La Femme Nikita - 3x15 - Before I Sleep.txt

(18 KB) Pobierz
00:00:07:Wypu�cie mnie!
00:00:14:Wypu�cie mnie st�d!
00:00:38:Skopi� ci dup�...
00:00:41:paniusiu.
00:00:45:Panno Baylin,|prowadzi pani interesy...
00:00:48:z m�czyzn� o imieniu Marco Ashe.
00:00:51:To dlatego mnie tu �ci�gn�li�cie?
00:00:54:Marco Ashe?
00:00:58:Klasyczne.
00:01:01:Marco Ashe.
00:01:07:Teraz s�uchaj uwa�nie.
00:01:12:Mamy swoje powody aby|dosta� pana Ashe...
00:01:14:a ty nam pomo�esz.
00:01:17:Zwykle...
00:01:19:Wyci�gam z ludzi to co chc�...
00:01:21:i ich likwiduj�.
00:01:26:Ju� si� boj�.
00:01:29:Ale nada�y�a si� okazja,|dla kogo� z twoimi umiej�tno�ciami.
00:01:35:Nie chc� pracowa� w twojej organizacji.
00:01:39:Nie s�dz�.
00:01:43:Praca tu, podoba�aby ci si�.
00:01:46:Ale za daleko wybiegamy w przysz�o��.
00:01:49:Wszystko po kolei.
00:01:52:Co chcesz abym zrobi�a?
00:01:54:Zako�cz tranzakcj� z Marco Ashe'm.
00:02:20:My�lisz, �e doprowadzi nas do Ashe'a?
00:02:22:Tak.
00:02:24:Czemu nie by�o odprawy?
00:02:27:Brak czasu.
00:02:28:Ashe b�dzie tam jeszcze|tylko godzin�.
00:02:31:- I zaufali�my jej?|- Wystarczaj�co.
00:03:32:Co ona robi?
00:03:34:G��wne pojazdy, zawr�ci� i przej�� j�.
00:05:00:Od NAS dla wszystkich fan�w|Michael`a i Nikita'y
00:05:13:Jan Baylin by�a kurierem|dostarczaj�cym materia�y...
00:05:16:pomi�dzy cz�ciowo taktyczn�|grup� zwan� Przymierze...
00:05:19:a tym cz�owiekiem, Marco Ashe'm.
00:05:22:Regularnie, Ashe kontaktowa�|si� z Baylin, dawa� jej przesy�k�...
00:05:26:i lokalizacj� The Alliance.
00:05:28:Niestety, zmar�a 3 tygodnie temu|podczas pr�by spotkania.
00:05:33:Grupa ubezpieczaj�ca, najwyra�niej|nie potrafi�a jej ochroni�.
00:05:40:Birkoff?
00:05:41:Na razie, nikt poza Sekcj�|nie wie, �e Baylin nie �yje.
00:05:44:Wykorzystamy to, aby u�y� duplikatu.
00:05:47:Mamy szcz�cie. To jest Sara Gerrard.
00:05:50:25 lat, brak najbli�szej rodziny|oraz zdrowia do wykonywania...
00:05:54:pracy nauczycielki|w lokalnym koled�u.
00:05:57:Co jej jest?
00:05:58:Jest chora na bia�aczk�.
00:06:02:W jej wypadku, to �miertelne.
00:06:04:Jak d�ugo po�yje?
00:06:06:Kilka miesi�cy.
00:06:07:Musimy przy�pieszy� ca�y proces.
00:06:10:Sprowadzi� j�, wyszkoli�...
00:06:12:i pos�a� do Ashe'a.
00:06:17:Chc� przekona� niewinn� kobiet�...
00:06:19:aby ostatnie dni �ycia|sp�dzi�a pracuj�c dla nas?
00:06:24:Tak.
00:06:45:Hello.
00:06:50:Kim jeste�?
00:06:52:Nie b�j si�, Sara.
00:06:55:Znasz moje imi�.
00:06:57:Pracuj� dla rz�du.
00:07:00:Przepraszam, za moje|niekonwencjonalne wej�cie.
00:07:06:Ale to sprawa bezpiecze�stwa...
00:07:08:i s� pewne protoko�y|kt�re musz� przestrzega�.
00:07:12:Czego chcesz?
00:07:14:Wszystko wyja�ni�.
00:07:19:Nadal nie rozumiem,|co chcesz abym zrobi�a.
00:07:23:Masz si� sta� inn� osob�.
00:07:26:Inn� osob�?
00:07:29:Kim?
00:07:30:Nazywa�a si� Jan.
00:07:33:By�a terrorystk�.
00:07:36:By�a?
00:07:38:Zmar�a, do�� nagle.
00:07:54:Nawet gdybym chcia�a...
00:07:58:jestem za s�aba.
00:08:08:Prosz�, nie dotykaj tego.
00:08:13:M�j ojciec zrobi� to dla mnie.
00:08:16:Nie jeste� za s�aba.
00:08:20:Sara, wiem, �e czujesz si� tu|sama, bardziej komfortowo.
00:08:24:Przebywanie w�r�d ludzi,|zawsze by�o dla ciebie trudne.
00:08:27:I je�li wybierzesz aby tu zosta�, odejd�.
00:08:31:Ale je�li b�dziesz chcia�a zrobi�|co� co pomo�e wielu ludziom...
00:08:35:uratowa� wiele istnie�...
00:08:39:zdecydujesz si� p�j�� ze mn�.
00:08:43:Istnieje szansa, �e mog� zgin��?
00:08:47:To mo�liwe.
00:08:55:Okay.
00:09:10:Tu b�d� mieszka�?
00:09:13:Nie. Na Poziomie Czwartym.
00:09:16:Poziom Czwarty?
00:09:19:Ile ich jest?
00:09:21:Sara, to jest Nikita.
00:09:23:- Hello.|- Cze��.
00:09:26:Nikita b�dzie z tob� pracowa�.|B�dzie ci pomaga�.
00:09:31:Dzi�ki.
00:09:36:Mam j� ju� przej��?
00:09:38:Tak.
00:09:40:Powinni�my zacz��.
00:09:42:Dzi�kuj� raz jeszcze.
00:09:45:Wiem jak trudne to jest dla ciebie.
00:09:47:Nie b�dzie, je�li wszyscy|s� tu tak mili jak ty.
00:10:01:Gdzie wola�aby� by� w s�oneczny dzie�?
00:10:04:W muzeum czy zoo?
00:10:07:Muzeum.
00:10:12:Jaki kolor oczu wolisz?
00:10:15:Niebieski czy zielony?
00:10:19:Zielony.
00:10:21:Gdzie wola�aby� by� w s�oneczny dzie�?
00:10:24:Muzeum...
00:10:25:Zoo!
00:10:30:Czemu to zrobi�a�?
00:10:33:Chodzi�o o zoo.
00:10:35:Ani jedno, ani drugie.
00:10:37:Jan Baylin nie interesuj�|prawid�owe odpowiedzi...
00:10:41:i nie interesuje j� b�l.
00:10:44:Co j� interesuje?
00:10:46:To z�e pytanie.
00:10:49:Raczej, "Jak si� zachowa".
00:10:52:Niezale�nie.
00:10:53:Podejmuje decyzje szybko...
00:10:56:i nie patrzy na konsekwencje.
00:11:00:Kontynuuj.
00:11:02:Gdyby� musia�a schowa�|pieni�dze w domu...
00:11:06:kt�ry pok�j by� wybra�a?
00:11:19:Jak ci idzie?
00:11:25:Nie mog� sta� si� t� osob�.
00:11:29:Ja taka nie jestem.
00:11:31:To tylko gra, Sara.
00:11:35:Ona jest okropna.
00:11:38:Nie rozumiem co jest w jej g�owie.
00:11:47:Czemu to robisz?
00:11:50:Co masz na my�li?
00:11:53:Czemu pozwoli�a� Madeline|przekona� si�, aby tu przyj��?
00:11:57:Wola�aby� by� w domu, prawda?
00:12:00:Chyba tak.
00:12:03:Chcesz i�� teraz do domu?
00:12:05:Wtedy nie b�d� nikomu pomaga�.
00:12:07:- A Madeline powiedzia�a...|- Zapomnij o Madeline.
00:12:11:M�wi to, co musi.
00:12:13:Plan si� zmieni�,|wyruszamy pr�bnie dzi� popo�udniu.
00:12:17:Dopiero tu przysz�a.|Nie jest gotowa.
00:12:19:Nic nie poradz�. Zacznij przygotowania.
00:12:24:Zawiedzie i mo�e jej si� co� sta�.
00:12:27:Ju� dobrze. Dam z siebie wszystko.
00:12:31:Nikt nie oczekuje niczego|wi�cej, prawda?
00:12:35:Widzisz? Nic jej nie b�dzie.
00:13:00:Wygl�dasz tak samo jak ona.
00:13:02:Wiem.
00:13:04:- To podniecaj�ce.|- Nie.
00:13:07:To niebezpieczne. Nie tylko dla ciebie,|ale dla wszystkich wok�.
00:13:12:Skup si�.
00:13:14:Okay.
00:13:16:Po prostu...|Nigdy wcze�niej tak si� nie czu�am.
00:13:20:Przeanalizujemy plan w czasie jazdy.
00:13:41:Masz. Za�� je.
00:13:43:Nie. Nie lubi� nosi�|okular�w przeciws�onecznych.
00:13:45:To nie s� okulary przeciws�oneczne.
00:13:47:Ale� s�.
00:13:49:Popatrz.
00:13:52:Jest w nich kamera.|Widzimy to co ty.
00:14:01:Super!
00:14:03:Ale fajna zabawa.
00:14:18:Sara, oddychaj.
00:14:21:Nie mog�.
00:14:23:- Gdzie jej inhalator?|- Mysla�em, �e ty go masz?
00:14:25:Nie. Zapakowali go gdzie�.
00:14:40:Oddychaj.
00:14:42:Tu jest!
00:14:46:Ju� dobrze. Uspok�j si�.
00:14:54:Oddychaj.
00:14:57:Nie wiem czy dam rad�.
00:15:00:Przerywamy.
00:15:02:- Nie mo�emy. Jeste�my w g��wnej fazie...|- Nie wa�ne.
00:15:05:Je�li ona nie mo�e, nie idziemy.|Przerywamy.
00:15:08:Mo�e to moja wina.
00:15:10:Sara, to nie twoja wina.
00:15:12:Ca�e moje �ycie...
00:15:15:ba�am si�, wiesz?
00:15:19:Ba�am si� ludzi,|ba�am si� robi� r�ne rzeczy.
00:15:24:Bia�aczka...
00:15:26:by�a dobr� wym�wk�.
00:15:35:Chc� to zrobi�.
00:17:02:Hej, Jan, co s�ycha�?
00:17:10:Wygl�dasz inaczej.
00:17:13:- Naprawd�?|- Tak.
00:17:16:Wygl�dasz na napalon�.
00:17:18:Dzi�ki.
00:17:21:Chcesz si� najara�?
00:17:25:�pieszy mi si�. Masz dokumenty?
00:17:47:Wybierz sobie.
00:18:12:Ten.
00:18:14:Tak poprostu?
00:18:16:Nie obs�u�ysz mi dzi� pa�eczki?
00:18:20:Jak ju� m�wi�am...
00:18:23:�pieszy mi si�.
00:18:26:Dzi� spr�bujemy z drugiej strony.
00:18:29:Co masz na my�li?
00:18:32:Wskakuj.
00:18:33:Musz� i��.
00:18:35:Co� nie tak, suko? Poddaj si�.
00:18:39:P�jdziesz kiedy sko�czysz.
00:18:44:Przesta�.
00:18:48:- Przera�asz mnie!|- Co?
00:18:53:Kim jeste�?
00:18:57:Powiedzia�em...
00:18:58:Kim jeste�?
00:19:06:Sara.
00:19:09:Nazywam si� Sara.
00:19:15:Jan nie �yje.
00:19:19:Sekcja Pierwsza wynaj�a mnie.
00:19:35:Najlepiej gdyby� nie|wspomina�a Sekcji Pierwszej.
00:19:47:Gdzie jest Sara?
00:19:48:Odpoczywa.
00:19:50:Widzia�a� nagranie.|To by�a ca�kowita pora�ka.
00:19:53:Ona tego nie potrafi.
00:19:55:Wr�cz przeciwnie.
00:19:57:Znios�a to lepiej ni�|si� spodziewali�my.
00:20:00:W tej chwili,|przemy�la sobie wszystko.
00:20:03:Doprawdy? A co my�li?
00:20:05:Jest przera�ona tym,|jak bardzo jej si� to podoba�o.
00:20:11:To absurd.
00:20:13:Kiedy Sara si� obudzi,|zabierz j� do sali G�osu.
00:20:17:Trzeba zmodulowa� jej ton.
00:20:19:Potem niech Michael z ni� popracuje.
00:20:22:Musi czu� si� bardziej|komfortowo, w�r�d m�czyzn.
00:20:25:W porz�dku.
00:20:38:Kr�puj� ci�.
00:20:42:Ju� po prostu taka jestem.
00:20:47:To wszystko jest takie dziwne.
00:20:51:To prawda.
00:21:01:Zwykle potrzeba dw�ch lat,|aby wyszkoli� agenta.
00:21:05:Nawet potem, wi�kszo�� si� nie nadaje.
00:21:09:A ty ju� si� wczu�a�.
00:21:13:Jeste� niezwyk�� osob�, Saro.
00:21:20:Przepraszam, przera�am ci�|z powodu tego co si� dzisiaj sta�o.
00:21:27:Nie dlatego.
00:21:30:Nie wa�ne.
00:21:32:Mo�emy u�y� kogo� innego.
00:21:41:Nie.
00:21:45:Prosz�.
00:21:55:Co we mnie takiego ci� przera�a?
00:22:00:Chyba...
00:22:09:Za ka�dym razem wynajduj� inny pow�d...
00:22:12:kiedy poznam m�czyzn�.
00:22:15:Nie, �ebym zna�a ich wielu.
00:22:19:A jaki masz teraz pow�d?
00:22:26:Jeste� przystojny.
00:22:31:Pewnie dostajesz wszystko|czego chcesz od kobiety.
00:22:37:Co znaczy, �e nie jeste� mi�y.
00:22:46:Masz racj�.
00:22:53:Masz dziewczyn�?
00:22:56:Nie.
00:22:58:Ale kochasz kogo�, prawda?
00:23:02:Czemu tak uwa�asz?
00:23:04:Nie wiem.
00:23:07:Wydaje si�, �e my�lisz o kim�.
00:23:16:Nie jeste�my tu, aby rozmawia� o mnie.
00:23:22:My�la�am, �e jeste� tu abym|czu�a si� komfortowo.
00:23:28:To prawda.
00:23:32:Rozmawianie o tobie, sprawia,|�e czuj� si� komfortowo.
00:23:41:Okay.
00:23:47:Opowiem ci o niej.
00:23:50:Dobrze. Rozgrzewa si�.
00:23:58:Nie s�dzi�am, �e ten|ostatni straci w�osy.
00:24:02:Dosta� chyba za du�o sodu.
00:24:12:Chyba dobrze posz�o z Sar�.
00:24:15:Nie mam jeszcze zdania.
00:24:18:C�, Madeline my�li,|�e b�dzie dobrze.
00:24:21:Wi�c pewnie tak b�dzie.
00:24:26:Uwa�asz, �e to w porz�dku,|co z ni� robi�?
00:24:30:Nie ma nic przeciwko.
00:24:35:To mnie niepokoi.
00:24:38:Trzy tygodnie temu dowiedzia�a si�,|�e umrz...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin