28:Jeszcze raz mnie dotkniesz,|a odstrzel� ci kutasa. 00:03:30:To ty s�uchaj, dziewczynko.|Czas tutaj dorosn��. 00:03:34:Chcesz by� tu niezale�na,|to b�dziesz potrzebowa�a ochrony. 00:03:38:Takie �adne panie mog�|zbrzydn�� bardzo szybko z niezale�no�ci. 00:03:44:Wiesz o czym m�wi�, s�odziutka? 00:03:52:Cholera. Bardzo mi�y. 00:03:54:Jak nie sko�czysz z tym cholerstwem|to nie dotrwasz do nast�pnej nocy. 00:03:57:Co sprawia, �e my�lisz �e chc�|dotrwa� do nast�pnej nocy? 00:04:01:Wi�c dziewczyno, gdzie jeszcze|moglaby� by�? 00:04:07:Czy� to nie pan Playboy. 00:04:10:Powiem ci, dla bogatych,|ka�da noc to noc rado�ci. 00:04:16:Pomarz sobie, kochanie,|bo ci� tam nikt nie zaprosi�. 00:04:21:- Co ona ma czego ja nie mam?|- Jego. 00:04:25:- Nie na d�ugo, b�dzie go mia�a.|- Jasne. Poka� mi to. 00:04:31:No to patrz. 00:04:58:Tak. Dobra, s�odziutka.|Wiedzia�em, �e w ko�cu przyjdziesz. 00:05:02:Przepraszam, �e by�am tak wstr�tna. 00:05:04:Nie martw si� tym. Co powiesz|na troch� s�odko�ci dla taty alfonsa? 00:05:10:Wi�c chcesz pogada� o interesach? 00:05:13:Wla�nie. Czysty interes. 00:05:15:- Hej! O co chodzi, kochana?|- Daj mi swoje kosztowno�ci. 00:05:18:Ty chyba zwariowa�a�. 00:05:20:- Daj mi swoje pieprzone kosztowno�ci!|- Dobra, dobra. 00:05:24:Masz. Ale wiesz, �e nie upiecze ci si� to. 00:05:26:- i zegarek.|- Nie, tylko nie zegarek. Prosz�. 00:05:28:Co to znaczy? |Czy to ci wygl�da na robienie interes�w?|Dawaj go. 00:05:32:- albo "wiesz o czym m�wi�?"|- Tak, wiem o czym m�wisz. 00:05:35:Dobra, tylko spokojnie. 00:05:45:Tak jak m�wi�am, czysty interes. 00:05:52:Jestes wolna, kochanie. 00:05:55:Nie pierdol. 00:06:06:Sk�d wzi�a� te rzeczy? 00:06:10:M�j znajomy mia� ma�y wypadek. 00:06:15:- Ci�ar�wka przejecha�a mu g�ow�.|- Tak? 00:06:37:Ty draniu. Zabra�e� mi to! 00:06:58:Nie wiedzia�am, �e wolisz nastolatki. 00:07:03:Wi�c, jak to jest? 00:07:05:Mam dwa miesi�ce, czy ile jest tam| aby odkupi� swoje rzeczy? 00:07:10:Masz cztery miesi�ce.|Plus 12%. O ile chcia�bym to wzi���. 00:07:14:Co to mia�o znaczy�? 00:07:16:To znaczy, �e gdyby ten zegarek | by� bardziej gor�cy, to wypali�by mi dziur� w r�ce. 00:07:21:Cz�owiek potrzebuje r�kawic z azbestu,|na niekt�re g�wna co ludzie tu przynosz�. 00:07:25:O czym ty m�wisz? 00:07:27:Ten zegarek jest wart $15,000.|Popatrz na diamenty. 00:07:29:To jest gor�ce. Mo�na by usma�yc|wielkie jajo na tym cholerstwie. 00:07:34:Nie chc� kupowa� twoich rzeczy. 00:07:36:Nie kupi� twoich rzeczy|ani twojej bzdurnej historyjki. 00:07:38:- A teraz, wyno� si�.|- Pieprz si�. 00:07:43:Nie. Poczekaj. 00:07:48:Mysla�am, �e nie jeste� zainteresowany. 00:07:51:Nie jestem zainteresowany tymi rzeczami. 00:07:54:Ale widz�, �e ty masz co�|co jest warte o wiele wi�cej. 00:07:58:Przykro mi, staruszku,|W�a�nie przesz�am na emerytur� z tego biznesu. 00:08:02:Nie m�wi� o tym. 00:08:05:M�wi� o twojej urodzie. 00:08:07:Mojej urodzie. Ale jestem g�upia|O czym ja my�la�am? Bo�e. 00:08:13:Poczekaj. 00:08:28:10 tys. dolar�w. 00:08:31:W got�wce. 00:08:41:Mowi�c najpro�ciej.|Za 10 kawa�k�w, zrobisz odlew z mojej twarzy? 00:08:46:Nie z twojej twarzy. Twojej urody. 00:08:48:Tak, jasne. 00:08:50:I mam cztery miesi�ce, aby wykupi� swoj� urod�,|je�eli chc� j� z powrotem. 00:08:55:Zgadza si�. 00:08:58:wiesz co, staruszku, s� ludzie|kt�rzy bawi� si� na ca�ego... 00:09:01:zaraz po nich jeste� ty. 00:09:04:Nie ruszaj si�. 00:09:07:Mam nadziej�, �e nie masz klaustrofobii. 00:09:50:To ju� prawie koniec, moja kochana. 00:09:55:Ju� nied�ugo b�dziesz ze mn�. 00:10:01:B�dziesz wygl�da�a jak kiedy�... 00:10:09:Jak w dniu w kt�rym wzi�li�my �lub. 00:12:06:Witaj na przyj�ciu. 00:12:28:- Cze��.|- Cze�� tobie. 00:12:35:To wszystko twoje? 00:12:39:- �ycie jest ci�kie.|- Radz� sobie. 00:12:42:Nie chc� ci� odrywa�|od twoich go�ci. 00:12:44:Zobaczylem ciebie i powiedzmy,|co� wa�niejszego si� pojawi�o. 00:12:48:Wygl�da mi to na tani podryw. 00:12:51:Przepraszam. 00:12:53:Mia�o wygl�da� na drogi. 00:12:55:Nie s�dzisz �e to nie �adnie zostawia�|swoj� dziewczyn� aby p�j�� do innej kobiety? 00:13:00:Kto gdzie idzie?|Nawet si� jeszcze nie poznali�my. 00:13:03:Prawda. Nazywam sie Sylvia Van. 00:13:06:V-A-N, tak jak samoch�d. 00:13:08:A ja Ronnie Price (cena), |tak jak "ka�dy j� ma" 00:13:14:Nie patrz tak na mnie bo pani "Clairol"|mo�e co� z�ego podejrzewa�. 00:13:19:Mam raczej nadziej�, �e to z�e podejrzenie|stanie si� trafnym podejrzeniem. 00:13:26:- Kim ty jeste�, psycholem?|- Tylko gram trudn�. 00:13:36:Czy� to nie mi�e spoliczkowa� gospodarza|i odej�� nie m�wi�c "do widzenia"? 00:13:40:Dzi�kuje bardzo panie Price.|Masz wspania�y dom. Do widzenia. 00:13:47:Poczekaj. 00:13:50:Nie wiem o tobie nic. 00:13:52:- Tylko powiedz mi, dlaczego tu jeste�.|- Ju� nie jestem. 00:13:58:S�uchaj. Oboje si� tylko droczymy.|Ty wiesz to i ja to wiem. 00:14:03:Prawda jest taka, �e wiesz|dlaczego tu jestem. 00:14:06:Wiedziale� ju� jak tam by�am.|Wiesz jak tu jestem... 00:14:09:�e jestem dziewczyn� twoich marze�, prawda? 00:14:14:Chcesz sie st�d wydosta�? 00:14:16:Mysla�am, �e ju� nigdy nie zapytasz. 00:14:22:CZTERY MIESI�CE PӏNIEJ 00:14:33:- Jest wspania�y.|- Nie. Poprawka. 00:14:36:Ty jeste� wspania�a.|To tylko, naprawd� droga bi�uteria. 00:14:43:Pos�uchaj. Tak sobie my�la�em. 00:14:45:Pami�tasz co powiedzia�a� kiedy si� spotkali�my? 00:14:47:Te "dziewczyna moich marze�"? 00:14:52:Powiem ci ma�� tajemnic�. 00:14:54:Nie k�ama�a�, ani troch�. 00:15:28:Pos�uchaj, | wyje�d�am na par� dni. 00:15:31:Pewnie sko�czy si� to podpisywaniem|papier�w w firmowym odrzutowcu. 00:15:35:Je�li b�d� mia� szcz�cie, to b�dzie tylko|patrzenie jak paru texa�c�w sie upija. 00:15:40:Czy� to nie b�dzie ekscytuj�ce? 00:15:43:- Kochanie, wszystko w porz�dku?|- Tylko co� upu�ci�am. 00:15:47:Co to jest, stoisko do makija�u? 00:15:49:Jestes zab�jcza.|Po co ci te wszystkie �mieci? 00:15:53:Nie wiem. Chyba dosta�am tr�dziku.|Czuj� sie jak w �redniej szkole. 00:15:57:Kiedy wr�c� z podr�y,|Mo�emy i�� na studni�wk�. Co ty na to? 00:16:02:Kochanie? 00:16:04:Czy znowu grasz trudn�? 00:16:07:No dalej, pryszczata. Daj mi buziaka na po�egnanie. 00:16:29:Prosze, usi�d�. 00:16:36:Nie wygl�da to na nowotw�r.|To pierwsze co mo�emy odrzuci�. 00:16:40:i my�l� �e mo�emy spokojnie odrzuci�|jakie� problemy z przysadk�... 00:16:45:mianowicie zaburzenia hormonalne,|co, mowi�c szczerze, na pocz�tku podejrzewa�em. 00:16:48:W twojej lekarskiej kartotece... 00:16:52:nic nie ma o zabiegach plastycznych. 00:16:55:Czy to prawda? 00:16:56:- Uwa�asz ze k�ami�?|- Nie. Oczywi�cie, �e nie. 00:17:00:Tylko, �e silikonowe zastrzyki, implanty... 00:17:02:te rzeczy czasami mog�|spowodowa� takie same objawy... 00:17:07:jakie u pani wyst�puj�. Tylko tyle. 00:17:10:Widzi pani, jak wcze�niej powiedzia�em,|dermatologia to moja specjalno��... 00:17:14:ale pani problem mo�e by� hormonalny. 00:17:16:Jednak jest wielu specjalist�w|kt�rych m�g�bym zarekomendowa�. 00:17:19:Chc� tylko prostej odpowiedzi na proste pytanie. 00:17:22:Co si� dzieje z moj� twarz�? 00:17:24:- Jest pani pod wielkim stresem.|- Zgad�e�. Popatrz na mnie! 00:17:28:Dwa dni temu,|mog�am mie� ka�dego m�czyzn�. 00:17:31:A teraz nawet nie mo�na mnie aresztowa�.|Mam 21 lat. 00:17:34:Jak b�d� wygl�da�a jutro? 00:17:38:Panno Vane, je�li si� pani uspokoi|na chwil�, to spr�buj�... 00:17:42:wyt�umaczyc to pani. 00:17:45:Szczerze... 00:17:48:pani sk�ra... 00:17:52:starzeje si� w przy�pieszonym tempie. 00:17:55:To nie znaczy, �e jest to nieodwracalne... 00:18:01:ale jest to wa�ne, aby pani|si�gn�a pami�ci� wstecz... 00:18:05:do czasu, powiedzmy|w ci�gu sze�ciu miesi�cy... 00:18:08:{y:i}kiedy mog�a mie� pani kontakt|{y:i}z czym� toksycznym... 00:18:12:{y:i}na przyk�ad,|{y:i}ze ska�on� wod� lub gazem... 00:18:16:{y:i}promieniowaniem, czym�|{y:i}niecodziennym, co... 00:18:21:mog�o to spowodowa�. Panno Vane? 00:18:34:Id� st�d.|Nie wdawaj sie z nim w interesy. 00:18:37:Chc� to spowrotem.|Tu jest m�j bilet, $10,000 plus 12%. 00:18:41:Nie patrzy�a� na to|zbyt uwa�nie, nieprawda�? 00:18:44:Powiedzia�em ci, �e limit to cztery miesi�ce. 00:18:47:Cztery miesi�ce od tamtego czasu|czyli czwartego. Dzisiaj jest pi�ty. 00:18:52:- Ty skurwysynu.|- Przykro mi. 00:18:56:- No dobra. Ile?|- Przekroczy�a� limit, panienko. 00:19:00:Wiem, �e przekroczylam pieprzony limit.|Ale ty go zwi�kszysz, zwi�ksz go! 00:19:04:Powiedz mi za ile. 00:19:06:100 tys. Dolar�w...
DownloadSpace