Young Adult[2011]BRRip XviD-ETRG.txt

(37 KB) Pobierz
00:00:39:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:43:/Przestań, Bill.|/Nie czuję się teraz ładna.
00:00:47:/Ani szczęliwa.
00:00:51:/Moja samoocena sięgnęła dna.
00:00:54:/Byłam najładniejszš laskš|/na wiecie, a teraz...
00:01:04:/- Nie jestem gotowa.|/- Przestań, chod do mnie.
00:01:08:/Kendro, nadal jeste|/najpiękniejszš kobietš.
00:01:11:/Nie pozwól by ktokolwiek zaprzeczył.
00:01:15:/Niedawno urodziła dziecko...
00:01:53:Chcesz?|Chod.
00:02:27:/Rozdział 1
00:02:39:/Kendal Strickland nie była tylko
00:02:40:/najpiękniejszš dziewczynš|/w liceum Waverley.
00:02:42:/Była legendš.
00:02:44:/Gdy była w I klasie samorzšd|/szkolny zadedykował jej kronikę.
00:02:48:/Mimo, że inna uczennica|/włanie poniosła mierć.
00:03:04:/KONIEC SERII
00:03:15:/Zobaczcie, kto przyszedł na wiat!
00:04:15:/Czeć, tu znowu Jim.
00:04:17:/Potrzebujemy wstępnej wersji|/"Waverley #178".
00:04:19:/Przylij co masz.|/Proszę cię po raz ostatni.
00:04:23:/Do pištku najpóniej.
00:04:24:Takie rzeczy wysyła się najbliższym.
00:04:27:Nie byłej dziewczynie męża,|z którš on już nie gada.
00:04:31:Odczuwam to jako policzek.
00:04:37:- Po co się tak przejmujesz?|- Nie przejmuję się.
00:04:40:Opowiadam ci tylko, Jezu!
00:04:45:To chyba dobra wiadomoć, nie?|Buddy będzie dobrym ojcem.
00:04:50:Wyobrażasz sobie nadal|mieszkać w Mercury?
00:04:53:Z żonš, dzieciakiem i zasranš posadkš?
00:04:59:To tak...
00:05:03:Jakby był zakładnikiem.
00:05:08:- Tak, dobrze że my się wyrwałymy.|- Tak!
00:05:13:My to mamy życie!
00:05:16:/Pożyczę ci jaki ciuch,|/bo ta sukienka jest szkaradna.
00:05:20:/Cieszę się, że Courteney idzie|/ze mnš na imprezę do "Przewodnika TV".
00:05:24:/Nikt nie lubi chodzić samotnie.
00:05:27:/Jest bajeczna!
00:05:34:Tyler to moja pokrewna dusza.|Na chwilę zanim wyle mi esa, mogę to...
00:05:40:- ... wyczuć?|- Tak!
00:05:41:Telepatycznie.|Mamy chemię nawet przez telefon.
00:05:47:- SMSemię.|- Dokładnie!
00:05:51:/Gdy tylko Kendal wcisnęła "Wylij",|/pojawił się es od Ryana.
00:05:56:/Nie było wštpliwoci.
00:05:58:/Była między mimi SMSemia.
00:06:22:Tak więc spędziłem rok|w Azji południowo-wschodniej.
00:06:25:Po co?
00:06:28:Długo by opowiadać.|Byłem wolontariuszem w Kambodży.
00:06:31:O rany!
00:06:34:To była chyba najwdzięczniejsza praca,|jakš miałem.
00:06:39:No jasne.|Bez dwóch zdań.
00:07:56:/Szalona miłoć, Buddy
00:09:13:{y:b}KOBIETA NA SKRAJU DOJRZAŁOCI
00:09:38:Dolce, sikaj!
00:09:42:Rób siusiu.
00:11:18:Witamy w Hampton Inn.|Ma pani rezerwację?
00:11:22:Nie.
00:11:27:Ma... vis...
00:11:31:Ga... ry...
00:11:37:- Ma pani w torbie psa?|- Nie.
00:11:42:Akceptujemy zwierzęta domowe|za kaucjš.
00:11:45:To dobrze, bo akurat mam pieska.|W samochodzie.
00:11:54:Zaznaczę to w formularzu.
00:11:58:- Ile kluczy pani potrzebuje?|- Dwa, proszę.
00:12:03:Spodziewa się pani towarzystwa?
00:12:23:Czeć!
00:13:07:Prywatny.
00:13:09:Mercury, Minnesota.
00:13:15:Slade.
00:13:38:/Nic nie mogę dla ciebie zrobić.
00:13:48:/Kocham Masona bardziej niż ciebie.
00:13:51:Czeć, Buddy.|Tu Mavis.
00:13:53:Pamiętasz mnie?|Mavis Gary.
00:13:55:Przyjechałam do miasta|w zwišzku z kupnem nieruchomoci.
00:13:59:Jeli masz czas,|może wyskoczymy na drinka?
00:14:05:Pogadamy i tak dalej.
00:14:08:Zadzwoń i daj mi znać.|Na razie.
00:15:28:Czeć, Buddy!
00:15:29:/Mavis Gary! Ile to już lat?
00:15:33:/Sama nie wiem.
00:15:34:O raju!
00:15:38:Odwiedzasz stare mieci?
00:15:41:/Tylko na krótko.
00:15:42:Jestem potwornie zajęta,|jak zwykle.
00:15:47:Nie wiem jak długo|zamierzasz zostać,
00:15:50:ale chętnie bym cię zobaczył.
00:15:54:W porzo.|Jeli masz ochotę,
00:15:59:możemy się spotkać w Woody's|za jaki kwadrans.
00:16:07:Nie bardzo mam jak się urwać.
00:16:11:Nie wiem, czy słyszała,|ale od niedawna jestem ojcem.
00:16:14:No też!|Wszyscy to wiedzš.
00:16:18:Dostałam maila.|Dzięki za pamięć.
00:16:23:/Nie ma za co.
00:16:25:Może spotkamy się jutro|w Champion O'Malleys?
00:16:30:/- To miły lokal.|- No jasne.
00:16:33:Pasuje ci o 20:00?
00:16:37:Wolałbym o 18:00.
00:16:39:Doskonale.
00:16:40:wietnie.|No to do zobaczenia.
00:17:06:Bourbon.
00:17:33:Co?
00:17:34:Przepraszam, chyba|bylimy razem w liceum.
00:17:39:- W jednym roczniku?|- Tak, ty jeste Mavis Gary?
00:17:45:- Teraz Mavis Gary-Crane.|- Matt Freehauf.
00:17:48:Mielimy szafki obok siebie.|Przez całe 4 lata.
00:17:56:Matt.
00:17:58:Freehauf, no tak.
00:18:01:Racja, szafka w szafkę.|Tuż obok mojej.
00:18:06:Nie obracalimy się|w tych samych kręgach.
00:18:08:Ty była lubiana.
00:18:11:Wygrała konkurs|na najpiękniejsze włosy.
00:18:14:Serio?
00:18:15:- A ty co wygrałe?|- Nic.
00:18:19:Tytułów było tylko 15.|Dostawali je zawsze ci sami.
00:18:25:Tak, Matt, miło było cię widzieć.
00:18:28:Co robisz w Mercury?
00:18:31:- Wróciła?|- Oczywicie, że nie.
00:18:33:Jeszcze czego!
00:18:35:Mieszkam w Minneapolis.
00:18:38:Mam do załatwienia jednš|transakcję nieruchomoci.
00:18:41:- W "The Sun" pisali, że jeste pisarkš.|- Tak, prozaiczkš.
00:18:46:- Ksišżki dla dzieci?|- MD.
00:18:49:W branży tak mówimy|na młodych dorosłych.
00:18:51:To bardzo popularna seria dla młodzieży.|Wszędzie jš sprzedajš.
00:18:56:O wampirach?
00:19:09:"A masz, wštrobo!".
00:19:21:- To nie ciebie pobili za bycie homo?|- Co proszę?
00:19:25:No przecież!|Oberwałe za homoseksualizm.
00:19:31:Trzeba było tak od razu.|Teraz pamiętam.
00:19:35:Matt!|Pobity pedzio.
00:19:38:Tak, Mavis.|W ostatniej klasie.
00:19:43:Banda wieniaków podejrzewała,|że jestem homo.
00:19:46:- Napadli mnie w lesie.|- Zgadza się!
00:19:48:- I pobili mnie łyżkš do opon.|- Łyżkš, teraz pamiętam!
00:19:53:Było o tym głono.
00:19:55:Przynajmniej póki nie okazało się,|że jestem hetero.
00:19:58:Wtedy sensacja minęła.
00:20:01:Zwykła sprawa z poturbowaniem grubasa.
00:20:05:Nie upiekła ci się przez to szkoła?
00:20:07:Tak, "upiekło" mi się pół roku.|Miałem ekstra.
00:20:12:Kurwa!|Jak twój pindol?
00:20:16:Niezbyt dobrze.|Nie bardzo.
00:20:19:Nie działa?
00:20:21:Działa,
00:20:23:tylko...
00:20:30:Hard Jack's.
00:20:33:- Wiesz, kto to pije?|- Nie wiem.
00:20:36:Buddy Slade.
00:20:38:Buddy Slade!|Ciekawostka.
00:20:43:Chod bliżej.
00:20:49:Chcesz wiedzieć,|po co przyjechałam?
00:20:52:Tak.
00:20:57:Nie mogę ci tutaj powiedzieć.
00:21:05:No dobra, jestemy na zewnštrz.
00:21:08:Dobra.
00:21:10:Oto, jak się sprawy majš.
00:21:14:Buddy Slade i ja jestemy|sobie przeznaczeni.
00:21:18:Mam zamiar go odzyskać.
00:21:20:Buddy'ego?
00:21:22:Zdawało mi się,|że ma żonę w cišży.
00:21:24:Nie, już urodziła.
00:21:27:Nie przeszkadza mi to.|Też jestem po przejciach.
00:21:30:Ty tak na poważnie?
00:21:32:Jasne, wiem.|Ludzie nie zrozumiejš.
00:21:34:Ale takie rzeczy się zdarzajš.
00:21:35:Takie jest życie. Tyle, że nic|nie dzieje się z dnia na dzień.
00:21:40:Ludzie się rozwodzš i schodzš.|Społeczeństwu to wisi.
00:21:44:Jeli człowiek się nie spieszy,|jak uczuciowy lodowiec.
00:21:49:- Mam 37 lat.|- Mavis!
00:21:50:Na twoim miejscu bym milczał.
00:21:53:I znalazł sobie psychoterapeutę.|Pogadał o tym z lekarzem.
00:21:56:- Matt...|- O rany!
00:21:58:Nie rozumiesz?
00:22:01:Miłoć wszystko zwycięży.
00:22:03:Nie widziałe "Absolwenta"?|Ani innych filmów?
00:22:09:- O, taksówka!|- Tak, wzywalimy jš.
00:22:13:Mavis!|Hej!
00:22:16:Buddy Slade ma swoje życie.
00:22:20:"Życie"?!|On ma dziecko, a dzieci sš nudne.
00:22:54:/Po lecie spędzonym z dala od szkoły,
00:22:56:/Kendal patrzyła na kolegów|/i koleżanki, mylšc:
00:22:58:/"Czy to ja ich przerosłam,|/czy oni się skurczyli? ".
00:23:03:/Czemu Ryan spędzał|/tyle czasu z tš nowš?
00:23:14:/Mavis, tu Jim.|/Masz w ogóle co napisane?
00:23:18:/Chcę ci pomóc, ale nie mogę, jeli...
00:25:28:Nie będš potrzebne.
00:25:30:Nie spróbuje pani|krewetek w popcornie?
00:25:33:W żadnym wypadku.|Proszę dwa Hard Jacki.
00:25:36:Zaraz przyniosę.
00:26:15:Czeć!
00:26:20:Miło cię widzieć.
00:26:27:Niezłe zaskoczenie|w rodku tygodnia.
00:26:32:Zamówiłam nam Hard Jacki.
00:26:35:Nie piłem tego od studiów.
00:26:37:Ja też nie,
00:26:39:ale możemy wypić|za stare czasy.
00:26:42:W zasadzie w ogóle|ostatnio nie piję.
00:26:45:Beth była w cišży,|teraz karmi piersiš.
00:26:49:Więc okazuję solidarnoć.
00:26:52:Jasne.
00:26:53:- Nadal pracujesz w General Mills?|- Tak, w reklamie i sprzedaży.
00:27:00:Tata też tam pracuje.|Często jemy razem lunch.
00:27:04:- Pizzę albo kanapki.|- Ekstra!
00:27:10:Ja haruję w miecie.
00:27:13:- Na okršgło.|- W wielkim Minneapolu.
00:27:16:Nikt już tak nie mówi.
00:27:21:Nie wiedziałem.
00:27:27:Pójdę po te Jacki.|Wyręczę kelnerkę.
00:27:32:Jak szarmancko.
00:27:45:Mavis!
00:27:48:A ty co tu robisz?
00:27:49:Pracuję.|Księgowoć, dostawcy.
00:27:54:Bardziej nurtuje mnie,|co ty tutaj robisz?
00:27:57:- Odnawiam starš znajmoć.|- Ze starym przyjacielem?
00:28:04:Buddy Slade!
00:28:05:Zakupuje dwa mózgojeby|przy barze.
00:28:09:Nie marnujesz czasu.
00:28:12:Bardzo miło się z tobš|wczoraj gadało.
00:28:15:Było wietnie.
00:28:16:Okej.
00:28:17:Hej, Freehauf, co słychać?
00:28:19:- Hej, gratuluję córki.|- Dzięki.
00:28:23:Co za cudowne zobowišzanie|na całe życie!
00:28:26:Nie ma lekko.|Prawie wcale nie sypiam.
00:28:30:Czasami czuję się jak zombie.
00:28:32:- Ale warto, nie?|- Tak.
00:28:35:Fajnie było go tu spotkać.|Dzięki, że się przywitałe, Matt.
00:28:39:Nie ma za co.
00:28:41:- Może się dosišdziesz?|- Z miłš chęciš.
00:28:46:Ale niestety, pracuję.
00:28:50:Proste czynnoci wykonuję dwa razy|dłużej niż pełnosprawni.
00:28:55:To marnie.
00:28:56:Nie będę wam przeszkadzał|w spotkaniu klasowym.
00:29:01:Naprzód Czerwonoskórzy!
00:29:03:Drużyna zmieniła nazwę|na "Indianie" w '99.
00...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin