The Family Guy [3x01] The Thin White Line (XviD asd).txt

(17 KB) Pobierz
{839}{907}Jestem w kropce.|Nie czuj� ju� �adnego dreszczyku emocji.
{911}{979}Nie mam nawet powodu|aby rano wsta� z ��ka.
{983}{1051}- Naprawd�?|- Wiesz jak �a�osne jest moje �ycie?
{1055}{1171}Widzia�em ju� Behind the Music|z Leifem Garrett 18 razy.
{1175}{1267}- Hej, Leif. Min�o ju� troch� czasu.|- Za du�o stary.
{1271}{1339}Przeprasam ci� za wszystko, stary. Naprawd�...
{1343}{1387}Gotowy na sensacj�? Uratowa�e� mi �ycie.
{1391}{1435}Ale... ja jecha�em. Ja...
{1439}{1554}By�em na drodze do zniszczenia, cz�owieku. |Przez ten wypadek mog�em zosta� kalek� , ale �yje.
{1558}{1626}Stary, mo�emy wy��czy� kamery?
{1630}{1698}To jest... jakbym by�, nie wiem,|uwi�ziony we w�asnym �yciu.
{1702}{1770}Brian, mo�e jeste�  za bardzo na sobie skupiony.
{1774}{1866}Pomy�l te� o innych.|Dlaczego nie popracujesz jako wolontariusz?
{1870}{1938}To jest to.|Wolontariusz. Dzi�ki, Bruce.
{1942}{1986}Masz jeszcze 13 minut.
{1990}{2069}O. Naprawd�? Hm.
{2086}{2178}Zauwa�y�em, �e masz now� recepcjonistk�.|Niez�e ma cia�ko, co?
{2182}{2257}To moja c�rka.
{2278}{2399}Mo�emy to prze�o�y� na inny dzie�,|co?
{2422}{2442}Uwaga wszyscy.
{2446}{2537}Z wi�zku z kilkoma skargami|i dwoma zgonami, kt�re by�y spowodowane przem�czeniem,
{2541}{2609}Zdecydowa�em urz�dzi�|firmowy piknik w t� niedziel�.
{2613}{2705}- Jak si� dostaniesz na piknik?|- Nie wiem. Nie mam samochodu.
{2709}{2849}Hej, John, ty masz 2 osobowy. Hej, Derek,|mo�e pojecha�by� z Johnem, co? Co?
{2853}{2921}Po raz ostatni, Nie jestem gejem.
{2925}{2969}- Mimo wszystko dzi�ki.|- Jeszcze go dostaniemy.
{2973}{3065}Tutaj. Id� t�dy. Uwa�aj gdzie idziesz.
{3069}{3137}OK. S� w lesie.
{3141}{3185}KAmera si� porusza.
{3189}{3305}My�l�, �e szukaj� jakiej� czarownicy|albo co�. Nie wiem. Nie s�ucha�em.
{3309}{3401}Nic si� nie dzieje. Nic si� nie dzieje.
{3405}{3449}Teraz jest co� z map�.
{3453}{3520}Nic si� nie dzieje.
{3524}{3679}Ju� koniec. Wiele os�b|na widowni wygl�da na wkurzonych.
{3740}{3915}Teraz zapami�taj, Chris, musimy pracowa�|razem wi�c nasze kroki...
{3956}{4048}To moja ulubiona konkur�cja:|Z�ap �liskiego g�uchego faceta.
{4052}{4072}Start!
{4076}{4168}Nigdy mnie nie z�apiecie!|Marnujecie tylko czas!
{4172}{4240}Zapomnijcie o tym! Idzcie robi� co� innego!
{4244}{4332}Do zobaczenia za rok!
{4388}{4456}- Zbij mnie.|- Nie chc� ju� gra�.
{4460}{4551}Ten b�l. Nie mog� tak �y�, Brian.
{4555}{4647}Musisz wyci�gn�� wtyczk�.
{4651}{4695}Ja, ja nie mog�. JA...
{4699}{4767}B�dz moim anio�em i uwolnij mnie .
{4771}{4832}Prosz�.
{5011}{5055}O m�j Bo�e! Naprawd� chcia�e� to zrobi�!
{5059}{5103}JA... ale... ty...
{5107}{5175}Piel�gniarko! Ten pies pr�bowa� mnie zabi�! Piel�gniarko!
{5179}{5319}Kobieto, jeste� szurni�ta. S�yszysz mnie?|Masz nasrane w g�owie.
{5323}{5415}Zwyci�zca naszej ostatniej konkur�cji|otrzyma specjaln� nagrod�.
{5419}{5510}- Tygodniowe p�atne wakacje!
{5514}{5654}S�ysza�e� to? O Bo�e,|prosz�, niech to b�dzie konkurs pierd�w.
{5658}{5702}To s� naboje ze �rodkiem usypiaj�cym.
{5706}{5798}Mam ich tyle �eby u�pi�|Roberta Downey Jr.
{5802}{5846}- Robert Downey...
{5850}{6007}Ostatni, kt�ry utrzyma si� na nogach wygrywa.|Zaczynajmy.
{6114}{6182}- W porz�dku!|- Ratuj si�, Peter!
{6186}{6254}Popatrz na niego. Biega jak Welshman.
{6258}{6350}Prawda? Prawda, �e biega jak Welshman?
{6354}{6398}- Hej, Brian.|- Hej, Joe.
{6402}{6446}Czy Bonnie piecze dzisiaj kurczaka?
{6450}{6565}Nie. Robi�a go 3 dni temu.|Wow! Niez�y masz w�ch!
{6569}{6637}Ta. Raz o ma�o co|nie zawar�em umowy z rzecznikiem.
{6641}{6757}"Pod��aj za nosem."|"Pod��aj za nosem." "Pod��aj za nosem."
{6761}{6829}O, przepraszam. Nie, to by�o dobre.
{6833}{6901}Nie wydaje mi si� tylko, �eby� musia�|m�wi� to w taki kresk�wkowy spos�b.
{6905}{6973}- A ty jakby� to przeczyta�?|- O, nie wiem.
{6977}{7093}My�la�em, �eby przeczyta� to dobrze.|Jak aktor. Ale tw�j spos�b te� by� dobry.
{7097}{7189}Mogliby�my wykorzysta� taki nos jak tw�j w policji.
{7193}{7258}Naprawd�?
{7289}{7405}Wydaje mi si�, �e zostali�my ju� tylko ty i ja, Peter.|Jeden z nas wygra te wakacje.
{7409}{7477}Nie chc� karmi� babci bekonem|kiedy siedzi w wannie.
{7481}{7581}Peter, wszystko w porz�dku?
{7720}{7836}Panie Weed, my�l�, �e Peter potrzebuje dok...
{7840}{7884}Mamy zwyci�zc�!
{7888}{7990}Hej, kici, kici, kici, kici.
{8032}{8124}�adnych proch�w. W porz�dku. Czysty.
{8128}{8172}To wszyscy, opr�cz za�ogi.
{8176}{8244}Hej, Brian. Co z procedur�|Johnnyego Law?
{8248}{8316}Przywitaj si� z naszym nowym specem od proch�w. To u niego naturalne.
{8320}{8388}- O tak? Poka� jaki jeste� dobry.
{8392}{8507}Wr�ci�e� w�a�nie z Manily. Jad�e� lumpi�,|potem kocha�e� si� z dwiema filipinkami.
{8511}{8651}- I z facetem.|- Chcia�e� powiedzie� z trzema filipinkami.
{8655}{8720}Nieeeeee!
{8751}{8853}Poczekajcie chwil�. Mam co�.
{9015}{9151}To mo�e by� co� powa�nego ch�opaki. Do dzie�a!
{9423}{9467}Nie ruszaj si�, przemytniku!
{9471}{9586}To kokaina! Tak! W porz�dku! Mamy go! To jest|super. W�a�nie na to czeka�em.
{9590}{9682}Dobra robota, Brian.|Ci�gle masz co� na...
{9686}{9759}O. O, dzi�ki.
{9878}{9922}Gdzie pojedziemy na nasz wolny tydzie�?
{9926}{9994}Mo�emy pojecha� do Pr�ni|jak w zesz�ym roku.
{9998}{10114}Nie jest tak �le. Nie jest za dobrze,|ale nie jest te� �le.
{10118}{10210}- Jest takie nijakie.|- Ta. Mniej wi�cej.
{10214}{10354}Hej, Brian. Je�li gliniarze to �winie,|czy to ci� czyni schnozage(?)
{10358}{10426}- Czy my�la�e� nad tym ca�� noc?|- Poszed�am spa� o 2.30.
{10430}{10497}Wiesz jaka jest warto�� tej kokainy na ulicy?
{10501}{10710}Pomy�lmy. Cztery i p� kilo|nie przeci�ty Nikaragua�ski. 1.7 miliona, co� ko�o tego?
{10717}{10761}Yyy, Tak. To... to... to prawda.
{10765}{10809}Hej ch�opaki, Brian jest s�awny!
{10813}{10857}- Jeste� bohaterem!|- Tak trzymaj!
{10861}{10977}O, dajcie spok�j. To nic takiego.|O, Lois, tw�j tost jest gotowy.
{10981}{11025}Wow! O, m�j!
{11029}{11121}- Uh, Meg u�ywa nowej od�ywki do w�os�w.|- To prawda! Niesamowite!
{11125}{11217}- Czas przewin�� Stewiego.|- To niedorzeczne. Ja nie... w�a�nie zrobi�em.
{11221}{11296}Bardzo dobrze!
{11341}{11385}Zatrzymaj w�z.
{11389}{11445}Tam.
{11461}{11528}- Sta� wszyscy! To jest najazd!
{11532}{11600}Brian, to jest szk�ka niedzielna.
{11604}{11696}Co to do cholery jest. Czysty bulion Bogot�.|To jest k�ko narkoman�w.
{11700}{11768}- Ale to tylko dzieci.|- O, tak? Jak masz na imi�?
{11772}{11864}- Ricky.|- To nie s� dzieci. To kar�y.
{11868}{11912}Brudny klan narkotykowy kar��w.
{11916}{11960}O m�j Bo�e!
{11964}{12039}Uwa�aj, Brian!
{12539}{12607}- Dobra robota!|- Awansowa�e� do si� zbrojnych.
{12611}{12679}Dodatkowy rodzaj komplementu dla glin, Brian.
{12683}{12775}Dzi�ki. Ale prawdziwym bohaterem jest B�g|za to, �e obdarzy� mnie tym nosem.
{12779}{12919}I kilkoma innymi r�wnie zdumiewiaj�cymi dodatkami.
{12923}{13039}- Lepiej dodam t� kokain� do dowod�w.|- O, ja... ja to zrobi�.
{13043}{13131}Spotkamy si� w pubie.
{13235}{13303}Wi�c ju� ustalone. P�yniemy|prosto na Bahamy.
{13307}{13351}B�dzie wspaniale.
{13355}{13471}I popatrz. Pisz�, �e mo�emy|wybra� kabiny - na lewej burcie albo ster burcie.
{13475}{13611}Ha! Pos�uchajcie mnie!|M�wi� prawie jak pirat!
{13618}{13766}Musz� przyzna�, �e zawsze|marzy�em o �yciu na morzu.
{14505}{14549}Sory, ale jestem zbyt powolny na imprez�.
{14553}{14645}Wow, Brian! Straci�e� na wadze?|Musisz zdradzi� mi sw�j sekret.
{14649}{14717}Masz wskaz�wk� - od�� widelec! Twarz!
{14721}{14765}Wi�c, jak ci min�� dzie�?
{14769}{14861}Cholernie-niesamowicie. Najpierw|przygwo�dzili�my drania, kt�ry chowa�
{14865}{14957}towar w lalce swojej c�rki.|Jej lalce!
{14961}{15077}Gdzie jest jaka� granica? Mam dal was wiadomo��.|Nie ma tego nawet na radarze.
{15081}{15125}Sko�czy�y si� ju� dni przyzwoito�ci|i cnoty. Bam!
{15129}{15245}Wyparowa�y jak obskurna, smierdz�ca ka�u�a|b�ota. Jednego dnia widzisz w niej swoje odbicie,
{15249}{15341}a nast�pnego jest ju� cholerna plama po oleju|na twoim roztrzaskanym podje�dzie
{15345}{15413}gapi�ca si� i kpi�ca z ciebie.|Bla, bla bla!
{15417}{15580}Znaj�c� zdeprawowane prawdy, kt�re gnij� na dnie|twojej duszy. Taki w�a�nie by� m�j cholerny dzie�.
{15584}{15700}Wiesz czego po chwili nie mia�em?|Big League Chew(?).
{15704}{15772}Wi�c we�cie to ode mnie - McGriffin, policyjny pies.
{15776}{15892}Je�li naprawd� chcecie si� najara�,|jest to tak samo proste jak bycie sob�.
{15896}{16036}Wi�c, dzieci teraz ust�pi� miejsca dla...|Geralda, szcz�liwego policyjnego kla�na abstynenta.
{16040}{16156}Hej, dzieciaki! Wiecie dlaczego jestem szcz�liwy?
{16160}{16267}Bo jestem wolny od L... S... D!
{16376}{16563}- Ten McGriffin by� taki fajny!|- Ca�kowicie. Nigdy nie wezn� ju� proch�w..
{16567}{16636}Masz mleko?
{16687}{16755}Zanim wyp�yniemy na morze,|musisz si� troch� opali�.
{16759}{16875}Ale s�ysza�em, �e jak za cz�sto u�ywa si� solarium,|mo�na z�apa� co� co si� nazywa czerniak.
{16879}{17046}E tam, to tylko takie plotki|dla podniecenia. A teraz wskakuj.
{17119}{17211}- Hej, co to ma by� za ��kodo opalania?|- To nie s� ��ka do opalania.
{17215}{17283}- Ten rz�d zajmuj� maszyny czasu.|- O, cholera! Wi�c gdzie on jest?
{17287}{17427}Hej, tato, Jestem w czasach biblijnych, i ca�y|stadion ludzi mi kalszcze.
{17431}{17498}O, zobacz m�j w�asny lew!
{17502}{17571}O m�j Bo�e!
{17598}{17642}Musia� mnie� z�� czpk�.
{17646}{17788}A teraz, co�|co powinno ci si� naprawd� spodoba�.
{17910}{17954}Nie mo�na pali� w terminalu.
{17958}{18026}S� gorsze rzeczy ni� nikotyna.|I mam zamiar je znale��.
{18030}{18170}Cierpliwo�ci. �wi�temu Patrykowi zaj�o|wi�cej ni� dzie� �eby oczy�ci� Wysp� Emerald z w�y.
{18174}{18266}- Sko�cz z tym irlandzkim g�wnem, dobrze, Horowicz?|- OK.
{18270}{18314}- Otwieraj to!|- Pu�� mnie!
{18318}{18386}- Pomocy! Pomocy!
{18390}{18458}Gdzie masz towar? B�de musia�|ci� dok�adnie obw�cha�.
{18462}{18529}- Przepraszamy pana.
{18533}{18625}Nie jest mi �atwo to powiedzi�, ale|masz prob...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin