Wiersze

Napisał A.M.K.

„Dla Ciebie”

Życie toczy się i nie ustanie,

A bólu w nim jak wody w oceanie,

Łez wylanych w nim miliony,

A ja czuje się ludzi chłodem przygnieciony.

Miłość rodzi się i ginie,

A żyje w namiętnych uczuć lawinie,

Żywi się złudnymi nadziejami,

A odchodząc zabija mnie, wraz z marzeniami.

Nadzieja ginie i z popiołów powstaje,

A ja wraz z nią między światami się udaję,

W podróż w głąb siebie i sensu życia,

W głębie złamanego serca, gotowego do odejścia.

Ból mija i powraca silniejszy,

A ja szczęścia szukam i jestem odporniejszy,

Szukam, lecz czy znajdę? Nie wiem,

Ale jednego jestem pewien, znajdę je dla Ciebie.

„Miłosne dźwięki”

Zapadła noc ciemna i głucha,

Lecz coś słysze.

- Czy to pieśni pijaków?

- Nie.

- Kolędników?

- Nie.

To dźwięki o subtelnej nucie,

Napawają me serce wspaniałym uczuciem.

- Czym jest ten dźwięk wspaniały?

- Czy to dzwony kościelne?

- Nie.

- A może to trąby piekielne?

Czuję ogień, który płonie i nie gaśnie,

A świeci od tysiąca słońc jaśniej,

- Czym jest ten dźwięk niezwykły?

- Tak to Ty.

Miłosci moja luba,

przy Tobie nie straszna mi śmierć,

ni w piekielnych ogniach zguba,

jesteś całym moim światem,

życia najwspanialszym kwiatem,

jesteś najwspanialszą w świecie dziewczyną,

jesteś moja Endorfiną.

„Miłości kwiat”

Gdy świat ogarnia ciemność,

Pozostaje tylko miłość i namiętność,

Pozostaje tylko uczucie o tajemniczej nucie,

Uczucie nazwane pożądaniem,

Spełnione zwane błogostanem,

Sen staje się jawą,

Wspaniałą nocną zabawą,

Urok tej chwili nie zna granic,

Próby myślenia są tu na nic,

Myśle tylko o jednym,

Niech ta chwila ulotna jak dym,

Nigdy nie uleci,

Pomiomo największej zamieci,

Niech usłyszy mnie cały świat,

Miłosc to piękny kwiat!

„Filozof”

Czy deszcz, czy słońce,

Jak filozof łącze dwa końce,

W jedną całość,

W harmonii doskonałość,

Tak My zostaliśmy złączeni,

Na wieczność miłością połączeni,

Żyliśmy osobno lat wiele wśród innych osób,

Teraz gdy myśle żyć bez Ciebie nie sposób,

Jak światłość bez ciemności istniec nie może,

Tak ja bez Ciebie stał bym się kamieniem rzuconym w morze,

Zatonął bym w chaosie świata,

Jak krzyk ludzi gdy strzela armata,

Jednak jesteś przy mnie,

A ja przy Tobie,

Wiec chaosem gardze,

Ze słowami na wardze,

Kocham Cię Słońce

I nigdy nie skończę.

„Miłość”

Miłości trzeba w życiu wiele,

Miłości nie dają przyjaciele,

Miłości należy szukać u ludzi,

W których ta miłość się budzi,

Miłości nie należy pomagać,

Miłość należy rozniecić,

I na nią odpowiadać.

„Carpe Diem”

Jesteś moją Gwiazdą, moim Słońcem,

Wszystkiego początkiem i końcem,

Z myślą o Tobie wstaje i spać się kładę,

Myśląc o Tobie wiem, że dam rade,

Sprostać przeciwnościom losu,

Rozwijam skrzydła dzięki tonom Twego głosu,

Żyje epikurejskim przysłowiem,

Carpe Diem i to życiem mym powiem.

Zmieniło się w moim życiu wiele

I to wszystko dzięki Tobie mój Aniele.

„Nocne Sny”

Zbliża się ta godzina,

Gdy o wszystkim się zapomina,

Sen nadchodzi by życie osłodzić,

Uwielbiam ten stan, uwielbiam odchodzić,

W kraine sennych marzeń,

Pełną koloru i wrażeń,

Pelną radości,

Pełną marzeń o Tobie,

Które tkwią w mojej głowie.

Teraz myśle o czym będę śnił,

Mój sen będzie o tym, że z całych sił,

Kocham Cię Słońce

I przytulony do Ciebie pocałować Cie chce,

Lecz w tym momencie obudze się,

Bo nawet najpiękniejszy sen

Nie dorówna magii wspomnień,

Wspólnie spędzonych chwil,

Gdy wzrok mój w Twych oczach tkwił,

A dłonie i usta pieściły czule całe Twe ciało,

Lecz ciągle mi za mało,

Bo to co radość by mi dało,

To bycie przez całą noc przy Tobie

I tego na noc życzę sobie.

„Nadzieja”

Piękna... Nieprawda,

Cudowna... Kłamstwo,

Wspaniała... Obelga,

Te słowa to za mało,

By opisać tą Panią,

O Przepięknych blond włosach,

O Przecudownych błękitnych oczach,

O najwspanialszym uśmiechu,

O spojrzeniu, które pozbawia mnie oddechu,

O nieskalanej cierpieniem twarzy.

Czy ta Pani miłością mnie obdarzy?

„Ostatnie chwile”

Gdyby świat jutro skończyć sie miał,

Wszystko co posiadam Diabłu bym dał,

Wszystko po to by spędzić z Tobą mile,

Ostatnie ziemskiego życia chwile,

I już przy Tobie zacząć się rozpływać,

I w utopijno-niebiajskiej rozkoszy przebywać,

Spędzić pieszcząc Cię czule ostatnie życia momenty,

Patrzac na Ciebie z łezka w oku prawiąc komplementy,

Mówiac Ci ostatnie

Kocham Cię Skarbie...

„Zguba”

W dzisiejszym dniu,
spośród myśli stu,
Wybrałem myśl jedną,
Jedyną niepewną,
Tą, która mnie smuci,
Tą, która melodie mi nuci,
Melodie, która radość mi daje,
Radość, która nigdy nie ustaje,
Miłość to imię tej melodii,
Słucham jej kilka dni... tygodni,
Miłość znów ku zgubie mnie prowadzi,
Rozczarowanie znów przyjdzie i śmierć sprowadzi.

„bezradność”

Dzień za dniem,
Myśle Carpe Diem,
Dzień po dniu,
udezam pięścią w stół,
myśle o tym choć wiem,
że to tylko piękny sen,
wiem, że gdy się obudze wszystko zniknie,
że ta miłość nigy nie rozkwitnie,
że sen jawą się nie stanie,
że nigdy nie spełni się to marzenie,
by być blisko Ciebie.

By spełnić marzenia,
wiele potrzeba,
trzeba wiary,
trzeba siły i odwagi,
a także rozwagi,
gdybym cechy te posiadał...
to biada światu, biada,
moja miłość i namiętność, świat by wypełniła,
moja miłość do ciebie... wszystko by przezwyciężyła.

8