0:00:01:Napisy konwertowane za pomoc�: ASS subs Converter. 0:00:00:Niespodziewanie pojawia si� Czerwona Noc. 0:00:04:Prawdziwa i nierealna zarazem,|przypomina �wiat z innego czasu i przestrzeni. 0:00:08:Czarni rycerze zaatakowali ch�opca i dziewczyn�, kt�rych nazwali Fragmentami. 0:00:12:Dlaczego akurat oni? Co si� dzieje? 0:00:15:Czy znajd� odpowied�,|zanim sko�czy si� ten koszmar? 0:00:30:Kuruoshii Anime |prezentuje 0:00:30:Kuruoshii Anime 0:00:30:Kuruoshii Anime 0:00:30:Kuruoshii Anime 0:00:30:Kuruoshii Anime 0:00:30:Kuruoshii Anime |prezentuje 0:00:30:Kuruoshii Anime |prezentuje 0:00:30:Kuruoshii Anime |prezentuje 0:00:30:Kuruoshii Anime |prezentuje 0:00:59:T�umaczenie Miranda 0:00:59:T�umaczenie Miranda 0:00:59:Korekta koni 0:00:59:Korekta koni 0:00:59:Typesetting koni 0:00:59:Typesetting koni 0:00:34:Gdy budz� si� rano, 0:00:39:widz� zniekszta�con�, czerwon� noc. 0:00:44:Ogarnia mnie mrok, kt�ry przywo�uje wspomnienia. 0:00:49:Boj� si� blasku ksi�yca, 0:00:53:a wok� mnie jasno �wiec� gwiazdy. 0:00:58:Nawet je�li wszystko ma si� sko�czy�, 0:01:03:nie przestan� si� modli�, 0:01:07:poniewa� chc� doczeka� jutra z moimi przyjaci�mi. 0:01:14:Morze �ez 0:01:17:i odg�os ostr�g. 0:01:20:Chwyc� za miecz zapomnienia 0:01:24:i zatopi� dusz� w smutku. 0:01:29:�wiat�o wzbijaj�ce si� w g�r� 0:01:34:rozdziera niebo na p�. 0:01:38:Wype�nijmy �wiat nasz� nadziej�! 0:03:11:To ty obudzi�e� demona. 0:02:14:Chc� chroni� Yuk�. 0:02:27:Musz� j� chroni�. 0:02:30:Kakeru! 0:02:32:Niedobrze! Yuka... 0:02:35:Yuka! 0:02:38:W obronie przyjaci� 0:02:45:Anemia? 0:02:46:Tak, to anemia. 0:02:50:Przepraszam. 0:02:51:M�wi�am, �e nic mi nie jest, ale Kaori... 0:02:54:Podobno zemdla�a� w klasie. 0:02:57:Tak, ale to nic takiego. 0:02:59:Musz� si� tylko troch� zdrzemn��. 0:03:02:Bardziej martwi� si� o ciebie. 0:03:06:Nic mi nie jest. 0:03:08:Tamten notes... 0:03:15:W odpowiednim czasie dowiemy si�, co on oznacza. 0:03:18:Niepotrzebnie si� tym martwisz. 0:03:20:A ty si� nie przejmujesz? 0:03:22:Nie. 0:03:27:Nie k�am. 0:03:31:Yuka. 0:03:33:Kakeru. 0:03:38:Jakie to romantyczne. 0:03:41:Nie... To jest... 0:03:50:Rzyga� mi si� chce, nie znios� tego d�u�ej. 0:04:00:Nie ma za grosz romantyzmu 0:04:03:w tym ch�opaku. 0:04:19:Przepraszam. 0:04:21:Nie patrzy�am przed siebie. 0:04:27:Takahisa! 0:04:34:Wezm� sobie te. 0:05:01:Dobrze si� ju� czujesz? 0:05:04:Tak, nic mi nie jest. 0:05:06:Minase. 0:05:07:Tak, pani Saiko? 0:05:09:M�wi�a�, �e nie mo�esz spa�. Dlaczego? 0:05:19:Zreszt� niewa�ne. 0:05:20:W ko�cu to ten wiek. 0:05:23:Ale musisz pami�ta�, aby si� wysypia�. 0:05:27:Dobrze. 0:05:28:W takim razie 0:05:29:powinna� nam�wi� Kakeru, �eby �piewa� ci ko�ysanki przed snem. 0:05:32:Ko�ysanki? 0:05:35:Co ty na to, Satsuki? 0:05:36:Ja? 0:05:38:Mo�esz to robi� nawet przez telefon. 0:05:40:Ale to jest obciachowe. 0:05:43:Z pocz�tku b�dzie ci g�upio,|ale szybko si� przyzwyczaisz. 0:05:46:Ze mn� te� tak by�o. 0:05:49:�piewa pani ko�ysanki? 0:05:53:A co w tym dziwnego? 0:05:54:C�... 0:05:56:Komu pani �piewa? 0:05:58:Komu? 0:06:00:Mojemu dziecku. 0:06:01:Dziecku? 0:06:02:To pani ma dziecko? 0:06:05:Przecie� ju� go poznali�cie. 0:06:07:To ten ma�o romantyczny ch�opak. 0:06:10:To, co zawsze, prosz�. 0:06:14:Dlaczego jeste�cie tacy zaskoczeni? 0:06:16:Poniewa�... 0:06:18:Nie uk�ada si� mi�dzy nami? 0:06:22:Nic na to nie poradz�. 0:06:23:Nie jestem jego biologiczn� matk�. 0:06:25:Jestem kobiet�, kt�ra go tylko wychowywa�a. 0:06:29:Wychowywa�a? 0:06:30:Dawno temu by�am zapalon�,|buntownicz� motocyklistk�. 0:06:35:Buntownicz� motocyklistk�? 0:06:38:Baba na motorze? 0:06:43:Skoro tak to ujmujesz. 0:06:46:Wiele si� wydarzy�o tamtej nocy. 0:06:48:�ciga�a mnie policja. 0:07:06:Co to- 0:07:11:Dziecko? 0:07:16:By� jednym z dzieci ulicy. 0:07:19:Chocia� by� ma�y, robi�,|co m�g�, aby przetrwa�. 0:07:22:Ale dziecko to dziecko. 0:07:25:I wtedy pomy�la�am sobie, 0:07:27:kto ochroni to biedne dziecko? 0:08:13:Wtedy by�am m�oda i spontaniczna. 0:08:15:Teraz �a�uj�, �e go przygarn�am. 0:08:18:Dziecko ulicy. 0:08:22:On tak�e jest sierot� jak my. 0:08:26:Rozumiem, wi�c jeste�cie... 0:08:44:B�dziemy si� zbiera�. 0:08:48:Tylko nam�w go, �eby za�piewa� ci t� ko�ysank�. 0:08:50:Dobrze. 0:08:52:Hej, Yuka! 0:08:53:Nie za�piewasz dla mnie, Kakeru? 0:08:55:No c�... 0:09:00:Czekaj, czekaj, czekaj! 0:09:03:St�j! 0:09:06:Mam ci�! 0:09:08:Nie musisz si� mnie ba�, 0:09:11:s�odziutki, malutki koteczku. 0:09:13:Uwa�aj, Tadashi. On mo�e by� niebezpieczny. 0:09:19:A nie m�wi�am? 0:09:28:Uwa�aj! To jest dziki kocur! 0:09:40:Dobry kotek. 0:09:46:Znikn��. 0:09:48:Znikn��? 0:09:50:Ale co? 0:09:52:Normalni ludzie go nie widz�. 0:10:03:Kto ochroni to biedne dziecko? 0:10:08:Kusakabe! 0:10:10:Kakeru! 0:10:12:Przyszli�cie w sam� por�. 0:10:14:Dzisiaj te� chcia�bym po�wiczy�. 0:10:16:Znowu szermierka? 0:10:18:Najpierw chcia�abym wam kogo� przedstawi�. 0:10:21:Kogo? 0:10:22:T� dziewczyn�, o kt�rej wspomina�a�? 0:10:24:W ko�cu si� zdecydowa�a na spotkanie z wami. 0:10:29:P�niej po�wiczymy, Kakeru. 0:10:31:Spotkamy si� w klubie po zaj�ciach. 0:10:39:Serdecznie witam! 0:10:48:Co jest? 0:10:49:Zapomnia�am o tym wspomnie�. 0:10:52:Takahisa jest od dzisiaj cz�onkiem Klubu Nowoczesnego Spo�ecze�stwa! 0:10:57:Nie jestem! 0:10:59:Przyszed�em, bo m�wi�a�, �e b�dzie niez�a zagrycha. 0:11:06:R�cznik, r�cznik, potrzebny r�cznik! 0:11:09:Nic ci nie jest? 0:11:10:Nie. 0:11:17:Gdzie?! 0:11:18:Kakeru. 0:11:20:Przepraszam za sp�nienie. 0:11:23:Co� si� sta�o? 0:11:24:Nic takiego. 0:11:26:Niedobrze, niedobrze. 0:11:29:Pozw�lcie, �e przedstawi� wam Tachiban� Kukuri z 3-B. 0:11:39:Ku-Kukuri? 0:11:43:Siostra. 0:11:59:Ju� rozumiem, wi�c wygl�da tak jak ona. 0:12:02:Tak. 0:12:03:Wpadli�my na siebie ju� kilkakrotnie|i zawsze bardzo si� denerwowali�my, 0:12:06:poniewa� wygl�dasz bardzo podobnie. 0:12:11:Kukuri nie m�wi. 0:12:14:Za to dobrze s�yszy i rozumie, co do niej m�wicie. 0:12:17:Odpowiedzi zapisuje na kartce. 0:12:19:Szybko do tego przywykniecie. 0:12:24:Wi�c to tak. 0:12:25:Rozumiem. 0:12:27:Jestem Hirohara Yukiko, mi�o mi ci� pozna�. 0:12:38:Ojej, masz takie j�drne piersi. 0:12:44:Yu-Yukiko! 0:12:46:A, w�a�nie! 0:12:49:Fa do sete o furese en tora. 0:12:56:Zaskoczeni? 0:12:57:No jasne. 0:12:59:Co to by�o? 0:13:00:Powiedzia�am, Fa do sete o furese en tora. 0:13:05:To jaki� obcy j�zyk? 0:13:07:To mowa z mojego kraju, Drasveni. 0:13:10:Oznacza ono: Dla dobra przyjaci� i jutra. 0:13:14:I jak? 0:13:14:Nie bardzo rozumiem. 0:13:16:To b�dzie nasze motto. 0:13:18:Motto? 0:13:20:Co� w stylu: Daj z siebie wszystko! 0:13:22:Ale to chyba bardziej do nas pasuje. 0:13:25:Rozumiem. 0:13:27:Nieg�upi pomys�. 0:13:29:Prawda? Dla dobra przyjaci� i jutra! 0:13:31:Jest bardzo dobre. 0:13:33:Co nie? 0:13:35:Co o nim my�lisz, Kukuri? 0:13:39:Bardzo dzi�kuj�! 0:13:43:Niez�a z ciebie aparatka. 0:13:46:Dla dobra przyjaci� i jutra. 0:13:49:Kakeru? 0:13:50:Tobie te� si� podoba, Kakeru? 0:13:53:Wykrzyczmy je razem. 0:13:56:Gotowi? Raz, dwa- 0:13:59:Co za kretynizm. 0:14:01:Jeste�cie za starzy na takie g�upoty. 0:14:08:Takahisa jest taki nie�mia�y. 0:14:11:Przyprowadz� go z powrotem. 0:14:13:Zostaw go. 0:14:15:Ten kole�... 0:14:16:Kakeru. 0:14:20:Nie jest naszym sprzymierze�cem. 0:14:30:To dobra wie��. 0:14:32:By�am zaskoczona, �e Kukuri nazywa si� tak samo, 0:14:36:ale ul�y�o mi, �e to jednak inna osoba. 0:14:38:Tak. 0:14:41:O czym my�lisz? 0:14:43:Dla dobra przyjaci� i jutra. 0:14:46:Nigdy nie my�la�em o przyjacio�ach ani o przysz�o�ci. 0:14:53:Zaskoczy�o mnie to. 0:14:55:Kakeru. 0:14:57:To dobre motto, prawda? 0:14:58:Dla dobra przyjaci� i jutra. 0:15:00:Ju� od dawna 0:15:03:nie widzia�am, jak si� u�miechasz. 0:15:05:Dzi�ki temu ja te� jestem szcz�liwa. 0:15:06:Yuka. 0:15:16:Co to? 0:15:27:Co jest? 0:15:33:�ciana? 0:15:45:Tylko ja j� widz�. 0:15:53:Gdzie Kukuri? 0:15:54:No w�a�nie. Mo�e posz�a do toalety? 0:15:57:Zaraz wracam. 0:16:01:Kusakabe. 0:16:04:Naucz mnie innych technik walki mieczem. 0:16:09:Dzisiaj ju� na to za p�no, Kakeru. 0:16:20:Cofnij si�. 0:16:21:Chcie tutaj �wiczy�? 0:16:35:Zatrzymaj si�! 0:16:37:Sp�jrz pod nogi. 0:16:41:Kiedy ty...? 0:16:42:Je�li na niej staniesz, po�lizgniesz si�. 0:16:44:Wtedy stracisz r�wnowag� i przegrasz. 0:16:48:�lepo rzucasz si� na przeciwnika. 0:16:52:Zawsze tak robisz. 0:16:56:Chcesz ochrania� Yuk�. 0:16:59:Tylko o tym my�lisz i nie zwracasz na nic innego uwagi. 0:17:07:Musisz si� wyciszy�. 0:17:09:Od tego zaczyna si� walk�. 0:17:11:Je�li kto� jest rozkojarzony, to nie wygra. 0:17:17:Kakeru. 0:17:20:Chod�my ju�. 0:17:27:Nadchodzi? 0:17:41:Zlikwidujcie Fragmenty! 0:17:48:Uciekajcie na zewn�trz! 0:17:50:Dobrze! 0:17:54:Potn� was na kawa�eczki. 0:18:03:Id�cie! 0:18:04:Dobrze! 0:18:15:Gdzie posz�a Kukuri? 0:18:18:Czy nic jej nie jest? 0:18:33:Takahisa! 0:18:35:Skurczybyk nie zapuka�. 0:18:39:To jest damska toaleta, wiesz? 0:18:44:Jeszcze troch�. 0:18:45:Dobrze. 0:18:57:My�lisz, �e mnie pokonasz? 0:19:01:Kakeru! 0:19:05:Nawet mnie nie zadrasn��e�. 0:19:18:Kakeru! 0:19:19:Le� i patrz, jak zarzynam drog� ci osob�. 0:19:25:Poczuj swoj� bezsilno��. 0:19:31:Nie. 0:19:32:Nie podchod�! 0:19:42:Kakeru. 0:19:44:Skoro tak bardzo chcesz umrze�, 0:19:47:to ci w tym pomog�! 0:19:51:Jest ode mnie silniejszy. 0:19:53:Nie wygram, je�li zaatakuj� od frontu. 0:19:57:Co powinienem zrobi�? 0:20:04:Przecie� to 0:20:08:Kogarasumaru. 0:20:11:Musisz si� wyciszy�. 0:20:14:Je�li kto� jest rozkojarzony, to nie wygra. 0:20:18:Dok�adnie, nie mog� spanikowa�. 0:20:22:Musz� si� uspokoi�. 0:20:23:Co jest, frajerze? Atakuj. 0:20:31:Strach odebra� ci rozum? 0:20:34:Kakeru? 0:20:39:Twoje uczucia musz� sta� si� twoj� si��. 0:20:43:Zmi...
DarkEmi