W każdej wiejskiej zagrodziemożna spotkać tam co dzieńczworonogi i przeróżne ptaki.Łażą, kłapiąc łapkamikacze pary z kaczkamioraz kury chroniące kurczaki.
Przy chlewiku, gdzie błotoWidać z jaką ochotątaplają się w nim prosięta.Mama - suczka łaciatawciąż przegania kociaka,by zostawił w spokoju szczenięta.
Dobrze, że wśród gromadykogut nie szuka zwady,tylko dumnie przechadza się wkoło.I choć krzyku tu wielew dni powszednie, w niedzielęna podwórku jest bardzo wesoło.
rajla