> NAJPROSTSZY CHLEB NA SWIECIE
Tak oto nazwany zostal chleb polecony przez moja przyjaciolke od chlebkow - Danusie.Przepis dokladnie pochodzi ze stronki kuchnia.tv i mozna go takze znalesc na jej stronce ~ www.chleby.ecom.net.pl.
Chleb ten jest prawdziwym przykladem na to, jak praktycznie z niczego zrobic cos.Malo tego: cos naprawde smacznego!Wszystko co trzeba miec to: maka, woda, sol i drozdze.Goraco polecam !!!Skladniki:* 3 szkl. maki (1 szkl.=250 ml)* 1 i 1/2 szkl.wody* 1 i 1/4 lyzeczki soli* 1/4 lyzeczki suszonych drozdzyDo wiekszego naczynia wsypujemy suche skladniki, ktore mieszamy.Dolewamy wode i laczymy wszystko kilkoma ruchami reki.To wazne - ma to trwac doslownie kilka sekund.CIASTO NIE MOZE BYC WYRABIANE jak zwykly chleb.Przyznaje sie bez bicia, ze moj byl troche za dlugo wyrabiany.Przykrywamy folia i odstawiamy na 12-18 godzin w temperaturze pokojowej.Im dluzej, tym lepiej.Po tym czasie wyciagamy ciasto na dobrze posypany maka stol i NIE ZAGNIATAMY,tylko skladamy na pol, a potem jeszcze raz na pol, dociskajac lekko dloniami.Nastepnie kladziemy na jakas sciereczke wysypana np.otrebami i zostawiamy na 2 godziny do wyrosniecia.I tu zaczynaja sie moje modyfikacje.Oryginalny przepis nakazuje rozgrzac piec do 270'C (w domowych piecach to chyba na maxa) i wlozyc do niego na 30 minut pusty zeliwny garnek z pokrywa.Po tym czasie wyciagamy go ostroznie,sciagamy pokrywe i wrzucamy jednym ruchem nasze ciasto do srodka.Przykrywamy, wsadzamy do pieca i odrazu obnizamy temperature do 230'C.Pieczemy tak 30 minut,a potem sciagamy pokrywe i pieczemy jeszcze 10-15 minut.I tu konczy sie cala robota.Ja nie majac niestety zeliwnego garnka,ciasto wlozylam do keksowej foremki 10x30 i zostawilam na 2 godziny do wyrosniecia.Piec nagrzalam (jak w przepisie) do 270'C, wsadzilam ciasto i odrazu obnizylam temperature do 230'C.Pieklam 30 minut.Po wylaczeniu dopiekalam jeszcze 10-15 minut przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.Chlebus jest mieciutki i wilgotny.Mniam!*****Obiecuje sobie w przyszlosci kupic taki zeliwny garnek i upiec w nim ten wlasnie chleb.*****DOPISEKA oto chlebek upieczony w garnku.Roznica ogromna!Tak wlasnie ma wygladac ten chlebek.Tylko nastepnym razem zrobie z podwojnej porcji,bo moj garnek jest dosyc duzy i stad niski chlebus.
Koteciek