jericho.s01e17.one.man's.terrorist.txt

(21 KB) Pobierz
[1][27]/Poprzednio w Jericho:
[29][61]/Niekt�rzy z nich s� z samolotu,|/kt�ry wyl�dowa� w �rodku pustkowia.
[63][80]/Id� od tygodni.
[82][97]/Musieli przej�� przez piek�o.
[99][118]/O m�j Bo�e.
[120][132]/Roger.
[134][182]/Przy �rednim zu�yciu, za 2 tygodnie|/b�dziemy ca�kowicie pozbawieni paliwa i oleju.
[184][230]/W grupie uchod�c�w jest pewna kobieta.|/Powinien pan z ni� porozmawia�.
[232][243]/Witaj, Rob.
[245][263]/Kto� z mojej ekipy nas sprzeda�.
[265][273]/Jeste� wystarczaj�co bystra,
[275][310]/by wiedzie�, �e powiedz� ci wszystko,|/by� zacz�a m�wi�.
[312][330]/Daj przesy�k�.
[332][355]/Nie!
[454][483]/Jeste�my ameryka�skimi marines.|/Jeste�my tu, by pom�c.
[485][525]/Mamy przywr�ci� �wiat�o, zasilanie,|/infrastruktur� w stanie Kansas.
[527][558]/Miasto po mie�cie.
[579][597]/Co� jest tu nie tak.|/Zaufaj mi.
[599][633]/Maj� kogo� na obrze�ach miasta,|/kto udaje ich kwater� g��wn�.
[635][656]/- Czy co� z tego jest prawdziwe?|/- Bro� jest prawdziwa.
[658][668]/R�ce do g�ry!
[670][684]/Wi�c co, do cholery, mamy z nimi zrobi�?
[686][719]/Zostawcie bro� na czo�gu i odejd�cie.
[721][731]/Co z tym zrobimy?
[733][751]/Stanley, masz troch� miejsca w stodole?
[753][781]/- Powa�nie?|/- Czemu nie?
[783][835]/Nigdy nie wiadomo,|/do czego mo�e si� przyda� czo�g.
[1084][1119]- Za bardzo ha�asujesz.|- Przepraszam.
[1121][1149]Dok�d uciek�?
[1154][1176]Tam.
[1275][1283]Zamkni�te.
[1285][1321]Nie powinni�my tu wchodzi�.
[1334][1354]- Wejd� t�dy.|- Dlaczego mam to zrobi�?
[1356][1388]By�my mieli co je��.
[1468][1500]/Widzisz go?|/Kathy?
[1609][1630]/St�jcie w kolejce.
[1632][1658]/Marines przyje�d�aj�, czy co?
[1660][1690]/Uspok�jcie si�.
[1703][1724]/Dostaniecie swoje racje.
[1726][1750]/Spokojnie, prosz�.
[1752][1780]- Jak Gray sobie z tym poradzi?|- Wejd�.
[1780][1799]Tym razem naprawd� mamy przechlapane.
[1799][1820]Powiedzia�e�, �e wszyscy|w schronisku b�d� dostawali racje,
[1820][1829]a� do przybycia Marines.
[1831][1858]Marines nie przyb�d� i wiedzia�e�|o tym od samego pocz�tku.
[1860][1875]Zrobili�my to, co uwa�ali�my za najlepsze.
[1875][1893]Ludzie musieli wierzy�, �e pomoc nadejdzie.
[1895][1915]I wiesz co, po�owa racji, to i tak wi�cej,
[1917][1941]ni� uchod�cy mieli, zanim tu przybyli.
[1943][1985]Wiedzia�e� o tym, �e Marines nas oszukali?
[1987][2018]Tak, ale nie dali�my im wiele z|naszych zapas�w, a Gray ma racj�,
[2020][2043]ostatni� rzecz� potrzebn� temu|miastu jest utrata nadziei.
[2045][2068]Nadzieja nie uchroni moich|przyjaci� przed g�odem.
[2070][2093]Mam kobiet�, kt�ra jest|zbyt s�aba, by chodzi�.
[2095][2107]To problem matematyczny.
[2109][2131]Mamy twoich przyjaci�|i 50 innych, kt�rzy tu przybyli.
[2133][2152]To zbyt wiele os�b, a zbyt ma�o jedzenia.
[2154][2178]Musimy wykombinowa�,|jak przetrwa� z tym, co mamy.
[2180][2241]Pierwsz� rzecz�, jak� powinni�my|zrobi�, to przesta� rozdawa� obcym.
[2380][2409]/Sarah, czy jeste� gotowa,|/by dostarczy� przesy�k�?
[2411][2443]/Zap�acimy twoj� cen�.
[2524][2566]/Jestem gotowa.|/Gdzie si� spotkamy?
[2672][2716]Co je�li znowu przytniemy racje do po�owy?
[2716][2736]Chodzi o co� wi�cej, ni� jedzenie.|Co z lekami?
[2736][2763]Uchod�cy przybyli tu chorzy.|Korzystaj� z lek�w od miesi�cy.
[2765][2790]Czy dotrwamy do wiosny, Harry?
[2792][2815]Niekt�rzy tak, ale nie wszyscy.
[2817][2833]Przest�pstwa zacz�y si� od ich przybycia.
[2835][2850]Przest�pstwa trwa�y od czasu wybuchu bomb.
[2852][2861]Musimy to zrobi�.
[2863][2884]Liczby m�wi� same za siebie.|Sp�jrz na nie.
[2886][2925]Nie musz� na nie patrze�.|Widz� je przez sen.
[2927][2954]Co zrobisz?
[2974][3002]Ludzie, s�uchajcie.
[3004][3064]Przykro mi, ale miasto nie ma|�rodk�w, by si� wami dalej zajmowa�.
[3083][3136]Prosz� zbierzcie swoje rzeczy|i zostaniecie odwiezieni do obozu FEMA...
[3138][3166]Byli�my w tych obozach FEMA.
[3168][3189]Ledwo wyszli�my stamt�d �ywi.
[3191][3228]FEMA ma leki i zapasy,|kt�rych my nie mamy.
[3230][3268]S�yszeli�cie burmistrza.|Zacznijcie si� pakowa�.
[3270][3306]A co nam zrobisz?|Wsadzisz do wi�zienia?
[3308][3334]Gdybym nie musia�, to bym tego nie robi�.
[3336][3367]Pracowali�my. R�bali�my drewno.
[3369][3406]Jessica pomaga�a w szpitalu.
[3413][3435]Przykro mi.
[3437][3456]Je�li nas st�d wyp�dzicie...
[3458][3497]To nie jest kwestia do dyskusji.
[3508][3544]Racja, poniewa� zostajemy.
[3653][3693]{C:$aaccff}Jericho [1x17] One Man's Terrorist
[3706][3743]{C:$aaccff}t�umaczenie i napisy: radical
[3770][3783]Co� nowego?
[3785][3806]To samo. �adnych wiadomo�ci.
[3808][3842]Wszyscy znaj� ju� sekret o czo�gu,|wi�c nie ma sensu ukrywa� radia.
[3844][3873]Zabior� je p�niej do Bailey's.
[3875][3913]Wsp�lnie b�dziemy si� trudzi�.
[3930][3939]Emily?
[3941][3974]Gray stara si� wykopa� uchod�c�w.|Oni zabarykadowali si� w ko�ciele.
[3976][4015]- Czy kto� zosta� ranny?|- Tak.
[4051][4079]- Czy jest inne wej�cie?|- Nie. To te� zablokowali.
[4081][4112]- S�uchaj Roger, przykro mi.|- Tak, k�ama�e� o Marines,
[4114][4141]potrzebowa�e� rzuci� na kogo� win�,|wi�c wybra�e� ich.
[4143][4161]Od czasu wybuchu bomb|przyj�li�my prawie 100 os�b.
[4163][4182]Roger, sam przyprowadzi�e� ponad 50.
[4184][4215]Zrobili�my swoje. Teraz czas,|by kto� inny wzi�� na siebie ci�ar.
[4217][4245]- Obozy FEMA...|- Obozy FEMA to d�ungla.
[4247][4267]Wyrzucenie kogo� na ulic� jest jak wyrok.
[4269][4296]By�e� tam i dobrze o tym wiesz.
[4298][4329]Chodzi o zapasy. Mieszka�com|Jericho nale�� si� one najpierw.
[4331][4353]100 z nich, albo 100 z nas.
[4355][4364]Chod�cie.
[4366][4372]Ja si� zajm� Gray'em.
[4374][4392]Ty i Emily spr�bujcie dotrze� do uchod�c�w.
[4394][4438]Nie dawaj Gray'owi powod�w,|by by�o jeszcze gorzej.
[4440][4464]Dobra?
[4479][4514]- Czy Gray mo�e odes�a� tych ludzi?|- To jego decyzja.
[4516][4540]Czy mo�emy co� zrobi�?
[4542][4557]Da� mu wi�cej rzeczy.
[4559][4590]Dali�my ju� wszystko, co mogli�my.
[4592][4620]- S�...|- Co?
[4659][4692]- Rzeczy April?|- Tak.
[4766][4788]Kyle, co robisz?
[4790][4813]- Nie wyjad� st�d bez walki.|- To z�y pomys�.
[4815][4849]- To co mamy zrobi�?|- Odbarykadujemy si�, wyjdziemy nieuzbrojeni,
[4851][4878]spojrzymy im w oczy i poprosimy,|by�my mogli zosta� do ko�ca zimy.
[4880][4904]Spojrzymy im prosto w oczy?|Taki masz plan?
[4906][4915]Nie znasz tego miasta.
[4917][4955]To najwyra�niej jest nas dw�ch.
[4957][4989]Sk�d macie jedzenie?
[5025][5044]Ukrad�e� to.
[5046][5079]- W�amywa�e� si� do dom�w?|- Robi�e� to samo, kiedy byli�my tam.
[5081][5103]To, co innego.|To miasto zaopiekowa�o si� nami.
[5105][5121]Sami si� sob� zaopiekowali�my,
[5123][5179]poniewa� wiedzieli�my,|�e pewnego dnia to miasto przestanie.
[5502][5511]Co widzisz?
[5513][5540]Wygl�da na to,|�e jego siostrzeniec pilnuje stodo�y.
[5542][5554]Chyba si� tam nie dostan�.
[5556][5567]Musisz.
[5569][5592]Zawar�e� umow� na to paliwo,|a on ci go nie da�.
[5594][5617]Nie mo�emy pozwoli�,|by uchodzi�o to farmerom na sucho.
[5619][5644]�atwo ci powiedzie�.
[5646][5680]- Ja to zrobi�.|- Bardzo �mieszne.
[5682][5706]Wydaje ci si�,|�e tylko ty jeste� rozrabiak�?
[5708][5743]- Tak.|- Chcesz si� za�o�y�?
[5745][5769]Zapomnij o tym, Skylar. Simmons nie|da si� tak �atwo, jak Frederickson.
[5771][5796]Ja te� nie.
[5798][5811]Zaraz, zaraz.
[5813][5823]Co� ci mo�e si� sta�.
[5825][5867]Martwisz si� o mnie?|Jakie to urocze.
[5869][5899]Patrz i si� ucz.
[5949][5975]Znalaz�em.
[5981][6004]- Gaz �zawi�cy?|- Gray, przez lata tego nie u�ywano.
[6006][6033]Nie mo�esz tego zrobi�, Gray.|Daj� tym ludziom schronienie.
[6035][6049]Wielebny, teraz to kwestia porz�dku.
[6050][6067]Gray, nie masz prawa napada� na tych ludzi.
[6067][6079]Oni nie pope�nili �adnego przest�pstwa.
[6079][6091]Oni b�d� na moim utrzymaniu.
[6093][6106]Nakarmisz ich?
[6108][6128]Masz tam ma�y szpitalik, wielebny?
[6130][6156]Nie s�dz�.
[6169][6199]Co to za odg�osy?
[6201][6234]Zabijaj� okna deskami.
[6248][6266]Mogli�my si� zatrzyma� w|wielu innych miejscach,
[6268][6309]ale ty opowiada�e�, �e Jericho|le�y na ko�cu pieprzonej t�czy.
[6311][6351]Wi�c szli�my dalej,|tracili�my ludzi... po to.
[6351][6368]Zejd� mi z drogi, Johnston.|Wiem, co robi�.
[6368][6383]Wiesz, dlaczego nigdy tego nie u�yli�my?
[6385][6405]Po to, by nie sta�o si� to samo, co w Waco.
[6407][6448]FBI u�y�o gazu �zawi�cego, cho� przysi�gali,|�e nie spowodowali po�aru, ale tak w�a�nie by�o.
[6450][6465]- B�dziesz m�g� z tym �y�?|- Tato.
[6467][6491]Nie powstrzymasz ca�ego miasta.|To zbyt du�e ryzyko.
[6493][6508]Dla ciebie to �adne ryzyko.
[6510][6532]Ka�dego wieczora wracasz|do ciep�ego ��ka w domu.
[6534][6559]Powiedzia�em wam, �e jestem z wami.
[6561][6607]Chyba, �e zostaniemy wykopani z miasta.
[6677][6702]Chod�cie.
[6926][6951]/Z drogi!
[6970][6987]/Co robisz? Uciekaj!
[6989][7014]/Szybko!
[7126][7156]- Hank, Hank. Dzi�ki Bogu.|- Cze��.
[7158][7178]- Na drodze s� ludzie.|- Ludzie? Jacy ludzie?
[7180][7217]- Z Ravenwood. Czy jest tw�j wujek?|- Nie, jestem tylko ja.
[7219][7260]- Musimy si� ukry�.|- Dobra. Chod�.
[7295][7344]- Ilu ich by�o?|- Nie wiem. Pi�ciu, mo�e sze�ciu.
[7361][7374]Nie widz� ich.
[7376][7430]Wydaje mi si�, �e b�dziesz|mia� lepszy widok ze strychu.
[7492][7526]- Id� za tob�.|- Dobra.
[7661][7686]Skylar?!
[7790][7818]Zatrzymaj si�!
[7899][7920]W porz�dku, zaczekam.
[8301][8341]/Zmiana plan�w. Przyjed� do mnie.
[8361][8401]/Dziewczyna powinna by� ostro�na.
[8431][8455]/Dok�d?
[8466][8508]/Route 83. Magazyn przy zje�dzie 17.
[8645][8659]Jeden z uchod�c�w zbieg�.
[8661][8697]Przeszukajcie stodo�y.|Je�li trzeba u�yjcie ps�w tropi�cych.
[8699][8717]A reszta?
[8717][8736]Dajcie im lekarstwa.|Nie chc�, by szaleli, Harry.
[8738][8771]A potem ich odes�a�?
[8778][8799]Co z dodatkowym jedzeniem,|kt�re obieca�e�?
[8801][8820]- Dajcie im je.|- Po tym, co nam zrobili?
[8822][8872]Mo�esz to zrobi�,|zanim komu� stanie si� krzywda?!
[9235][9278]Gray, nie jest za p�no.|Pozw�l im zosta� do ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin