Osiecka Agnieszka.doc

(28 KB) Pobierz
Agnieszka Osiecka - Gdzie kochają nas

Agnieszka Osiecka - Gdzie kochają nas

 

Nie żałuj mnie

serdecznie tak,

bo na cóż mi ten żal.

W kochaniu, gdy szczerości brak

- czy warto ciągnąć bal?

W szufladzie tej,

gdzie trzymasz mnie,

porządek chcesz, to zrób,

ja wrócę tam, gdzie sosny dwie,

początek moich dróg.

 

Księżycu płyń,

złe wody miń,

już na nas obu czas.

Wędrujmy tam,

zmierzajmy tam

tam gdzie kochają nas.

 

Błyszczało się,

śpiewało się

wśród koncertowych sal.

Lecz kiedy los

odbierze głos

- czy warto ciągnąć bal?

 

Na pierwszy znak,

koledzy wszak

zadadzą drugi cios ...

Za sławą, gdy lekkości brak,

czy warto iść na stos?

 

Księżycu płyń,

złe wody miń

już na nas obu czas.

Zmierzajmy tam,

wędrujmy tam,

tam, gdzie czekają nas.

 

Bywało, że

rzeźbiło się

kanapę, krzesło, stół.

Dziś prace te

nie wchodzą w grę

i milczy serca pół.

 

Zbudowałabym

większego coś,

ważniejszą jakąś rzecz.

mam siły dość,

by znaleźć ją

chociażby na dnie rzek.

 

Księżycu płyń,

złe wody miń,

już na nas obu czas.

Zmierzajmy tam,

wędrujmy tam,

tam gdzie nie było nas.

 

 

Jeżeli jest

 

Na naszą słabość i biedę,

niemotę serc i dusz.

Na to, że nas nie zabiorą

do lepszych gór i mórz.

Na czarnych myśli tłok,

na oczy pełne łez

lekarstwem miłość bywa.

Jeżeli miłość jest,

jeżeli jest możliwa.

 

Na ludzka podłość i małość,

na oschły Boży chłód.

Na to, że nic się nie stało,

a zdarzyć miał się cud.

Na szary mysi strach,

bliźniego drogi gest, ratunkiem miłość bywa.

Jeżeli miłość jest,

jeżeli jest możliwa.

 

Tu kukły ludźmi się bawią,

tu igra z nami czas.

Tu wielkie młyny nas trawią

i pył zostaje z nas.

Na to, że z pyłu pył

i za początkiem kres

ratunkiem miłość bywa.

Jeżeli miłość jest,

jeżeli jest możliwa.

 

Na krajów nędze i smutek,

na okazałość państw,

policję, kłamstwo i nudę,

potęgę małych draństw.

Na nocny serca bój,

że człowiek jak pies

ratunkiem miłość bywa.

Jeżeli miłość jest,

jeżeli miłość jest....

 

 

Kiedy mnie już nie będzie

 

Siądź z tamtym mężczyzną

twarzą w twarz,

kiedy mnie już nie będzie.

Spalcie w kominie

moje buty i płaszcz,

zróbcie sobie miejsce ...

 

A mnie oszukuj mile

uśmiechem, słowem, gestem,

dopóki jestem, dopóki jestem.

 

Płyń z tamtym mężczyzną

w górę rzek,

kiedy mnie już nie będzie,

znajdźcie polanę, smukłą sosnę i brzeg,

zróbcie sobie miejsce ...

 

A mnie wspominaj czule,

że mało tak się śniłem,

a przecież byłem, no przecież byłem.

 

Dziel z tamtym mężczyzną

chleb na pół,

kiedy mnie już nie będzie,

kupcie firanki, jakąś lampę i stół,

zróbcie sobie miejsce ...

 

A mnie bezczelnie kochaj,

choć smutne śpiewki przędę,

bo przecież będę, no przecież będę.

 

 

Agnieszka Osiecka - Zły księżyc

 

Bój się, księżycu, bój,

bój się tej nocy tak samo jak ja,

płyńmy bezsenni po kocich łbach,

po czarnym asfalcie przestrzeni...

Będziemy się kolebali,

bardzo będziemy się bali,

coś obejrzymy, coś wypijemy,

może dotrwamy do rana, które się w końcu rozbieli,

jeżeli, jeżeli, jeżeli...

A jeżeli nie, a jeżeli nie,

to trudno, to bęc,

do widzenia,

żegnajcie miastka i wioski,

żegnajcie kochanki, i żony, i piękne wspomnienia,

a także - wolne wnioski.

Bój się, księżycu, bój,

bój się tej nocy tak samo jak ja,

Pan Bóg wymyślił nas w ciemnych snach,

po czarnym koncercie jesieni...

Musimy płynąć wciąż dalej,

w pętlach wąwozów i alej,

coś zaśpiewamy, coś przemilczymy,

może dotrwamy do jutra,

które się w końcu rozbieli,

jeżeli, jeżeli, jeżeli...

 

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin