How.I.Met.Your.Mother.S07E19.The.Broath.txt

(16 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{1}{115}/Wiosnš 2012 wujek Barney|/zniknšł na trochę z pola widzenia.
{116}{204}/Ulżyło mi, gdy napisał,|/żebym go odwiedził.
{205}{323}Dobrze, że się odezwał.|Bałem się, że stało ci się...
{324}{350}co złego.
{355}{391}Witaj, bracie.
{402}{418}Co to ma być?
{419}{479}Tedzie Evelyn Mosby,
{480}{625}zaraz nastšpi twoje zaprzysiężenie|przez braterski pakt.
{626}{681}"Brakt".
{699}{825}- Włóż "brabit".|- Nie ma mowy.
{826}{925}Ted, we...
{1003}{1079}piewajš "ziom"?
{1089}{1149}Mnisi mi to nagrali.
{1150}{1212}U nich też mam wtyki.|Fazka, nie?
{1213}{1242}W sumie.
{1243}{1294}Wypalę ci kopię.|Przypomnij po pakcie.
{1295}{1377}Wracajšc do tematu,|Tedzie Evelyn Mosby...
{1378}{1505}Rytuał ten nakazuje dochowania|uroczystej tajemnicy...
{1506}{1525}Czyli?
{1526}{1575}Lecę na Quinn!
{1576}{1643}Spędzamy razem tyle czasu.|Chcę, żebycie jš poznali,
{1644}{1703}ale boję się, że jej nie polubiš.
{1704}{1785}- Sam wiesz czemu.|/- Dobrze wiedziałem.
{1786}{1824}/Quinn była striptizerkš,
{1825}{1898}/która wycyganiła|/od Barneya sporo kasy.
{1899}{1975}Zapraszamy wszystkich na kolację|do Quinn, bez żadnych uprzedzeń.
{1976}{2024}Stšd ten pakt.
{2025}{2096}Ręka na Kodeks Bracholi.
{2138}{2189}Powtarzaj za mnš.
{2190}{2278}Ja, Ted Evelyn Mosby...
{2279}{2380}Ja, Ted, "Żałuję, że zdradziłem|ci drugie imię", Mosby...
{2381}{2477}uroczycie przysięgam,|że nie zdradzę, iż Quinn to striptizerka.
{2478}{2545}uroczycie przysięgam,|że nie zdradzę, iż Quinn to striptizerka,
{2546}{2592}która wycyckała cię na kasę.
{2593}{2661}- Miałe powtarzać to, co ja.|- Miałe powtarzać to, co ja.
{2662}{2688}- Przestań!|- Przestań!
{2689}{2744}Milcz!
{2753}{2879}Zaczęło się niepewnie,|ale jš polubiłem.
{2880}{3119}Czy ty, Tedzie, Pomijam Drugie Imię, Mosby,|dotrzymasz tajemnicy?
{3120}{3145}Tak.
{3146}{3225}Barney randkuje ze striptizerkš,|która okantuje go na kasę!
{3234}{3330}{y:b}JAK POZNAŁEM WASZĽ MATKĘ [7x19]|/"Braterski pakt"
{3331}{3419}Tłumaczenie:|{y:b}kuba99
{3425}{3528}{y:b}.:: GrupaHatak.pl ::.
{3545}{3617}Idziemy do Quinn.|Nic wam nie mówiłem, dobra?
{3618}{3691}- Barney chce, żebymy jš polubili.|- Jak to możliwe?
{3692}{3767}Wycišgnęła z niego kasę,|a on nie zauważył.
{3768}{3824}Seks musi być nie z tej ziemi.
{3825}{3892}Znam to z autopsji.
{3893}{3918}Byłem raz z takš niuniš,
{3919}{3990}która otwierała mi drzwi,|majšc na sobie tylko bitš mietanę,
{3991}{4056}psiš obrożę i różowe stringi.
{4057}{4197}Marshall, nie opowiadaj o "niuni",|bo wszyscy wiedzš, że to ja.
{4198}{4241}Byłe tylko ze mnš.
{4242}{4347}Mógłbym przebić wszystkie|sprone historie innych facetów.
{4348}{4424}Jakby siedziało w tobie|z 20 wyuzdanych lasek.
{4425}{4478}Nie cukruj, bo to nic nie da.
{4485}{4520}Skupmy się.
{4521}{4619}Dzisiaj Quinn|nie może oszukać Barneya.
{4620}{4769}Gdy stšd wyjdziemy, po trzech|godzinach odpowiemy na pytanie:
{4770}{4819}3 GODZINY PÓNIEJ...
{4820}{4869}Jest godna zaufania?
{4870}{4954}Zdaje się być trochę władcza.
{4971}{5062}- Podać już hummus, króliczku?|- Niech zostanie na deser.
{5063}{5097}Idiota.
{5180}{5229}Więcej wina, piękna?
{5241}{5302}Sporo pije.
{5321}{5373}- Mogę siku, cukrowy baranku?|- Nie!
{5374}{5477}- Byłe trzy godziny temu.|- Masz rację, misiu.
{5568}{5657}Barney jest pod pantoflem,|ale to nie znaczy, że Quinn go okantuje.
{5658}{5797}Może bymy jš przejrzeli,|gdyby kto nie zszedł z tematu.
{5798}{5897}- Quinn, wietne mieszkanie.|- Przepiękne.
{5898}{5943}Niedługo się wyprowadzam.
{5944}{6017}Będzie można je wynajšć.|Czynsz jest stały.
{6018}{6057}Nie uwierzycie, jak mało tu płacę.
{6058}{6140}/Sytuacja między mnš|/a Robin była napięta.
{6141}{6243}/Odkšd się wyprowadziła,|/a ja dałem mieszkanie Marshallowi i Lily,
{6244}{6293}/nocowałem w akademikach.
{6294}{6342}Jest 10 rano, do cholery!
{6343}{6433}Ned, Martin, Millie,|ludzie chcš spać!
{6434}{6588}- Kiedy też byłe młody.|- Ale nie byłem jak wy.
{6589}{6657}/Robin mieszkała|/z koleżankš z pracy, Patrice.
{6658}{6731}Jeste dzi nie w sosie.|Upiekłam ciasteczka.
{6732}{6795}Daj mi trochę luzu, do cholery!
{6830}{6919}/Gdy Quinn powiedziała,|/że zwolni mieszkanie...
{6931}{6999}- Jest moje!|- Zaklepuję!
{7000}{7064}My zeszlimy z tematu?|A Marshall?
{7065}{7157}Kto zasugerował pewnš grę|i płynšłem z pršdem.
{7158}{7237}Zagrajmy w co!|Numerki w miejscach publicznych.
{7238}{7359}To ja zacznę. Byłem z laskš,|która lubiła robić to w windzie.
{7360}{7393}Ledwo zamknęły się drzwi,
{7394}{7489}a ta już dyszy na czworaka|jak nagrzany pies.
{7523}{7606}- Marshall, przestań.|- Nie mówiłem, że to ty.
{7607}{7699}Ostatniego sierpnia|poszedłem w tango z tš samš lalš.
{7700}{7771}Zdzira zacišżyła|i jest bardziej napalona.
{7799}{7896}Raz byłam z gociem,|który jadł kanapkę podczas seksu.
{7897}{7979}Mielony wyleciał mu z buły,|spadł mi na plecy
{7980}{8086}i toczył się po podłodze windy.|Ohyda, co nie?
{8102}{8175}To nie było o tobie.
{8176}{8252}Szkoda, że nie bylimy|aż tak skupieni jak wy.
{8253}{8309}Przynajmniej mam dowody.
{8310}{8371}Patrzcie, co znalazłam w sypialni Quinn.
{8372}{8463}- Barney zabiera jš na Hawaje.|- Grzebała w jej rzeczach?
{8464}{8549}Rzuciło mi się w oczy,|gdy otworzyłam jej szufladę
{8550}{8649}otwieraczem do listów, który według|pamiętnika, dostała od dziadka.
{8650}{8740}Pierwsza klasa, luksusowy hotel.|Musiało kosztować majštek.
{8741}{8865}- Quinn wykorzystuje go dla kasy.|- Doć tego, Lily.
{8866}{8925}Jeli macie rację co do Quinn,|to w końcu nasz Barney.
{8926}{9012}Odzyska rozsšdek.|Daję mu maks dwa tygodnie.
{9013}{9056}Musimy co ogłosić.
{9057}{9111}- Mogę im powiedzieć?|- Nie.
{9112}{9245}- Zamieszkamy ze sobš.|- Gratulacje!
{9246}{9324}- Trzeba to skończyć.|- Ano.
{9358}{9432}/Jak wiecie, mielimy swoje|/subtelne sposoby na to,
{9433}{9506}/by powiedzieć komu, że się myli.
{9545}{9574}Gdzie byłe?
{9581}{9630}Po co ważnego.|Czekaj.
{9739}{9834}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{9835}{9888}Inaczej bymy się znienawidzili.
{9956}{10026}Robin mówiła już, co dzi narobiła?
{10028}{10057}Ja?!
{10092}{10148}Byłem w okolicy i pomylałem:
{10149}{10260}"Quinn ma takš sylwetkę,|że musi kochać owoce".
{10281}{10366}A włanie...|Jak sprawa z wynajmem?
{10367}{10437}Dziwny przypadek.
{10438}{10492}Robin też była w okolicy
{10493}{10584}z winem i papierami|odnonie zdolnoci kredytowej.
{10726}{10767}No nie wierzę.
{10768}{10902}Bardziej zależy wam|na przyjacielu czy mieszkaniu?
{10903}{11006}- Ma działajšcy kominek!|- Patrice le mi prasuje spodnie!
{11007}{11050}Wstydcie się.
{11051}{11155}A propos, raz byłem z laskš,|którš kręciły ręczne robótki,
{11156}{11240}podczas siedzenia|w loży u MacLarena.
{11241}{11257}Fuj.
{11258}{11312}Jedlimy wspólne przystawki.
{11313}{11439}A ja byłam z gociem,|który nie chciał słuchać o trójkšciku.
{11440}{11509}- "We, to twoja najlepsza kumpela".|- Co takiego?
{11510}{11558}A ja byłem z takš,|która chciała ić na całoć,
{11559}{11626}gdy w szkole|wystawiali Piotrusia Pana.
{11627}{11676}To nie byłam ja.
{11698}{11741}Co z tym prasowaniem?
{11742}{11839}- Mylałam, że byłam twojš pierwszš.|- To nie było nic poważnego.
{11840}{11956}Nie bšd zazdrosna o macanie|w podstawówce z Jennš Cristalli.
{11957}{12035}Nie wymawiaj imienia|tej dziwki przy dziecku.
{12071}{12105}Co jest?
{12117}{12186}Barney, oto interwencja.
{12231}{12274}"Quinnterwencja".
{12288}{12376}Działacie doć szybko.|Nie ufamy jej.
{12377}{12453}Mamy interes w tym,|żeby się nie rozczarował.
{12507}{12568}"Quinnteres".
{12569}{12622}Nie rozumiem.
{12623}{12650}Chwila.
{12651}{12722}Tedzie Evelyn Mosby...
{12723}{12784}złamałe nasz pakt.
{12785}{12822}Jak możesz?!
{12823}{12926}Ten pakt jest najwiętszš...|Dobra, złamałem go.
{12927}{13086}Wiesz, że może to mieć|miertelne konsekwencje?
{13087}{13125}Miałe w szkolę historię, Ted?
{13126}{13198}I to ile. Ale nie znam|tej zmylonej, więc...
{13199}{13255}Tragiczne skutki zerwania paktu
{13256}{13348}sięgajš czasów|starożytnych Ziomian.
{13407}{13570}Bratusie, powiedziałby,|gdyby kto przeciw mnie spiskował?
{13571}{13652}No jasne, Cezarze.
{13653}{13710}Panikujesz?
{13711}{13820}Dla pewnoci,|możesz przyrzec po bratersku?
{13821}{13874}Przyrzekam.
{13896}{14006}Dzięki.|Zawsze mnie wspierałe.
{14473}{14551}I ty, Bratusie?
{14650}{14768}Potem zegrzmocił setkę lasek|i wynalazł sałatkę Cezara.
{14769}{14803}Bez kitu.
{14804}{14901}Quinn tobš manipulowała.|A jeli cię wykorzystuje?
{14902}{14935}Niemożliwe.
{14937}{15058}- A wycieczka na Hawaje?|- Jaka wycieczka?
{15059}{15115}Ja jš załatwiłam.
{15126}{15175}To miała być niespodzianka.
{15189}{15303}Miał się tu ze mnš spotkać.|Co się dzieje?
{15304}{15349}Powiedzcie jej.
{15375}{15427}Niech linie tematu.
{15428}{15554}Jestem tak zły,|że nawet z tego nie zażartuję.
{15555}{15612}Robiła to wczorajszej nocy.|Pištal dla samego siebie.
{15613}{15676}Moi przyjaciele uważajš,|że do siebie nie pasujemy,
{15677}{15723}stšd ta interwencja.
{15785}{15842}"Quinnterwencja".
{15843}{15882}Nie rozumiem.
{15883}{15988}- Nazywasz się Quinn, więc...|- Wyjanię jej to.
{15989}{16076}Ted miał nie mówić czym się|zajmujesz, ale to zrobił,
{16077}{16128}przez co nikt ci nie ufa.
{16129}{16212}Bolesne.
{16215}{16319}Gorsze jest to, że sam|czułe potrzebę skłamania.
{16320}{16412}Nie wstydzę się tego,|kim jestem, ale widzę, że ty tak.
{16413}{16441}Nie wstydzę się ciebie.
{16442}{16492}Nie chciałem,|żeby cię skrytykowali bez...
{16493}{16599}- Może to rzeczywicie za szybko.|- Co to ma znaczyć?
{16600}{16646}Nie dam rady.
{16647}{16728}Zrywasz ze mnš?
{16729}{16806}Jeli wyjdziesz,|udowodnisz, że mieli rację.
{16807}{16907}Że...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin