Roma.txt

(45 KB) Pobierz
00:00:18:RZYM
00:02:33:Napisa� z Ameryki. | -I co takiego pisze?
00:02:36:Wszystko tam jedz� z puszek.
00:02:40:Pierwszy obraz Rzymu, | to kilkusetletnie kamienie...
00:02:42:wyrastaj�ce wprost z pola| tu� za miastem.
00:02:52:P�niej, w szkole, | opowiedziano nam inne interesuj�ce rzeczy o Rzymie.
00:03:03:To jest Rubikon, ...
00:03:07:rzeka, kt�ra przekroczy� Juliusz Cezar, | m�wi�c: "Alea iacta est!"
00:03:13:Zdejmijcie buty, dzieci. | - Zdejmijcie buty...
00:03:16:i razem przekroczymy rzek�.
00:03:20:Alea iacta est!
00:03:26:Na Rzym. | - Na Rzym!
00:04:06:"Nowego �ajdaka nam naraili| , co si� zowie Mussolini.
00:04:09:Juliusz Cezar z�apa� okazj�, | poszed� z armi� na Francj�.
00:04:12:Wtedy Francuzi to byli Gallowie, | a Cezar to go�� co si� zowie. "
00:04:18:Dajcie mi wi�c Metellusa Cimberusa| petycj�, bym j� przejrza�.
00:04:22:Wi�c, d�oni, | przem�w za mnie.
00:04:26:I ty, Brutusie.
00:04:33:Synu m�j.
00:05:08:Juliusz Cezar.
00:05:18:Prosz� pana, je�li wolno mi wyrazi� swoj� opini�, | ostatniego wieczora wzruszy� nas pan wszystkich do �ez.
00:05:22:To by�a naprawd�| wielka kreacja.
00:05:25:Dozgonna wdzi�czno�� nale�y si� naszym| p�etwonogim mniejszym przyjacio�om.
00:05:32:P�etwonogim przyjacio�om, | g�gaj�cym w podnieceniu.
00:05:38:To zawsze ten, prosze pana. | Ci�gle ten sam.
00:05:44:Obudzi�y �o�nierzy, | kt�rzy chwycili za bro� i ocalili Rzym.
00:05:51:Mo�ecie us�ysze� | g�ganie ich potomk�w tu� za oknem.
00:05:56:Spokojnie, spokojnie.
00:05:59:Wracajcie na miejsca.
00:06:05:Nie b�d� tolerowa� ba�aganu. | Przesta�cie.
00:06:09:Nie jeste�cie na ulicy. | Jeste�cie w szkole!
00:06:13:Barbetti! Stacchiotti! Barilazzi!| Zat�uk� was na �mier�, jak Boga kocham!
00:06:16:In saecula saeculorum, amen. | Prosz� wsta�.
00:06:20:Pier�cienie.
00:06:23:Serwetki.
00:06:26:Rozej�� si�.
00:06:31:Cisza. Porz�dek.
00:06:36:Porz�dek i cisza.
00:06:44:Wilczyca kapitoli�ska, z br�zu.
00:06:53:Santa Maria Maggiore, | jedna z czterech rzymskich bazylik.
00:07:01:Grobowiec Cecyli Metelli| przy Appia Antica.
00:07:07:�uk Konstantyna.
00:07:11:O�tarz Ojczyzny.
00:07:17:Bazylika �w. Piotra, | najwi�ksza �wi�tynia naszej �wi�tej matki, ko�cio�a.
00:07:27:Wy��cz to!| Niech kto� zapali �wiat�o!
00:07:29:�wiat�a!
00:07:32:Nie patrzcie, dzieci. | Zamknijcie oczy. To diabe�.
00:07:36:Kto b�dzie patrzy�, p�jdzie do piek�a. | Trzymajcie oczy zamkni�te.
00:07:40:To diabe�! Diabe�!| - Dobry Bo�e! Wsta�cie!
00:07:59:Ale dzwony| s� g�osem Boga.
00:08:01:Prosz� pani, | trzeba w��czy� radio.
00:08:04:Papie� przesy�a b�ogos�awie�stwo. | -Dawaj t� zup�, idiotko!
00:08:07:Zosta� na miejscu!| - Ale� Severino, to papieskie b�ogos�awie�stwo.
00:08:09:Wi�c przypraw nim sa�at�!
00:08:12:Wstydzi�by� si�. Trafisz do piek�a. | - Zosta� na miejscu.
00:08:15:Na kolana. Nie zwracajcie uwagi| na swego nic niewartego ojca.
00:08:23:�eby� sczez�a, stara wied�mo!
00:08:43:Na lito�� bosk�, nie pchajcie si� ludzie, | miejsca starczy dla wszystkich.
00:08:47:Trzy normalne, dwa dzieci�ce, | jeden dla s�u�by. Co?
00:08:50:Dla s�u��cej normalny?| Niech to szlag.
00:08:55:B�d�cie cicho!| Adele, miej oko na ma�ego.
00:08:57:Carmela, dziecko!
00:08:58:Trzymajcie si� mojego p�aszcza, i za mn�. | Przepraszam, przepraszam.
00:09:02:Przecie� dzisiaj s� trzy seanse. | Przyjd�cie p�niej.
00:09:09:Niech bogowie czuwaj� nad tob�, | Pompeo.
00:09:12:Przyszed�em si� po�egna�.
00:09:15:Z t� awanturnic�, | Priscill� chrze�cijank�?
00:09:20:Jestem z natury wspania�omy�lny. | Lecz zemsta jest wielk� pokus�.
00:09:24:Strze�cie si�, oboje. | -A jednak j� kocham.
00:09:34:Nie, nie, lito�ci!
00:09:36:B�agam, lito�ci!| Pu��cie mnie!
00:09:41:S� miejsca. Szybko! Adele!| Leonina! Tam siadaj.
00:09:46:Torebka mojej �ony le�a�a na tym miejscu. | - Torebka si� nie liczy.
00:10:57:Carmela, dziecko!
00:10:59:Jest pan �le wychowanym prostakiem, | oto kim pan jest.
00:11:04:Pan nie wie, kim ja jestem. | Jestem dyrektorem szko�y, ot co.
00:11:08:Dyrektorem, zrozumiano!?
00:11:13:Rzym: parada z okazji 28 pa�dziernika| odby�a si� w atmosferze entuzjazmu.
00:11:18:Ca�e miasto przyby�o, | by pozdrowi� naszego wodza i po�wiadczy� sw� wiar�...
00:11:21:w �wietne i nieuniknione | przeznaczenie naszej ojczyzny jako imperium.
00:11:25:Jego Ekscelencja De Carolis| wzi�� udzia� w skokach przez obr�cz.
00:11:28:Co za m�czyzna.
00:11:32:Synowie Wilczycy zebrali si�| na pla�ach Rzymu, gdzie W�osi...
00:11:36:i ich automobile paradowa�y| przy d�wi�kach rewolucyjnych pie�ci, ...
00:11:39:nast�pnie zjedzono posi�ek| z�o�ony z chleba, ...
00:11:42:naszego s�ynnego sera, i herbaty.
00:11:46:Florencja: wspania�e, | kamienne �ciany pa�acu Pittich...
00:11:51:wydaj� si� u�miecha�| w promieniach wiosennego s�o�ca.
00:11:58:Ta dama to | �ona miejscowego aptekarza.
00:12:01:Wszyscy m�wili, | �e by�a gorsza ni� Messalina.
00:12:39:Nie trzeba zabawia� si� samemu ze sob�. | To jest w Rzymie najlepsze.
00:12:44:Jest wielki, nikt nikogo nie zna. | Mo�esz wej�� i wyj��.
00:12:46:A Rzymianki?| Jakie s�?
00:12:48:Rzymianki?| Maj� , o takie, szerokie ty�ki.
00:14:08:Przesta� si� szwenda�, | zejd� mi z drogi.
00:14:10:Bez obaw, id�.
00:14:13:Kupcie los na loteri�.
00:14:50:Ch�opcze, chcesz zapalniczk�?| - Nie, dzi�kuj�. Ju� mam.
00:14:53:Dam ci, w prezencie, | bel� pierwszorz�dnej angielskiej we�ny.
00:14:57:Masz gdzie przespa� noc?| - Na Via Albalonga.
00:14:59:Mam dla ciebie pok�j z osobnym wej�ciem| i milutk� francuzeczk�.
00:15:02:Nie.
00:15:06:Hotel Dragoni. | Hotel Dragoni!
00:16:09:Ciel�cina po osiem lir�w za kilo. | Dok�d ten �wiat zmierza?
00:16:13:Tylko dw�ch rzeczy| mo�na by� pewnym.
00:16:15:A pewnie. | �mierci i podatk�w.
00:16:31:Szukam rodziny Palletta. | - Czwarte pi�tro.
00:16:34:Winda nie dzia�a.
00:16:38:David, porachuj� ci ko�ci.
00:16:42:Ty g�upia!
00:16:44:Zawsze si� mylisz.
00:16:51:Gdzie znajd�| rodzin� Palletta?
00:16:56:Dzi�kuj�.
00:17:00:On mi m�wi: "Kpisz sobie, | czy naprawd� jeste� g�upi?"
00:17:02:"O co ci chodzi?"
00:17:04:On na to, "Daj spok�j, | �arty sobie stroisz. " A ja: "O co ci chodzi?"
00:17:08:I co?| - Co znaczy, co?
00:17:11:*"Uroczysto�ci wojskowe i religijne| *na grobie nieznanego..."
00:17:15:Wyrzuc� kota przez okno!
00:17:19:*"Jego Ekselencja hrabia Racobelli| *w towarzystwie monsinior Troisi Ragusa...
00:17:23:*reprezentowali..."
00:17:26:Hej, pos�uchaj...
00:17:29:Ciao. Mam jest w domu?
00:17:37:Przepraszam?
00:17:39:Jest tu kto?
00:17:43:Prosz� pani?
00:17:45:Antonietta! Zrobi�em!
00:17:49:Poczekaj chwilk�. | Zaraz przyjd�.
00:17:51:Kto� jest przy drzwiach. | - Zrobi�em! Zrobi�em!
00:17:55:Prosz� pani, | ten m�ody pan tu jest, ...
00:17:58:ten, kt�rego matka| pisa�a z p�nocy.
00:18:00:Mam go wpu�ci�?
00:18:06:Dzie� dobry. | - Robi�am makaron. Pomog� panu.
00:18:10:Prosz�, prosz� wej��. | - Dzi�kuj�.
00:18:13:Pani nie czuje si� dobrze. | T�dy.
00:18:17:Ma stan zapalny | na jednym z jajnik�w.
00:18:20:Postawimy to na razie tutaj, dobrze?| Prosz� za mn�, poka�� mieszkanie.
00:18:26:Prosz�, prosz�.
00:18:29:Mam nadziej�, �e nie przeszkadzaj� panu dzieci, | bo jest ich tu sporo.
00:18:33:To jadalnia. | Meble z Florencji. �adne, h�?
00:18:38:To najstarszy syn pani. | - Kto tam?
00:18:39:B�dzie urz�dnikiem.
00:18:42:Kto ci kaza� chodzi� na pla��?| - Witam pana?
00:18:45:Czemu mia�em nie i��?| - W samo po�udnie?
00:18:50:A kiedy?
00:18:51:Moje biedactwo.
00:18:55:Oparzenie s�oneczne, tak?| Ma pan gor�czk�?
00:18:59:My�l�, �e tak.
00:19:01:Ma pan pi�kn� koszul�. | - Dzi�kuj�.
00:19:11:Obawia si� pan Chi�czyk�w?| Mamy tu jednego, ma pewne przywileje, co do gotowania.
00:19:16:M�j Bo�e, ale tu cuchnie. | Czemu pan nie otwiera okna, gdy gotuje?
00:19:26:Sos Bucatini matriciana. | Lubi pan je��?
00:19:28:Nie dzi�kuj�. | - Bardzo dobre. Pyszno�ci.
00:19:31:Prosz� mnie przepu�ci�, | zanim to wywal�.
00:19:34:Bucatini matriciana. | Akurat, dla �wi�.
00:19:40:Prosz� pani, | pokaza� mu kuchni�?
00:19:43:Tak, kochana, | poka� mu kuchni�.
00:19:46:O m�j Bo�e, czym�e sobie zas�u�y�am| na takie cierpienie?
00:19:51:Do kuchni t�dy.
00:19:53:Pani pierwsza. | - Nie, prosz�.
00:19:58:Antonietta, zrobi�em!
00:20:00:Zrobi�em! Zrobi�em!
00:20:02:Zrobi�e�, no i dobrze. | Nie musisz o tym tak tr�bi�.
00:20:05:Momencik.
00:20:10:- Ciao. | Dzie� dobry panu.
00:20:12:Co mi pan przyni�s�?| - Jeszcze nic, a co by� chcia�a?
00:20:18:Jak pan my�li?| B�dzie wojna?
00:20:21:Chcesz zobaczy� ma�� babuni�?| - Pewnie. Po to przyszed�em.
00:20:25:Za mn�.
00:20:28:Jest mniejsza ni� my, dzieci.
00:20:33:Ma�a babuniu!| Zobacz, kto przyszed�!
00:20:39:Szcz�� Bo�e. | - Dzi�kuj�, i nawzajem.
00:20:41:Zak�ad, �e twoja babcia nie jest taka ma�a. | Zak�ad, �e twoja babcia nie jest taka ma�a.
00:20:48:Co to?| - M�j pok�j.
00:20:50:Jeszcze nie posprz�ta�am.
00:20:53:Jaki �adny i s�oneczny. | - Od��e te no�yczki!
00:20:56:Dzie� dobry. | Moje nazwisko Landi. Marco Landi.
00:20:59:Poznaje mnie pan?| - Raczej nie.
00:21:01:Debiutowa�em z Camerinim, | pracowa�em te� sporo z Gennaro Righellim.
00:21:04:Gra�em rol� bon vivanta.
00:21:07:By�em lokajem w "�amaczu serc". | - No tak, oczywi�cie.
00:21:11:Ale jest pan zbyt m�ody, by to pami�ta�. | - Nie, naprawd� pami�tam.
00:21:14:Jest pan dziennikarzem, prawda?
00:21:16:M�g�bym udzieli� panu wywiadu. | - �wietnie, tylko ja jeszcze nie pracuj�.
00:21:22:Przyjaciele, | mamy w�r�d nas dziennikarza.
00:21:24:Dzie� dobry.
00:21:27:Jak przypuszczam, b�dzie pan tu mieszka�. | -Smacznego.
00:21:41:Nie mog� uwierzy�, �e nar�d| Wielkiej Brytanii, zawsze tak przyjacielski, ...
00:21:46:czuje si� w obowi�zku | prowadzi� Europ� ku katastrofie...
00:21:50:broni�c Afryka�czyk�w.
00:21:53:Podobie�stwo jest uderzaj�ce.
00:21:55:Brak szczeg�lnych w�a�ciwo�ci| czy cho�by cienia cywilizacji...
00:21:58:a naprzeciw nar�d bohater�w, | artyst�w, poet�w, �wi�tych, odkrywc�w.
00:22:05:O co chodzi, mamciu?
00:22:07:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin